Wednesday, March 14, 2012

Paszport

odebralem po pracy. Dzien byl jakis niebezpieczny. Skradajacy sie. Ni to wiosna, ni to lato + zimowe powiewy. Wlasnie w ten dzien obdarowany zostalem bolami hemorojdowymi. Po zjedzeniu pizzy robilem nasiadowki w solach dla ulgi.

02:48 Hrs. Budzi mnie siusiu.

04:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze 3-stopniowo. Temp. w kuchni 22.8C.

04:15 Hrs. Pije wode z cytryna + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

04:20 Hrs. Lektura tronowa. "Glos Polski".

Normalnie w demokracji panuja relacje partnerskie miedzy sprawna wladza a aktywnymi obywatelami. W Polsce od pewnego czasu tworzy sie spoleczenstwo opozycyjne, ktore musi miec wlasne instytucje, poniewaz nie jest dopuszczane do instytucji panstwowych i publicznych. Partia instytucjonalna, ktora w demokratycznych wyborach zdobyla 20 proc. glosow wszystkich uprawnionych do glosowania Polakow, a wiec w rzeczywistosci dysponuje niewielkim poparciem spolecznym, ma calkowity monopol i nie dopuszcza reszty spoleczenstwa do wspolrzadzenia (Piotr Glinski, "Wyciszanie rzeczywistosci", GLOS POLSKI nr 9, 22-28.02.2012).

04:48 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 74 kg.


04:58 Hrs. Pije ziolo SKRZYP + daktyl + CBC + laptop (8 imelek + 14 spamu).

05:31 Wcieram olejek FERO FACE FIT. Ich strona internetowa www.ferofacefit.com naraz zniknela.




No comments: