w jedna strone. Czyli 792 km w obydwie zrobilem na weekend wyskakujac w piatek po pracy do Ottawy autobusem Greyhound. Bilet kosztowal $140.70. Wyjechalem po 6 wieczorem w piatek, a w Ottawie bylem przed polnoca. To samo z Ottawy. Wyjechalem po 6 w niedziele i bylem tu w Toronto przed polnoca. Podroz zabiera prawie 5 godzin jazdy, z jednym 15 min. przystankiem.
Pojechalem do Ottawy na zaproszenie Janusza. Obchodzil swoje 50. urodziny. Wspanialy 2-dniowy odskok. Byla okazja spotkania sie z Benkiem i Januszem po tylu latach. W Ottawie zaliczylismy Uniwersytet Ottawski + market. Byly tez wyskoki do Kemptville na poludniu i do Aylmer po francuskiej stronie na polnocy.
Wspaniala zywnosc + wspaniale towarzystwo. Ottawa w porownaniu z Toronto jest bardzo cicha, parterowa, spokojna i prowincjonalna. Rzeczywiscie milo sie w niej wypoczywa. Szczegolnie w towarzystwie Janusza, ktory pokazywal mi swoje rewiry. Podroz do Pawla w Kemptville tez miala swoje uroki. Fotki upamietniajace to wielkie spotkanie Pawel szybko wyslal imelka do mnie i moglem je juz ogladac tu w domu na swoim komputerze. Posluchalismy u niego dobrej muzyki. Powdychalismy zdrowego, swiezego, odlotowego powietrza. Przy rzeczce i drzewach wysokich. Ta sielankowosc atmosfery tak mnie rozkojarzyla, ze zapomnialem swoje blogierskie zapiski u Pawla na biurku przy laptopie.
00:02 Hrs. Lektura tronowa. "Newsweek" (www.newsweek.pl).
Od tamtych czasow upadl Gomulka, a po nim Gierek. Powstala Solidarnosc i wprowadzono stan wojenny. Upadl komunizm i zapanowala epoka rewolucji informacyjnej. Jesli jednak idzie o filozofie nauczania literatury, sztafeta pokolen trwa. Kolejne generacje uczniow przechodza przez te sama szkole przetrwania: "Nad Niemnem", "Ludzie bezdomni", "Chlopi"... Kamienie milowe nasze prozy. Swiadectwa trwania polskiej kultury i patriotycznej swiadomosci w najciezszych czasach. Mam przeszlo 50 lat: nigdy nie spotkalem czlowieka, ktory by twierdzil, ze przeczytal te ksiazki z przyjemnoscia (Piotr Bratkowski, "Lekcja martwego jezyka", NEWSWEEK, 27.09.2009).
04:15 Hrs. Budzi mnie budzik.
04:17 Hrs. Pije wode strukturowana. Na dworze 7C. Temp. w kuchni 21.3C.
04:21 Hrs. Wkladam wode do zamrazalnika.
04:39 Hrs. Pije herbatke Flor*Essence.
04:45 Hrs. Stawiam wode na palniku na owsianke.
05:05 Hrs. Owsianka gotowa. Polewam sokiem klonowym + dekoruje bakaliami. Jem.
05:27 Hrs. Zmywam naczynia + polykam tabletki + mineraly + witaminy. Zapijam zielona herbata
05:30 Hrs. 2. lektura tronowa. "Newsweek" (www.newsweek.pl).
Granica miedzy pasja a uzaleznieniem jest jednak niezwykle plynna (Bohdan T. Woronowicz, "Zyjemy w epoce nalogow", NEWSWEEK, 27.09.2009).
06:10 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 78 kg.
06:15 Hrs. Ceremonia lancuchowa.
06:19 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" (www.nationalpost.com) z "Wife of dumped Liberal leader blasts successor" na okladce.
06:25 Hrs. Robie kanapki do pracy.
06:27 Hrs. Zlewam wode strukturowana.
06:30 Hrs. Szyby samochodu zaparowane. ESSO, Schell, Petro-Canada biora za litr paliwa $0.98.1.
Ze skrzynek czestuje sie "metro" (www.metronews.ca) z "Token gesture. TTC halts sale of tokens in wake of upcoming fare hike" na okladce + "24H Toronto" (www.24hrs.ca) z "Overloaded ferry sinks off coast of Indonesia" na okladce.
15:15 Hrs. W Warmia Deli kupuje obiad (krupnik + kluski slaskie) + wedliny na kanapki + Chleb Kaszubski + Dziurawiec + "Gazete" (www.gazetagazeta.com). Na okladce:
* Powrot propagandy sukcesu (Dwa lata rzadow Platformy Obywatelskiej).
* Powodzie nawiedzily Vancouver.
* Wirus swinskiej grypy zmienia sie.
* Skandynawowie zamykaja solaria w obawie przed rakiem.
* Polacy zastapia brytyjskich zolnierzy?
* Negocjacje z Amerykanami zakonczone.
Dwie fotografie: (1) Donald Tusk podczas konferencji; (2) Solarium.
Na dworze zachmurzenie umiarkowane. W radiu na stacji www.classical963fm.com leci Shubert.
15:40 Hrs. W domu + "Hello! Canada" (www.hellomagazine.ca) z "Bouncing back from her sad news Celine Dion and Rene are ready to try again for another baby" na okladce. Na dworze 8C. Temp. w kuchni 16.9C.
17:50 Hrs. Po krupniku + krotkiej drzemce 3. lektura tronowa. "Newsweek" (www.newsweek.pl).
Sami urzednicy rowniez nie palaja zapalem do zmian. Internet oznacza prostote, szybkosc i przejrzyste procedury, czyli to, czego nie znosi typowa biurokracja. Celnicy, zmuszeni przez Bruksele do wprowadzenia elektronicznego systemu celnego, sabotowali jego wdrozenie niemal otwarcie, bo ograniczal korupcje i uznaniowosc (Marek Rabij, "Dziury w sieci", NEWSWEEK, 27.09.2009).
18:18 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 78 kg.
20:23 Hrs. Zapalam swieczke. Zmawiam Tajemnice radosne za dusze Isabel w niebie.
No comments:
Post a Comment