W postkomunistycznej Polsce tak przyzwyczajono sie do meldunkow i niewoli, ze jeszcze beda praktykowac te kontrole spoleczenstwa przez nastepne 4 lata. I Traktat Lizbonski nie pomoze. A mowiono, ze wraz z Traktatem przyjdzie wolnosc do Polski.
Strach, ze komuna w Polsce padnie po podpisaniu Traktatu przez Polske byl nieuzasadniony. Komuna (moze bardziej adekwatnie: postkomuna) bedzie trwala i to jeszcze dlugie lata, bez wzgledu na to, czy Traktat bedzie czy go nie bedzie.
Dopiero za cztery lata nie trzeba bedzie meldowac sie w urzedach. Rzad stopniowa likwidacje meldunku obiecywal juz w tym roku, ale poslowie uznali, ze na zrezygnowanie z biurokracji jest za wczesnie...
Obecna ustawa o meldunkach pochodzi z 1974 r. i zawiera restrykcyjne, policyjne zapisy. Formalnie trzeba zglaszac do urzedu nawet kilkudniowy pobyt na wczasach nad morzem ("Meldunek jeszcze przez cztery lata", GAZETA 146, 9 - 100 grudnia 2009).
02:51 Hrs. Budze sie. Siusiu + lyk wody.
04:15 Hrs. Budzik mnie zrywa na rowne nogi. Na dworze bialo. Minus 1-stopniowo. Temp. w kuchni 22C.
04:23 Hrs. Jem tafelke czekolady Szosa (Xocai POWER).
04:29 Hrs. Wkladam wode do zamrazalnika + w czajniku takze do zagotowania.
04:42 Hrs. Popijam herbatke Flor*Essence.
05:20 Hrs. Lektura tronowa. "Rodzina" (www.ksmradio.com).
"Modlitwa jest sila czlowieka i slaboscia Boga"
sw. Augustyn ("Zlote Mysli", RODZINA, VI-VII 2009).
06:10 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 79 kg.
06:12 Hrs. Ceremonia lancuchowa. Zapinam z tylu na szyi lancuch rycerski od sp. mamy, szlachcianki Zarembowej + nakladam krzyz Zakonu Jezusa Chrystusa od sp. zony Marii Isabel Martins-Kuciak. "Wieczne odpoczywanie racz im dac Panie. A swiatlosc wiekuista niech im swieci na wieki wiekow. Amen."
06:23 Hrs. Do torby wkladam 2 kanapki + pomidor + 2 jablka.
06:24 Hrs. Podnosze z zasniezonego, bialego ganku "National Post" (www.nationalpost.com) z "Tourists watched as polar bear ate cub" na okladce.
06:26 Hrs. Lykam mineraly + popijam ziolkiem sw. Jana.
06:28 Hrs. Zlewam swieza wode strukturowana.
06:41 Hrs. "Wiesz, ze mi nic nie trzeba, nie trzeba" - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM. Na dworze mroznie. Z pospiechu zapomnialem wlozyc kalesonki. 123 kroki do samochodu. Minus 3-stopniowo. Odczuwalne minus 11C. Samochod pokryty bialym puchem. Szybki szczotki ruch i znikl puch. W radiu zachwalaja strone internetowa "7" (http://www.radio7.ca/).
ESSO, Petro-Canada biora za litr paliwa $0.92.8. Shell $0.92.0.
Czestuje sie gazetami ze skrzynek: "metro" (www.metronews.ca) z "Afghan about-face. Top soldier undercuts Tories in detainee controversy" na okladce + "24H Toronto" (www.24hrs.ca) z "City gets first taste of winter" na okladce + "Eye Weekly" (www.eyeweekly.com) z "Emily Blunt crowns our Holiday Film Guide as The Young Victoria" na okladce + "Now" (www.nowtoronto.com) z "The Decade. Events, trends and people that changed our lives" na okladce.
15:19 Hrs. Kupuje obiad w Warmia Deli ($11.15). Kapusniak + bigos + bochenek chleba od Jedrka (Jedrek's Bread). Ciemny ale smaczny, jak sie reklamuje.
Czestuje sie darmowym gazetami: "zycie" (www.zycie.ca) z "Polacy sie nie lubia. Raport sporzadzony w oparciu o zachowania Polakow wykazuje, ze nie ufamy sobie nawzajem, brak nam pewnosci siebie, ale dobrze sie nam zyje w piekielku, ktore sami sobie tworzymy" na okladce + "Przeglad Tygodniowy" z "Zabici i ranni w Bagdadzie" + "Wiadomosci" z "Nie ma odwrotu przed HST" na okladce.
15:50 Hrs. W domu. Na dworze minus 6-stopniowo. Wind Chill -16C.
16:18 Hrs. Jem tafelke czekolady Szosa (Xocai POWER). Na zimno prasowane 100% kakao z dodatkiem jagod brazylijskich.
16:38 Hrs. Wysylam imelke do Barb w sprawie czekolady Szosa.
16:57 Hrs. Robie wpis na watku "Szlachta" na Forum Ustki (http://www.ustka.pl/forum2/viewtopic.php?f=9&t=2804&start=340).
Kanadyjski Senat zastopowal obecnie rzadzaca Partie Konserwatywna tzw. Czerwonych Torysow, ktorzy maja inklinacje talibansko-rasistowskie w stosunku do marihuany. Ci fanatyccy madrale prohibicjonizmu wymyslili sobie, ze chory czlowiek, ktory hoduje 5 krzaczkow marihuany na lekarstwo automatycznie pojdzie na pol roku do wiezienia. Czy Liberalowie rzeczywiscie zastopowali lekko faszyzujacych fantykow? Trudno powiedziec, bo duzo sie od nich nie roznia. Obiecali zdekryminalizowac ziolko i jak do tej pory obiecanki cacanki...
SENATE WATERS DOWN BILL ON GROWING POT
Ottawa The Liberal-dominated Senate has watered down a Conservative law-and-order bill by eliminating a requirement for marijuana growers who cultivate as few as five plants to serve mandatory six-month jail terms. By a 49-43 margin, the Upper Chamber accepted a proposal from a Senate committee yesterday to raise the bar to more than 201 plants, rather than stick with the original number adopted by the House of Commons earlier this year.
A final Senate vote on the proposed legislation - which would impose automatic prison and jail time for a variety of drug crimes for the first time in Canada - is scheduled for today. The controversial bill would remove discretion for judges to impose sentences as they see fit, adding to more than two dozen mandatory minimum sentences that already exist in the Criminal Code for such things as murder and gun-related crimes.
The Senate also amended the bill to stipulate that the special circumstances of aboriginal offenders, who are overrepresented in the prison population, must be taken into account by judges when imposing drug sentence.
Canwest News Service (NATIONAL POST, Thursday, December 10, 2009).
150 Cannabis Seeds, Salvia Extracts, Mushrooms & other sacred herbs. 416-850-3795 Downtown
Articles & features on industrial hemp, hemp issues, clothing, atc... ("Web Directory", NOW, December 10-16 2009).
czwartek
II tydzien Adwentu
"Jezus powiedzial do tlumow: 'Zaprawde powiadam wam: Miedzy narodzonymi z niewiast nie powstal wiekszy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w krolestwie niebieskim wiekszy jest niz on'" ("modlitewnik ojca Leona Knabita").
18:57 Hrs. Po kapusniaczku zazywam leki + popijam woda strukturowana.
21:33 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 4.6mmol/L. Czuje ssanie w zoladku. Jem czekoladke Szosa.
No comments:
Post a Comment