Z bolem w Andrzejki

No na pewno nie bedzie jutro tancow. Bol niesamowity. Tayanole i Advile nie pomagaja. Zadzwonilem dzisiaj rano o 8 do kliniki. Recepcjonistka uspokoila. Mowie, ze gula rosnie + bol straszliwy. To moze byc normalne, powiada pani. Ale ten bol! Wczoraj poszedlem do pracy po zabiegu. Chyba zle zrobilem, bo praca moja wymaga dosc czestego wstawania i siadania. Aby alarmy na panelach potwierdzac. Dzisiaj, mowie pani, odpuscilem sobie prace. A, to zwolnienie do pracy pan chce? Tak, no i ten bol. Zadne dostepne srodki antybolowe nie pomagaja. Ja cierpie. To w tej kwestii nie moge panu poradzic, powiada mile pani.

Oczywiscie, ze nie. Bo pani boi sie zlamac jakiegs prawa. Bo tu wojna z narkotykami na calego. Mlodziez i dorosli nie moga miec nielegalnego narkotyku to zalatwiaja sobie legalny, czyli na recepte.
Paradoksem jest, ze w Ameryce Polnocnej, gdzie wojna ta jest totalna, konsumpcja narkotykow nielegalnych zmalala, ale za to legalnych wielokrotnie wzrosla i pikuje do gory, jak Pershing. No to oczywiscie Wielki Brat bierze pod lupe i lekarzy. Bo tylko oni moga TAKI NARKOTYK (wyk. aut.) ci przepisac.
Pani powiedziala, ze sprawe przekaze doktorowi, potwierdzila moj numer telefonu i zawiadomila, ze pan doktor do mnie oddzwoni. Czekam na telefon.

Hemoroidy to temat raczej niepoprawny politycznie i nie jest za bardzo upubliczniony, podobnie jak rak prostaty u mezczyzn i rak macicy u kobiet. Rak piersi zrobil sie raczej popularny, poprzez naglosnienie go przez organizacje kobiece, media i propagande panstwowa.

Fanatyzm religijny tez tematowi nie sprzyja. Na przyklad towarzysz Giertych zabronil nawet czytac mlodziezy "Narkotyki niemyte dusze" Witkacego, ktory poswiecil te ksiazke problemowi hemoroidow, z ktorymi meczyl sie przez cale zycie. Przy tym studiujac chorobe na wlasnym ciele.

Moje obserwacje sa podobne do Witkacego. Stojac lezac i siedzac na jednym poldupku, bol nie ustepuje, a nawet i wzrasta. Intensywnieje przy kaszlu i naglych ruchach. Lezenie bezruchowo w lozku na plecach jest OK. Dlatego mozna zasnac i w czasie snu bolu sie nie czuje.
Ale takze siedzac na twardym krzesle dwoma poldupkami i swoim ciezarem naciskajac guza bol tez lagodnieje, a nawet pozycja dodaje doze konfortu. Czyli teza Witkacego, ze to co wypada z otworu, nalezy wepchac z powrotem, potwierdza sie w metodzie kontroli bolu hemoroidalnego. O narkotych na razie nie moge nic powiedziec, bo doktor jeszcze mnie ich nie przepisal.

09:35 Hrs. Dziennik w internetowym Radiu Polakow w Kanadzie, Radiu ABC (http://www.abcradio.ca/). Car Putin nakazuje Ruskom glosowac na siebie, czyli partie Jeden Car (Jedna Rosja). Gra karte Imperialistyczna. Dziwne, ze w miedzyczasie Tusk podstawia dupcie. Oby chlopak hemoroidow sie nie nabawil. Nie zycze jemu tego bolu.

10:30 Hrs. Dzwonie znow do Rudd Clinic. Odbiera inna recepcjonistka. Po wytlumaczeniu sprawy, mowi, ze takie symptomy sie zdarzaja i jak mnie to bardzo dokucza to powinienem pojsc do walk-in clinic, albo do swojego lekarza domowego. Tam moga mi wypisac zwolnienie i przepisac lekarstwa. Dzwonie do doktora Velizara.

10:58 Hrs. Slodkie slowo wolnosc, coraz piekniej dla mnie brzmi - unosi sie w internetowym Radiu ABC (www.abcradio.ca).

11:13 Hrs. Nakladam "Monkey Suit" (tak nazywa Isabel moj czarny dress) + jem batona CHEWY. Popijam Diet Coke ze slomki. Nakladam kamizelke Tommy Hilfiger + zegarek SWISS ARMY Titanium. Nakladam kurtke The John Slim Outfit (Lubie ja, wyglada cool, niebieska z bialym kapturem. Kupilem ja w Oxfamie z Izba w Londynie). Nakladam trzewiki Dr. Martens. Biore portwel. Dzisiaj duzo $85. Sprawdzam czy mam karte zdrowia. Wkladam do kieszeni ekstra batona + gruszke na droge.

11:28 Hrs. Wychodze z domu. Chlodnawo. 5-stopniowo. Porwisty wiatr. Liscie fruwaja na ulicy. Zakladam kaptur, zamykam kamizelke. Kurtka dalej rozpieta. Na niebie kumulusy szybko sie przesuwaja. Jakby rozjasnialo sie. Spozywam gruszke dochodzac do ulicy Bloor. Na Bloor zabieram sie do batona i zauwazam, ze zapomnialem zetony na metro. Wracam sie jedzac batona. Bol nateza sie przy podchodzeniu na zbocze.

11:35 Hrs. Znow w domu. Biore zetony + okulary sloneczne.

11:47 Hrs. W metrze. W wagonie 34 osoby. Po drodze poczestowalem sie darmowa gazeta "24 Hours". "Metra" juz w skrzynkach nie bylo. Polskiej "Gazety" nie kupowalem, bo jeszcze nie przeczytalem wczorajszego wydania. Przysiadlem sie skromnie, jednym poldupkiem, do dwoch starszych Chinek, siedzacych po lewej mojej stronie. Bol rosnie, jak pociag hamuje. Po prawej na siedzeniu mloda dziewczyna ze sluchawkami na uszach. Wlosy jak pudel. Ostra rokowa muzyka az do mnie dochodzi.
Na stacji St. George Chinki wysiadly. Rozsiadlem sie jak gosc w calym siedzeniu. Dwoma poldupkami. Wygodnie. Dwoch biznesmenow naprzeciw glosno omawia przyszly projekt. W okularach. Mojego wieku. Ubrani w skorzane sredniej dlugosci kurtki.
Czytam "24 Hours" z Thursday, November 29, 2007:

"Canoe.TV positions our Canoe.ca portal and Quebecor Media at the leading edge of the rapidly growing online video phenomenon that is being driven by strong consumer demand" (Digital Media Canoe paddles into web TV stream).

POLITICS
Hampton, NDP gear up
It's only been about seven weeks since what Howard Hampton admits was a "disappointing" provincial election, but the New Democrat leader says he's loooking forward to more campaigning in the new year.
Hampton says he'll be working with the federal party if and when it goes to the polls against Prime Minister Stephen Harper.
He says the next campaign will rely less on working with the media and advertising, and will focus on winning votes by going door to door.
- THE CANADIAN PRESS (24 HOURS, Thursday, November 29, 2007).


12:06 Hrs. Juz w poczekalni u doktora. Podaje karte zdrowia. Zdejmuje kurtke. Jestem jedyna osoba w poczekalni. Przegladam "24 Hours". Czestuje sie wizytowka dentysty, u ktorego obecnie jest Isabel.

DR.SIMEON R. MINKOV

DENTIST

______________________________

ROSEDALE MEDICAL CENTRE

600 SHERBOURNE STREET, SUITE 409

TORONTO, ONTARIO M4X 1W4

TEL: (416) 922-3049

Doktor przychodzi. Wyjasniam mu sytuacje. Obejrzal sprawe. Zastanowil go rozmiar babla. Przedstawil mi swoja obserwacje graficznie. Jesli otwor jest tarcza zegarka, to wielkosc babla rozciaga sie od godz. 12 do 6. Przepisal czopki i zalecil solankowe nasiadowki. Wypisal zwolnienie z pracy.

THIS IS TO CERTIFY THAT

M Edward Kuciak

HAS BEEN UNABLE TO ATTEND SCHOOL/WORK

AS A RESULT OF

illness

for

IN MY OPINION HE/SHE WILL BE FIT TO RETURN ON

Dec 05 2007

12:36 Hrs. Wchodze na gore. Na czwarte pietro. Do gabinetu doktora Minkova. Isabel jeszcze na fotelu dentystycznym.
Isabel po dentyscie nie czuje sie dobrze. Mowi, ze urwie sie wczesniej z pracy i wezmie tez sobie jutro wolne. Wpadamy do apteki Rosedale Pharmacy. Bombonierka na przecenie Lindt Assorted Chocolates ($16.99). Cena normala $17.99 + czopki Proctosedyl ($40.47). Proctosedyl Corticosteroid / Antibiotic / Hemorrhoidal Therapy. Na nalepce pudelka stoi:

Kuciak, Edward insert

1 suppository into the rectum

twice daily

13:34 Hrs. Wysiadam na stacji Dundas West. Na ul. Bloor wietrznie + momentami slonecznie. Zakladam bialy kaptur na glowe + czarne rekawiczki. Po drodze wpadam do Euro Deli Moscow * Warsaw * Kiev na Bloor 1570. Kilka lat temu byl tu Krakus. Sklep polski. Teraz mowi sie w nim po rosyjsku. Czestuje sie darmowymi: "zyciem" + "Nowym Kurierem" + "Przegladem Tygodniowym". Trzy razy tyle innych tytulow w cyrylicy.
Takze wpadam na rog do Koreanczyka i kupuje grudniowe, najnowsze wydanie magazynu o marihuanie "High Times" (http://www.hightimes.com/). Cena $7.97.

13:59 Hrs. Juz w domu. Po drodze przestawilem swoja czarna Honde. Naprzeciw naszego domu. Zaparkowana byla na zboczu. Kiepskie miejsce w zimowa pore. Rano jak startuje to kola boksuja i trudno wydostac sie z pomiedzy dwoch zaparkowanych samochodow. A zaczely pruszyc platki sniegu.
Co za bol jak siadalem za kierownica. A jeszcze gorzej wyjsc z zamochodu.
Znajduje dwie kolorowo-zachecajace reklamowki w skrzynce na listy:

- The Beauty Book Shoppers Drug Mart (www.shoppersdrugmart.ca) +
- Purminerals The Shopping Channel (www.TheShoppingChannel.com).

14:25 Hrs. Klade sie na lozku. Polnagi. Rozluzniam miesnie puby i aplikuje sobie pierwszego Pershinga. Wessalo ladnie. Czopek ma krztalt rakiety. 5 milimetrow grubosci u nasady. Powoli obwod powieksza sie do 1 centymetra i konczy sie ostro spadajacym czubem. Dlugosc obiektu 3,5 cm.

16:20 Hrs. T. Nicey Mama. Very preaty Mama. You treat me as a slave - spiewa Blues Band na BLUES 727.

19:43 Hrs. Pierwsza nasiadowka solankowa. Mocze tylek w bidecie siedzac na opak. Woda ciepla. Wypelniona solami epsom. Z sypialni unosi sie BLUES 727. Ja przegladam "zycie".
Po 10 minutach przenosze sie do wanny. Woda w bidecie nie utrzymuje odpowiedniej wysokosci. Po kilku minutach rana traci kontakt z woda. W wannie jest mniej wygodnie do czytania. I ciagle trzeba dodawac cieplej wody, bo stygnie szybko. Przegladam najnowszy magazyn o marihuanie "High Times" (www.hightimes.com). Z pieknym ujeciem paka Maryski.

20:39 Hrs. Wychodze z wanny. Isabel biedna tez sie rozchorowala. Szczegolnie gdy rano pokazalem jej guz. "To tak jakbym zobaczyla Elephant Man na twojej dupie" - powiedziala z przerazeniem. Rzeczywiscie robi wrazenie. Sam duzo w lustrze nie moglem zobaczyc, ale po wyrazach twarzy Isabel + doktora Velizara, nie byl to mily widok.