u nasady szyi. I to nawet dosc takim irytujacym. Ostrawym. i utrudniajacym oddychanie. To po wczorajszej sesji chiro. Takze dzis pierwszy dzien bez noszenia pasa WELLNESS BELT. Odstawiam go na zyczenie pana Doktora. Mowi, ze pas przy dlugim noszeniu wytwarza nowe miesnie. A to jest nienaturalne. Zaczynamy od kregoslupa aby uwolnic posciskane nerwy. I wtedy organizm sam, od wewnatrz zacznie sie naturalnie regenerowac. Pas by przeszkadzal w tym procesie.
Dzien mrozny + sloneczny. Nie wytknalem nosa z domu. Duzo spalem. Moze to z tego bolu w karku. Moze ze zmeczenia z powodu zmieniajacej sie pogody. Dzis mamy minus 10C. Jutro mowia o plus 15C. W takich warunkach to nawet mlode kosci beda chrupac. A co powiedziec o moich 60+ - letnich. Ogladam z Ryskiem TV (polskie programy + dzienniki + film pt. "The Craigslist Killer").
W Internecie obejrzalem 6-czesciowy film Edwarda Griffina pt. "Swiat Bez Raka". Przejrzalem gazety + lekkie surfowanko Internetu i blogierka. Na obiad Mistrz usmarzyl rybe.
Po kilkunastu latach zespolowej ciezkiej pracy dostalem noz w plecy. I to od partnera biznesowego, ktorego nigdy nie podejrzewalem o taka perfidie i swinstwo (Piotr Hoffmann, "Slowo wstepne", PULS, 6-12 marca 2012).
Tadeusz Gajl w "Herbarz polski" zacne szlacheckie rodziny HOFFMANN przypisuje do klanow Pelikan i Hoffmann.
00:21 Hrs. Budzi mnie siusiu.
04:41 Hrs. Budzi mnie siusiu.
06:37 Hrs. Budzi mnie siusiu.
08:10 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje. Na dworze slonecznie. Minus 9-stopniowo. Odczuwalne -17C. Temp. w kuchni 23.2C.
08:25 Hrs. Pije wode z cytryna + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.
08:33 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".
19:27 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + sok ze sliwki. Ogladamy z Ryskiem 2 filmy pod rzad. "Zulu" + "The Four Feathers". O brytyjskim imperializmie i kolonializmie.
No comments:
Post a Comment