Friday, December 25, 2009

Arytmia Swiateczna

chwycila mnie w czasie snu. Nieregularne kolatanie serca spowodowalo czeste bieganie na siusiu. To jest wlasnie cecha arytmii, ze biega sie oddawac mocz co pol godziny.

Wczoraj spedzilem wieczor wigilijny u Ryska. 14 osob przy stole. Glownie rodzina od strony Ryska zony, Krystyny. Towarzystwo mieszane, polsko-angielsko-portugalsko-kanadyjskie. Mile spedzony czas. Dobre potrawy. Rodzinna atmosfera.

Dzisiaj zostalem zaproszony na pierwszy dzien Swiat do Krystyny brata, Andrzeja. Rysiek z Krysia maja mnie odebrac.


WESOLYCH SWIAT

Zycze wszystkim czytajacym moj blog zdrowych, wesolych i spokojnych swiat Bozego Narodzenia. Szczegolnie tym, ktorzy wyslali zyczenia do mnie w formie imelek, czy to w formie kartek. Rodzinie ze Szkocji (Mary + Anne) + z Kanady (Lorna) + Portugalii (Ze) + Rodzinie z Polski (Grazyna z Tadeuszem z Widzina + Stasia z Warszawy. Znajomym i przyjaciolom z Polski. Ewie i Henrykowi z Zelek + Waldkowi z Ustki + "Ziemi Usteckiej" z Ustki + Leonowi z Warszawy + Jurkowi h. Lis z Hamburga + Wojtkowi z festiwalu Woodstock.

Dziekuje kochani i przepraszam, ze ja z kartkami i listami swiatecznymi nie wyrobilem sie na czas. Dalej pisze.


KOLENDUSIA OD WALDUSIA
Karolina Cicha - 1942. Noc Wigilna

03:34 Hrs. Budzi mnie arytmia. Siusiu + lyk ziolka sw. Jana

04:04 Hrs. Budzi mnie ucisk na pecherz moczny. Siusiu + lyk ziolka sw. Jana + arytmia nie ustepuje.

No comments: