Saturday, August 08, 2015

Liczylem

na slonce i megadoze witminy D. Ale Bog dal deszcz + film fabularny Jana Komasy MIASTO 44 na DVD. Pogoda barowa + caly dzien w pizamie.

Image result for bare breasts marijuana

Benefits to raw cannabis juicing

GrassCity Community

GrassCity Magazine

Bare breasts? Marijuana? No. Thank you - I am a Canadian Conservatist

Related image 

The supposed scandal took off on Twitter, as these things tend to do, with critics parroting to each other the usual lines about how Trudeau is "just not ready." This photo, to them, was further evidence of that.
The effect of this sort of attack, however, is nothing but good news for the Liberals: they come off as progressive and egalitarian, while their critics appear out of touch and curmudgeonly, spooked by a couple of nipples.
There was a similar effect this time last year, when the Conservative Party of Canada sent out a series of flyers warning residents about Trudeau's "plan to make harmful drugs more accessible." The flyers breathlessly warned that "The Liberals WANT to make buying marijuana a normal, everyday activity for young Canadians," deaf to the fact that the majority of Canadians actually support the decriminalization or legalization of marijuana. Such attacks might have worked in the old echo-chambers of campaign politics, but now it comes off as tired and musty.
Had Trudeau - or any other politician for that matter - refused to take a photo with a topless woman, it would surely say more about his character, and judgment, than did his compliance. It's not 1950 anymore, nor is it 1991, when Gwen Jacobs would be charged for taking off her top on a hot day. While toplessness is still not "normal," it's certainly acceptable in the eyes of the law, and in the eyes of many women. Maybe in another 20 years, Trudeau's critics will come to recognize that (Robyn Urback, "Who's afraid of bare breasts?", NATIONAL POST, Saturday, August 8, 2015).

04:53 Hrs. Budzi mnie siusiu.

08:13 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje.

08:15 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

Nie z tych Komorowskich

Wedlug "Polityki" i oficjalnej, gloszonej przez samego Komorowskiego do 2010 r. wersji, mial on byc przedstawicielem arystokratycznego rodu Komorowskich herbu Korczak Image result for herb korczak , znanego od XIV w. i wladajacego znacznymi dobrami na poludniu Polski, m.in. zywiecczyzna. Komorowski chwalil sie na swojej stronie internetowej tytulem hrabiowskim, pochodzeniem ze starego i znamienitego rodu, nosil herbowy sygnet. To ten wlasnie rod mial wsrod swych czlonkow m.in. XVIII-wiecznego Prymasa Polski i gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego, dowodce powstania warszawskiego.
Jednak twierdzenia te wywolaly goraca debate w srodowisku genealogow i heraldykow. Pojawily sie w niej zarzuty, iz Komorowski faktycznie nalezy do innego rodu uzywajacego tego nazwiska, ale wywodzacego sie z Litwy, poslugujacego sie herbem Dolega Image result for herb dolega i majacego znacznie skromniejsza historie. Co gorsza, badacze wskazali, ze przodkowie Bronislawa Komorowskiego zaczeli poslugiwac sie w XIX w. nienalezacym sie im tytulem i herbem, prawdopodobnie wyludzajac je od zaborcow na podstawie sfalszowanych dokumentow. Gdy pojawily sie te watpliwosci, Komorowski przestal powolywac sie na swe hrabiowskie pochodzenie i nosic herbowy sygnet, a z jego strony internetowej zniknely wszelkie informacje biograficzne.
Komorowscy, z ktorych wywodzi sie prezydent, byli drobna szlachta. Rod osiagnal pewne znaczenie jedynie na poczatku XVIII w., kiedy jeden z Komorowskich zostal senatorem. Potem jednak nastapil upadek rodu.
Rodzinnym majatkiem przodkow prezydenta byly Kowaliszki na Litwie. Znajdowal sie tam typowy szlachecki dwor, zbudowany na poczatku XVIII w. i zburzony pod koniec XX w., w ktorym wychowalo sie kilka pokolen Komorowskich. Ostatnim urodzonym w Kowaliszkach byl Zygmunt, ojciec prezydenta (1925-1992).
Kilka lat temu pojawila sie tez jednak inna wersja historii rodzinnej Bronislawa Komorowskiego, do dzis bardzo popularna w intenecie. Wedlug niej dziadkiem prezydenta mial byc Rosjanin Osip Szczynukowicz, ktory w czasie wojny polsko-bolszewickiej dostal sie do polskiej niewoli. Udalo mu sie zbiec i schronic wlasnie w Kowaliszkach. Mial on zadenuncjowac Komorowskich, a gdy zostali zabici przez bolszewikow, przywlaszczyl sobie ich nazwisko i majatek.
Historia ta, ktorej pochodzenie i zrodla trudno ustalic, nie wydaje sie jednak prawdopodobna, chocby z tej przyczyny, ze wojne 1920 r. przezyli tez inni, mieszkajacy poza Kowaliszkami krewni Komorowskich, ktorzy z latwoscia zdemaskowaliby takiego uzurpatora (Artur Dmochowski, "Od Mieszka I do baraku pod Otwockiem. Genealogia Prezydenta / W poszukiwaniu prawdziwej wersji historii rodzinnej Bronislawa Komorowskiego", GAZETA POLSKA, 22.04.2015).

