Friday, December 23, 2016

Dzieki

Image result for konik szachowywloskiej policji i firmie Beretta za wyslanie tunezyjskiego szatana do piekla. Tam jego miejsce i wielu podobnym. Putin w miedzyczasie straszy posrednio Polske wojna (widzi ja jako agresora) i lize d... prezydentowi Trumpowi, ze ten w koncu chce dorownac Rosji w broni nuklearnej.

Oczywiscie gwarantuje, ze takowej wojny z USA nie bedzie rozpoczynal. Ale tylko z USA. Polska natomiast przeciez sila chce odebrac wrak samolotu, prawda? Sila czyli agresja, a armia rosyjska nie boi sie przeciez "zadnego agresora na swiecie". USA w gre nie wchodzi, bo w oczach tyrana ma wspolnie z Amerykanami rzadzic swiatem jak za Zwiazku Sowieckiego. Ot KGB-owska sprytna glowa. Rozpoczal mecz szachow z Trumpem. Tyran jak sw.Mikolaj daje pokoj USA, straszy wojna Polske. W polskim Sejmie swoj pierwszy ruch rozpoczal opozycyjnym "skoczkiem".

"Jest faktem, ze trzy najwazniejsze osrodki strajkowe w roku 1980 kierowane byly przez ludzi zarejestrowanych jako agenci SB" - TOMASZ SAKIEWICZ h. Korwin  Image result for herb korwin

"Practicing defensive shooting skills is work - actual work, both physically and mentally" - GRANT CUNNINGHAM

Oswieceniowe niejednoznacznosci

A jednak myla sie obecni krytycy "sarmatyzmu", sadzac, ze wszyscy oswieceni postepowcy jednoznacznie go potepiali. Mylil sie Pawel Huelle w wystawionej pare lat temu w Lublinie sztuce Sarmacja ukazujacej Stanislawa Staszica jako sarmatyzmu krytyka. Oczywiscie, ze Staszic chcial reform I nie lubial zapyzialych konserwatystow pewnego sortu. Ale tez uwazal termin "sarmatyzm" za obrazliwy I krzywdzacy; sam o "Familii" Czartoryskich pisal, ze

[...] nie mogac zniszczyc [politycznego] przeciwnika, zamienila swoj
gniew w nienawisc wlasnego Narodu. Zaczela nasmiewac sie z wszyst-
kiego, co bylo w Polsce, przegardzala krajowe zwyczaje, wyszydzala
narodowy obyczaj, sarmatyzmem zwala szlachcica prostote i szczerosc.
Przestrogi dla Polski

Nic dodac, nic ujac. Oprocz jednej rzeczy waznej - ze o ile "sarmatyzm" mial za krola Stasia zla prase, to slowa "Sarmacja", Sarmata, sarmacki" nadal brzmialy pozytywnie (choc np. "panowie Sarmaci" bylo juz zwrotem lekko uragliwym), a nawet triumfalnie, znaczac ni mniej, ni wiecej, tylko "Polska, Polak, polski" lub ewentualnie "staropolski, pochodzacy z czasow mocarstwowosci Rzeczypospolitej". Warto tez sobie uswiadomic, ze pierwsza w Polsce "kampania modernizacyjna" Oswieconych poniosla polowiczna kleske. Z jednej strony udalo sie im wprowadzic do szerokiego obiegu sporo pojec, ktore uksztaltowaly pole spolecznej dyskusji. Na przyklad procz "sarmatyzmu" takze "fanatyzm" w odniesieniu do tradycyjnego typu religijnosci.
Kazdy oskarzony o bycie "fanatykiem" czul sie niekomfortowo i raczej nie dyskutowal z samym pojeciem, tylko usilowal przekonac, ze fanatykiem nie jest. Totez biskup-modernista Ignacy Krasicki, kiedy wypuscil na swiat Antymonachomachie, w ktorej wysmial instytucje zakonow jako "wielkie glupstwo", choc popadl pod krytyke, nic na tym nie stracil, ba jeszcze napisal Antymonachomachie, w ktorej swoje wysmiewajki powtorzyl. To wszak pelne "fanatyzmu" zakony mialy sie tlumaczyc, a nie on. Z drugiej jednak strony polscy Oswieceni - posrod ktorych prym wiedli przeciez duchowni - nie zamierzali likwidowac religii. Owszem, ich wiara stala sie wykalkulowana, wyrozumowana, by nie rzec - oziebla (patrz punk Oblicze trzecie: katolickie oswiecenie i kontroswiecenie w zabobonie 28). Bardzo szybko jednak pojeli, ze chcac rzadzic w Polsce, trzeba przebrac sie w kontusz i zupan, bo to stroj narodowy. Polskie oswiecenie stalo sie zatem i katolickie (mimo atakow na tradycyjna poboznosc, ktore wychodzily z kaplanskiego grona!), i na pokaz polskie, a nawet - mozna by zaryzykowac stwierdzenie - wrecz "sarmackie". Zwlaszcza podczas Sejmu Wielkiego zamieniono chetnie frak oraz peruke na zupan, kontusz i czupryne. Duzo wczesniej Krasicki uczynil kontuszowego reformatora bohaterem swojej powiesci Pan Podstoli, a krol Stas zamowil do Sali Rycerskiej warszawskiego zamku popiersia wybitnych Polakow - w wiekszosci Sarmatow przy kontuszu i czuprynie. Nie mowiac juz o jego niedoscignionym idolu - arcysarmackim Janie III, ktorego pomnik stanal w Lazienkach I ktorego portrety zdobily Stasiowe apartamenta. Tak wiec polskie oswiecenie, zwalczajac "sarmatyzm", przenikniete bylo jednak autentycznym umilowaniem sarmackiej tradycji, rozumianej jako podstawa wlasnego, narodowego dziedzictwa (Jacek Kowalski, Sarmacja: Obalanie mitow. Podrecznik bojowy", ZONAZERO, Warszawa 2016).

