Monday, March 23, 2015

2 dzien

rekolekcji wielkopostnych: Slowo Boze przekonuje nas, ze Bog zawsze staje po stronie czlowieka - nigdy przeciwko niemu.
Zamierzenie jest proste. Zamiast marszow krzyzowych do High Parku bede robil marsze do kosciola na wieczorne rekolekcje.

03:22 Hrs. Budzi mnie siusiu.

05:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze minus 10-stopniowo. Odczuwalne -19C. Temp. w kuchni 23C. + zrywam kartke z kalendarza: "Nie ma zadenej reguly na stworzenie dobrej sztuki. Ale trzeba do tego duzo zlosliwosci" - HENRI MILLON MONTHERLANT.

05:11 Hrs. Mierze stezenie cukru we krwi na czczo. 5.4 mmol/L = 97 mg/dL.

06:32 Hrs. Wyjmuje ze skrzynki na listy "National Post" z "ISIS hit list targets U.S. army personnel. Names, addresses. 'Behead them in their own homes', terror group says" na okladce + dzwiek Izabelinek na werandzie + odpalam maszyne.

06:39 Hrs. "Przepraszam za slonce, przepraszam za deszcz. Za wszystko, za co tylko chcesz" - unosi sie w Radio 7 na fali 1320 AM gdy czestuje sie 2 gazetami ze skrzynek na chodniku. "Metro" z "Battle for youth vote goes to Twitter. Study shows 47% of younger voters had their minds changed due to social media site" na okladce + "24hrs" z "Graffiti in T.O. a never-ending struggle. Four years after then-mayor Rob Ford tried to wash away graffiti vandalism in the city, there is no clear answer as to who's winning the constant battle between vandals and property owners" na okladce.

16:36 Hrs. W domu. Na dworze slonecznie. minus 5-stopniowo. Temp. w kuchni 23C. Na stole "Toronto Sun" z "Give them a bonus! Top execs at TCHC get extra cash despite repair backlog of nearly $1B" na okladce.

No comments: