Thursday, August 25, 2011

Dziewiata


wieczorem. Koncza koncert na CNE i oglaszaja, ze idzie tornado i trzeba opuscic teren. Chmury czarne nadchodzily. Krople duze spadaly. Cisza. Niektorzy biegli, inni szli szybko + byly krzyki i predkie przeliczanie dzieci. Wielu na komorkach cos nadawalo.

Z Ryskiem spokojne, choc szybszym krokiem przeszlismy mostkiem na strone Ontario Place na parking. Zaczelo wiac + mocniej padac. Nawalnica szla. Blyski na niebie. Stanelismy w korku. Wszyscy wyjezdzali na leb i szyje.

Szczesliwie dojechalismy do domu. Ale gdy weszlismy do mieszkania zaczelo sie. Ulewa + grzmoty potezne + blyskawice. Pozamykalem okna i poszedlem spac.

Choc CNE zamknieto 2 godziny przed czasem, to zaliczylismy wlasciwie cala wystawe. Wesole miasteczko sobie odpuscilismy, ale zwiedzilismy farme, budki narodowe (glownie bizuteria) i wiele innych butikow z roznym artykulami. Od szpilki do samochodu. Rysio nawet dal sie sfotografowac w najnowszym modelu CAMARO. Mozna bylo go tez testowac na drodze, ale kolejka za dluga. Wieczorem byla muzyka Soul.

Owocami wycieczki do CNE bylo troszke histori o imprezie, korej w tym roku jest 133. rocznica. Muszle koncertowa w stylu ART DECO wybudowano w 1936 roku. Akustyka wspaniala. Siedzielismy dosc daleko na laweczce pod drzewami. Uszy sie radowaly + cialo bujalo w rytmie Soul.

Tez kupilem 2 produkty naturalne z Afryki. Czarne mydelko DUDU-OSUN. Produkt nigeryjski firmy Tropical Naturals Ltd. Oraz krem NHARO "Shea Butter".

Kupilem trzy ksiazki na przecenie:

1. Brenda Lewis, "Battles of the Bible".
2. Ma Yan, "Chinese Emperors from the Xia Dynasty to the fall of the Qing Dynasty".
3. Duncan John, "Astronomy. The definitive guide to the Universe".

Dobor tematow dosc roznorodny, ale wlasnie one intryguja mnie intelektualnie. Biblia, Chiny, Wszechswiat. Czy nie jest to fascynujacy trojkat pozywki dla intelektu?

Tez swoje stoisko mialo Vintage Video. Co za wybor filmow. Dokumenty, klasyki, wspolczesne. Kupilem na przecenie 3 klasyki: "Reefer Madness", "Marihuana", "Bowanga Bowanga!".

Ostatnio w mediach dominuje pogoda na wschodnim wybrzezu Ameryki (trzesienie ziemi, tornado, huragany), Kadafi i Jack Layton.

Jack Layton to lider charyzmatyczny. Takze tragiczny. Kiedy w ostatnich wyborach wyciagnal NDP do roli oficjalnej opozycji w kanadyjskim parlamencie stal sie narodowym bohaterem. Pech chcial ze zjadl go rak.

Rzad Kanady wyprawia Jackowi pogrzeb panstwowy. I nalezy mu sie. Wspaniala indywidualnosc. Lewicowa partia, kora przewodzi jest takim jezyczkiem u wagi w kanadyjskiej polityce. Pomiedzy konserwatystami i liberalami socjalisci tworza wlasciwie kuriozum na scenie politycznej. Partia malo znaczaca, chociaz od czasu do czasu odcisnie sie swoimi ideami na ustawodastwo dwoch partii rzadzacych Kanada na zmiane.

Gdy klasa srednia w Kanadzie zanika, biedota rosnie w zastraszajacym tepie. Nowa klasa, tzw. "working poor" (biedota pracujaca) glosuje glownie na socjalistow. Tylko w nich widza jeszcze nadzieje. Nic dziwnego, ze Jack Layton odniosl tak wielki sukces. Ciekawe czy NDP bez tego barwnego polityka i lidera wykorzysta sytuacje, ktorej nigdy w swojej historii nie miala i siegnie po wladze w calym kraju.

A Kadafi ukrywa sie w norze. Tak jak jego poprzednik Husain z Iraku. Wyciagna szczura, albo sam se poda trucizne. Zalosne upadanie socjalizmu arabskiego. Struktury stworzonej przez jeszcze istniejacy Zwiazek Sowiecki. Mam nadzieje, ze nastepna bedzie Syria i NATO znow pokaze swoj pazur wolnosci nadchodzacej z Europy.


01:47 Hrs. Budzi mnie siusiu.

04:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze 19-stopniowo. Temp. w kuchni 23.2C.

04:20 Hrs. Pije wode z cytryna.

04:23 Hrs. Lektura tronowa. "Uwazam Rze".

04:55 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 75 kg.

05:00 Hrs. Pije ziolo SKRZYP + daktyl + CBC + laptop (29 imelek + 27 spamu).

06:01 Hrs. Biore 5 tabletek chemii + zielona herbata.

06:24 Hrs. Biore RAPHACHOLIN C + zielona herbata + Rysiek podaje z werandy "National Post" z " 'He was our captain'. Emotions run high as public pays final respects to Jack Layton" na okladce.

06:52 Hrs. "Kto ma takie zimne oczy? Kto ma takie zimne usta? Eurydyka, Eurydyka" - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM.
ESSO, Schell biora za litr paliwa $1.28.9. Petro-Canada $1.128.5.

08:54 Hrs. Czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

15:34 Hrs. W domu. Na dworze zachmurzenie. 25-stopniowo. Odczuwalne 30C. Temp. w kuchni 24.2C.

17:39 Hrs. Czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

18:52 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + popijam woda.

21:49 Hrs. Czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

No comments: