Sunday, June 10, 2018

Zerwane lacza

Internetu. Nadaje w szybkim tempie z komputera w bibliotece.

Wczoraj goscie odjechali. Historyczne spotkanie "Grupy Usteckiej". To wielki sukces, ze jeszcze zostalo nas trzech. Polowa juz odeszna. Trzech absolwentow usteckiej szkoly budowy okretow + 3 stoczniowcow, ale najwazniejsze: trzech tworcow pierwszej Solidarnosci w 1980 roku.

Ale zanim zostala stworzona Solidarnosc, podziemna, krecia robota podwazalo sie system komunistyczny. I jak to LEWED mowi: "Wolnosci nie mozna bylo zdobywac VIS-em, zdobywalo sie wiec dlugopisem". Ustecka "Grupa Autorow Niezaleznych - TARTAR" rozpoczela swoja dzialalnosc w Ustce w latach 70. ubieglego wieku.

Tak jak GAN "Tartar" zapoczatkowala polityczna opozycje w Ustce, tak samo byla tez pierwsza na wychodzctwie w Hamburgu. Wstepujac do SPK i akceptujac program Rzadu Londynskiego na Wychdzstwie, stworzyla przez krotki okres "wolnosci" w Polsce przed stanem wojennym zdrajcy Jaruzelskiego, potezna baze do walki z PRL-owskim rezymem z Hamburga.

08:38 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 73 kg. Na dworze slonce.Temperatura na tarasie 20C + temp. w kuchni 20C.

07:58 Hrs. W kosciele sw. Kazimierza.

"Bog Zbawicielem, pelnym milosierdzia".

09:10 Hrs. Koniec Mszy sw. + siusiu (slomkowe) + wychodze z kosciola + glosne burczenie w brzuchu z glodu.

No comments: