Na OKO (http://oko-tyminski.pl/poll.php) prowadzi Donald Tusk z 49%. Na drugiej pozycji jest Stanislaw Tyminski z 32%, a na trzeciej Lech Kaczynski z 8%. Czwarta pozycje zajmuja Cimoszewicz z Lepperem, po 3% glosow.
"Polityka" poswieca najnowsze wydanie rodzinie Cimoszewiczow. Z upamietniajacym zdjeciem wieczystym calej rodziny na pierwszej stronie magazynu ("On i oni - Rodzina Wlodzimierza Cimoszewicza nie zamierza wracac z Ameryki Strona 30", POLITYKA nr 31 (2515), 6 sierpnia 2005).
I kto by sie spodziewal, ze potomkowie chlopow Polskich, ktorym komunizm dal wszystko, stali sie Amerykanami, ktorzy wzenili sie w stara grecka arystokracje, mieszkaja w Chicago i jezadza Jaguarem Kabrio? I ten rod chicagowski wydaje teraz kanadydata na prezydenta RP!
Czy druga runda to szlachcic Tyminski z Toronto versus chlop Cimoszewicz z Chicago? Zadaje sobie pytanie pro-Cimoszewski ESPATPOL? (http://expatpol.com/).
Czy ta wieczna wojna amerykansko-kanadyjska, trwajaca juz od 1812 roku, nigdy sie nie skonczy? Po aresztowaniu przez Amerykanow kanadyjskiego lidera Marihuany Party, wyglada na to ze nie.
Tego to ani Mrozek, Lem z Pilchem nawet w swoich najintymniejszych imaginacjach by nie stworzyli. Nic dziwnego, ze Pilch razem z Lemem zaczeli robic czarna propagande Stanowi Tyminskiemu. Tak w ramach dialektyki - czarna propaganda przeciw bialej rewolucji Tyminskiego.
Piotr Zaremba na "Newsweeku", w swoim blogu pt. "Prawda posrodku" (http://newsweek.redakcja.pl/blogi/blog.asp?AutorBloga=P _Zaremba), zadaje sobie retoryczne pytanie, co jest wazniejsze program polityczny, czy zagladanie Cimoszewiczowi do PIT-ow?
Tak czytam sobie "Polityke" czytam. W rytmie bluesa na stacji Max Trax Blue's Street na Rogers Cable. Pomiedzy "One of the fortunate few" Delberta McClintona, "Little without you" Omar & The Howlers i "Too close" Shemekia Copelanda, a tam Agnieszka Rybak ("Jaja na twardo", POLITYKA nr 31 (2515), 6 sierpnia 2005) pisze, ze polityka happeningowa w Polsce stoi na wysokim poziomie.
Galeria zawiesila dzialalnosc po Okraglym Stole. Ale w latach 90. echem odbily sie dwa happeningi z udzialem Skiby. Kiedy z Januszem Korwin-Mikkem, liderem Unii Polityki Realnej, przy stoliku przykrytym obrusem z pelna zastawa ustawionym pod Ministrem Finansow zjedli formularz podatkowy PIT i popili sokiem.
Czy wypada zajrzyc Cimoszewiczowi do PIT-a, jak sugeruje Zaremba, czy zjesc pita i popic sokiem, jak proponuje Korwin-Mikke? To jest pytanie godne Szekspirowskiej odpowiedzi.
Szekspir smolil tez jointy, to i w glowie jego rodzily sie takie pytania. Nic dziwnego, ze zostal klasykiem literatury angielskiej, tak zreszta jak i nasz szlachcic Joseph Conrad (Korzeniowski h. Nalecz), ktory na dodatek tez napisal Tajnego Agenta, popykujac fajke nabita dobrym ziolkiem.
Happeningiem o teczkach zainaugurowano obrady Okraglego Stolu satyrykow poczas gdanskiego Festiwalu Dobrego Humoru... W kategorii happening zwyciezyl powrot Stana Tyminskiego. Bez teczki.
"Edward Kuciak" na forum "Ustka" (http://www.ustka.pl/) i "Lewed" na "E-politicus" (http://www.e-politicus.net/) pisza, ze beda robic kampanie prezydencka Stanowi Tyminskiemu z jego wirtualnym centrum wyborczym umiejscowionym w Ustce na Pomorzu. Ustka byla kolebka Solidarnosci na Pomorzu srodkowym. To tam w stoczni "Ustka" wszystko sie zaczelo 25 lat temu. Dlaczego nie rozpoczac nowej inicjatywy w XXI wieku z tego samego historycznego juz miejsca? Wtedy wypalilo. Wypali i teraz panie Stanislawie. Good choice. Jak to mowia Kanadole.
No comments:
Post a Comment