Monday, September 26, 2016

I zlecial

poniedzialek + 1-szy dzien wlaczone ogrzewanie w domu + czekam na debate Trump-Clinton.

Dla interesow Polski nie ma znaczenia kto bedzie przyszlym prezydentem USA. Clinton obiecuje kontynuacje linii Obamy. A to znaczy dalsze pozwolenie Ameryki na odbudowywanie Zwiazku Sowieckiego przez Putina.

Trump natomiast to taki intelektualny kochanek Putina. Chce wzorowac sie na Putine w polityce miedzynarodowej. Zapomina tylko ze, Putin KGB-owiec ogra Trumpa jeszcze szybciej niz Obame. O szachach to nawet nie ma co wspominac. Trump przegrywa z Putinem od razu.


No comments: