Samotna roza w ogrodku sasiadki |
Jak wrocilem do domu to zrobilem 2 rzeczy. Pierwszy raz w zyciu uzylem piec i upieklem sobie mrozona pice hawajska. Nigdy wczesniej tego nie robilem. Ale zawsze musi byc twen pierwszy raz, a pozniej juz bedzie latwo. Zjadlem pol i zostawilem reszte na jutro. Takze ugotowalem gar rosolu na nozkach indyka. Nawet kubek wypilem. Pikantny z powodu czerwonych papryczek + o ciezkim smaku debowym z powodu wielu przypraw, ktore dodalem do rosolu. Ugotowanych nozek indyka nie probowalem. Owinalem w folie i wstawilem do lodowki. Zjem je jutro na zimno.
Pizza hawajska mojego wypieku. |
Gar roslolu na nozkach indyka |
00:27 Hrs. 1-sza szklanka wody strukturowanej.
01:34 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe) + waze sie przed pojsciem do lozka. 71 kg.
02:35 Hrs. Budzi mnie siusiu (prawie przezroczyste + lekko puszyste).
03:53 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).
05:47 Hrs. Budzi mnie siusiu (prawie przezrozyste + puszyste).
08:43 Hrs. Budze sie + siusiu (jasno-slomkowe + puszyste). Temperatura na taasie 22C + temp. w kuchni 20C. Na dworze slonecznie.
08:45 Hrs. Zrywam kartke z kalendarza: "Kto w lecie nie orze, nie sieje, w zimie z frasunku niszczeje".
10:20 Hrs. Jem Boza Krowke.
"Potrzeba aby w sercach ludzi
wierzacych zagoscilo
to pragnienie swietosci, ktore
ksztaltuje nie tylko prywatne
zycie, ale wplywa na ksztalt
calych spolecznosci."
sw. Jan Pawel II
11:20 Hrs. Siusiu (slomkowe) + jem banana.
No comments:
Post a Comment