chroniacy prezydenta Czech pana Klausa podal sie do dymisji z powodu dopuszczenia do prezydenta czlowieka z imitacja pistoletu. Natomiast ochrona prezydenta Polski pana Lecha Kaczynskiego otrzymala nagrody za to, ze prezydent zginal w Smolensku. Dwa rozne widzenia ochrony. 2 rozne cywilizacje.
W ochronie to ja sobie zeby zdarlem. Pracuje w tym zawodzie od lat 80. zeszlego wieku. Nie jest to latwy zawod. Niewdzieczny + ryzykowny + niezdrowy. Bardzo odpowiedzialny, stresujacy, a zarazem zle odbierany przez spoleczenstwo. I oczywiscie malo platny. Dlatego warto jest zacytowac caly artykul Janusza Wolniaka o ochroniarzach w Polsce. Tym bardziej, ze wiele kwestii zwiazanych z tym zawodem niczym sie nie rozni od tych w Kanadzie.
Bez kwalifikacji czy predyspozycji mozna zostac ochroniarzem, strzegac domu, zakladu, sklepu czy budowy.
Ochroniarz bez licencji
Kiedys byl to po prostu stroz, a kolokwialnie ciec. Pozniej pojawil sie gospodarz domu. Dzisiaj to ochroniarz.
Postac najslynniejszego ochroniarza znamy wszyscy z niezapomnianego filmu "Bodyguard" ze wspanialym Kevinem Costnerem i niestety zmarla przedwczesnie Whitney Houston. Rzeczywistosc zawodu ochroniarza z przywolanym filmem ma sie tak jak piesc do oka.
Niepelnosprawni ochroniarze
Armia naszych tzw. ocroniarzy, najbardziej pozadanych przez pracodawcow, to ludzie z orzeczeniami o mniejszej lub wiekszej niepelnosprawnosci. Dla firm ochroniarskich czlowiek z takim orzeczeniem to ideal. Jesli jeszcze godzi sie na stawke okolo 4-5 zl za godzine i do tego brak jakiejkolwiek umowy, ewentualnie na fikcyjna umowe cywilnoprawna, tzw. smieciowa, to jest strzal w dziesiatke.
Ochrona i sprzatanie
Jak zostac ochroniarzem? Pierwszy etap to rekrutacja. W firmach bogatszych, istniejacych na rynku juz wiele lat wyglada to przyzwoicie, ale tam zazwyczaj trudniej sie dostac. Najwiecej jest na rynku firm "kogucikow" obslugujacych zaledwie kilka czy kilkanascie firm. Tendencja dosc powszechna jest laczenie w tych firmach dzialalnosci ochroniarskiej z kompleksowa obsluga sprzatania powierzonego terenu.
Dyspozycyjnosc i bezproblemowosc
Problem jest tylko akceptacja stawki, jaka nam firma sklada. Niepelnosprawni zazwyczaj nie chca przyjmowac najnizszych stawek. Wiedza, ze security i tak na nich zarobi dzieki odpisowi, jaki gwarantuje panstwo za zatrudnianie takich osob. W pierwszym rzedzie wiec zatrudniani sa ludzie z mniejszym odpisem, czyli emeryci albo tzw. dorabiajacy.
Ta ostatnia kategoria jest malo pozadana, bo ochroniarz powinien byc przede wszystkim dyspozycyjny. To jedna z podstawowych cech waznych przy zatrudnieniu. Kolejna - to zaswiadczenie o niekaralnosci. Mozna je w odpowiednim urzedzie zalatwic w ciagu jednego dnia, tylko trzeba zaplacic 50 zl. Ale bywa i tak, ze firma zatrudnia, a zaswiadczenia nie zawsze wymaga.
Dla wlasciciela security wazne jest, by przyszly ochroniarz nie stwarzal mu problemow. Osoby zlapane chocby po jednym piwie natychmiast sa zwalniane. Podobnie dzieje sie z tymi, ktorzy zachowuja sie arogancko czy tez ewidentnie zaniedbuja swoje obowiazki, np. nie robiac wlasciwych obchodow.
