Wednesday, October 24, 2012

Sen mara...

W nocy mialem sen dosc przerazajacy. Taki thriller. Snilo mi sie jakies miasto, w ktorym bylem z Ryskiem. Rysiek dal mi znac abym uciekal, bo nadchodzi jakies niebezpieczenstwo i znikl. Ja najpierw uciekalem w przeciwnym kierunku i schowalem sie gdzies pomiedzy budynkami. Po pewnym czasie wyszedlem i zaczalem poszukiwac Ryska. Idac w kierunku gdzie wczesniej mi zginal. wpadlem w glebokie bloto lewa noga. Zdjalem but i zaczalem go obmywac woda ze szlaufu pod cisnieniem. Nagle dwoch Grekow podskoczylo do mnie i jeden wsadzil mi sztylet w serce. Ludzie stojacy obok wezwali pogotowie ratunkowe. Obudzilem sie gdy niesiono mnie na naszach do karetki. Umierajacego.

Zastanawialem sie dlaczego "Grekow"? We snie wiedzialem, ze byli to Grecy. W Toronto mam problemy z sasiadem majacym greckie pochodzenie. Kabluje mnie do policji i wszystkich sluzb miejskich z powodu budowy landscapingu przed moim domem.Rysiek ostatnio dzwoniac do mnie powiedzial, ze juz kostke polozyl przed domem w czasie weekendu. Motywacji sasiada nie znam. Najprawdopodobniej czysta zazdrosc. Ja nie mam podjazdu pod domem to zrobie wszystko abys i ty nie mial.

Landscaping jest w formie podjazdu pod samochody, ale nie bedzie mial tej funkcji dopoki miasto nie da mi pozwolenie na budowe tego podjazdu. Jak na razie zwrocili mi podanie z powodu niekompletnego. Poniewaz rysunek teczniczny podjazdu jest w inczach i calach, a nie w centymetrach i milimetrach. Poza tym wedlug prawa miejskiego mam zebrac 67 podpisow od ludzi z ulicy, ze nie maja nic przeciwko budowie podjazdu. Miasto nie podjelo decyzji, ktora gdyby byla odmowna mialem podac do sadu za dyskryminacje mnie. Dlaczego jedni moga miec podjazdy na mojej stronie ulicy, a ja nie? Placimy przeciez takie same podatki.

Poniewaz wladze miasta nie podjely decyzji i odeslali mi podanie z powodu tych dwoch technicznych blachostek rozpoczelismy z Ryskiem robic rewitalizacje frontu domu. Najpierw postawilismy murki oporowe + teraz Rysiek wylozyl kostke. Ja inspektorce miejskiej wytlumaczylem, ze to nie bedzie podjazd. Ale forma go przypomina i przy malych korektach moze nim byc gdy miasto na to wyrazi zgode.

Teraz Rysiek planuje wprowadzic rozne dekoracje na wybrukowanym miejscu m.in. fontanne, laweczki, rzezby lwow. Poza tym latwiej jest utrzymac porzadek przed domem. Wystarczy szlalfem obmyc kamienie i utrzymac czystosc. Ziemia, kwiatki, klomby i krzewy sa trudne do utrzymania. Liscie z drzew + smieci sie na tym wszystkim zatrzymuja i wyglada ochydnie. Ale widac, ze sasiad + sluzby miejskie wola nieporzadek, brod i chaos przed domem, niz ladnie udekorowany i czysty landscaping.

Nie wiem jak interpretowac ten sen. Ale wyglada na to, ze walka z zazdrosnym sasiadem + absurdalnymi prawami urzedu miejskiego czekaja mnie po powrocie do Toronto. Prawa socjalistyczne, ktore Toronto wprowadza niczym sie nie roznia od tych, z ktorych Polacy chca sie powoli wyzwolic. Potwierdza sie teoria konwersji tych dwoch systemow: demokracji i komunizmu. Prywatna wlasnosc jest iluzja. To inni decyduja co masz robic ze swoja wlasnoscia: urzedy, absurdalne prawa + sasiedzi i nieznani ludzie. Czyli komuna w czystej formie.

