Zaspalem

do kosciola. Po polnocy zrobilem blad i zamiast godzine do przodu, nastawilem zegarek o godzine do tylu. Nie ma kogo winic. Po prostu wola Boska. A jak juz kogos to panstwo, ktore zmienia czas 2 razy do roku aby zwiekszyc produktywnosc swoich obywateli-niewolnikow. Zawsze bylem przeciwko tym zmianom czasu, bo motywacja tej zmiany jest wiekszy profit, a nie dobro czlowieka.

Oficjalna doktryna panstwowa + medycyny konwencjonalnej jest taka, ze nie bylo, nie ma, i nie bedzie lekarstwa na raka. Profity pewnych grup z tego powodu ze nie ma lekarstwa sa tak potezne, ze jesli sa takie lekarstwa, to ich i tak nie bedzie, bo aparat represyjny panstwa zrobi wszystko zeby ich nie bylo. Klamstwo rakowe jest podstawowym lejtmotiwem oficjalnej panstwowej doktryny lekarskiej. Kto podniesie na nia reke, policja ja obetnie.

Pestka z moreli zawiera witamine B17, ktora leczy nowotwor w 100 proc. przypadkow, nawet jego najbardziej zlosliwe odmiany - twierdzi dr Ernesto Corntrevarsa, ktory w swojej klinice wyleczyl z raka wiele tysiecy pacjentyow ("Witamina B17", EIOBA.PL).

00:16 Hrs. Przesuwam zegarek godzine do tylu.

06:53 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje. Telewizja CP24.com pokazuje, ze aktualnie jest 08:53 Hrs.

09:00 Hrs. Pije wode z cytryna + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

09:05 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

- Bo wladza moze zrobic wszystko i zadne miedzynarodowe konwencje czy umowy nie maja dla niej najmniejszego znaczenia. Bialoruskie prawo jest tak drastyczne, ze wystarczy tylko dzialac zgodnie z jego litera. Dozwolone sa tortury, a co dopiero mowic o jakimkolwiek sprawiedliwym procesie. Przeciez Lukaszenko ma w kazdej chwili mozliwosc zwolnienia sedziego, nagiminnie falszuje sie dowody. O zadnej niezaleznosci sadow nie ma mowy - twierdzi opozycjonista (Rafal Kotomski, "Przypadek Andreja Zukawca. Dla bialoruskiej wladzy wszyscy jestesmy kryminalistami - mowi opozycjonista i przedsiebiorca Andrej Zukawiec. W Polsce jest od dwunastu lat, ale zamiast znalezc tutaj druga ojczyzne, jest dzis w samym srodku podwojnej gry, ktora nasze wladze prowadza z rezimem prezydenta Lukaszenki", GAZETA POLSKA, 25 stycznia 2012).

10:00 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 73 kg.

10:40 Hrs. Biore 2 tabletki chemii + popijam mlekiem.

11:30 Hrs. Ogladam Hour of Power na kanale VISION 60.

15:53 Hrs. Budze sie z popoludniowej drzemki. Na dworze slonecznie. 17-stopniowo. Otwieram okna. Na ulicy ludzie spaceruja w krotkich rekawkach + krotkich spodenkach.

18:20 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

18:33 Hrs. Wychodze do kosciola. Spacerek pokutny. Na dworze 16-stopniowo. Duzo ludzi na ulicach + spiew ptakow. Slonecznie + sloneczne okulary.

18:58 Hrs. W kosciele Sw. Kazimierza. Tlumy. Konczy sie droga krzyzowa + zaczyna sw. Msza wieczorna.

"Slowa Twe, Panie, daja zycie wieczne."

20:06 Hrs. Fotografuje statuetke Maryji z boku kosciola St. Vincent De Paul na Roncezwolce.

20:16 Hrs. Czestuje sie programem filmowym kina Revue Cinema z "Look back and smile with Uggie" na okladce.

20:28 Hrs. U Koreanczyka kupuje 2 magazyny o marihuanie. "High Times" z "The strongest strains on Earth!" na okladce + "Weed World" z "Say "No" to pills! "Cannabis saved my life" a patient's story" na okladce ($18.06) + czestuje sie darmowym magazynem "Now" z "Hey, Mayor Ford! Who's irrelevant now?" na okladce.

20:40 Hrs. W domu. Na dworze 13-stopniowo. Troszke sie nawet spocilem tym chodem. Temp. w kuchni 21.7C.

21:00 Hrs. Jem 3 owoce kiwi + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.