+ wiatr + deszczowe chmury doswiadczalem dzis na dworze przez caly dzien. Po pracy klinika. Bylo nagrzewanie szyi lampa, masaz kregoslupa i szyi. Prostowanie kregoslupa + nastawianie kregow szyjnych.
Po drodze kupilem obiad w Warmia Deli (zupa jarzynowa + kopytka). W domu troche poczytalem prase + poogladalem TV. Troszke czuje sie zmeczony + 2 bole: (1) w szyi + (2) w dupie. Nawet nie chce mi sie pisac bloga. Wole go poczytac na iPadzie.
04:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze 5-stopniowo. Temp. w kuchni 22C.
No comments:
Post a Comment