00:15 Hrs. Budzi mnie siusiu.

02:10 Hrs. Budzi mnie siusiu.

04:40 Hrs. Budzi mnie siusiu + bol gardla (jakby sie pogarszal z dnia na dzien) + LARYNGUP do ssania.

06:27 Hrs. Budzi mnie nocna zmora. 2 Grekow atakuje mnie z nienacka + jeden wbija mi sztylet w serce.

09:09 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje.

10:46 Hrs. Biore 2 tabletki chemii + popijam Coca Cola ZERO.

11:00 Hrs. Biore Glog + Morwa + Magnez.

11:15 Hrs. Kupuje w kiosku prase (5.70 zl). "Gazeta Polska" z "To byla dobrze przygotowana eksplozja. I konferencja naukowa w sprawie Smolenska" na okladce + "Gazeta Polska Codziennie" z "Tlumy na konferencji o Smolensku" na okladce + ssanie tabletki LARYNGUP.

11:25 Hrs. U masazystki "Pani Gosi".

13:27 Hrs. Wychodze po masazu karku, szyi, lewego uda + stop. Czuje sie zrelaksowany + kupuje ksiazke pt. "759 porad jak walczyc z cukrzyca proste codzienne rady, ktore poprawiaja twoje zdrowie", READER'S DIGEST, Warszawa 2010 (129.95 zl).

14:25 Hrs. Stawiam kwiaty + zapalam znicz na grobie moich Dziadkow Wladyslawa i Marcjanny Kuciak + cioci Irenie i wujkowi  Wojciechowi Zielinskim. Takze zapalam znicz na grobie panstwa Szczepanskich. Obok na grobie Mamy i Taty znicze jeszcze plona + modlitwa za ich dusze.

14:32 Hrs. Na rynku kupuje dziadka do orzechow firmy Kinghoff (20 zl).

14:52 Hrs. Rozmowa z panem "Josefem". Chce nawiazac kontakt z Wojtkiem Strahlem z Kanady. Znaja sie z uniwersytetu w Radawnicy z lat 70. Dalem mu moj adres e-mailowy. Jak wroce do Toronto przekaze wiadomosci dla Wojtka.

18:05. W restauracji 7-niebo Res tauracja. Zamawiam: kawe duza (6 zl) + krem z pachnacych borowikow w chrupiacym kapeluszu (14 zl) + krewetki strzelajace (35 zl) + na deser Panna Cotta (15 zl) + woda gazowa (2 zl).

21:05 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.

W swoim wystapieniu prof. Jan Obrebski z Politechniki Warszawskiej udowadnial, ze przyczyna katastrofy musial byc wielopunktowy wybuch. Po raz pierwszy wskazal konkretne miejsca umieszczenia materialu wybuchowego. Zdaniem prof. Obrebskiego znajdowal sie on m.in. w skrzydle Tu-154M.
Prof. Chris Ciszewski z University of Georgia potwierdzal, ze z analizy zdjec satelitarnych wynika bezspornie, iz wyglad miejsca wypadku i polozenie szczatkow zmienialy sie w wyniku manipulacji. Takze jego zdaniem katastrofa nie byla wynikiem kolizji z brzoza, ale spowodowala ja eksplozja.
- Juz rok temu wskazywalismy, ze przyczyna katastrofy byly dwa wstrzasy. Pozniej nasi eksperci uszczegolowili, ze doszlo do nich w skrzydle i dolnej czesci srodplacia. Wreszcie zdefiniowali je jako dwie eksplozje. Ale dotychczas te analizy nie wskazywaly przyczyn wybuchow. Przedstawiono to dopiero podczas konferencji - mowil Antoni Macierewicz ("Konferencja naukowa: tupolewa zniszczyl wybuch", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 23 pazdziernika 2012).

No comments: