Wednesday, April 06, 2005

Polonia +

Smierc Jana Pawla II, Papieza i Polonusa przycmila zmasowany atak na Polonie przed zblizajacymi sie wyborami.
Rozpoczety przez media "czarny PR" przeciwko Unii Stowarzyszen i Organizacji Polskich w Ameryce Lacinskiej (USOPAL) i jej prezesa Jana Kobylanskiego, na chwile zostal zastapiony "bialym PR" o Papiezu.
Czarny PR, polegajacy na dezinformacji, inspirowaniu materialow kompromitujacych firmy czy politykow, albo prowokujacych pozadane dzialania, ma sie dobrze. I spelnia swoje ukryte cele. Sa dziennikarze, ktorzy wykorzystujac takie mateialy do publikacji pod swoim nazwiskiem, zrobili na tym kariery.
Bylo to mozliwe z powodu slabej kontroli kierownictw redakcji albo tez przyzwolenia z ich strony, bo takie afety zwiekszaja poczytnosc. Czasem, kiedy sprawa posuwa sie zbyt daleko, gwiazda takiego dziennikarstwa sledczego, kasujaca za nie nagrody srodowiskowe, pewnego dnia znika z lamow. Moze dlatego, ze staje sie jasne, ze byla w zbyt wielkim stopniu skrzynka pocztowa dla sluzb specjalnych czy czarnego public relations, a moze dlatego, ze ten rodzaj dziennikarstwa zaczal byc niewygodny redakcji (Teresa Kuczynska, "Dezinformacja zamiast informacji. Nowa rola agencji public relations", DZIENNIK ITP, Toronto 18-24 marca 2005).

Genealogia Jana Pawla II dostepna jest na stronie Genpol (http://www.genpol.com/). O magnetycznej sile przyciagania mlodziezy przez Papieza mozna wyczytac w polonijnej i nie tylko prasie: "For Ewelina Zaremba, 24, a Polish Canadian who until recently lived in Halifax, the Pope's passing will strengthen the faith of youth, who "will want to keep his message going and keep it alive." In her view, the Pope "had that natural something" which allowed him to communicate with young people so well (Wojtek Dabrowski, "Polish Youth Expected To Turn To Church", NATIONAL POST, Wednesday, April 6, 2005).

Jan Kowalski slusznie natomiast zauwaza, ze: "Jak w Polsce udalo sie wyeliminowac stare przedkomunistyczne elity spoleczne, a niedobitki spacyfikowac poprzez operacje Okragly Stol, tak podobnej sztuki nie udalo sie przeprowadzic wsrod polskiej emigracji zyjacej w Wolnym Swiecie. Do pelnego zwyciestwa rezim okraglostolowy potrzebuje podporzadkowania sobie Polonii. I z cala pewnoscia juz pracuje nad wykreowaniem swoich liderow w srodowiskach polonijnych" ("Bajka o zacofanej Polonii i swiatlej Polsce", GONIEC, Toronto 1-7 kwietnia 2005).

Genealogia Jana Kobylanskiego odtwarza podobno IPN. Urodzil sie na Wolyniu, byl szmalcownikiem, i sowieckim agentem, oraz jest: "przedstawicielem radykalnie nacjonalistycznej grupy wsrod polonijnych dzialaczy i glosi antysemickie poglady" (Jaroslaw Gugala, "Dr Jekyll 2005", NEWSWEEK 3.04.2005). Torontonska Gazeta nawet wykrzykuje, ze "Kobylanski wspiera opozycje, opozycja o tym nie wie" i straszy "ukladem Rydzyk-Kobylanski-Moskal". Do ukladu wrzuca ks. Blazejaka znanego z "rasistowskich i antysemickich wypowiedzi", a trybuna tego ukladu jest torontonski "Goniec". "Jest on rowniez w ukladzie Rydzyk-Kobylanski-Moskal tak ideowo jak i personalnie przez osobe p. Stana Tyminskiego" ("Kanadyjski notatnik", GAZETA 63, Toronto 1-3 kwietnia 2005).

Torontonski "Dziennik itp" w dziale Sensacje drukuje zyciorys Kobylanskiego ("Jan Kobylanski i jego przeszlosc", DZIENNIK ITP, 1-7 kwietnia 2005), zastanawiajac sie: "Kim jest ten szczodry rodak zza oceanu? Jan Kobylanski, zwany Don Juanem, tajemniczy multimilioner i dobroczynca z Urugwaju, ukrywa swoja przeszlosc. Nie wiadomo, jak zgromadzil olbrzymi majatek, nieznane sa tez jego wczesniejsze, wojenne losy".
"Goniec" kontratakuje: "Kolejny strzal w Kobylanskiego". Publikuje takze "Oswiadczenie Jana Kobylanskiego w kwestii zasad dzialania USOPAL", oraz "List Kobylanskiego do "Gazety Wyborczej" i "Rzeczypospolitej". Naczelny "Gonca" slusznie zauwaza, ze "Z jednej strony, chodzi o unicestwienie prob jednoczenia Polonii w obronie Polski, z drugiej, przytarcie nosa milionerowi, ktory ma mozliwosci wylozenia srodkow na polska polityke, z trzeciej, zdezawuowanie, skompromitowanie i osmieszenie mozliwosci powtorzenia sukcesu Stana Tyminskiego z 1990 roku, kiedy czlowiek spoza ukladu, wyeliminowal "namaszczonego" Mazowieckiego (Andrzej Kumor, "Agentura Inc. - rozpoznanie pola", GONIEC, 1-7 kwietnia 2005).
Polonusa Moskala juz pochowano, Papieza, Polonusa wszechczasow pochwamy w nadchodzacy piatek. Czy to poczatek pochowania calej Polonii?

No comments: