prawie przez caly dzien. Czuje jakby te tabletki na arytmie byly troche za silne. Dlatego to uczucie cisnienia w splocie slonecznym.
Dzien ciezki. Pogoda paskudna (wiatr, deszcz + grad). Zmeczony. Klade sie wczesniej do lozka z "Dzienniczkiem" sw. Faustyny.
03:13 Hrs. Budze sie. Siusiu + lyk wody.
04:15 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze 2-stopniowo. Temp. w kuchni 20.9C.
04:22 Hrs. Wkladam wode do zamrazalnika.
04:31 Hrs. Pije herbatke ziolowa Flor*Essence.
04:39 Hrs. Zalewam zimnym mlekiem 3 wlochacze Shredded Wheat i platki kukurydziane Kellogg's Corn Flakes.
05:05 Hrs. Lektura tronowa. "Newsweek" (www.newsweek.pl).
Stanislaw Ignacy Witkiewicz za zycia nazywany bywal wariatem, a dzisiaj dobrze wiadomo, ze byl tworca wybitnym i ceniony jest nie tylko w Polsce (Leszek Bugajski, "Pogotowie ratunkowe. Zbliza sie VI Kongres Kultury Polskiej. Wsrod poprzednich byl kongres milenijny, byl solidarnosciowy - ten ma byc pragmatyczny, bo polska kultura ledwie dyszy i konieczne jest opracowanie systemu jej reanimacji", NEWSWEEK, 27.09.2009).
05:45 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 79 kg.
No comments:
Post a Comment