Sunday, June 28, 2009

Na szczescie

dzisiaj zgubilem czarna wielka parsolke CALVIN KLEIN. Lalo jak z cebra. Wzialem parasolke na wszelki wypadek. W szpitalu Isabel chciala wyjsc na dwor. Wsadzilismy ja z Ryskiem na wozek inwalidzki. Poniewaz padalo to wzialem parasol. W przyszpitalnym parku polozylem parasol na lawce, bo przestalo padac. Wiozac Isabel na wozku z powrotem do pokoju zapomnialem o parasolce. Wrocilem po godzinie. Parasolki juz nie bylo.

07:50 Hrs. Lektura tronowa. "Polityka" (www.polityka.pl).

08:32 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 81 kg.
Na dworze zachmurzenie. 19-stopniowo. Temp. w kuchni 24.3C. Otwieram drzwi na ganek.

08:52 Hrs. Pije Flor-Essence.

09:22 Hrs. Dzwonie do Isabel. Prosi abym przyniosl jej 2 biustonosze + biale skarpetki. Mowi, ze troche spala. Wczoraj zaczela tez brac Flor-Essence. Czeka na mnie.

09:39 Hrs. Rozmowa z Ryskiem. Przyjezdza do mnie.

10:30 Hrs. Dzwonek u drzwi. Rysiek. Podnosi z werandy dzisiejszy SUNDAY SUN (www.torontosun.com) z "Hooker Harem. Cops say YWCA women's residence a "breeding ground for sex trade" na okladce.

13:08 Hrs. Wychodzimy z domu z Ryskiem. Na dworze deszcz. 18-stopniowo. Parasolka Calvin Klein w reku.

13:23 Hrs. W wagoniku metra. Pelen. Stoimy.

13:44 Hrs. W tramwaju linii # 504.

16:56 Hrs. Wychodzimy ze szpitala.

17:02 Hrs. W tramwaju 504.

17:40 Hrs. Wysiadamy na Ronsezwolce i idziemy pieszo. W Benna's kupuje buleczki + flaczki w sloiku.

18:18 Hrs. W pizzerii King Slice kupujemy 2 kawalki pizzy: De Lux + Arrabiatta.

18:27 Hrs. W domu.

18:46 Hrs. Pizza + tabletki.

21:36 Hrs. Rysiek odjezdza.

21:38 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 6.3 mmol/L.

No comments: