Dziesiec

minut przed koncem pracy zlapala mnie potworna arytmia. Zwalilo z nog. Sam juz nie moglem wrocic do domu. Wzialem taksowke. Glod (brak apetytu), stres, anomalie pogodowe (burza)... Nie wiem co spowodowalo ten masowy atak. Wegetuje.

04:04 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje. Na dworze 18-stopniowo. Temp. w kuchni 21C.

04:13 Hrs. Mierze stezenie cukru na czczo. 6.5 mmol/L = 117 mg/dL.

04:20 Hrs. Badam cisnienie krwi 6 razy + wyciagam srednia.

1) 146/93 + puls 59.
2) 151/89 + puls 59.
3) 152/86 + puls 58.
4) 158/84 + puls 56.
5) 144/82 + puls 57.
6) 146/88 + puls 59.
Srednia: 149/87 + puls 58. Kategoria: Nadcisnienie I stopnia (lagodne).

04:34 Hrs. 1-sza szklanka wody z 1/2 cytryny + kapsulka 560 mg magnezu Magnesium Bisglycinate.

04:38 Hrs. Lektura tronowa. "Glos Polski".

05:18 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 74 kg.

05:35 Hrs. (2) szklanka zielonej herbaty slodzonej lyzeczka miodu + 2 daktyle + kawalek makowca.

18:51 Hrs. Siusiu (kolor wody) + kapsulka 56 mg magnezu Magnesium Bisglycinate + arytmia.

19:45 Hrs. Siusiu + kapsulka 100 mg magnezu + arytmia.

20:05 Hrs. (7) szklanka maslanki do plackow ziemniacznych + tabletka chemii (2 mg TARO WARFARIN) + arytmia.

22:52 Hrs. Budzi mnie siusiu + kapsulka 250 mg magnezu + 8-ma szklanka wody + kurcz 3-ciego palca w prawej stopie.

23:15 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska" + 10-ta szklanka wody + kapsulka 250 mg magnezu + puls 99/min. Zeby uregolowac zwariowane serce wzialem dzis przez caly dzien w sumie 3970 mg magnezu.

Powiem szczerze - oslupialem, kiedy jako specjalista w sprawie zabezpieczenia antyterrorystycznego wizyty Obamy wystapil eks-szef BOR-u, gen. Janicki. Przeciez facet, ktory za jednym zamachem stracil 96 osob bedacych pod jego ochrona, powinien byc pokazywany w cyrku (podczas przepustek z mamra) (Marcin Wolski, "Wyrob prezydentopodobny", GAZETA POLSKA, 11.06.2014).