08:49 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 71 kg. Na dworze 20-stopniowo + zachmurzenie duze + spiew ptakow. Temp. w kuchni 21C. + zrywam kartke z kalendarza: "Sami musimy stac sie zmiana, do ktorej dazymy na swiecie" - MAHATMA GHANDI.

09:10 Hrs. Wyjmuje ze skrzynki na listy "National Post" z "How could this end badly? Forget road rage, the riskiest part of driving is the growing number of monster trucks sharing the road with cars" na okladce + zaczal padac deszcz.

09:34 Hrs. 1-sza szklanka wody + lyzeczka 300 mg Medi C Plus www.pno.ca + ogladam film na DVD pt. "Miasto 44".

09:52 Hrs. "Dlaczego Francuzi wybudowali wieze Eifla? Zeby Niemcy widzieli biala flage" - smieje sie z postawy wojennej Francuzow jeden z warszawskich powstancow w filmie "Miasto 44".

10:18 Hrs. (2) szklanka herbaty + 2 daktyle + lyzeczka pylku kwiatowego.

11:15 Hrs. Koniec filmu. Cienki. Fantasmagorie rezysera o powstaniu warszawskim + ale momenty byly + siusiu.

11:27 Hrs. Glod + surowy ogorek z ogrodka.

11:50 Hrs. Jem na zimno smazona rybe + kromka chleba razowego + surowy ogorek z ogrodka + pogoda barowa + ziewa mi sie.

12:05 Hrs. (3) szklanka nektaru z czarnych porzeczek + kapsulka 600 mg witaminy C + tabletka 100 mg magnezu + tabletka 25 mg cynku. Na dworze deszczowo.

12:10 Hrs. Siusiu + lozko + lektura + sen.

14:05 Hrs. Budzi mnie siusiu.

14:27 Hrs. Jem 10 swiezych ontaryjskich brzoskwin + zelatynka 100 mg koenzymu Co Q10.

15:40 Hrs. (4) szklanka nektaru z czarnej porzeczki + 3 Dark Chocolate Brazil Nuts.

16:50 Hrs. (5) szklanka nektaru z czarnej porzeczki + wypogodzilo sie. Wyszlo slonce + spiew ptakow.

16:59 Hrs. Na dworze slonecznie. 23-stopniowo + kawalek Dark Chocolate Cayenne Pepper.

17:48 Hrs. Obiad. Kawalek pieczonego skrzydla indyka + 4 mlode ziemniaczki posypane koperkiem + 2 zabki czosnku wlasnego + salatka ze swiezych ogorkow z ogrodka + lampka porto GRAHAM'S 20.

17:55 Hrs. Siusiu + 6-ta szklanka wody KRYNICZANKA + tabletka multiwitaminy www.newchapter.ca + chnskie sandalki masujace stopy + pas Wellness Belt.

18:30 Hrs. Siusiu.

19:26 Hrs. Siusiu + 2 brzoskwinie + (7) szklanka nutri blastu 6-LISTKOWIEC.

21:07 Hrs. Siusiu.

21:50 Hrs. Krusze w imadle 12 pestek moreli + jem jadra (wit. B-17).

22:07 Hrs. Jem 3 kiwi.

22:15 Hrs. Jem 3 brzoskwinie.

22:20 Hrs. Siusiu + kapsulka 200 mg magnezu + 2 kawalki Dark Chocolate Cayenne Pepper + 3 Dark Chocolate Brazil Nuts + 4 Dark Chocolate Almonds + garstka Dark Chocolate Coconut.

22:55 Hrs. 8-ma szklanka wody kokosowej + 2 garstki solonych orzeszkow Cashews.

23:13 Hrs. 9-ta szklanka wody KRYNICZANKA + lyzeczka cynamonu.

8 sierpnia

- Pierwsza audycja powstanczej radiostacji AK "Blyskawica" - nadana z gmachu PKO "Hallo, tu mowi "Blyskawica"! Stacja nadawcza Armii Krajowej w Warszawie, na fali 32, 8 oraz 52, 1 m. Duch Warszawy jest wspanialy" - to pierwsze slowa, jakie na falach "Blyskawicy" poplynely w eter.
- W wydawanym przez Referat Prasowy Okregowej Delegatury Rzadu RP na m.st. Warszawe "Komunikacie Informacyjnym" ukazalo sie obwieszczenie o powszechnym obowiazku pracy ("Kalendarium powstania warszawskiego", GAZETA, 31 lipca - 6 sierpnia 2015).

No comments: