Sue & Edward |
*
Polish Festival rozpoczalem od artyski, pani Sue name stick lady. Ladnie wyrzezbila moje imie "Edward" w drucie. A pozniej, to juz sie zaczelo. Byly momenty, atrakcje, flirty i fascynacje. Ale tez potworny upal.
Pani Sue pracuje nad Edwardem |
00:34 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste. Waze sie przed pojsciem do lozka. 76 kg.
03:03 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe).
05:38 Hrs. Budzi mnie siusiu (prawie przezroczyste + puszyste).
08:08 Hrs. Budze sie + siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).
08:10 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".
08:46 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 75 kg.
09:39 Hrs. Zrywam kartke z kalendarza: "Krzyza minac nie mozna zadnymi sciezkami".
09:45 Hrs. 1-sza + 2-ga szklanka wody + 2 daktyle.
09:58 Hrs. Jem banana.
10:42 Hrs. Jem kubek 100 g jogurtu OIKOS.
11:46 Hrs. Wpada Piotr. 3-ci Muszkieter.
11:55 Hrs. 3-cia szklanka wody + kapsulka 200 mg Coenzyme Q10 + 5 kapsulek 500 mg (1000 mg) Magnesium Bisglycinate.
12:20 Hrs. Parkujemy na Hig Park Bld. Akcja Polski Festiwal rozpoczeta.
13:35 Hrs. W CAFE POLONEZ. Pije 4-ta szklanke wody.
Cafe Polonez |
14:01 Hrs. W Cafe Polonez zjadlem 4 plaski ziemniaczane + piwo. Na dworze skwar.
Ben & Ed |
15:40 Hrs. W ogrodku piwnym The Knights Table pije piwo ROBIN HOOD.
17:00 Hrs. W domu + siusiu (slomkowe + puszyste).
18:10 Hrs. Goscie odjezdzaja.
18:57 Hrs. Wychodze z domu na Polski Festiwal. Na czesc wieczorowa. Petro Canada na rogu bierze za litr paliwa $128.9.
19:54 Hrs. "Zapalasz mnie co noc" - spiewa Anna Cyzon na scenie + fotki.
Anna Cyzon spiewa dla mnie |
22:57 Hrs. W domu. Na dworze upal 27C. Z wilgocia ponad 30C. Temperatura w kuchni 24C.
23:22 Hrs. 5-ta szklanka wody strukturowanej.
23:30 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Gazeta Polska".
23:45 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 75 kg.
23:59 Hrs. Pije 5-ta + 6-ta szklanke wody.
No comments:
Post a Comment