A blog written by the leader of the Polish Nobles' League in Canada, Mr. Edward Kuciak from Toronto, Canada.
Saturday, October 04, 2025
Rano po narodzeniu
czulem chlod. Mozliwe, ze to z powodu nieobciecia jeszcze pempowiny. Zapobiegawczo ubralem sie w jeansy, moj stroj podstawowy i swiateczny od lat mlodzienczych. Temperatura wzrastala z godziny na godzine. Poniewaz to pierwszy dzien 9-ciodniowych celebracji moich urodzino-imienin, zaprosilem Wiesie na wypad do DOWNTOWN. Tym razem wzialem na cyngiel Queen Street West. Ulica kolorow, murali, rozrywki, kin, barow i sklepow z maryska. Sw. Franciszek z Asyzu (dzis jego wspomnienie), zalatwil mi wspanialy urodzinowy dzien, 25C + slonce. Na ulicach tlumy mlodziezy. Luz, radosc, gwar, smiech, usmiechy + duzo usmiechow i zyczliwosci + zapach dymu marihuany w powietrzu. Mody przerozne, kobiety sie lansuja pieknymi neglizami, tatulazami, dekolty glebokie, pepuszki odsloniente, plecy wyneglizowane. Raj, po prostu, raj dla oczu. 75-latek utopiony w mlodosci sam sie staje mlodym. Wzialem tramwaj nr. 506 z High Parku. Do ul. Queen i spacerkiem wzdloz ulicy w kierunku ul. Yonge. Posilismy sie w hawajskiej restauracji POKITO. Zapadla noc. Toronto by Night staje sie urokliwo-bajkowym. Wiezowce obezwladniaja swoja potega. Gluchy gwar wielkiego miasta. Niespotykane uczucie. Skaczylismy dzien tancem na sankofa square, kiedys Dundas Square. Zmieniono nazwe z powodow poprawnosci politycznej i rewizjonizmu historycznego. *** MIGAWI Z URODZINOWEGO SPACERKU *** "Najdziksi z ludzi nie sa zwierzetami, sa czyms gorszym, czyms znacznie gorszym" - SAMUEL TAYLOR COLERIDGE.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)













































No comments:
Post a Comment