Wednesday, June 10, 2009

pot, lzy, krew +

Tajemnice chwalebne.

Isabel miala dzis zly dzien. Zalamuje sie. W wielkim zalu. Placze. Traci nadzieje. Nie chciala jesc. Bardzo sie martwi co z nia bedzie. Szpital nie chce jej jeszcze wypisac. Za slaba. Probowali z nia chodzic. Wyglada na to, ze wysla ja do innego miejsca na rehabilitacje powylewowa. Zamartwila sie, ze perspektywa powrotu do domu sie oddalila.

05:00 Hrs. Temperatura w kuchni 18.2C. Na dworze 9C. Wlaczam ogrzewanie.

05:02 Hrs. Lektura tronowa. "Wprost" (www.wprost.pl ).

No comments: