Tuesday, December 05, 2017

Tematy wiosenne

jak sie obudzilem. Cala noc padalo. Rano wiatr i dosc cieplo, jak na te pore roku. Organizm moj jak na razie nie daje zadnych niepokojacych sygnalow. Przybralem na wadze (przed snem 74 kg, rano po nocnym sikaniu i wyproznieniu 72 kg) i woda z nog zeszla (dalej spie z uniesionymi na poduszkach).

Intelektualnie czuje sie ostry. Polykam wiedze i informacje jak smok ogien. Kiedys nie moglem sie skupic na jednym paragrafie (mysli uciekaly gdzies indziej, zapominalem od razu co przeczytalem, musialem sie wracac + zasypialem natychmiast). Teraz moge meczyc ksiazke nawet cala noc. Skupiam sie idealnie na tekscie i wyciagam mysli z wielka przyjemnoscia i glodem zaspakajanym zdobywana informacja i wiedza.

Poczucie humoru na skali 1-10, to mocna 9, nawet dodalbym, z plusem. Wymyslam nieraz tak zabawne sytuacje, ze sam sie tarzam ze smiechu. Fizycznie tez OK. Kopie sie w tylek sam i nie potrzebuje zadnej pomocy z zewnatrz. Wykonuje w roznych wersjach Full Royal Stretch+. Duchowo tez nie narzekam. Jestem w bezposrednim kontakcie z Jezusem, Krolem moim. Jedna Tajemnica rozancowa dziennie o wstawiennictwo Maryi obowiazkowo odmawiana + modlitewnik "Modlitwa Ofiara i Pokuta jedyna droga do prawdziwego zycia w Bogu" przed snem.

Duchu Swiety Boze, prosimy Cie przez potezne wstawiennictwo Niepokalanego Serca Maryi i Twojej umilowanej Oblubienicy oraz wszystkich Swietych, Aniolow i Archaniolow, aby odmawianie zawartych tu modlitw, pomoglo kazdemu wejsc na droge prawdziwej swietosci i doskonalosci chrzescijanskiej, ku wiekszej czci i chwale Boga w Trojcy Swietej Jedynego.

Czyli mam dosc dobrze zachowany balans fizyczno-psychicznie-duchowy. Ale to nie znaczy, ze juz doszedlem do doskonalosci. Teraz dopiero zaczyna sie prawdziwe szlifowanie diamentu. Skoro jest tak dobrze, to dlaczego nie mialoby byc jeszcze lepiej? Czyli wiecej treningow dla ciala + nauki dla mozgu i modlitwy dla ducha. Skoro naszym mistrzem i guru jest sam krol, Jezus Chrystus, to musimy dazyc nie tylko do samej perfekcji, ale do swietej perfekcji w czymkolwiek sie uszlachetniamy.

Po coz nam sie klopotac o podzialy i rozroznienia? Ten, do kogo przemawia przedwieczne Slowo, uwalnia sie od wszelkich zawilosci. Wszystko pochodzi od jednego Slowa i wszystko mowi o jednym: to jest wlasnie poczatek, ktory do nas przemawia. Bez niego nikt nic nie zrozumie i wlasciwie nie pojmie. Ten, dla ktorego wszystko stanowi jedno i wszystko sprowadza sie do jednego i kto dostrzega, ze wszystko zawiera sie w jednym, potrafi byc w sobie niezlomny i trwac spokojnie w Bogu (Tomasz a Kempis, "O Nasladowaniu Chrystusa", PAX, Warszawa 1980).

CANADIAN cannabis CLINICS

A Cannabis Christmas
Will Cannabis Change the Holiday Season?

Michael Murchison

How would you feel if you arrived at your regular holiday dinner and instead of wine or beer, you were to see an assortment of cannabis, or cannabis-infused treats and beverages? Would you feel unable to enjoy the company of your friends and family? Would it not be the holiday that you're used to?

Of course the holidays are about a lot more than drinking alcohol, whether it's Christmas, Thanksgiving, Hanukkah, Kwanzaa, New Year's or others. Holidays are about family, celebration, taking care of each other and getting through the bitter cold. But if you're like most Canadian families, alcoholic drinks will be enjoyed throughout.
Now that cannabis is entering a new state of acceptance in our country, how might it infiltrate our holidays and disrupt these trends?
It may seem like it, but traditions are always changing. We hold on to certain vital aspects of the holidays we celebrate, but we sometimes choose to modernize them, to make them more appealing. For instance, our modern image of Santa Claus, with a friendly smile, plump belly, white beard and red jacket was created by Coca Cola in the 1930's. Now that version of Santa Claus is obligatory; we just accept that that is how he is and always has been.
Alcohol has become the go-to drug when we're looking to lift our spirits and enjoy the company of our family and friends during the holidays, but even it was prohibited in the past, and the holidays were still celebrated. In many people's minds, cannabis can provide the same or even better effects, but because of its illegality, cannabis has never been a welcome guest at our family celebrations.
For many people, like the patients I see regularly, who have reduced their pain, improved their mood, or reduced the mental fog they get from their opioid medications, seeing an assortment of cannabis products at their holiday dinner would be a very welcome addition.
Some people will still prefer to celebrate with alcohol. It doesn't have to be one or the other. But perhaps now that our country is undergoing a massive change in its treatment of cannabis, we can finally invite it to the dinner table. That doesn't mean that the holidays will no longer be about family and celebration, all it really means is that we'll have more choice.
Whether you see inviting cannabis to the holidays as a positive change or an unwelcome one, it seems certain to happen. It may not happen all at once, but as the stigma slowly washes away, cannabis and the holidays may become as obligatory as a Santa Claus with a white beard and a big plump belly (TONIC TORONTO, December 2017).

W szlafroku caly dzien. Wlasciwie nie bylo powodu aby wychodzic z domu. Dlatego samomedykowalem sie terapia magnesowa, terapia ziolowa i terapia dietowa (jagla). Modlitwa, sen i lektura to dzien powszedni dla mnie i wlasciwie staly sie juz te "terapie" uzaleznieniem.

Cywilizacja turanska, jakiej przedstawicielem jest Rosja, bazuje na takich wartosciach jak podejrzliwosc, zdrada, podstep i klamstwo, dlatego wykluczenie tych barbarzyncow z olimpiady zimowej w Korei Poludniowj jest wspaniala decyzja. Barbarii trzeba zatrzasnac wrota przed cywilizacja z wartosciami; prawa, honoru i demokracji. Jak nasza, zachodnia.

"One of the characteristic operative features of [Moscovite political culture] is, whether one is dealing with the sixteenth century or with the twentieth, the rule "Iz izby soru ne vynesi" (literally, "Do not carry rubbish out of the hut") remains in operation: i.e., one does not reveal to nonparticipants authentic information concerning politics, political groupings, or points of discord" - EDWARD L. KEENAN

W przedrewolucyjnej Rosji dosc duza popularnoscia cieszyl sie okultyzm i ezoteryzm reprezentowany przez zakon martynistow - od imienia tworcy sekretnej doktryny, Louis-Claude'a de Saint Martina. Do zakonu tego nalezeli: wybitny malarz rosyjski Nikolaj Roerich wraz z malozonka Helena, akademik prof. Oldenburg, rzezbiarz Siergiej Mierkulow (przyrodni brat Gurdzijewa), redaktor pisma "Russkoje Bogatstwo" Pawel Makijewski oraz Aleksander Barczenko.
Aleksandr Dugin, rosyjski geopolityk, historyk, ideolog neoimperializmu rosyjskiego, majacy wplyw na poczynania Wlodzimierza Putina, jest zdania, ze bolszewizm nie zniszczyl wcale ezoterycznej tradycji rosyjskiej, lecz przyswoil ja sobie w nowej formie. Zdaniem Dugina, glownym rysem sowieckiego komunizmu nie byl wcale materializm, lecz kosmizm. Pierwszym jego propagatorem byl Nikolaj Fiodorow, ktory po "iluminacji" w 1851 r. zaczal glosic koniecznosc stworzenia "Nowego Czlowieka Teurgicznego", wykorzystujac w tym celu osiagniecia nauki i psychologii. Teurgia jest odmiana magii, okultyzmu, polegajaca na wywieraniu presji na bostwo lub duchy w celu zmuszenia ich do pozadanego dzialania (Robert Koscielny, "Z piekla rodem. Okultystyczne korzenie Komunizmu", ZAKAZANA HISTORIA, listopad 2017).

