Security Canada 2015 Show |
Cuda + cudenka + nie chce sie wyjsc z sali. Kamery w modzie. Duzo firm oferujacych wlasnie systemy ochronne, nie tylko dla wielkiego biznesu, ale i dla zwyklych obywateli. Kamery podgladowe w domu i na zewnatrz domu + w samochodach + osobiste w klapach marynarki czy kasku (dla policji, ochroniarzy, kurierow, donosicieli poczty..). Obrazy przekazywane przez Internet (IP). Ochrona staje sie calodobowa inwigilacja, czy to chronionego obiektu, mieszkania, czy osoby.
Jest i zagrozenie. Bo gdzie jest w takim razie prywatnosc? Krotko mozna powiedziec, ze w dobie wszechobecnych kamer i Internetu nie ma prywatnosci. Chce sie nie byc nudysta, to raczej nie uzywalbym tego medium przekazywania informacji. Ale nie jest tak zle, jak sie ma pewne zabezpieczenia. Dlatego wspanialym pomyslem bylo stoisko Office of the Privacy Commissioner of Canada. Mila rozmowa + duzo informacji + broszury ("Privacy and Cyber Security. Emphasizing privacy protection in cyber security activities" + "Guidelines for Overt Video Surveillance in the Private Sector" + "Privacy Toolkit. A guide for Businesses and Organizations. Canada's Personal Information Protection and Electronic Documents Act").
PRIVACY is good business. Build trust and gain a competitive advantage through good privacy practices. We have tools to help. priv.gc.ca/business.
Tez odwiedzilem stoisko swoich buddies z AXIS COMMUNICATIONS. Przeciez ja tam ukonczylem u nich akademie ponad 5 lat temu. Czas odswiezyc informacje. 5 lat w IP technologii i ostrosci obrazow rejestrowanych przez rozne kamery to wiek caly. Wrzucili mnie do komputera. Bede musial z katalogu ("Course Catalog Axis Communications' Academy" wybrac jakies kursy. Zdobywanie informacji, nauka i wiedza czynia mlodym. Po glodowce leczniczej czuje sie tak jakbym chcial znow wrocic studiowac na uniwersytet. To wazny benefit glodowki, ktory w sobie zauwazylem. Oprocz wielu innych.
1.5 godziny jak z bicza strzelil. I trzeba bylo sie zwijac o 4, bo o tej godzinie wystawe zamykano. Na koniec krotka rozmowa, podzieka i pogratulowanie za 2 wspaniale magazyny z branzy ochroniarstwa "Candian Security" + "Security Products and Technology News (SP&TNews)" dla wydawcy Peter Young i edytora Neil Sutton. Magazyny super, prenumeruje je juz od lat + czytam od deski do deski. Zrodla najswiezszej informacji i przewodniki po trendach i zmianach w branzy.
Thank you
By attending Security Canada, you are supporting our efforts to deliver value to you each day. Your participation provides resources that allow us to work with legislators at all levels to set the market conditions for growth while promoting awareness of our vital industry. Your presence ensures that we can make the benefits of membership more accessible and more valuable.
Thanks to you, we are growing. The scope of our national program of events is reaching more people, more information is being exchanged, more partnerships are being forged, and innovation is being encouraged. New markets are opening, and new security challenges are being met.
Your presence at Security Canada allows us to understand better the changing landscape of security in Canada. We can bring the brightest minds and most effective technologies together to re-imagine solutions and plot the needs to tomorrow.
Most importantly of all, your support of Security Canada makes Canada more secure.
Thank you.
Steve Basnett,
CEM, Director, Trade Shows and Events
Pogoda wspaniala. Slonecznie. Zmieniajace sie kolory lisci drzew. Po drodze do domu zrobilem jeszcze zakupy. Czuje sie pelen wigoru i sily. Nabylem znow kilogram wagi. Mam 66 kg. Jem juz wlasciwie wszystko. Oprocz czerwonego miesa, cukru (miod tak), produktow macznych, mleka krowiego. Wrocilem do jedzenia orzechow i picia mleka migdalowego, do ktorego dodaje szczypte zmielonej galki muszkatalowej (podobno krol plemienia Zulu pije mleko kozie lub migdalowe z dodatkiem galki muszkatalowej). Cicho sza. Info od przyjaciol z Afryki.
MUFI HAJ AMIN al-HUSSEINI: All Jews will come to Palestine?
ADOLF HITLER: So what should I do with them?
MUFI HAJ AMIN al-HUSSEINI: Burn them.
"Hitler didn't want to exterminate the Jews at the time, he wanted to expel the Jews" - BENJAMIN NETANYAHU
00:22 Siusiu (jasno-slomkowe).
02:37 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe).
04:40 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + lekko puszyste).
06:39 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe).
09:11 Hrs. Budze sie naturalnie + siusiu (slomkowe + lekko puszyste) Na dworze 10-stopniowo. Slonecznie. Temp. w kuchni 19C. + zrywam kartke z kalendarza: "Jesli jestes dobra pilka, to im silniej cie uderza - tym wyzej sie wzniesiesz" - TRISTAN BERNARD.
09:16 Hrs. 1-sza szklanka wody mineralnej www.naleczowianka.pl.
09:21 Hrs. Lektura tronowa. "Historia Do Rzeczy".
W listopadzie 1833 r. Polakow zaokretowano w Triescie na dwa statki - "Gurrero" oraz "Hebe". Pierwsza nazwe nadano na czesc bohatera walki o niepodleglosc Meksyku przeciw Hiszpanom ("Guerrero" to obecnie jeden z meksykanskich stanow), druga byla imieniem mitologicznej bogini mlodosci.
Z 234 zolnierzy i oficerow, ktorzy znalezli sie pod pokladami, niektorzy sluzyli jeszcze u Napoleona Bonapartego i w Armii Ksiestwa Warszawskiego. Byl wsrod nich takze amerykanski lekarz Paul Fitzsimmons, ktory w czasie powstania wstapil ochotniczo do 9. pulku piechoty i dzielac los Polakow, w tak niespodziewany sposob wracal do swojej ojczyzny.
28 marca 1834 r. powstancow wysadzono w Nowym Jorku. Byli pierwsza tak duza zwarta grupa Polakow, ktora przybyla do Stanow Zjednoczonych. Natychmiast wyslali petycje do komitetu pomocy powstaniu listopadowemu, powstalemu z inicjatywy Jamesa Fenimore'a Coopera, znanego amerykanskiego pisarza, autora "Ostatniego Mohikanina", zawiadamiajac o swoim przybyciu. Dzieki temu komitet szybko wystaral sie dla nich o prawo osiedlenia sie w Ameryce, a nawet niewielki, bo 33-dolarowy zasilek.
Na nowjorskich ulicach polscy zolnierze wzbudzili duza sensacje. Jak pisal Wieslaw Fijalkowski: "Polacy bowiem nosili cwiercmetrowej wysokosci wojskowe kaszkiety, nierzadko ozdobione pieczolowicie przechowywanymi pietnastocentymetrowymi kitkami oficerskimi i blachami srebrnych orlow". Dlatego ich adaptacje do amerykanskiego spoleczenstwa rozpoczeto od podarowania im ubran cywilnych.
Pobyt w Nowym Jorku byl dla wiekszosci przejsciowy. Wkrotce liczna 70-osobowa grupa wyjechala do Illinois, gdzie otrzymala ziemie i zaczela wiesc zywot farmerski. Ledwie 17-letni porucznik August Jakubowski, syn Antoniego Malczewskiego, poety romantycznego, autora slynnej "Marii", szybko nauczyl sie angielskiego, napisal pierwszy polski wiersz o Indianach, a potem ksiazke - "Wspomnienia polskiego wygnanca". Zawierala ona szkice z historii, literatury i obyczajow polskich, przede wszystkim wschodnich ziem polskich, a takze kilka tlumaczen z Mickiewicza i Malczewskiego, ktore zadedykowal damom z Ameryki. Uzyskany ze sprzedazy dochod przeznaczyl na wyjazd do Meksyku, gdzie od lat w armii tego panstwa sluzyl jego stryj Konstanty Malczewski. Za Jakubowskim pojechalo jeszcze kilku oficerow. Z kolei rownie mlody por. Jozef Truskolaski dzieki pomocy Coopera ukonczyl studia inzynieryjne i osiadl w Utah. Jeszcze inni zakladali szkolki sztuk pieknych, tanca, szermierki lub jazdy konnej, w ktorych wykorzystywali umiejetnosci wyniesione ze swoich szlacheckich domow.
Wielu jednak czekaly tylko dorywcze prace w porcie, ktore rownaly sie glodowi i poniewierce. Nic dziwnego, ze kiedy w miescie pojawili sie werbownicy do oddzialow, ktore mialy walczyc w dazacym do uwolnienia sie spod wladzy Meksyku Teksasie, Polacy, chociaz mieli mgliste pojecie, kto z kim i o co sie bije, odpowiedzieli na ten apel. Co prawda jeden z przywodcow tej grupy, por. Feliks Andrzej Wardzinski ze slynnego Czwartego Pulku Piechoty, bijacy sie z Moskalami przez cale powstanie, poczawszy od walk o Arsenal w czasie nocy listopadowej, proponowal, by wszyscy wstapili do jednego odddzialu. Tak sie jednak nie stalo, gdyz werbownicy dzialali bez porozumienia ze soba i - ostatecznie - Polacy zasilili rozne oddzialy. Pewna czesc wybrala zupelnie inny kierunek, zglaszajac sie do oddzialow ochotniczych, usilujacych podbic indianskich Seminolow na Florydzie (Maciej Galezowski, "Polacy w Alamo. W slynnej bitwie u boku Amerykanow dzielnie walczyli weterani powstania listopadowego", HISTORIA DO RZECZY, Lipiec 2015).
10:35 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 66 kg + gole sie + arytmia..
10:45 Hrs. Badam cisnienie krwi 6 razy + wyciagam srednia.
1) 118/84 + puls 63 + arytmia.
2) 113/96 + puls 118 + arytmia.
3) 123/64 + puls 78 + arytmia.
4) 130/111 + puls 109 + arytmia.
5) 108/75 + puls 69 + arytmia.
6) 99/69 + puls 109 + arytmia.
Srednia: 115/83 + puls 91 + arytmia. Kategoria: Prawidlowe. Cisnienie pulsowe: 115 - 83 = 32.
10:57 Hrs. Mierze stezenie cukru we krwi na czczo. 6.3 mmo/L = 113 mg/dL.
11:01 Hrs. 2-ga szklanka wody www.naleczowianka.pl.
11:11 Hrs. Jem 3 suszone sliwki.
11:25 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Netanyahu says Palestinian inspired the Holocaust" na okladce slonce + wiatr + spadajace liscie na ulice + 2 daktyle.
13:00 Hrs. Jem 3 kromki chleba zwane "IV-warstwowcem magnackim". Kromka sklada sie z 4 warstw: 1. chleb razowy, 2. warstwa masla, 3. warstwa watrobki rybnej, 4. warstwa czosnku. Na deser zolta slodka papryka.
13:15 Hrs. Pije szklanke herbatki ziolowej GLOG + czestuje sie 2-ma czekoladkami Xocai POWER.
13:35 Hrs. Jem jablko + gozdzik do zucia.
13:40 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe).
13:50 Hrs. Odpalam maszyne + slonce + dzwiek Izabelinek na werandzie + sloneczne okulary.
14:21 Hrs. Parkuje na parkingu w Toronto Congress Centre.
14:37 Hrs. Rejestruje sie + wchodze na sale wystawowa.
16:05 Hrs. Wychodze + fotka.
Obladowany zdobyczami z wystawy |
16:12 Hrs. Odpalam maszyne. Wracam do domu.
16:57 Hrs. Ze skrzynek na chodniku czestuje sie 3 darmowymi gazetami. "24hrs" z "America's worst nightmare? Donald Trump considering Ben Carson as GOP running mate! Seriously" na okladce + "Metro" z "We Remember. One year after attack on Parliament Hill" na okladce + "Now" z "Election Shocker. Can't wait to toke with new PM" na okladce.
17:22 Hrs. Zakupy w supermarkecie Nofrills ($72.08).
17:28 Hrs. W domu. Na dworze 15-stopniowo + slonecznie. Temp. w kuchni 18C.
18:00 Hrs. 3-cia szklanka wody www.naleczowianka.pl.
18:15 Hrs. Jem awokado + 2 lyzeczki octu jablkowego + pomidor.
18:30 Hrs. Pije szklanke mleka migdalowego www.almond-fresh.com + szczypta galki muszkatalowej + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.
18:37 Hrs. Ukladam na plytce podlogowej + fotka w kuchni 15 czekoladek Xocai POWER, ktorych cena wynosi 15 x $1.40 = $21 i 7 tafelek czekolady szwajcarskiej Lindt tez za te sama cene: 7 x $3 = $21. Czyli za te sama cene amerykanskiej czekolady otrzymuje 7 razy wiecej czeklady szwajcarskiej.
Xocai POWER (15x$1.40=$21) vs Lindt (7x$3=$21) |
21:00 Hrs. Jem miseczke z dokladka duszonych w warzywach i przyprawach "mieczaki po ustecku" (clams) + 4-ta szklanka wody www.naleczowianka.pl.
22:30 Hrs. 5-ta szklanka wody www.naleczowianka.pl.
23:35 Hrs. 6-ta szklanka wody www.naleczowianka.pl.
23:58 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe).
No comments:
Post a Comment