To, co Niemcy nazywaja demokracja i czym sie tak chelpia, jest raczej osobliwa forma rzadow oligarchicznych. Realnej zmiany nie ma i byc nie moze. Albo rzadzic bedzie nadal Merkel w wielkiej koalicji z SPD, albo - co jest mniej prawdopodobnie - nowy sojusz SPD i Zielonych, ktory jej polityke bedzie kontynuowal. Skoro tak, to lepiej juz chyba, zeby na czele rzadu niemieckiego pozostala pani kanclerz.
Doprawdy, to sie nazywa demokracja bezalternatywna (Pawel Lisicki, "Demokracja bezalternatywna", DO RZECZY, 12-18 XII 2016).

"Konflikt jest jedna z podstawowych form rzadzenia postkolonialnego" - ANDRZEJ KUMOR

Jesli ktos zabija naszych bliskich i nastaje na nasze zycie, mamy prawo go zabic - zadne tam konstytucyjne, zadne zapisane w kartach-smartach - mamy prawo zabic, bo kazdy czlowiek ma prawo do obrony swego zycia. Niestety, w dzisiejszych czasach w naszych "miekkich" krajach odebrano ludziom mozliwosc noszenia broni palnej, a takze oduczono nawyku stawania w obronie wlasnej i innych. Pamietam, jak kiedys policja w Winnipegu zbesztala czlowieka, ze rzucil sie do rzeki na ratunek, bo przeciez powinien byl zapamietac miejsce utoniecia i zadzwonic na numer alarmowy 911.
Pozostaje wiec smutna konstalacja, ze gdyby przynajmniej czesc ofiar poniedzialkowego zajscia w Berlinie miala przy sobie bron, tak jak to jest na porzadku dziennym w kilku amerykanskich jurysdykcjach, zamachowcy nie mieliby tak latwo, a gdyby polski kierowca mial przy sobie bron, tez byloby nieco trudniej podejsc. Nie, nie byloby to niemozliwe, ale trudniejsze. Prawo do posiadania broni jest podstawowym prawem czlowieka wynikajacym z prawa naturalnego, jego ograniczaniu zawsze towarzyszy jakas postac niewolnictwa (Andrzej Kumor, "Oj, dzieje sie, dziej", GONIEC, 22 grudnia 2016 - 5 stycznia 2017).

01:32 Hrs. Siusiu (slomkowe).

06:11 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

09:45 Hrs. Budze sie naturalnie + siusiu (slomkowe + puszyste). Na dworze minus 1-stopniowo. Odczuwalne -7C. Temp. w kuchni 23C. + zrywam kartke z kalendarza: "Milosc jest jak lisc w lesie - czas ja zmienia, tak jak zima zmienia wyglad lasu" - EMILY BRONTE.

09:54 Hrs. Jem 1/2 lyzeczki miodu Manuka Honey na pusty zoladek.

09:58 Hrs. Lektura tronowa. "Warszawska Gazeta".

"To Ruscy stracili samolot, a tuski probuja to kamuflowac - tak uwazam. i dopoki nikt mnie nie przekona, jestem podenerwowany tym faktem, bo Katyn tez kamuflowano, rowniez rekami Polakow. Mam poczucie, ze drugi raz dzieje sie to samo..." - WOJCIECH CEJROWSKI

"W polityce nie istnieje pojecie "przyjaciel", ale interes narodowy. Trump dla Polski nic nie zrobi, jesli nie bedzie to interes Ameryki" - KRZYSZTOF BALINSKI

"Wydaje sie, ze Trump poradzi sobie z Putinem i bedzie dla Polakow lepszy, niz od lat zaangazowana w popieranie zydowskich roszczen Clintonowa. I jeszcze jedno - podoba nam sie rodzina Trumpa. Nie tylko ze nie Murzyni, to na dodatek tacy slowianscy. Pierwsza zona to Czeszka, a obecna Slowenka. Obie o pieknej slowianskiej urodzie. A i dzieci niczego sobie, zeby tylko wymienic piekna Ivanke. Co wiecej, Trump i jego dzieci wyrazaja wielka sympatie dla Polski. Polak, przynajmniej ten zyjacy w USA, moze czuc sie jak w rodzinie, i wyrazmy nadzieje, ze Polonia gremialnie zaglosuje na Trumpa (Krzysztof Balinski, "Da nam przyklad Trump, jak zwyciezac mamy", WARSZAWSKA GAZETA, 7-13 pazdziernika 2016 r.).

10:42 Hrs. Wskakuje na wage APSCO 68 kg + arytmia + gole sie + krem konopny  RICHARDO'S HEMP RESTORATIVE CREAM na twarz.

10:48 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z " 'We are stronger now' than anyone: Putin" na okladce + "The Villager Bloor West" z "Wishing you the best of the Holidays" na okladce + 21 broszurek sklepowych reklamowek + spiew ptakow + dzwiek Izabelinek na wietrze.

11:05 Hrs. 1-sza szklanka wody z 1/2 cytryny.

11:29 Hrs. Wkladam przegotowana wode do zamrazalnika na wode strukturyzowana + kubek 100 g jogurtu OIKOS + 4 suszone sliwki.

12:30 Hrs. Jem 3 smazone jajka na oleju awokadowym  zabek czosnku + ogorek kiszony + kawalek chleba razowego + kapusta kiszona.

12:35 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

12:40 Hrs. Pije szklanke herbaty owocowej GLOG + 2 herbatniki + 3 kapsulki 490 mg (1470 mg) Melissa + kapsulka 60 mg Ginkgo Biloba + 3 kapsulki 200 mg (600 mg) magnezu Magnesium Bis-Glycinate 200 + 4 tabletki 1000 IU (4000 IU) witaminy D + 2 kapsulki 100 mg (200 mg) koenzymu Coenzyme Q10.

14:12 Hrs. 2-ga szklanka wody strukturyzowanej.

14:38 Hrs. Biore tabletke 50 mg zelaza (Iron).

14:50 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + 3-cia szklanka wody.

16:55 Hrs. Jem banana + gazety polonijne na stole kuchennym: "Czas-Zwiazkowiec" z "Kreml pomagal Trampowi?" i "Sekrety bodygardow" i "Kult polskich meczennikow w Peru" na okladce + "Merkuriusz polski" z "Radosnych Swiat Bozego Narodzenia i blogoslawienstwa Bozego w Nowym Roku 2017, zyczy redakcja "Merkuriusza Polskiego"" na okladce + "zycie" z "Niech te swieta Bozego Narodzenia przyniosa Panstwu wiele radosci - wspolnie spedzonego czasu, rodzinnej atmosfery i tyle optymizmu, by nie skonczyl sie przez caly zblizajacy sie rok. Zyczymy, aby to Boze Narodzenie przebieglo w atmosferze milosci i wzajemnego zrozumienia. Wesolych Swiat" na okladce + "Wiadomosci" z "Cieple zyczenia zdrowych, rodzinnych Swiat Bozego Narodzenia sklada wszystkim redakcja Wiadomosci" na okladce + "Glos". Na okladce:

* A. Zaorska: Oni chca podpalic Polske!
* S. Michalkiewicz: Czy bedzie wojna domowa?
* Bp Schneider: Schizma w Kosciele jest faktem.
* W. Magiera: Jestes dzieckiem wszechswiata...
* Radosnych swiat Bozego Narodzenia!
* Gdyby Pan Bog sie nie narodzil?

"Gazeta". Na okladce:

* Kryzys parlamentarny w Polsce.
* Ciezarowka wjechala w tlum w Berlinie.
Jedna fotografia: Manifestacja skonsolidowanej opozycji pod przewodnictwem Komitetu obrony Demokracji pod haslem "Wolnosc, rownosc, demokracja", 20 bm. na placu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

"Goniec". Na okladce:

* Polak walczyl do konca!
* Kazdy ma prawo do Internetu.
Jedna fotografia: Z prawej Lukasz Urban, z lewej zamachowiec.

17:29 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + lekko puszyste).

18:35 Hrs. 4-ta szklanka wody.

18:57 Hrs.Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

19:25 Hrs. Jem rolade z ziemniakami + mizeria z surowych ogorkow + kiszony ogorek.

19:40 Hrs. Biore tabletke potasu Slow-K 600 mg.

20:40 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + 5-ta szklanka wody.

20:46 Hrs. 6-ta szklanka wody.

21:36 Hrs. Jem jablko.

22:05 Hrs. Jem kawalek sernika + kawalek makowca + szklanka herbaty owocowej GLOG.

22:25 Hrs. Jem awokado + 4 lyzeczki octu jablkowego.

23:04 Hrs. 7-ma szklanka wody.

23:21 Hrs. Jem jablko.

23:35 Hrs. 8-ma szklanka wody strukturyzowanej + lyzeczka cynamonu + tabletka multiwitaminy Centrum Men 50+ + 2 suszone figi.

No comments: