Wczoraj biczowanie

strugami deszczu, a dzis biczowanie promieniami slonca. Spedzilem 3 godziny i 15 minut na sloncu, lapiac 30 000 IU witaminy D. Co za uczta dla skory. Wylezenie na patelni tak dlugo, to nielada wyczyn. Poniewaz skora nabrala koloru brazowego to slonce juz nie piecze jej. Ale z powodu tak zmasowanych promieni slonca nagrzewa sie potwornie. Organizm broniac sie (studzac) wydziela potezne ilosci potu. Leje sie z ciebie. Terapia sloncem, jak kazda inna terapia, wymaga troche poswiecenia, dyscypliny i cierpliwosci. Wyniki moze nie sa natychmiastowe, ale po kilku tygodniach widac roznice, nie mowiac o przetrwaniu zimy. Organizm dobrze jest wzmocniony.

*

Po poludniu przeszedlem sie na spacerek zwiadowczy do Piasta na Roncezwolce i z powrotem. Przepiekna sloneczna pogoda. Zajelo mi to 1 godzine i 42 minuty. Flagi na samochodach glownie portugalskie i angielskie. Ludzie na ulicach w ogole usmiechnieci. Z dziecmi i z psami. Wibracje, mlodosci, radosci i zywotnosci czuje sie na ulicy. Spacerek bardzo mily i naladowany energia pozytywna.

"The heart of a virtuous person has settled down and he does not rush about at things. A person of little merit is not at peace but walks about making trouble and is in conflict with all" - HAGAKURE ("The Book of the Samurai")

01:01 Hrs. Koncze pic kufelek piwa Zywiec.

01:10 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe) + waze sie przed pojsciem do lozka. 74 kg.

02:15 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

08:11 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste). Na dworze slonecznie.

08:15 Hrs. Lektura tronowa. "Zakazana Historia".

08:55 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 72 kg + burczenie w brzuchu z glodu.

08:59 Hrs. Zrywam kartke z kalendarza: "Jak sie Jan obwiescil, takich bedzie dni trzydziesci".

09:02 Hrs. Biore 2 lyzki stolowe oleju z lnu.

10:15 Hrs. 1-sza szklanka wody + 1/2 cytryny + wychodze na slonce opalac sie.. Temperatura na tarasie 29C + temp. w kuchni 20C.

10:20 Hrs. 2-ga szklanka wody + 1/2 cytryny + 2 daktyle.

11:05 Hrs. Zlany potem schodze ze slonca. CBC radio podaje temperature 18C. Temperatura na tarasie 30C + temp. w kuchni 19C.

11:20 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + pije szklanke herbaty ziolowej Mniszek lekarski + 2 kapsulki 134 mg (268 mg) Magnesium Citrate + zelatynka 900 mg Omega-3 + kawalek czekolady 74% + wychodze na slonce.

12:15 Hrs. Pot. Schodze ze slonca + siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

12:30 Hrs. 3-cia szklanka wody + jem banana + z powrotem na taras na slonce.

13:35 Hrs. Zlany potem schodze ze slonca + siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

13:40 Hrs. 4-ta szklanka wody + na slonce opalac sie.

14:05 Hrs. Schodze ze slonca. Terapia skonczona. Na sloncu spedzilem 195 minut. Daje to 3 godziny i 15 minut. Zlapalem na skore 30 000 IU witaminy D.

14:50 Hrs. Pije szklanke mleka migdalowego + suszona figa + 4 suszone morele. CBC radio podaje temperature w Toronto 22C.

15:10 Hrs. 2-g lektura tronowa. "Zakazana Historia".

"Chodzi wylacznie o to, by narzucic swoja narracje i przyjac zasade, ze tylko narracja zydowska jest wlasciwa i uprawniona, a pozostale sa bledne, a wiec sila rzeczy 'antysemickie' " - PROF. DR HAB. KRZYSZTOF JASIEWICZ

Wymienia Michnik m.in. nastepujace zjawiska: "W latach 1939-41 na terenach wschodnich, zajetych przez Zwiazek Radziecki, Zydzi masowo kolaborowali z wladza okupacyjna, obejmujac zdecydowana wiekszosc stanowisk w nowej administracji i aparacie bezpieczenstwa (NKWD), tropiac i denuncjujac, a nawet zabijajac polskich patriotow, organizatorow ruchu oporu; [to niestety prawda, a nie klamstwo w zargonie "Wyborczej" zwane "antysemickimi kliszami"] (...) Pod okupacja hitlerowska procederem szantazowania Zydow i wydawania ich w rece okupanta niemieckiego zajmowali sie jedynie folksdojcze i ludzie skrajnie zdemoralizowani, z przeszloscia kryminalna; [trudno szmalcownika wydajacego swojego wspolbrata na smierc nazwac inaczej niz zdemoralizowanym czlowiekiem] (...). Po 1945 r. to wlasnie Zydzi stanowili trzon Urzedu Bezpieczenstwa, to oni masowo aresztowali, torturowali, skazywali na smierc i mordowali Polakow w ubeckich katowniach, to na nich spoczywa cala wina za gehenne zolnierzy Armii Krajowej w komunistycznej Polsce; [niestety, tak wlasnie bylo!] (...). Antysemityzm w dzisiejszej Polsce jest zjawiskiem na tyle marginalnym, ze wrecz "egzotycznym" - jest zjawiskiem ze sfery podkultury mlodziezowej skinheadow i agresywnych kibicow pilkarskich, pozbawionym jakiejkolwiek legitymizacji politycznej czy kulturowej" [tu bym sie zgodzil, z kibicami to chyba przesada] (prof. dr hab. Krzysztof Jasiewicz, "Falszerze historii w rolach obroncow prawdy historycznej. Za czasow III RP grupa dworskich historykow, wysmiewajaca patriotyzm, wiare, dzieje naszych przodkow itd., idac zgodnie z zapotrzebowaniami okreslonych srodowisk lewackich Zachodu sfalszowala nasza historie. To oni ja napisali na nowo, obficie okraszajac ja klamstwem i zaprzanstwem. Proby odklamywania tego stanu rzeczy wywoluja bezsilna furie, jak wiele innych polskich zmian. Nie dajmy sie zwariowac", ZAKAZANA HISTORIA, maj 2018).

15:40 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 71 kg.

16:10 Hrs. 5-ta szklanka wody + 1/2 cytryny.

16:47 Hrs. Jem 3 smazone jajka na oleju awokadowym + 2 kromki chleba posmarowane maslem + 4 plasterki zoltego sera + 4 plasterki poledwicy + pokrojony ogorek kiszony + kiszona kapusta.

17:12 Hrs. Wyjmuje poczte ze skrzynki. Otrzymuje prezent (kalendarz magnetyczny na ten i przyszly rok) od pani Patricia Gonzalez De Grieco z ROYAL LEPAGE www.LivingCanvasRealty.ca.

17:17 Hrs. Biore gozdzik do zucia. Temperatura na tarasie 23C.

17:19 Hrs. Wychodze z domu + slonce + bijace dzwony na kosciele sw. Joan of Arc + spiew ptakow. Petro-Canada na rogu bierze za litr paliwa $1.35.9.

17:56 Hrs. Dochodze do biura Piast i wracam sie z powrotem. Slonce + usmiechniete twarze.

18:37 Hrs. W warzywniaku kupuje 5 bananow ($1.95).

19:01 Hrs. W domu.

19:20 Hrs. 6-ta szklanka wody + 1/2 cytryny.

19:30 Hrs. Jem banana.

19:52 Hrs. 7-ma szklanka wody strukturowanej.

20:10 Hrs. Podlalem ogrodek. Temperatura na tarasie 22C + temp. w kuchni 20C. Zachodzace slonce + 8-ma szklanka wody destylowanej.

21:17 Hrs. Jem miske jagly + bakalie.

21:30 Hrs. Pije szklanke herbaty owocowej GLOG + kapsulka 17 mng Zinc-Copper Balance + 3 kapsulki 200 mg (600 mg) Calcium Malate Bis-Glycinate 200 + tabletka 99 mg Potassium Citrate + tabletka 25 mg Zinc + 2 kapsulki 134 mg (238 mg) Magnesium Citrate.

21:35 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

21:48 Hrs. Wrzucam na Facebook + Twitter: "Jerzy Zieba ostry jak nigdy. "Ludzie! Zobaczcie, co z nami robia Zydzi! Gdzie jestes PiSie? Siedzieliscie jak banda tumanow!".

22:32 Hrs. Obejrzalem wystapienie Stanislawa Michalkiewicza o komunie wiecznie trwajacej w Polsce pt. "Plusy dodatnie i plusy ujemne Ustawy Wilczka".

22:55 Hrs. 9-ta szklanka wody.

23:40 Hrs. Jem jablko.

23:45 Hrs. Jem pomarancze.