Friday, November 16, 2007

RCMP znow dala

dupci!

Po obejrzeniu filmu amatorskiego o zabijaniu czlowieka przez dzielne RCMP, doznalem wielkiego zawodu i rozczarowania z zachowania tej kiedys wysoko uznawanej i szlachetnej, w nazwie "krolewskiej", w herbie z korona ksiazeca, kanadyjskiej policji federalnej. Schodzi na psy i to szybko i my podatnicy musimy placic za jej brak profesjonalizmu, glupote i arogancje grube miliony za przysadzone ofiarom odszkodowania. Szkoda, bo przeciez ta formacja wlasciwie stworzyla panstwo kanadyjskie i miala wielki respekt wsrod Kanadyjczykow.

Szkoda tez, ze przytrafilo sie to Polakowi, ktory przyjechal do swojej matki, ktora zyla przeciez w tej bogatej, pieknej i wolnej Kanadzie. Te pierwsze wrazenia z Kanady mozna bylo wyczytac w oczach tego wystraszonego jak zwierze czlowieka.

"On mowi po rosyjsku, trzeba tlumacza - powiedzial jeden z ochroniarzy" ("Zabili Polaka jak psa...", GONIEC, 16-22 listopada 2007).

06:40 Hrs. W 7 niebie nienawisci nic nam nie jest wybaczone - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM. Na dworze sucho. 0-stopniowo. W dzienniku: "Tak mi dopomoz Bog" - Donald Tusk. Zaprzysiezenie nowego rzadu. Poludniowa Polska zasypana sniegiem. Rusek przeszkadza obserwatorom wyborow z OBWE.
Fontanna na skrzyzowaniu ulic Jane St. i Bloor St. w pelnej kolorowej iluminacji. Wokolo drzewa tez oswietlone. Swieta za rogiem.
ESSO, Shell, Canadian Tire, Petro-Canada biora za litr paliwa $1.01.3.

15:17 Hrs. W Husarzu kupuje "Gonca" i "Gazete". Czestuje sie darmowymi: "Twoja Firma" (http://www.twojafirma.ca/), "polonez", "Przeglad Tygodniowy", "Wiadomosci", "zycie".

Z pewnoscia wiele osobistych przezyc Andersena znalazlo odbicie w jego basniach. Wiele miejsca poswieca analizie jego seksualnosci . Andersen zapisywal w dzienniku wszystkie marzenia, obsesje i obiekty erotycznej fascynacji, zaznaczal dni masturbacji. Byly to fascynacje tak hetero-, jak i homoerotyczne. Autorka dowodzi, ze egzaltowane i sentymentalne listy do mezczyzn nie byly romantycznym przykladem nadekspresyjnego jezyka, ale dowodem preferencji seksualnych. Jak twierdzi, pragnienia Andersena pozostaly niezrealizowane (Elzbieta Grygiel, "Basn o Andersenie", MOWIA WIEKI, Maj 2005).

1 comment:

Unknown said...

Na szczęście nie dobrał się do twojego bloga. Skoro ma takie zdolności to i to mógł zrobić. Ale jak sie człowieka po ignoruje to może da sobie wreszcie spokój. Dobrze by było. Po co tu taki aspołecznik co tylko koło d..y robi. To naprawdę nie jest w dobrym stylu.