Saturday, October 27, 2007

WEEKENDOWY OKLADKOWIEC

CZYLI GAZETA I GONIEC

"Gazeta (26 - 28 pazdziernika 2007 - www.gazetagazeta.com).

* Wizja rzadu wedlug Platformy.
* PiS: Polska na dobrej drodze.
* Rosja testuje nowy polski rzad.
* Zweglone zwloki ofiar pozarow.
* Wyniki wyborow na Ukrainie zatwierdzone.
Cztery fotografie: (1) Kandydat Platformy Obywatelskiej na premiera, szef PO Donald Tusk rozmawia z dziennikarzami w Sejmie; (2) Byly szef MON Radoslaw Sikorski opuszcza Sejm po spotkaniu z szefem PO Donaldem Tuskiem, 25 bm.; (3) Bilboard "Polska na dobrej drodze" Prawa i Sprawiedliwosci w warszawskim metrze, 25 bm.; (4) Strazak walczy z ogniem w Palomar Mountain w Kaliforni 24 bm.

"Goniec" (26 X - 1 XI 2007 - www.goniec.net).

* Tych wyborow i tak bysmy nie wygrali... (Zaskakujace slowa premiera).
* Holy Name of Mary w... Brampton?
* Rodzina Polaka chce skarzyc RCMP.
* Komu resorty?
* Zmiana czasu - stana pociagi.
* Podrozalo Toronto.
Jedna fotografia: Plakat "dziekczynny" PiS.

10:10 Hrs. "When I read the letter this morning, Baby, that was in your bad" - spiewa B.B. King na BLUES 727. Przegladam darmowa prase polonijna.

11:07 Hrs. W "Polish Studio" obrazki kolejki z przed i wewnatrz konsulatu RP w Toronto w ostatnia sobote w czasie wyborow. I mnie tez sfilmowano. Teraz sie wyjasnia kim byl gosc filmujacy wtedy nas. Robil to dla "Polish Studio".

SLOMOZBUTNY CHAM ATAKUJE NASTEPNEGO BLOGIERA!

"Bezpodstawnym i niesprecyzowanym atakom zasmiecajacym blogi mowie NIE" ("Komentarze o agrasywnym zabarwieniu", BARTOLOMEO BLOG, sobota, 27 pazdziernika 2007 - http://bartolomeo-pl.blogspot.com/).

11:11 Hrs. "Pozostaje w Lidze. Natomiast nie bede zajmowal sie polityka" - mowi Roman Giertych w dzienniku "Polish Studio".

19-letnia Polka zamordowana na Wyspach (THE POLONIA PORTAL - http://expatpol.com/index.php?stsid=31544).

11:19 Hrs. Obrazki z Bankietu 100-Lecia Zwiazku Polakow w Kanadzie. Najstarszej etnicznej organizacji w Kanadzie. Pierwzym prezydentem ZPwK byl szlachcic Kolaczynski h. Ratult.

11:33 Hrs. 140 lat temu do pierwszego parlamentu Kanady wszedl polski szlachcic Aleksander Kierzkowski.

Tadeusz Gajl w "Herby Szlacheckie Rzeczypospolitej Obojga Narodow", zacne szlacheckie rodziny KIERZKOWSKI przypisuje do klanow: Jastrzebiec, Krzywda, Pobog, Sas.

Polish Heritage in Canada

17:35 Hrs. "Trouble will soon be over" - spiewa Chris Thomas King na BLUES 727.

18:04 Hrs. "Wspolnie z Pawlakiem, wspolny rzad" - Donald Tusk w dzienniku "Z ukosa".
"Bedzie to opozycja twarda" - Jaroslaw Kaczynski.
"Za niebywale chamstwo" - Jaroslaw Kaczynski.
"Wychodze z polityki" - Roman Giertych.
"Rosja do tej pory nie zaakceptowala statusu Polski, jako kraju suwerennego" - Jaroslaw Kaczynski.

18:16 Hrs. Red. Agnieszka Kiesz przedstawia Canadian Franchise Association (www.cfa.ca) i zachwala frenczajzing jako metode prowadzenia firmy.

18:23 Hrs. Prof. Andrzej Ksiazek + prof. Wojciech Zaluska z Akademii Medycznej w Lublinie (www.am.lublin.pl) zachecaja do studiow w Polsce. Na programie anglojezycznym.

23:00 Hrs. Ogladam film dokumentalny na CBCNW pt. "Prince of pot" (Ksiaze trawki).
"Prince of Pot": Profiling Canadian marijuana activist Marc Emery, and looking at his battle against extradition to the U.S., where he could face life in prison. Documentary.

4 comments:

Anonymous said...

** Z TASIEMCOWCA HEMOROIDZISTY **

sobota, 27 październik 2007
Komentarze o agresywnym zabarwieniu.

W sobotę po powrocie do domu otworzyłem swoja pocztę elektroniczną i zobaczyłem krotką listę komentarzy do swoich niedawnych "postów" I co ujrzałem? Prowokacyjne teksty niejakiego Edwarda Kuciaka, obywatela który mieni się być samozwańczym szlachcicem. No cóż, pewne osoby lubią podżegać do kłótni, umieszczając komentarze w ogóle nie związane z tematyką, treścią i realnymi wypowiedziami krytykowanej osoby. Cóż ja do kłótni nie dążyłem. Bezpodstawnym i niesprecyzowanym atakom zaśmiecające blogi mówię NIE. Natomiast osobom którym się nudzi i w związku z czym umieszczają na różnych blogach przeróżne teksty zabarwione nieuzasadniona agresją proponuje szybkie wydoroślenie, względnie udanie się do najbliższego psychiatry.

Autor: Bartolomeo o 23:56

Anonymous said...

DO HEMOROIDOWEGO TASIEMCA KUCIAKIERA:

*** Lewed pisze...
"Bartolomeo, dziekuje za poparcie. Ten slomozbutny cham uwzial sie na mnie a teraz na Ciebie. Od lat atakuje mnie na Sieci i niszczy mi opinie i moja prace. Przez niego zablokowali mi Forum Wirtualnej polonii, Expatpol, wyrzucili z forum Ustki, Afery Prawa i nie drukuja na Neewsweeku i wiele innych. Ten ubek nasmiewa sie z mojej choroby hemoroidowej i prostaty, coz jestem juz w starszym wieku i mam prawo chorowac ale temu chamowi wciaz malo i gdzie moze to mnie niszczy, wyzywa od cieci, strozow i sprzataczy a ja sie ciesze, ze w moim wieku udalomi sie w Toronto znalezc prace.
Wypomina mi smierc Mamy, ze zmarla bez opieki u obcych ludzi i ze przed smiercia glodowala. To nie moja wina, ze komunisci zabrali nam mierszkanie a III RP odmowila oddania i ze po powrocie z Kanady nie miala gdzie zamieszkac i ze Panstwo ja "nagrodzilo" zebracza renta a ja Jej nie moglem pomoc. Isabel nie chciala zeby dalej z nami mieszkala w Toronto. To co mialem zrobic? Chyba mnie rozumiesz!
Ten slomozbutniak nienawidzi szlachty i dlatego nasmiewa sie z Polskiej Szlacheckiej Ligi, ktorej jestem Prezesem i Zalozycielem i Honorowym Czlonkiem.
Smieje sie tez z mojego pochodzenia i kaze wracac do kibuca.
Jednym slowem straszny z niego jest slomozbutny cham.
Pozdrawiam i zapraszam na moj Blog, gdzie tez opisalem tego chama."

28 październik 2007 07:59

edytuj komentarz ***

Anonymous said...

STARY ŻYD SIE ŻALI:
- a my sie tym chwalim, -SLOMOZBUTNY CHAM ATAKUJE NASTEPNEGO BLOGIERA!
a w nas Niagara śmiechu wzbiera!
Bo jezdemy huntery żydłackich potworów
więc kuciaka gonim ze wszystkich
forów.
I gonić go będziem aż będzie trup
i wtedy obsramy mu cały grób!

Anonymous said...

Panie Edwardzie!
Dostałem ostatnio bardzo dziwnego posta od Pana, w którym opisuje Pan swoje straszne choroby, jak rak odbytu, te operacje na hemoroidy i pisze Pan o dokuczającej Panu prostacie i o tym, że z higieną osobistą jest bardzo źle u Pana?
Bardzo mnie to zmartwiło, bo jak już mówiłem, szanuję Pana i dużo się nauczyłem na Pana Blogu, ale czy nie może mi Pan zaoszczędzić tych strasznych opisów...
Bardzo współczuję Pańskiej Małżonce Pani Isabel, że musi, jak Pan pisze, męczyć się z tymi "zapachami".
Pozdrawiam i życzę szybkiego dojścia do zdrowia.
PS.
Jeżeli chodzi o te wzdęcia, to spytałem się Mojej Mamy, która zna się na ziołolecznictwie i ona radzi, by Pan pił ziele dziurawca a szybko odczuje Pan ulgę i zmienią się zapachy w Pana domu.