Friday, July 10, 2009

Cassandra

Dzis wyjalem z pudelka lalke o imieniu Cassandra. Szwajcarskiej artystki Gaby Jaques z http://www.samanthadolls.com/. Jest to najnowszy nabytek do Isabel kolekcji lalek. Chce zebym przyniosl ja do szpitala razem z jej ulubiona pluszowa Hello Kitty!
Wczoraj Isabel wyznala, ze chce isc do sekcji Palliative Care w Bridgepoint Hospital. Podoba jej sie tam atmosfera. Szczegolnie park i mozliwosc przebywania w nim. Tez mowi, ze chyba odmowi chemioterapii znow.

Palliative Care
09:48 Hrs. Podnosze "National Post" (www.nationalpost.com) z "Canadian jailed for supporting al-Qaeda. Preached jihad, trained at bin Laden's camp, U.S. says" na okladce. Na dworze slonecznie. 22-stopniowo. Temp. w kuchni 22C

10:30 Hrs. Dawkuje sobie Flor*Essence.

10:52 Hrs. Jade do banku aby powiedziec im o dziwnych telefonach, ktore rzekomo sa z mojego banku i wypytuja mnie o dane osobiste, Isabel i moje. Zadzwoniono do mnie 3 + 5 lipca zostawiajac wiadomosci + numer referencyjny. Gdy oddzwonilem gosc zaczal wypytywac o nazwisko, date urodzenia, nr. telefonu + adres. Zatrzymalem go, powiedzialem ze raczej skonsultuje sie z bankiem bezposrednio idac do mojego oddzialu. Odlozylem sluchawke.

11:28 Hrs. W banku poinformowano mnie, ze bank nigdy nie dzwoni i trzeba ignorowac takie telefony i nie podawac zadnych informacji. Puszczono tez info na komputer o moim przypadku.

12:01 Hrs. Otwieram uroczyscie pudelka z lalka Cassandra. Master Piece Gallery. Certified by Gaby Jaques. Cassandra No. 065/350 US Edition.

13:32 Hrs. Wysylam imelke odpowiedz do pana Lukasza Sakiewicza. Pan Sakiewicz otworzyl portal TamteCzasy.pl (www.tamteczasy.pl). Zbiera fotografie.
17:52 Hrs. Podgrzalem zupke od Krysii, zony Ryska. Wczoraj mnie podrzucila w sloiku. Swojska. Smakuje wspaniale. Zagryzam bulka z serem z dziurami. Temp. w kuchni 23.6C. Na dworze 25-stopniowo. Z czynnikiem wilgoci, odczuwalne 31C. CNN podaje, ze Pentagon rozwaza zabronienie palenia papierosow w armii.
18:33 Hrs. Wychodze do Isabel. Slonecznie. Petro-Canada na rogu bierze za litr paliwa $0.91.6. Niose 4 torby. Jedna na ramieniu + 3 plastykowe w rekach.
18:47 Hrs. Kupuje u Ruska "Gonca" + "Gazete". Czestuje sie darmowymi: "Przeglad Tygodniowy" z "Tarczy nie bedzie" na okladce + "zycie" (http://www.zycie.ca/) z "Recepta na szczescie. W oparciu o jak najbardziej naukowe analizy, naukowcy z Harvardu probuja nam wypisac recepte na szczescie" na okladce.
Wczesnie u Koreanczyka zapytalem o najnowszy magazyn o marihuanie "Cannabis Culture" (www.CannabisCulture.com). Mowi, ze juz monitorowal u dostawcy dlaczego go nie otrzymuje. Cisza.
19:09 Hrs. Faksem wysylam dokumenty Isabel.
19:20 Hrs. W wagoniku metra. 12 osob.
18:42 Hrs. W tramwaju 504.
18:44 Hrs. Tramwaj rusza.
18:52 Hrs. W szpitalu.
22:50 Hrs. Daja Isabel tlen. Nie czuje sie dobrze. Bol w okolicy serca. Trudnosc z oddychaniem. Martwota prawej reki.
23:24 Hrs. Wychodze ze szpitala. Isabel wycienczona. Zasypiala. Czestuje sie ze skrzynki na korytarzu szpitala magazynem "Now" (www.nowtoronto.com) z "Comedy Special. Sarah Silverman Can't stop this potty-mouthed stand-up" na okladce.
23:28 Hrs. W tramwaju 504.
23:38 Hrs. W wagoniku metra. 10 osob. Po drodze na stacji poczestowalem sie: "Metro" (www.metro.ca) z "Garbage? Rubbish! Mayor Miller defends Toronto against CNN report on strike" na okladce + "Eye Weekly" (www.eyeweekly.com) z "This fringe has wings!" na okladce.
23:58 Hrs. Wychodze z metra na ulice. Ksiezyc na niebie.

No comments: