DWA ZDEZELOWANE

HERBARZE od ciaglego uzywania, to podstawowe zrodla moich dociekan genealogiczno-heraldycznych. Mniejszy formatem "HERBY RODOW POLSKICH" (POLISH COATS OF ARMS) to londynskie wydanie z 1990 roku.

Jest to wznowienie "pierwszej i jedynej dotad edycji z 1908 roku" herbarza Zbigniewa Leszczyca h. Leszczyc.

"Boc ksiega ta nie jest ani moznych chwalba, ani uprzywilejowanych dumnym rodowodem..." - WACLAW GASIOROWSKI

Herbarz Leszczyca jest unikalnym, poniewaz jest pierwszym w historii z kolorowymi tablicami herbowymi. Natomiast wiekszy formatem herbarz to "HERBARZ POLSKI" (POLISH ARMORIAL) Tadeusza Gajla. Jest to juz dzielo XXI-wieczne. Z 2011 roku. Chyba najbardziej kompletne. Na pewno, najbardziej popularne, szczegolnie w Internecie. Slawne "herby gajlowskie".

*** "Elita spoleczenstwa w okresie powstawania panstwa polskiego bylo rycerstwo - grupy rodzinne posiadajace swe terytoria i zobowiazane wobec wladcy, krola lub ksiecia, do wystawienia uzbrojonego oddzialu i udzialu w walkach. Trzonem takiego oddzialu, choragwi rodowej, byli rycerze - opancerzeni, walczacy mieczem, kopia, toporem, siedzacy na silnych koniach i nalezacy do jednego rodu. Poniewaz twarz byla czesciowo lub nawet calkowicie zakryta helmem, znakiem rozpoznawczym bylo zawolanie, haslo rodzinne, okrzyk bojowy, znakiem zas wizualnym - proporzec z herbem oraz barwy i elementy herbowe na ubiorach, helmach i tarczach. Poza rycerzami w sklad oddzialu wchodzili konni kusznicy, piesi lucznicy, giermkowie, czeladz - rowniez w herbowych kolorach" - TAEDUSZ GAJL. UZYJMY TYCH DWOCH HERBARZY DO ANALIZY SZLACHECKIEJ RODZINY "ZAREMBA" HERBU WLASNEGO. Herbarz Leszczyca przedstawia herb Zaremba i jego opis.

NATOMIAST HERBARZ GAJLA ZAMIESZCZA TYLKO KOLOROWE TARCZE HERBU I ICH ODMIANY.

GEN. KSIAZE JOZEF PONIATOWSKI h. Ciolek

HERB "CIOLEK" W HERBARZU LESZCZYCA

HERB "CIOLEK" W HERBARZU GAJLA

*** "Starosc we wszystko wierzy. Wiek sredni we wszystko watpi. Mlodosc wszystko wie" - MARIA CURIE-SKLODOWSKA. *** "Rosja i Ukraina nie sa obecnie gotowe do podpisania umowy pokojowej. Rosjanie maja tendencje do przeceniania swoich osiagniec na polu bitwy" - J.D. VANCE. W TORONTO ZACHODZI SLONCE. MIASTO SZYKUJE SIE DO NOCY.