*

Polsko-litewskie panstwo, Rzeczpospolita, w XV-XVII wiekach, bylo najbardziej w Europie tolerancyjnym "azylem heretykow", w ktorym wszyscy mogli glosic to, co mysleli, a filozofowie otwarcie zarzucali krolom, nieraz nawet bez slusznosci, kazde uchybienie przeciwko "zlotej wolnosci". Katolicy, protestanci, prawoslawni, zydzi swobodnie wyznawali i glosili swe poglady. Choc, z drugiej strony, nie warto idealizowac i naszej przeszlosci. Przeciez i nasz wielki Kopernik dedykujac swe dzielo O obrotach cial niebieskich papiezowi, pisal o "prawie uczonych do poszukiwania prawdy i o prawie ignorantow do sadzenia uczonych":

          "Ludzie, ktorzy w ciagu wiekow uwazali, iz Ziemia tkwi nieruchomo w centrum
          nieba, niechybnie uznaja za pozbawione sensu me twierdzenia dotyczace
         ruchu Ziemi. Strach przd drwina i szyderstwem, czekajacymi na mnie za moje
          nowe i wydajace sie niedorzecznymi poglady omal nie zmusil mie do przerwa-
         nie pracy nad rozpoczetym juz dzielem (...)

          I jesli w przyszlosci znajda sie szydecy, ktorzy nie rozumiejac nic w matematy-
          ce pozwola sobie powolujac sie na jakies miejsce Pisma Swietego rzucac
          kalumnie i atakowac ma nauke - ja zupelnie nie bede z tego powodu sie martwic,
          lecz ustosunkuje sie do ich sadow z nalezyta pogarda".

Oczywiscie to co innego: bac sie drwin, a co innego ognia lub topora kata (Jan Ciechanowicz, "Filozofia Kosmizmu (Z historii idei). Konstanty Ciolkowski czyli Kosmos Szczesliwy", FOSZE, Rzeszow 1999).

00:32 Hrs. Jem jablko.

01:17 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

01:30 Hrs. Jem surowy pomidor.

01:40 Hrs. Jem chipsy Tostitos z sosem SALSA + kiszony ogorek.

01:47 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + puszyste). Waze sie przed pojsciem do lozka (74 kg) + lektura lozkowa: "The Opium War" Brian Inglis.

03:33 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

06:01 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

08:41 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + na  dworze pada deszcz.

10:05 Hrs. Budze sie + siusiu (jasno-slomkowe + puszyste). Na dworze deszczowo. Temperatura na tarasie 13C + temp. w kuchni 21C + zrywam kartke z kalendarza: "Kobiety lubia wiedziec, ze sa kochane" - ANDRE MAUROIS.

10:12 Hrs. Lektura tronowa. "Najwyzszy Czas!"

"W Sejmie natomiast Jaroslaw Kaczynski trafnie zdefiniowal obecna opozycje totalniakow: "mordy zdradzieckie"... W sumie: "zdradzieckie mordy KPP-owskiej cwiercinteligencji"; piekna definicja!" - MARIAN MISZALSKI

Ciekawe, jaka ostatecznie nazwe wymysli melamed z Czerskiej dla tej hucpy. Maja dobrych fachowcow, cwiczonych w krzewieniu "demokracji" jeszcze za Stalina!
Oczywiscie beda drobne przepychanki o to, kto i na jakim miejscu na wspolnej liscie, ale wobec zaplanowanego celu - przywrocenia rzadow zydokomuny - beda one pacyfikowane a to politycznym szantazem, a to pieniedzmi, jak to we zwyczaju posrod zagorzalych obroncow spodstolnej demokracji. Rownolegle - w Brukseli i Berlinie - trwac bedzie intensywna akcja niemieckich agentow wplywu posrod KE przeciwko obecnym wladzom Polski. Nie wydaje sie przeciez, zeby taki jednolity front obroncow demokracji odniosl wiekszy sukces wyborczy, niz gdyby wszystkie jego skladowe poszly do wyborow osobno. O zadnej tam wiekszosci sejmowej nie ma co nawet marzyc. Tu nie zadziala efekt "kuli snieznej" - raczej efekt schnacego konskiego lajna. Ci zydowscy lobbysci - Smolar, Michnik, Litynski, Hartman - obok Mazguly, Frasyniuka, "Bolka", Cimoszewicza - z Krzywonos, Kasprzykiem i Kijowskim, Wladziem i Henia na kupe... Jaka tam "kula sniezna"! Raczej konskie bobki... Natomiast, i owszem, taki jednolity front obroncow demokracji moze ponowic probe majdanu, zwlaszcza przy solidniejszym finansowym wsparciu ze strony agentury niemieckiej, rosyjskiej i zydowskiego "filantropa", wykonujacego, jak podejrzewam, ciche zlecania tajnych sluzb zydowskich (Marian Miszalski, "Nareszcie wszystko jasne", NAJWYZSZY CZAS!, 14 - 27 sierpnia 2017).

10:55 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 72 kg + oblucje poranne, szczotkowanko-flosowanko zabkow i cwiczenie Full Royal Stretch+ + nakladam na szyje krzyz magnetyczny + na biodra pas Wellness Belt + na stopy sandalki Lewandowicz.

11:00 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Beijing ambush nixes trade deal. 'Don't see eye to eye on some issues,' but on one told Trudeau" na okladce. Na dworze dosc cieplo + wilgotno + deszcz przestal padac. Wiatr + dzwiek Izabelinek na werandzie. CBC radio podaje temperature w Toronto 11C. Temperatura na tarasie 14C + temp w kuchni 23C + silne uczucie glodu.

11:03 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju z lnu.

11:29 Hrs. 1-sza szklanka wody + 1/2 cytryny.

11:37 Hrs. 2-ga szklanka wody + 1/2 cytryny + 2 daktyle.

12:55 Hrs. Glod + jem banana. CBC radio podaje temperature w Toronto 12C.

13:06 Hrs. Jem kubek jogurtu OIKOS.

13:13 Hrs. Siusiu (slomkowe).

13:40 Hrs. Pije szklanke herbaty ziolowej Zdrowa Watroba + ciasteczko szkockie Walkers + tabletka 25 mg Zinc + 6 tabletek 1000 IU (6000 IU) witaminy + 3 kapsulki 200 mg (600 mg) Magnesium Bisglycinate.

14:06 Hrs. Jem miseczke jagly + syrop klonowy.

14:12 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + puszyste).

14:52 Hrs. Siusiu (przezroczyste + puszyste) + 3-cia szklanka wody.

15:28 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + puszyste) + 3 suszone figi.

16:00 Hrs. Jem jablko.

16:43 Hrs. Siusiu (przezroczyste + puszyste).

17:12 Hrs. Siusiu (przezroczyste) + ciemno + zaslaniam okna.

17:40 Hrs. Przygotowuje sobie obiad. Koncze butelke oleju greckiego ionian ralo organic extra virgin olive oil + zaczynam nowa butelke Organic Terra Delyssa Extra Virgin Olive Oil z Tunezji www.terradelyssa.com.

18:00 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

18:30 Hrs. CBC radio podaje temperature w Toronto 6C. Temperatura spada.

18:35 Hrs. Jem miseczke makaronu Babuni z sosem klamowym z grzybkami.

19:58 Hrs. Pije szklanke zielonej herbaty + 3 suszone morele + 6 pestek z moreli (wit. B17) + szkockie ciasteczko Walkers.

20:58 Hrs. 4-ta szklanka wody + lyzka stolowa octu jablkowego.

21:12 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

21:16 Hrs. 5-ta szklanka wody + kapsulka 120 mg Ginkgo Biloba + kapsulka 200 mg Coenzyme Q10 + zelatynka 900 mg oleju z ryb Omega-3.

21:22 Hrs. Obieram ananasa + jem kawalek.

21:40 Hrs. Lysy! Ksiezyc w pelni wdziera sie przez okno do biura i pozniej znika za chmura + znow wychodzi.

22:03 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

22:17 Hrs. 6-ta szklanka wody.

22:26 Hrs. Wynosze zielony kubel ze smiecmi na chodnik + porwisty wiatr + dzwiek Izabelinek na werandzie. Temperatura na tarasie 8C + temp. w kuchni 24C + jem kawalek ananasa.

22:34 Hrs. Siusiu (przezroczyste + lekko puszyste).

22:59 Hrs. 7-ma szklanka wody + lyzeczka miodu + 2 lyzeczki cynamonu.

23:10 Hrs. Siusiu (prawie prezroczyste + puszyste).

23:24 Hrs. Badam cisnienie krwi 6 razy pod rzad + wyciagam srednia.

1. 130/87 + puls 82 + arytmia.
2. 131/86 + puls 86 + arytmia.
3. 150/89 + puls 88.
4. 125/88 + puls 86 + arytmia.
5. 136/84 + puls 85 + arytmia.
6. 134/87 + puls 86 + arytmia.

Srednia: 134/86 + plus 85 + arytmia.
Kategoria: Wysokie prawidlowe.

23:40 Hrs. Siusiu (przezroczyste + lekko puszyste).

No comments: