Saturday, January 14, 2006

Zmeczylem "Wprost"

z "Najlepszymi Szpitalami" z 4 grudnia 2005 na dzisiejszej porannej lekturze tronowej.

Najblizszy na Pomorzu od Ustki to koszalinski Szpital Wojewodzki na 20 miejscu w elektrokardiologii. Nie sa to dobre wiesci dla niemlodej i schorowanej Zarembianki z Wolynia, ktore swe ostatnie lata spedza nad morzem, w uroczej Ustce. Mowi, ze czuje sie dobrze i zdrowo, ma dobra opieke, dobrych ludzi Bog dal, wspaniale zdrowe powietrze + dietetyczne obiadki, ktore wykupuje jej syn z Kanady w pobliskiej szkole. Spacerki na jodowym powietrzu po promenadzie dobrze robia na stawy i caly system oddechowy. Pod reka szpital, a jak i trzeba to i doktor do mieszkania przyjdzie. Jednym slowem, zyc nie umierac. Oczywiscie teskni za synami w dalekiej Ameryce.

100 lat dla Mamy z okazji jej urodzin wypadajacych 16 stycznia! I nich jej Ustka tam sluzy!
Jeszcze jakby polskie wladze dali wolynskim emerytom takie pieniazki miesiecznie, jak daja stalinowskim bandytom, to wybedzeni z Kresow potomkowie szlachty mieliby wspaniale, krolewskie zaiste zycie. Chociaz na te swoje stare lata.

Toronto zostalo zaatakowane tym razem nie sarsem, czy ptasia grypa, a ludzmi dobrej woli, ktorzy chcieliby wyzwolic miasto z ucisku gangow i amerykanskiej przemocy.
Z Ameryki przyjezdzaja zastepy ekspertow i doradcow w dziedzinach od zwalczania partyzantki miejskiej do pyschologow roznej masci. Koscioly ewangielickie wysylaja swoich pastorow. W debacie kanadyjskich liderow politycznych Toronto stalo sie "hot potato".

Harper mysli o czolgach na ulicach. Layton o wylapaniu glosow wszystkich letnich liberalow w najblizszych wyborach. Zaczyna tez obutym butem policjanta stukac o prawie i porzadku. Nawet stonowal z legalizacja marihuany. Jest teraz tylko za dekryminalizacja. Czyli daniu jeszcze wiecej wladzy dla policji i wzrostu przestepczosci. Dziwne czasy ida. Na "Expatpolu" zabralem glos w tej sprawie w temacie "Zmiana warty?" (http://expatpol.com/modules.php?name=News&file=article&level=toronto&sublevel=&sid=27878).

Nawet Polak z Nowego Yorku pan Sliwa przyszedl z pomoca. Jego Guardian Angels juz patroluja ulice, ale torontonska policja, jak i burmistrz miasta, moj sasiad zreszta, pan David Miller, nie sa za bardzo im przychylni. Wiadomo, konkurencja dla policji i to do tego darmowa. Tak nie moze byc. My podatnicy musimy placic przeciez nadgodziny policjantom i podatki co roku musza wzrastac. A tu jakas polska Sliwa nie bedzie nam zabierala tego zrodla dojenia pieniedzy od bogatych i glupich Torontonians, prawda?

Jak tak meczylem "Wprost" na tronie, rzucilo mi sie kilka wycinkow godnych przytoczenia.

"Waldemar Kuczynski rowniez w "GW" glosi, ze "oddalismy zbyt wielka wladze jednej osobie, posuwajac sie ku kajdankom, ktore moga sie zatrzasnac". W Polsce zapanowalo "Pol cwierci [12,5 proc.] dyktatury". Dlaczego? Bo wybrano PiS i Lecha Kaczynskiego. Przez wiele lat III RP mielismy postpeerelowska wiekszosc w parlamencie, prezydenta z tego samego obozu i dominacje postkomunistow we wszystkich sferach zycia, ale wtedy tych, ktorzy mowili o zagrozeniu dla demokracji, Kuczynski kwalifikowal jako oszolomow. Zagrozeniem dla demokracji okazuje sie mniejszosciowy prawicowy rzad i prezydent z tego obozu" (Bronislaw Wildstein, "W imie tolerancji i demokracji. Fakty w nagonce na PiS i Kaczynskiego nie maja znaczenia. Zbozny cel usprawiedliwi wszystko").

"Pojawily sie opinie, ze "bracia Kaczynscy rekami prokuratury dokonaja politycznych rozliczen z obozem Lecha Walesy, byla premier Hanna Suchocka i Janem Rokita". To przeciez za ich rzadow doszlo do dzialan tajnych sluzb przeciwko prawicowym partiom. Bracia Kaczynscy wielokrotnie oskarzali Belweder i rzad Suchockiej o inspirowanie tej akcji sluzb. Jan Rokita, ktory kierowal wtedy kancelaria premier Suchockiej, oswiadczyl, ze jest "za odtajnieniem wszystkiego, co jest do odtajnienia". Kto jak kto, ale Jan Rokita dobrze pamieta, ze za rzadow premier Suchockiej funkcje prokuratora generalnego, ktory zatwierdzal wnioski UOP o zgode na zalozenie podsluchow, pelnili kolejno Zbigniew Dyka i Jan Piatkowski, obaj ze Zjednoczenia Chrzescijansko-Narodowego, ktorego politycy sa teraz filarem PiS. Jesli wiec UOP podsluchiwal politykow opozycyjnych wobec owczesnego rzadu i prezydenta, to zgadzali sie na to ministrowie sprawiedliwosci z dawnej partii premiera Kazimierza Marcinkiewicza, ktory w rzadzie Suchockiej byl wiceministrem edukacji" (Grzegorz Indulski Jaroslaw Jakimczyk, "Operacja Inwigilacja. Komu zaszkodzi ujawnienie akt inwigilacji prawicy?")

"Bo WSI sa jak narkotyk - wprowadzaja politykow w trans i uzalezniaja" (Grzegorz Indulski Jaroslaw Jakimczyk, "Wojskowa Siatka Interesow").

"Rokita zreszta mentalnie rozni sie zbytnio od braci Kaczynskich, a jego akces do obozu rzadzacego jest tylko kwestia ceny i sprzyjajacych okolicznosci" (Leszek Miller, "Usmiech Marksa").

"Kiedy tygodnik "Wprost" na poczatku roku zaproponowal, by teczki SB upublicznic w Internecie, politycy PO i PiS przescigali sie z poparciem. "Podpisuje sie obiema rekami. Jesli opublikujemy teczki w Internecie, skoncza sie nieczyste gry" - zachwalal akcje "Wprost" Jan Rokita. "Zawartosc wszystkich teczek SB w Internecie? Dlaczego Nie? Kolejne proby blokowania rozliczenia z przeszloscia nic nie daja poza zla krwia" - wtorowal mu Jaroslaw Kaczynski" (Robert Mazurek, "Teczkoza. Ujawnione w Internecie akta SB nikomu juz nie odbiora rozumu, nie dadza iluzorycznego poczucia wladzy").

"Bywaja tez hochsztaplerzy, ktorzy zarabiaja na ludzkiej latwowiernosci, ale przy okazji ujawniaja jakas swoja slabo skrywana fobie, jak na przyklad Dan Brown ze swoimi "rewelacjami" na temat Chrystusa i Marii Magdaleny" (Jan Winiecki, "Hochsztapler z misja").

"Zydzi z Polski zawsze zajmowali centralne miejsce w swiadomosci historycznej zarowno Zydow, jak i w swiadomosci historycznej Polakow. Niezaprzeczalnym faktem jest to, ze w ciagu ostatniego tysiaca lat Polska byla jednym z najwazniejszych miejsc dla 3,5 mln Zydow. Niezaprzeczalne jest tez to, ze w okresie Zaglady na ziemiach Polski zamordowano ponad 3 mln polskich Zydow, a setki tysiecy z calej Europy rowniez znalazlo smierc w komorach gazowych gigantycznej fabryki smierci stworzonej przez nazistow. Polska stala sie dla narodu zydowskiego czyms w rodzaju przekletej alei. Po Zagladzie wiekszosc polskich Zydow opuscila te ziemie - czesciowo z motywow syjonistycznych, tak silnych w Polsce przedwojennej, a czesciowo pod naciskiem komunistycznych wladz. W ten sposob zerwalismy dialog miedzy obu narodami. I to az przez dwa pokolenia" (Szwach Weiss, "Wspolnota Pamieci. Mieszkancy i wladze Czestochowy wzorowo pielegnuja pamiec po zydowskich mieszkancach tego miasta").

PIERS NA CUKRZYCE
Dlugie karmienie piersia sluzy takze zdrowiu matki. Amerykanscy uczeni pod kierunkiem dr Alison Stuebe z Harvard Medical School dowiedli, ze organizm kobiety w okresie laktacji ma wieksza wrazliwosc na insuline i lepiej sobie radzi z przemiana glukozy. W efekcie karmiace matki sa mniej narazone na zachorowanie na cukrzyce typu 2, ktora wiaze sie m.in. z otyloscia i brakiem aktywnosci fizycznej. Co wiecej, kazdy dodatkowy rok karmienia piersia zmniejsza ryzyko zachorowania na te chorobe az o 15 proc (Know-How).

POWSTANIE W JUDEI

W 66 r. n.e. w Judei wybuchlo powstanie przeciw Rzymowi. Prokurator prowincji wyruszyl na czele armii do Jerozolimy, ale zostal pokonany. Nieudana okazala sie tez kolejna proba stlumienia powstania. Gajusz Cestiusz Gallus probowal oblegac Jerozolime, ale braki w zaopatrzeniu i nieudolne dowodctwo doprowadzily do porazki Rzymian. Cesarz Neron postanowil wyslac do Judei bardziej doswiadczonego dowodce - Wespazjana. W 67 r. n.e. Wespazjan rozpoczal szturm na miasta Galilei. Poniewaz Zydzi nie mieli regularnej armii, walka ograniczala sie do oblezen. W 70 r. n.e. dowodztwo objal syn Wespazjana, Tytus, ktory okazal sie jeszcze lepszym strategiem niz ojciec. Wespazjan przejal w tym czasie wladze w Rzymie i mogl udzielic pelnego poparcia wojskom w Judei. O upadku powstania zadecydowalo oblezenie Jerozolimy, ktora padla 11 wrzesnia 70 r. n.e. Miasto zostalo zburzone, a swiatynia spalona. W Jerozolimie zginelo okolo 1,1 mln Zydow, a 900 tys. trafilo do niewoli (rozne zrodla podaja rozmaite liczby) (Marta Landau, "Manufaktura w klasztorze. Essenczycy nigdy nie mieszkali w Kumran i nie byli autorami tzw. zwojow znad Morza Martwego").

Niektorzy badacze na przykladzie kanadyjskiego Quebecu wykazuja zbieznosc miedzy wzrostem radykalizmu a nadchodzacym demograficznym regresem. W tej katolickiej prowincji, kiedys najplodniejszym regionie swiata, gdzie kobieta rodzila srednio czworo dzieci, tendencje secesyjne przybraly najbardziej na sile w latach 60. i 70. ubieglego stulecia, kiedy gwaltowny spadek przyrostu naturalnego zrodzil obawy przed roztopieniem sie w anglosaskiej i protestanckiej wiekszosci. Dzis Quebec, pogodzony z typowym dla swiata uprzemyslowionego wzkaznikiem rozrodczosci ponizej 1,5, zrezygnowal z radykalnych dazen niepodleglosciowych (Waldemar Kedaj, "Bomga w beciku. Demograficzna implozja w koncu obejmuje takze panstwa muzulmanskie").

Jozef Stalin mial 16 lat, gdy postanowil zostac wielkim poeta. Pisal wiersze nostalgiczne i bardzo romantyczne. Udalo mu sie nawet opublikowac kilka utworow w popularnym w Rosji czasopismie literackim "Iweria". Redaktor naczelny pisma przepowiadal pozniejszemu dyktatorowi poetycka kariere. Jednak pod koniec lat 90. XIX wieku Stalin zrezygnowal z pisania, stajac sie zawodowym rewolucjonista. Nadal jednak zapewnial: "Nie zapomne, ze jestem poeta. A wladza to takze rodzaj sztuki" (Iga Nyc, "Maly Realista Adolf. Gdyby Hitler byl lepszym malarzem, mogloby nie byc II wojny swiatowej i zbrodni nazistow").

Od pewngo czasu jedyni ludzie wladzy, ktorzy kontaktuja sie z mniejszosciami seksualnymi, to sluzby porzadkowe. Istnieje niebezpieczenstwo, ze zbyt czeste kontakty moga sie przerodzic w podejrzana zazylosc. Nie od dzis wiadomo, ze za mundurem geje chorem. Zdaniem seksuologow, jezeli tego typu macanki jak te w Poznaniu beda sie zdarzac czesciej, istnieje niebezpieczenstwo zasmakowania niektorych policjantow w tego typu akcjach, a co za tym idzie, realna grozba przejscia sluzb porzadkowych na strone gejow. Az strach myslec, co moze byc dalej. Skonczy sie tym, ze Kaczynskiego lapac za tylek bedzie jego wlasna ochorona, a Ludwik Dorn zacznie sie umawiac na randki z przystajnymi oficerami. No coz, nowe jedzie!" (Krzysztof Skiba," Nowe jedzie. Zdaniem ortopedow, nowe ze swej natury lubi hucznie wkraczac i ostro tupac" WPROST, 4 grudnia 2005).

W torontonskim programie polonijnym TV "Z ukosa", radny miejski, pan Milczyn mowi o Kanadzie, ze to "uczciwy kraj rzadzony przez uczciwych ludzi". Joanna Gaj natomiast udawadnia, ze Polacy juz we krwi maja szermierke, dlatego mamy tak duzo kanadyjskich szermierek polskiego pochodzenia. Zawsze uwazalem, ze tradycja rycersko-szlachecka siedzi w naszej krwi, tylko co niektorzy musza ja w sobie obudzic po dekadach ucieczek, tyranii, niewolnictwa i ukrywania sie.

Sniegowski natomiast przepytal trzech partyjnych reprezentantow. Konserwatyste Johna Znaczko. Liberala Marka Goldyna i NDP-ste Darka Kulczynskiego. W polityce spolecznej wszyscy sa socjalistami. Konserawatysta dba o rodzine i da $1200 becikowego na jej rozwoj. Liberal bedzie budowal zlobki i przedszkola, a Socjalista subsydiowal leki.

W sprawie bezpieczenstwa, Socjalista zniszczy ustawe antyterrorystyczna, ktora zniewala Kanadyjczykow. Konserwatysta natomiast widzi juz terroryzm na ulicach Toronto, podsycany groznymi narkotykami, czyli wysle brygady antyterrorystyczno-narkotyczne. Liberal natomiast dorzuci troche dzielnych policjantow na ulice metropolii.

Mam nadzieje, ze w sobote przyszlego tygodnia red. Sniegowski zaprosi reprezentantow partii nieobecnych: PQ, Zielonych i Partii Marihuany. Tej ostatniej popularnosc w moim okregu wyborczym wzrosla prawie o 100%, w porownaniu z poprzednimi wyborami.

No comments: