Saturday, March 26, 2005

Wielka Sobota +

Blgieryzm to indywidualny, samodzielny akt artystycznej dzialalnosci. Dlatego nie bylem zskoczony, jak ktos mi powiedzial, ze oprocz mnie wsrod Polonii w Toronto blogieruje takze pani Elzbieta Gertruda Gawlas. I rzeczywiscie sprawdzilem na "E-politicusie" znajduje sie blog pani Elzbiety pt. "Sierpniowe Wspomnienia" (http://www.e-politicus.net/viewtopic.php?t=361). Co jest znamienne, ze p. Gawlas rozpoczela swoj blog w niedziele 10 sierpnia 2003 r. o 1:49 AM. Ja natomiast swoj blog na "Newsweek Polska" pt. "Nieznane Rocznice - 3-Maja 12. rocznica zawiazania Polskiej Ligi Szlacheckiej w Kanadzie", rozpoczalem 04.05.2003 01:43. Dwie osoby, dwoch nieznajacych sie Polonusow z Toronto rozpoczelo swoje wlasne niezalezne blogierowanie prawie w tym samym czasie. No nie biorac pod uwage moje wczesniejsze, bo juz od 12 maja 2001 roku blogierowanie na forum Zwiazku Szlachty Polskiej (www.szlachta.org). Ale tam byla to tylko przymiarka, poznawanie metod dyskusji i blogierskiego marketingu mojej Polskiej Ligi Szlacheckiej. Wielu sie ta "dyskusja z samym soba" nie podobala, dlatego przenioslem sie na bardziej popularne forum Newsweeka.

Na "Sierpniowych wspomnieniach" pani Gawlas rozpoczalem w sobote 15 stycznia 2005 2:46 pm, na stronie 105 tymi slowami:
"Jestem polskim monarchista zyjacym w Kanadzie, Probowalem powrotu do III Rzeczpospolitej Pokomunistycznej, wytrzymalem tylko 4 lata. Dalej prawo komunistyczne nie pozwala na rozwiniecie skrzydel, szlachta w podziemiu (boi sie jeszcze wychylac), monarchisci to zamknieta a la masonska kasta, ktora chyba tylko Korwin-Mikke popiera. Prawo represyjne, spoleczenstwo wystraszone i niedouczone. Jednym slowem polscy monarchisci raczej nie maja jeszcze szans w tej republice. Zostaje tylko emigracja.
Tylko przystosowanie prawa polskiego do swiatowych trendow, stworzenie ustaw repatriacyjnych pozwalajacych na powrot szlachcie i ich potomkow do Polski i pomoc finansowa tym powracajacym, moze spowodowac, ze wrocimy do kraju i tam zaczniemy wprowadzac swoje prawa. Na razie nie mamy innego wyboru, jak zyc na obczyznie i punktowac postkomunistow z oddali.
Pozdrawia serdecznie, Lewed".

No comments: