Wednesday, August 26, 2009

Isabel traci

sily + nadzieje. Mowi, ze modli sie o szybkie odejscie. Ma dosc tego cierpienia i wegetacji. Wysadzalem ja dwa razy. Wzialem na wozku na slonce i swieze powietrze. Nie chce za duzo jesc. Karmilem ja kantalupem. Jest bardzo zwatpiona i zalamana. Nawet nie chciala ogladac Carol Burnett. Mnie serce sie rozdzierta, ze nie moge jej pomoc.

03:15 Hrs. Budze sie. Siusiu.

07:15 Hrs. Budzi mnie telefon od Krysi. Jade do nich aby zamontowac komputer, ktory wzieli ode mnie.

07:20 Hrs. Lektura tronowa. "Przekroj" (http://www.przekroj.pl/).

Siedza w parku pod palma, ktora chroni ich przed swiatlem gwiazd i ksiezyca. Z nokii na stole wydobywa sie bzyczenie tayjskiego regae; pulsujacy rytm slychac tylko dzieki uprzejmosci cykad, ktore wlasnie poszly spac. Powietrze pachnie 30-stopniowym upalem, zoltym kwieciem pobliskiego drzewka i gandzia z Bangkoku. Gandzia? Pierwsze slysza, ale od razu sie zakochuja w nowym slowie. Gandzia natychmiast wypiera z ich wokabularza marihuane i trawke. Jak na mlodziez, ktora zasiadla pod palma, zeby sie rozerwac, zachowuja sie zaskakujaca cicho. Przynajmniej jak na polskie standardy (Rafal Kostrzynski, "Jako mnich i nie mnich", PRZEKROJ, 23 lipca 2009).

07:45 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 81 kg.

07:47 Hrs. Wystawiam Green Bin na chodnik. Z werandy podnosze "National Post" (http://www.nationalpost.com/) z "One million Kenyans face famine threat, UN warns" na okladce + "Toronto Sun" (http://www.torontosun.com/) z "Babies on our bill. Report urges that taxpayers foot bill for in vitro, even for people with HIV" na okladce. Na dworze zachmurzenie duze. 19-stopniowo. Temp. w kuchni 22.6C.

08:05 Hrs. Odpalam maszyne. Jade do Mississauga do brata. Pada lekki deszczyk.

08:09 Hrs. Rano i o zmierzchu potrzebuje ciebie - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM. Shell za litr paliwa bierze $0.96.0. Sunoco $0.96.4.

08:26 Hrs. Zaczelo ostro lac.

08:38 Hrs. U Ryska.

11:05 Hrs. Ustawilem im komputer. Dziala. Wracam do domu.

12:01 Hrs. Zakupy w supermarkecie no frills (www.shopnofrills.ca).

12:09 Hrs. W domu. Wyjmuje ze skrzynki na listy magazyn "Canada's style at home" (www.styleathome.com) + zaproszenie na INTERNATIONAL SECURITY CONFERENCE & EXPOSITION (www.securitycanadaexpo.com).

13:57 Hrs. Wychodze z domu do Isabel. Torba na ramie + laptop + torba Herrods z pizama i spodniami dla Isabel + rzodkiewki + Tajemnice chwalebne.
Na dworze zachmurzenie z przejasnieniami. 22-stopniowo. Odczuwalne 25C. Temp. w kuchni. Green Bin jeszcze nie oprozniony.

14:08 Hrs. W wagoniku metra. Pelen + "Gazeta" (www.gazetagazeta.com). Na okladce:

* Biskupi Polski i Niemiec z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny swiatowej (Historia to nie propaganda).
* Stoczniowcy twierdza, ze premier ich oklamal.
* Rosjanie oskarzaja Polske o tajny pakt z Hitlerem.
* Edward Kennedy nie zyje.
* Mowili o tarczy; nie wymienili Polski ani Czech.
Trzy fotografie: (1) Metropolita gnieznienski abp Henryk Muszynski przed konferencja Episkopatu; (2) 70 lat temu podpisano pakt Ribbentrop-Molotow; (3) Senator Edward "Ted" Kennedy.

14:27 Hrs. W tramwaju 504. 17 osob.

14:35 Hrs. W szpitalu.

21:08 Hrs. Wychodze ze szpitala. Chlodny wiatr. Cierpimy z Isabel niemilosiernie. Rozmawialismy z kapelmanem szpitalnym

21:13 Hrs. W tramwaju 505. Pelen. Stoje.

21:24 Hrs. W wagoniku metra. 27 osob.

21:50 Hrs. W domu. Na dworze 16-stopniowo. Temp. w kuchni 22.2C.

22:31 Hrs. Jem pomidora z ogrodka bratowej + rzodkiewki.

No comments: