Sunday, July 05, 2015

Dzis po

terapii Duchem Swietym w Kosciele zastosowalem terapie sloneczno-kokosowa wobec ciala. Cialo jest swiatynia Ducha Swietego. Nalezy mu sie respekt + godne traktowanie. To rzecz swieta, w ktorej Bog mieszka.

"Nawroccie sie" - powiedzial do nich - i niech kazdy z was przyjmie chrzest w imie Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechow waszych, a otrzymacie w darze Ducha Swietego ("Dzieje Apostolskie", PISMO SWIETE STAREGO I NOWEGO TESTAMENTU, Wydawnictwo Pallottinum, Poznan 2000).

Slonce nie bylo za bardzo ostre. Nalapalem dobre 60 000 IU witaminy D. Manicure + pedicure + masaz stop. Wtarlem w skore 10 lyzeczek maselka kokosowego. Na obiad nowe ziemniaki. Wczoraj kupilismy je na rynku farmerskim w Niagara. Koperek, sadzone jajeczka + maslanka!

Po prysznicu byla lektura w lozku + relaksujaca drzemka. Wspaniale kazanie o. Marcina o respekcje dla rodzicow, bez wzgledu na ich moze brak wyksztalcenia, czy obycia w anglojezycznym swiecie. Dzieci w takich wypadkach maja tendencje wstydzenia sie swoich rodzicow. A nie powinni. Z rodzicow nalezy byc dumnym.

Wczoraj po nazbieraniu czeresni zdecydowalem sie jechac do granicy amerykanskiej. Wiadomo Independence Day. Takim gestem, machnieciem reki w strone braci Amerykanow. Krotka modlitwa za ich wolnosc. No i dzieki Bogu Ameryka zaczyna znow byc promykiem wolnosci emanujacej na swiat. Oregon jest 4 stanem, ktory zalegalizowal marihuane do konsumpcji dla doroslych obywateli. Cieszy i raduje. Bog wysluchuje prosby i modlitwy.

Rzeka Niagara, granica z USA


01:05 Hrs. Budzi mnie siusiu.

04:06 Hrs. Budzi mnie siusiu.


No comments: