nie wychodze z dresow i z domu. Jakos tak spowolnialem. Powoli sie odnajduje w przestrzeni i ja probuje uporzadkowac. Dokumentacja + biblioteczka. Duzo katalogow i sekatorow. Czas jak gdyby zamarzl w bryle lodu, ktora teraz odtaja odslaniajac rzeczy odlozone na jutro osiem lat temu.
01:55 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + puszyste) + waze sie przed pojsciem do lozka. 74 kg.
03:31 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).
05:02 Hrs. Budzi mnie siusiu (prawie przezroczyste + puszyste).
07:47 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).
No comments:
Post a Comment