Polacy z natury sa socjalistami. Wiekszosc glosow oddano na postkomunistyczne formacje polityczne o solidarnosciowym rodowodzie. Na POPiS. Oczywiscie, rodowod tych dwoch partii jest socjalistyczny. Nopokojaco wysoka pozycje odniosla formacja komunistyczna Napieralskiego. Czyli socjalisci z PiS i PO beda popisywac sie o wzgledy komunistow.
Troche to paradoksalna sytuacja w polskiej polityce. Lewicowe formacje, ktore uwazaja siebie za prawicowe (sic!), beda walczyly o wzgledy komunistow, ktorzy uwazaja siebie za socjalistow (sic!). Ale nie powinno to dziwic. Prawdziwe partie polityczne powstaja dopiero po 30 latach po upadku komunistycznego systemu totalitarnego, jak to Zbigniew Brzezinski uwaza. Czyli jeszcze w Polsce nie mamy rzeczywistego systemu partyjnego i przez to to cale niezrozumienie merytoryczno-terminologiczne na polskiej scenie politycznej.
Czy to znak, ze czas na Polska Partie Szlachecka? Odnoszacej sie do polskiej mysli politycznej, polskiego libertarianizmu szlacheckiego? A nie obcych nalecialosci ze wschodu i z zachodu. Nawet libertarianska partia Korwina-Mikke odwoluje sie bardziej do libertarianskiej mysli zachodniej Europy i USA, niz do ideologii polskiego sarmatyzmu.
Dla mnie monarchisty, czy prezydentem bedzie szlachcic Kaczynski, czy hrabia Komorowski, to ma najmniejsze znaczenie. Poniewaz obydawaj nic nie zrobia do promowania moich polskich wartosci szlacheckich. Oni beda sie zajmowac prerogatywami prezydenckimi, a nie wolnosciami szlacheckimi i wartosciami monarchistycznymi Rzczypospolitej. A gadanie o balansowaniu politycznym, rownowadze ideologicznej, czy strachu przed objeciem calej wladzy przez PO, nie ma sensu, poniewaz to ta sama formacja umyslowa rzadzi teraz Polska. Czy oni przebrani pod nazwa PO, czy pod nazwa PiS, to nie ma znaczenia. Ich umysly beda tworzyc te same prawa, ktore tworza przez ostatnie 20 lat wolnej Polski.
Akurat te prawa nie sa kompatibilne z moimi wartosciami i prawami pod ktorymi chcialbym zyc i rozwijac swoje skrzydla wolnosci. Watpie, ze Polska bedzie na tyle wolna, ze sciagna ptaki wolnosci do swoich wlasnych gniazd. Nie zrobiono nic w tym kierunku przez ostatnie 20 lat tzw. wolnosci, i watpie, ze obecna i przyszle formacje polityczne Polski zrobia cos aby sciagnac wszystkich Polakow do swojej ojczyzny. Jako Polak dalej bede sie lepiej samorealizowal w swojej polskosci na obczyznie, niz zyjac we wlsnym kraju. Jest to smutne, ale prawdziwe.
Kryspin z Brampton zostawil dwa komentarze na moim blogu. Jeden do wpisu "Uchylanie przylbicy" z Monday, March 21, 2005 + 2-gi do przedwczorajszego "Nie mozna" z Thursday, June 24, 2010. Dziekuje bardzo.
Jedna z funkcji mojego bloga sa poszukiwania genealogiczne. Dlatego duzo pisze o sobie. Po pierwsze, wystepuje pod swoim wlasnym nazwiskiem, a po drugie pisze i publikuje duzo dokumentow o swojej rodzinie. Uwazam, ze blog moze byc wspanialym mechanizmem poszukiwan genealogicznych i do przekazywania waznych informacji genealogicznych dla dalszych pokolen. Za 50-100 lat blogi beda wspanialym zrodlem wlasnie badan genealogicznych i warto to miec na uwadze piszac swojego bloga juz dzis.
Kamienie mialem w nerce jeszcze przed smiercia Isabel. W okresie tragedii z Isabel zapomnialem o tym problemie. Bylem natomiast pod ciaglym stresem w czasie jej umierania. Duzo pilem wody oraz ziolowej mikstury Flor-Essence. Ktora tez myslalem, ze bedzie pila Isabel. Ale ona nie chciala. To ja pilem.
Po smierci Isabel we wrzesniu ubieglego roku dalej pilem Flor-Essence. W styczniu tego roku zaczalem sikac krwia. Zglosilem sie do szpitala. Tam dokonano Ultra Sound + CT SCAN + CYTOSCOPY. Stwierdzono, ze mam duzy kamien w przewodzie moczowym i trzeba operacji. Po Cytoscopii, podczas ktorej urolog umiescil mi w moczowodzie rurke, skierowano mnie na operacje, ktora miala sie odbyc 1 kwietnia. Od lutego zaczalem brac CHANCA PIEDRA.
Przez okres ponad 2 miesiecy czekania na operacje doswiadczalem istne katusze. Bol straszny. Gdy dzwonilem do lekarza mowil, ze to normale. Wysikiwalem skrzepy krwi w bolu. Bole czasami byly tak straszne, ze 2 razy zglaszalem sie na Emergency aby mi ulzono w cierpieniu. Glownie dawali kodeine. Ktora za bardzo nie pomagala w cierpieniu. Ale Chanca Piedra bralem codziennie 3 x 2 kapsulki. Gdy powiedzialem to urologowi, zasmial sie i powiedzial, ze i tak kamienia nie wysikam, bo wstawil mi w moczowod jakas rurke. Potrzasnal buteleczka Chanca Piedra i z usmiechem na twarzy powiedzial, ze i to mi nie pomoze.
1 kwietnia dokonano operacji pod narkoza (Ureteroscopy/Lithotripsy). Jak mnie wywozono na lozku szpitalnym, po obudzeniu sie po narkozie pielegniarka powiedziala mi, ze wyjeto 3 kamienie. Urolog nigdy tego nie potwierdzil. Ale to nie byl koniec. Wyznaczono mi na 12 kwietnia nastepna Cytoscopie w celu wyjecia rurki.
Po szpitalu sikalem krwia i wysikiwalem skrzepy krwi. W bolesciach. Dano mi Tylenol 3 (kodeina). Nic nie pomagal w ulzeniu bolu. Swieta Wielkanocne byly cierpieniem. We Wtorek Wielkanocny (Easter Tuesday) 6 kwietnia wysikalem w potwornych bolesciach kamien wielkosci 1 cm. Dalej wysikiwalem skrzepy krwi. Niektore wielkosci 2 cm. 10 kwietnia w Sobote Wielkanocna (Easter Saturday), w dniu smierci prezydenta Polski w Smolensku, bol w penisie byl tak potworny, ze nie wytrzymalem i zadzwonilem po karetke pogotowia. W szpitalu dano mi morfine + transfuzje krwi. Przez penis wsadzona specjalna rurke do pecherza, ktora odchodzila do pojemnika na zewnatrz. Bardzo nieprzyjemne i niewygodne uczucie. Trzymano mnie tam przez 4 dni.
Po szpitalu juz nie bralem CHANCA PIEDRA. W sumie zuzylem 3 pojemniczki tego ziola (90 kapsulek x 3 = 270 kapsulek).Bo po co, pomyslalem. Przeciez jestem czysty od kamieni w nerkach. Tak doktor urolog orzekl. Ale zauwazylem, ze puchna mi nogi w kostkach. Nigdy takich rzeczy nie mialem. Problem z zatrzymywaniem wody w nogach dostalem po tych problemach z kamieniem i tych trzech operacjach. Od kilku dni znow zaczalem brac CHANCA PIEDRA. Tym bardziej, ze zacheca ja brac Andreas Moritz przy plukaniu watroby od kamieni.
Mam nadzieje, ze odpowiedzialem na pytanie Kryspina z Brampton nt. Chanca Piedra. Osobiscie uwazam, ze zeby nie interwencja urologa z umieszczaniem tej rurki w moczowodzie, to Chanca Piedra pozwolilaby mnie samemu i naturalnie oczyscic sie z kamieni w nerkach.
Jesli chodzi o arytmie. To jest to choroba serca zwana Atrial Fibirillation. Bardzo nieprzyjemne uczucie w klatce piersiowej. Kardiolog przypisala mi na te chorobe dwa leki: APO-RAMIPRIL 2.5MG + APO-BISOPROLOL 5MG. Doktor nie wie co powoduje te arytmie. Literatura na temat tej choroby wskazuje, ze jednym z powodow moze byc cukrzyca, ktora akurat mam.
Poszukuje medykamentow naturalnych na arytmie. Probuje Ziolko sw. Jana (Dziurawiec) + KROPLE WALERIANOWE.
03:22 Hrs. Budzi mnie siusiu.
05:47 Hrs. Budzi mnie siusiu.
08:00 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:22 Hrs. Budze sie naturalnie + wstaje. Na dworze deszczowo. Mokro. 20-stopniowo. Temp. w kuchni 23.8C.
Dzien paskudny. Pada i chlodno. Glos helikoptera w powietrzu. CP24 transmituje na bierzaco demonstracje z okazji odbywajacego sie szczytu panstw G20. Wiecej policji na ulicach niz protestujacych. Glownie protestuja zwiazki zawodowe i rozne organizacje lewicujace z anarchistami na czele. Na razie pokojowo, choc widok zmasowanej policji moze sprowokowac tych bardziej wrazliwych na przemoc panstwowa. Taki pokaz sily prowokuje.
09:27 Hrs. Badam cisnienie krwi. 157/86 mmHg + puls 54/min.
09:31 Hrs. Pije lyzke stolowa oleju konopnego mum's original na pusty zoladek + zagryzam czekoladka Xocai POWER.
09:35 Hrs. Lektura tronowa. "Wprost".
Rola Kosciola jest bardzso kontrowersyjna. Komorowski jest jakby idealem dla Kosciola. Kaczynski ma same wady: wywodzi sie z lewicowej rodziny, nie ma rodziny, nie ma dzieci. Mimo to Kosciol jest gotowy Kaczynskiego bronic, a Komorowskiego nie (Janusz Palikot, "Nabralem was", WPROST, 20 czerwca 2010).
10:05 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 82 kg. + lekko spuchniete nogi w kostkach.
10:35 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Summits. Follow the action as our team files live from this weekend's G20 Summit in Toronto. Harper's time to shine has come" na okladce.
10:39 Hrs. Biore tabletki + popijam zielona herbata.
11:05 Hrs. 48 glosow otrzymal Janusz Korwin-Mikke w konsulacie w Toronto. Podaje "Polskie Studio".
11:12 Hrs. Pije ziolo DZIURAWIEC.
11:42 Hrs. Zamykam drzwi na ganek. Zimno. Ubrany jestem tylko w majteczki JOE BOXER + bialy podkoszulek JOCKEY. Na dworze 20C. W kuchni 21.6C Pada deszcz.
12:13 Hrs. Badam cisnienie krwi. 143/88 mmHg + puls 59/min.
12:18 Hrs. Pije ziolo SKRZYP.
13:50 Hrs. Jem szprotki kilonskie SMOKED KIELER SPRATES + 4 zabki czosnku + nac pietruszki + rzodkiewka.
14:04 Hrs. "I see tremendous police presence" - komentuje reporter CP24 na zywo. "Breaking News" Protest on the move. Na dworze 18-stopniowo. Deszcz.
Planowalem dzisiaj zaczac zbierac podpisy na petycje na ulicy. Ciekawe ktory z radnych podpisal to absurdalne prawo zbierania podpisow 67 osob z ulicy na pozwolenie budowy podjazdu parkingowego przed swoim wlasnym domem? Chcialbym znac nazwiska tych radnych i zobaczyc gdzie i jak oni parkuja swoje samochody. To byloby ciekawe. Przeciez to obywatele miasta powinni wiedziec. Placimy podatki i nie wiemy jakie absurdy wymysla sie za nasze pieniadze w rzadowych biurach. Ale nie bede chodzil w taka pogode. Wole ogladac na zywo transmisje z demonstracji w Toronto. Przeciez musi sie cos zdarzyc. Nie na darmo przeciez panstwo wydalo ponad miliard dolarow na policje.
14:53 Hrs. Badam cisnienie krwi. 130/82 mmHg + puls 53/min.
15:16 Hrs. "FREE MARC EMERY" - Demonstrant niesie duza zielona plansze. W telewizji na zywo z Toronto w programie CP24.
17:14 Hrs. Biore 2 kapsulki CHANCA PIEDRA i popijam woda.
17:23 Hrs. Odpalam maszyne.
17:30 Hrs. Oddaje 3 koszule z pracy do pralni PARKVIEW CLEANERS.
17:39 Hrs. Odbieram list polecony z poczty. Na dworze mrzawka.
18:01 Hrs. Po zakupach w supermarkecie NO FRILLS ($18.81). 6 bulek kaizerek + zielona papryke (Green Pepper) + czerwona (Red Pepper) + wielokolorowa (Sweet Baby Peppers) + 2 peczki rzodkiewki + 5 owocow awokado + 6 kalarepek (Kohlrabi) + puszke szprotek z Rygi (RIGA SPRATS $1.99).
Na rynku szprotek mozna kupic 3 rodzaje. Z Rygi SPRATS SMOKED IN OIL. Te wystepuja tez w duzych supermarkietach. Ostatnio z napisem cyrylica (szproty w masle) na puszce. W polskich sklepach dominuje szprot LOSOS z Ustki. Pokazala sie tez niemiecka z Kilonii SMOKED KIELER SPRATRS. Tez smaczna. Jedrna. Lekko podwedzana. Delikatna. Puszke tez elegancko sie otwiera. Te kilonskie szprotki sa troszke wieksze od usteckich.
18:08 Hrs. W domu. W TV leci polonijny program "Z ukosa". Na CTV zdjecia palacego sie radiowozu policyjnego na ulicy Toronto.
18:34 Hrs. Stasiu Stolarczyk uwaza, ze druga ture wygra Komorowski. Na przepytance red. Sniegowskiego w programie "Z ukosa".
18:38 Hrs. Badam cisnienie krwi. 130/79 mmHg + puls 57/min.
18:57 Hrs. Biore tabletki + zapijam woda po flaczkach + 2 zabki czosnku + nac pietruszki.
19:02 Hrs. "She needs you feel now" - spiewa Ania Cyzon w programie "Na luzie".
19:17 Hrs. "O Canada" - spiewaja demonstranci naprzeciw kordonu policji w transmisji demonstracji z Toronto na CP24 na zywo.
O Canada, our home and native land,
True patriot love, in all thy sons command.
With glowing hearts, we see thee rise,
The true north, strong and free,
From far and wide, O Canada
We stand on guard for thee.
God keep our land glorious and free,
O Canada, we stand on guard for thee,
O Canada, we stand on guard for thee.
20:25 Hrs. Robi sie cieplo na dworze i na ulicach w centrum Toronto. 22-stopniowo. Odczuwalne 30C. W telewizji obrazki plonacego nastepnego radiowozu policyjnego + 2 policjantow prowadzi aresztowanego demonstranta w kajdanakach.
20:29 Hrs. Badam cisnienie krwi. 126/77 mmHg + puls 66/min.
21:47 Hrs. Po rozmowie z Lorna z Hamilton. Mila wiadomosc. Leca do Polski tego lata.
22:06 Hrs. Badam cisnienie krwi. 133/77 mmHg + puls 59/min.
22:10 Hrs. CP24 podaje, ze aresztowano 130 osob na dzisiejszej demonstracji. Deszcz rozprasza demonstrantow.
22:20 Hrs. Biore 2 kapsulki CHANCA PIEDRA i popijam woda.
22:30 Hrs. Czestuje sie czekoladka Xocai POWER.
WEEKENDOWY OKLADKOWIEC
CZYLI GAZETA I GONIEC
CZYLI GAZETA I GONIEC
"Gazeta" (25 - 27 czerwca 2010).
* Policja udaremnila probe zamachu w Toronto?
* Toronto i Ontario centrum politycznym swiata.
* Zatrzesla sie ziemia w Ontario.
* Szef szabrownikow ze Smolenska niewinny.
* Powodzianie pozywaja rzad Tuska.
* Sprzeczne zeznania kontrolera.
* Wszyscy mozemy pomoc powodzianom!
Dwie fotografie: (1) Podejrzany samochod, ktorego kierowca zostal aresztowany; (2) Premier Kanady Stephen Harper i prezydent Chin Hu Jintao.
"Goniec" (25 June - 1 July 2010).
* Po trzesieniu sprawdz fundamenty!
* Tornado przeoralo Midland.
* Centrum Toronto twierdza szczytow.
* Kilkanascie milionow strat w rezultacie tornada.
* Kierunek Iran?
* Trzesienie w Ontario moze byc duze.
* Kaczynski z Komorowskim (4 lipca dogrywka).
* Zmiana przepisow! Mozesz wpisac sie do spisu wyborcow i glosowac w II rurze!
Jedna fotografia: Ploty na ulicach Toronto.
1 comment:
Witam! Wyrazy wspóczucia odnośnie bolesnych przeżyć... Trudno cokolwiek napisać... Na pewno czas teraz będzie ważny...
Dziękuję za odpowiedź. Z tego co przeczytałem, Chanca Piedra dobrze działa przy cukrzycy.
Na pewno ważna jest dieta... Bardzo zwracam uwagę na dietę przy schorzeniach. Sił życzę i myślę, że będę tu gościł. Pozdrawiam
Post a Comment