rybka + czosnek. Postnie. Szprotki to moja ulubiona ryba od urodzenia. W Ustce nawet je lowiono w Baltyku i produkowano konserwy rybne. Teraz kupuje te z Rygi. Do tego czosnek surowy i czarny. Dziewicza oliwa z oliwek nasycona czarnym czosnkiem i miod nasycony czosnkiem na deser. Pychota wprowadzajaca w stan lewitacji. Won zabijajaco podnoszaca na duchu. Otrzezwiajaca swoja moca.
*** Pogoda paskudna. Deszczowo i chlodno. Nie wychodzilem z domu. Oddalem sie terapii czosnkowej. Studiowalem "
WIELKA KSIEGE HERALDYKI" Alfreda Znamierowskiego h. Gryf.
*** Godz. 15:07. Konczy sie spotkanie. Uczestniczylem dzis w videoprezentacji znanej dziennikarki z Ustki,
pani Milki Rzeczkowskiej h. Boza Wola. Spotkanie w grupie na Facebooku "
W klimatach dawnej Ustki". Dzis wyjatkowy temat: Ustka w dokumentach wywiadu i CIA. Az dziw bierze, jak duzo wiedzial wywiad amerykanski o Ustce.
*** "
Piekno jest prawda, prawda pieknem - oto co wiesz na ziemi i co wiedziec trzeba" -
JOHN KEATS.
No comments:
Post a Comment