Na budowie czy w sklepie
Ze wzgledu na specyfike pracy ochroniarskiej (bez licencji) mozna wyroznic te najnizej platne i malo odpowiedzialne, np. na budowach, gdzie praca sprowadza sie do otwierania i zamykania szlabanu, roznych, drzwi od komorek, magazynow czy biur.
Inna kategoria sa sklepy. Tu praca jest najwyzej ceniona. A stawki dochodza do 8-10 zl za godz. Tam sa juz mlodsi, bo trudno sobie wyobrazic niepelnosprawnego czy emeryta potrafiacego chodzic niemal bez przerwy 12 godzin.
Spojrzmy na ochroniarzy w sklepach, zwlaszcza kiedy jest to juz 10 godzina ich pracy. Wcale im nie do smiechu. Niekiedy na ich twarzach widac wewnetrzny bol. Nikt z nas nie lubi jak ktos patrzy nam na rece. Ale tak jest w istocie. Jesli nawet nie widzimy w poblizu pracownika ochrony, to mozemy byc pewni, ze oko kamery sledzi kazdy nasz krok. W jednym z popularnych samow osiedlowych codziennie zatrzymuja kilku zlodziei.
W biurach i urzedach
Najspokojniejsza i stosunkowo najbezpieczniejsza jest praca ochroniarza w roznych biurach, urzedach, zakladach panstwowych czy samorzadowych. Tu zakres obowiazkow jest ograniczony i w sumie bardzo prosty. Otwarcie, zamkniecie, wydawanie kluczy, udzielanie informacji, prowadzenie ewidencji, cykliczny obchod terenu i praca w systemie 12 lub 24 godzinny. Co jeszcze wazne w firmach mundur ochroniarza budzi respekt i zazwyczaj petenci stosuja sie do wydawanych polecen.
Ochrona osiedli
Zjawiskiem coraz powszechniejszym jest zatrudnianie firm ochroniarskich do ochrony roznych osiedli mieszkaniowych. Trudno znalezc tzw. apartamentowce, ktore nie mialyby budek wartowniczych czy innych pomieszczen strzezonych przez firme security. Oczywiscie taki teren jest tez obficie okablowany kamerami i na zewnatrz i wewnatrz.
Zazwyczaj wymagania i oczekiwania wspolnoty mieszkaniowej wzgledem firmy security sa bardzo duze. Ale w slad za tym ida niewielkie pieniadze. Firmy stajace do przetargu dwoja sie i troja, by zdobyc kontrakt, i czesto wygrywaja te o malym potencjale, za to spelniajacy podstawowy warunek - akceptujacy najnizsza cene.
Ludzie mieszkajacy w apartamentowcach dziwia sie potem, ze ci straznicy tak czesto sie zmieniaja.
Upokarzajace stawki za stresujaca prace
Niska cena przetargu przeklada sie w upakarzajace stawki godzinowe. Praca za 4,5 zl za godzine przez cala dobe, podczas ktorej co godzine jest obowiazkowy 15 min. obchod, a poza nim siedzenie przed monitorem z widokiem z kilkunastu kamer. Do tego dochodza rowniez co godzinne wpisy do ksiag sluzb. Wszystkie bramy i furtki musza byc caly czas zamkniete. Zapominaja o tym dzieci i roztargnieni lokatorzy.
W ciagu dnia przychodza kurierzy roznych firm, ludzie od remontow, doraznych napraw, probuja sie dostac rozni domokrazcy. Wjezdzaja i wyjezdzaja samochody. Lista lokatorow jest tajna, nie zawsze wiadomo komu mozna udzielic informacji. Niektorzy nie zycza sobie, by kogokolwiek do nich wpuszczac. Nie rzadko wlacza sie falszywy alarm, zacinaja sie zamki.
Ochroniarz jest od wszystkiego. Bywa, ze lokator oczekuje nawet doraznej opieki nad dzieckiem. Bywaja przypadki, kiedy ktos oczekuje nawet, ze ochroniarz uciszy sasiada czy pijanego meza.
Ochroniarz bez licencji nie ma prawa podejmowac zadnych bezposrednich interwencji. Moze jedynie zawiadomic tzw. grupe interwencyjna albo inne sluzby.
Rotacja, chetnych nie brak
Jedni wytrzymuja w tej pracy pare dni, inni pare, tygodni czy miesiecy. Niewielu utrzymuje sie na stanowisku kilka lat. Zreszta mieszkancy ciagle uwazaja, ze jest za drogo i w przetargu wygrywa nowa firma. I tanie koszty, oczywiscie na zarobkach swoich pracownikow. Security nie musi sie martwic o chetnych do pracy. Zawsze znajdzie sie ktos chcacy dorobic okolo 1 tys. zl do swojej skromnej emerytury, renty czy pensji.
Kto jest ochroniarzem
Potoczne wyobrazenie o pracy ochroniarza jest bardzo bledne. Wiele osob sadzi, co mozna wyczytac na forach internetowych, ze to sa ludzie z marginesu. Ze swojego doswiadczenia i rozmow z pracownikami ochrony wiem, ze czesto sa to ludzie o wysokim statusie wyksztalcenia i kultury osobistej.
Osobna kategoria sa ochroniarze z licencja, ale to juz nowy temat. Nie wiadomo jak bedzie w przyszlosci, bo minister Gowin w swoim bezmyslnym zapale deregulacyjnym zapowiadal zniesienie licencji ochroniarskich.
Zyjemy w czasach paradoksalnych. Jednoczesnego otwarcia i zamykania sie na drugiego czlowieka. Mieszkancy apartamentowcow nie chca tracic czasu na zawieranie znajomosci sasiedzkich, wola by ich bezpieczenstwa strzegla wynajeta i jak najtaniej oplacana firma ochroniarska.
Janusz Wolniak (PRAWDA JEST CIEKAWA, 31 sierpnia - 13 wrzesnia 2012).
05:51 Hrs. Budzi mnie siusiu.
08:36 Hrs. Budzi mnie siusiu.
10:01 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru we krwi. 112 mg/dL = 6.2 mmol/L.
11:08 Hrs. Biore jedna tabletke chemii (rezygnuje od dzis brania rano leku na cukrzyce APO-METFORMIN 250MG) + Legalon 140 +herbata.
11:30 Hrs. Dzwonie do Ryska. No answer.
15:36 Hrs. Biore pigulke aktiv Dla diabetykow + Morwa + popijam herbata.
To zabrzmi dla niektorych moze zbyt kategorycznie, ale aktywnosc intelektualna nie jest celem naszego istnienia - jest nim (wyjatkowo przyziemne) - zdobywanie zywnosci. A to wymagalo przez dlugie wieki przemieszczania sie. I fizycznie jestesmy wlasnie do tego przygotowani - bez wzgledu na wiek i na plec. Natura przystosowala nas do zbieractwa, poszukiwania zywnosci przez dlugi czas, od wschodu do zachodu slonca. Nie trzeba dodawac, ze kiedy czlowiek, pokonujac wiele kilometrow, zdobywal niewielkie ilosci jedzenia, to wykorzystywal cala energie, ktora sobie dostarczyl, i problem otylosci nie istnial (Sylwia Omiotek, "Rewolucja ruchu", DIABETYK, wrzesien 2012).
18:10 Hrs. W domu towarowym ARKADIA kupuje Tisane balsam do ust. Pomadke HERBA STUDIO (12.99 zl). Mam suche usta.
19:00 Hrs. W kinie CINEMA CITY na filmie "Dwoje do poprawki" (Hope Springs). W rolach glownych Meryl Streep + Tommy Lee Jones. Wspaniale aktorstwo. Psychoanalityczna komedia o rozpadajacym sie malzenstwie.
Sfrustrowana + znudzona nijakim i rutynowym zyciem zona po 32 latach pozycia malzenskiego zglasza sie do seksuologa, ktory stosuje terapie "zlamanego nosa". Po roznych zabawnych perypetiach udaje sie terapeucie (Steve Carell) obudzic w parze namietnosci mlodych lat. Film konczy sie happy endem i odnowieniem slubow malzenskich. Na skali 1-10 dalbym 7.
21:45 Hrs. W domu. Robert z Ania odwiezli mnie po kinie.
22:16 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
22:21 Hrs. Rozmowa z Tereska w N.Y.
22:35 Hrs. Po rozmowie z Ryskiem z Toronto.
22:45 Hrs. Biore szczypte magnezu w proszku + popijam herbata.
Sunday, September 30, 2012
Saturday, September 29, 2012
3
Muszkieterow + ja blogier na ulicach Warszawy. Dzis wiec pana Dudy, szlachcica Kaczynskiego + o. Rydzyka. Demonstruja na Placu Trzech Krzyzy (Three Crosses Square), na Szlaku Krolewskim przeciwko cenzurze, poddanczosci wobec Rosji, smolenskiej farsie, przesladowaniu katolikow, kryzysowi gospodarczemu. Manifestacja pod znamiennym haslem "Obudz sie, Polsko!". Dodam od siebie "zanim obudzisz sie z reka w nocniku".
Byla to najwieksza demonstracja, jaka w swoim zyciu zaliczylem. Od wyjscia z domu do przyjscia do domu zajelo mi 7 godzin + 22 minut. Nie bylo latwo. Atak slonca + atak migotania przedsionkow serca + niski cukier. Niepotrzebnie wzialem tabletki od kanadyjskich doktorow. Od jutra przestane brac z rana tabletke na cukrzyce APO-METFORMIN 250MG. Zostane tylko z 250MG wieczorem. Takze po malu bede rezygnowal z TEVA AMIODARONE 100MG., ktora przepisala mi kardiolog.
Paradoksem jest, ze te tabletki zamiast mi pomagac to mnie zabijaja. Gdy je wezme to dostaje migotania przedsionkow serca + cukier spada do niebezpiecznej wysokosci. One mnie czynia chorym.
Demonstracja byla wspaniale zorganizowna. Pokojowa atmosfera. Wielotysieczne tlumy szly spokojnie, z radoscia i spiewem na ustach. Cieszy, ze wsrod protestujacych bylo duzo mlodziezy. Czy to znak, ze Polska sie rzeczywiscie budzi.? Trudno powiedziec. Wladza sie tak osaczyla i zabezpieczyla na swoich pozycjach, ze trudno bedzie podwazyc ja z posad.
Ci ludzie sa cholernie arogantcy i do nich nalezy policja, prokuratura i sluzby specjalne, ktore zrobia wszystko aby podtrzymywac te rzadzaca oligarchistyczna klike.
"Nie liczcie, ze pomozemy wam rozbic albo sparalizowac Unie Europejska" - tak szef dyplomacji Radoslaw Sikorski ostrzegl Brytyjczykow w piatkowym przemowieniu w Blenheim Palace pod Oksfordem ("Nie odwracajcie sie od Unii. Minister Sikorski do Brytyjczykow", GAZETA WYBORCZA, 24 wrzesnia 2012).
00:15 Hrs. Przerwane polaczenie internetowe. Trace wpis na blogu.
04:17 Hrs. Budzi mnie siusiu.
07:09 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:15 Hrs. Budze sie naturalnie.
09:31 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru we krwi. 101 mg/dL = 5.6 mmol/L.
10:44 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140 + popijam woda.
11:00 Hrs. Biore szczypte magnezu w proszku + popijam woda.
12:20 Hrs. Wychodze z domu ze Stasia.
12:24 Hrs. Kupuje w kiosku 4 dzisiejsze gazety (10.60 zl): "Rzeczpospolita" z "Smierc zamiast grzywny. Aby wyegzekwowac 100 zl kary, sad uruchomil cala machine egzekucyjna, z komornikiem, policja, wiezieniem. Final byl tragiczny" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Solidarni z TRWAM. Dzisiaj w sercu stolicy ogolnopolski Marsz w obronie Telewizji Trwam. Za pierwszym razem bylo nas w Warszawie kilkanascie tysiecy, w kwietniu - juz ponad 120 tysiecy. A dzisiaj? To zalezy tylko od Ciebie" na okladce + "Gazeta Polska Codziennie" z "Rosyjskie sluzby sledzily nas caly czas" & "Pozegnanie Anny Solidarnosc" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Rydzyk mocno trwa. Dzis w Warszawie antyrzadowy marsz "Obudz sie, Polsko". Ogromne sanktuarium Jana Pawla II w Toruniu powstanie szybciej niz Swiatynia Opatrznosci. Smykalke do interesow o. Rydzyk ma lepsza niz biskupi. Pielgrzymow sciagnie: oltarz z Matka Boska z kaplicy papieza; filizanka i chusteczka, ktorej uzyl przed smiercia" na okladce.
12:38 Hrs. Wychodze z tramwaju na Rondo de Gaulle'a. Wsrod tlumu rzuca sie plakat "Modlmy sie aby narod ich nie powywieszal" + morze flag. Ktos podaje mi stary egzemplarz "Gazety Warszawskiej" z "Putin znowu gra historia" & "Wegrzy pokazuja, jak zwyciezac mamy" na okladce.
Spelnione Proroctwa. Kiedy my Polacy w koncu zrozumiemy, ze wladze w Polsce dzierzy oligarchiczna, pozbawiona skrupulow banda degeneratow, a jej tak zwany salon to najzwyklejszy moralno-etyczny chlew, w ktorym razem ze swoimi mediami tucza sie, parza miedzy soba, rozmnazaja i tarzaja we wlasnych cuchnacych odchodach, przedstawiajac to jako kapiel w szampanie? (Miroslaw Kokoszkiewicz, GAZETA WARSZAWSKA, 13 - 19 lipca 2012 r.).
12:48 Hrs. Widze haslo: "Liberalizm to wolnosc slowa a nie kneblowanie".
13:05 Hrs. Msza sw. na Placu Trzech Krzyzy + zabijajaco-stresujace slonce. Ide do cienia. Czuje, ze leki obnizaja mi cukier. Jem banana.
13:33 Hrs. Jakas pani sprzedala mi ksiazke "Duch Dziejow Polski" Antoniego Choloniewskiego (25 zl).
13:42 Hrs. Kupuje w cukierni na ul. Hozej kawalek sernika (3.50 zl). Cukiernia chwali sie, ze istnieje juz od 1947 roku. Cukier spada. Trzese sie i poce + widze plansze z "Wolne media Wolna Polska".
15:08 Hrs. Stoje 100 metrow od palmy na Rondzie de Gaulle'a. Dobre miejsce na obserwowanie pochodu.
15:14 Hrs. "Boze cos Polske" - spiewa gremialnie tlum ludzi. Msza sw. sie konczy.
15:29 Hrs. Demonstracja rusza. Maszeruja tysiece ludzi + tysiace flag bialoczerwonych nad glowami. Kolorowo. Entuzjastyczna mlodziez. Wiele hasel i sloganow. Ciekawsze probuje notowac w moim "Security Notebook".
* "Polish president murdered in Russia 10.04.2010".
* "KRRT - Krajowa Rada Rezimu i Totalitaryzmu".
* "To byl zamach".
* "Zadamy wolnych mediow. Nie lejkajmy sie!".
* "Democracy in Poland after 2007".
* "My chcemy Boga".
* "Precz z totalitarno-mafijnym rzadem Tuska, ktory dokonal V rozbioru Polski".
* "Znajda sie teczki dla Tuska paczki".
* "Jestesmy smolenskim pomnikiem".
* "Chcemy prawdy i wolnosci".
* "Trzeba byc Polakiem nie Tuska Dworakiem".
* "Wylacz TVN. Wlacz myslenie!".
* "Mowimy Nie! Dla dyskriminacji TV Trwam".
* "Tym politykom juz dziekujemy".
* "Polska wierna Chrystusowi".
* "Dosc rzadowej arogancji".
* "Bog Honor Ojczyzna".
* "Wolne media w wolnej Polsce".
* "Polska zwyciezy pokuta i Roznacem".
* "Trybunal Stanu dla Tuska".
* "Stop! Ograniczania wolnosci slowa! Dyskryminacji Telewizji Trwam".
* "Chcemy prawdy. Prawdy nie mozna zabic".
* "Musimy sie na nowo policzyc".
* "My chcemy Boga w polityce".
* "Wolne media bez cenzury".
* "Wake up Poland and return to God".
* "Obywatele przeciw bezprawiu".
* "Rzadzacy szkodza Narodowi Polskiemu".
* "Zadamy prawdy w mediach".
* "Trwam dla Polaka nie dla Dworaka".
16:17 Hrs. "Alleluja! I do przodu" - skanduja protestujacy + plynacy niekonczacy sie tlum. Widze amerykanskie + papieskie + niemieckie flagi.
* "Bronmy Polski".
* "Wake up Poland! The Discrimation!".
* "Polska dla Polakow".
* "Chcemy Polskiej i praworzadnej".
* "We say No for discrimination against Catholic media".
16:30 Hrs. Mija godzina marszu. Nieprzeliczone, niekonczace sie tlumy. Kamera bloggie SONNY przestaje nagrywac. "No memory space on internal memory".
* "Finger weg von TV Trwam".
* "Nic o nas bez nas".
* "Polityka Tuska to niewola prusko-ruska".
16:45 Hrs. Huki petard + karetka na syrenie przebijajaca sie przez tlum.
16:50 Hrs. "Lepiej byc mocherem niz Tuska frajerem" - skanduje tlum.
* "Donaldzie Tusku jak ty chcesz radzic PO niemiecku czu PO - rusku".
* "Rodacy!!! Przestancie wierzyc oszustowi Tuskowi".
* "W obronie prawdy, wiary, wolnosci slowa".
* "Donald mondralo twoj rzad mohery obala".
* "Kopacz do lopaty Xhumacje czekaja".
* "KGB + PO = zamach".
* "Pracy i chleba".
* "Smolensk 2010 Katyn 1940 Pamietamy!".
* "Democracy without critical media turns into tyrany".
* "Obudz sie Polsko pogon lajdakow".
* "Freedom of speech in media for the Catholics in Poland".
* "Traktat Lizbonski grob dla Polski".
17:39 Hrs. Zbliza sie koniec pochodu. 2 godziny maszerowania.
* "Wiwat przyjazn polsko-ruska bez Putina i bez Tuska".
* "Zamiast demokracji demoralizacja".
17:55 Hrs. "Byles w ZOMO byles w ORMO teraz jestes za Platforma" - skanduja demonstranci.
18:15 Hrs. Jestem przed Palacem Prezydenckim. Zgielk + dzwiek trabek + maszerujace tlumy + sciemnia sie.
18:27 Hrs. "A my kochamy moherowe berety" - spiewa Kapela Znad Baryczy na Placu Zamkowym. Masa ludzi + flagi.
18:33 Hrs. "Pan Dobrowolski z Ustki przy scenie" - komunikat ze sceny.
18:36 Hrs. "Mojego krzyza nikt nie zabierze" - spiewa Kapela Znad Baryczy. Siadam na schodach przy Kolumnie Zygmunta. Czuje sie slaby + glodny. Jem orzeszki ziemne Akardo + ciemno + tlumy.
18:55 Hrs. "Siostry, bracia, Polacy. Piesn o Katyniu spiewamy" - spiewa Kapela Znad Baryczy. Ide pomalu do domu + oswietlony Stadion Narodowy wyglada z daleka jak meksykanskie sombrero.
19:12 Hrs. "Madonno, czarna Madonno, jak dobrze twym dzieckiem byc" - spiewaja ludzie przed ustawionym drewnianym krzyzem przed Palacem Prezydenckim. Krzyz opleciony duzym Rozancem. Na chodniku zrobiony krzyz ze zniczy. "Oni zgineli 10.04.2010 a my bedziemy trwac" - napis na planszy z fotografiami tych co zgineli w Smolensku + fotka tablicy upamietniajacej to wydarzenie na scianie budynku. Krakowskie Przedmiescie zawalone ludzmi + zamkniete dla ruchu samochodowego. Atmosfera festynu. Radosc, smiechy, spiewy.
19:25 Hrs.Biore autobus nr "111" + tramwaj nr "24".
19:42 Hrs. W domu.
19:48 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 95 mg/dL = 5.2 mmol/L.
21:46 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
Byla to najwieksza demonstracja, jaka w swoim zyciu zaliczylem. Od wyjscia z domu do przyjscia do domu zajelo mi 7 godzin + 22 minut. Nie bylo latwo. Atak slonca + atak migotania przedsionkow serca + niski cukier. Niepotrzebnie wzialem tabletki od kanadyjskich doktorow. Od jutra przestane brac z rana tabletke na cukrzyce APO-METFORMIN 250MG. Zostane tylko z 250MG wieczorem. Takze po malu bede rezygnowal z TEVA AMIODARONE 100MG., ktora przepisala mi kardiolog.
Paradoksem jest, ze te tabletki zamiast mi pomagac to mnie zabijaja. Gdy je wezme to dostaje migotania przedsionkow serca + cukier spada do niebezpiecznej wysokosci. One mnie czynia chorym.
Demonstracja byla wspaniale zorganizowna. Pokojowa atmosfera. Wielotysieczne tlumy szly spokojnie, z radoscia i spiewem na ustach. Cieszy, ze wsrod protestujacych bylo duzo mlodziezy. Czy to znak, ze Polska sie rzeczywiscie budzi.? Trudno powiedziec. Wladza sie tak osaczyla i zabezpieczyla na swoich pozycjach, ze trudno bedzie podwazyc ja z posad.
Ci ludzie sa cholernie arogantcy i do nich nalezy policja, prokuratura i sluzby specjalne, ktore zrobia wszystko aby podtrzymywac te rzadzaca oligarchistyczna klike.
"Nie liczcie, ze pomozemy wam rozbic albo sparalizowac Unie Europejska" - tak szef dyplomacji Radoslaw Sikorski ostrzegl Brytyjczykow w piatkowym przemowieniu w Blenheim Palace pod Oksfordem ("Nie odwracajcie sie od Unii. Minister Sikorski do Brytyjczykow", GAZETA WYBORCZA, 24 wrzesnia 2012).
00:15 Hrs. Przerwane polaczenie internetowe. Trace wpis na blogu.
04:17 Hrs. Budzi mnie siusiu.
07:09 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:15 Hrs. Budze sie naturalnie.
09:31 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru we krwi. 101 mg/dL = 5.6 mmol/L.
10:44 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140 + popijam woda.
11:00 Hrs. Biore szczypte magnezu w proszku + popijam woda.
12:20 Hrs. Wychodze z domu ze Stasia.
12:24 Hrs. Kupuje w kiosku 4 dzisiejsze gazety (10.60 zl): "Rzeczpospolita" z "Smierc zamiast grzywny. Aby wyegzekwowac 100 zl kary, sad uruchomil cala machine egzekucyjna, z komornikiem, policja, wiezieniem. Final byl tragiczny" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Solidarni z TRWAM. Dzisiaj w sercu stolicy ogolnopolski Marsz w obronie Telewizji Trwam. Za pierwszym razem bylo nas w Warszawie kilkanascie tysiecy, w kwietniu - juz ponad 120 tysiecy. A dzisiaj? To zalezy tylko od Ciebie" na okladce + "Gazeta Polska Codziennie" z "Rosyjskie sluzby sledzily nas caly czas" & "Pozegnanie Anny Solidarnosc" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Rydzyk mocno trwa. Dzis w Warszawie antyrzadowy marsz "Obudz sie, Polsko". Ogromne sanktuarium Jana Pawla II w Toruniu powstanie szybciej niz Swiatynia Opatrznosci. Smykalke do interesow o. Rydzyk ma lepsza niz biskupi. Pielgrzymow sciagnie: oltarz z Matka Boska z kaplicy papieza; filizanka i chusteczka, ktorej uzyl przed smiercia" na okladce.
12:38 Hrs. Wychodze z tramwaju na Rondo de Gaulle'a. Wsrod tlumu rzuca sie plakat "Modlmy sie aby narod ich nie powywieszal" + morze flag. Ktos podaje mi stary egzemplarz "Gazety Warszawskiej" z "Putin znowu gra historia" & "Wegrzy pokazuja, jak zwyciezac mamy" na okladce.
Spelnione Proroctwa. Kiedy my Polacy w koncu zrozumiemy, ze wladze w Polsce dzierzy oligarchiczna, pozbawiona skrupulow banda degeneratow, a jej tak zwany salon to najzwyklejszy moralno-etyczny chlew, w ktorym razem ze swoimi mediami tucza sie, parza miedzy soba, rozmnazaja i tarzaja we wlasnych cuchnacych odchodach, przedstawiajac to jako kapiel w szampanie? (Miroslaw Kokoszkiewicz, GAZETA WARSZAWSKA, 13 - 19 lipca 2012 r.).
12:48 Hrs. Widze haslo: "Liberalizm to wolnosc slowa a nie kneblowanie".
13:05 Hrs. Msza sw. na Placu Trzech Krzyzy + zabijajaco-stresujace slonce. Ide do cienia. Czuje, ze leki obnizaja mi cukier. Jem banana.
13:33 Hrs. Jakas pani sprzedala mi ksiazke "Duch Dziejow Polski" Antoniego Choloniewskiego (25 zl).
13:42 Hrs. Kupuje w cukierni na ul. Hozej kawalek sernika (3.50 zl). Cukiernia chwali sie, ze istnieje juz od 1947 roku. Cukier spada. Trzese sie i poce + widze plansze z "Wolne media Wolna Polska".
15:08 Hrs. Stoje 100 metrow od palmy na Rondzie de Gaulle'a. Dobre miejsce na obserwowanie pochodu.
15:14 Hrs. "Boze cos Polske" - spiewa gremialnie tlum ludzi. Msza sw. sie konczy.
15:29 Hrs. Demonstracja rusza. Maszeruja tysiece ludzi + tysiace flag bialoczerwonych nad glowami. Kolorowo. Entuzjastyczna mlodziez. Wiele hasel i sloganow. Ciekawsze probuje notowac w moim "Security Notebook".
* "Polish president murdered in Russia 10.04.2010".
* "KRRT - Krajowa Rada Rezimu i Totalitaryzmu".
* "To byl zamach".
* "Zadamy wolnych mediow. Nie lejkajmy sie!".
* "Democracy in Poland after 2007".
* "My chcemy Boga".
* "Precz z totalitarno-mafijnym rzadem Tuska, ktory dokonal V rozbioru Polski".
* "Znajda sie teczki dla Tuska paczki".
* "Jestesmy smolenskim pomnikiem".
* "Chcemy prawdy i wolnosci".
* "Trzeba byc Polakiem nie Tuska Dworakiem".
* "Wylacz TVN. Wlacz myslenie!".
* "Mowimy Nie! Dla dyskriminacji TV Trwam".
* "Tym politykom juz dziekujemy".
* "Polska wierna Chrystusowi".
* "Dosc rzadowej arogancji".
* "Bog Honor Ojczyzna".
* "Wolne media w wolnej Polsce".
* "Polska zwyciezy pokuta i Roznacem".
* "Trybunal Stanu dla Tuska".
* "Stop! Ograniczania wolnosci slowa! Dyskryminacji Telewizji Trwam".
* "Chcemy prawdy. Prawdy nie mozna zabic".
* "Musimy sie na nowo policzyc".
* "My chcemy Boga w polityce".
* "Wolne media bez cenzury".
* "Wake up Poland and return to God".
* "Obywatele przeciw bezprawiu".
* "Rzadzacy szkodza Narodowi Polskiemu".
* "Zadamy prawdy w mediach".
* "Trwam dla Polaka nie dla Dworaka".
16:17 Hrs. "Alleluja! I do przodu" - skanduja protestujacy + plynacy niekonczacy sie tlum. Widze amerykanskie + papieskie + niemieckie flagi.
* "Bronmy Polski".
* "Wake up Poland! The Discrimation!".
* "Polska dla Polakow".
* "Chcemy Polskiej i praworzadnej".
* "We say No for discrimination against Catholic media".
16:30 Hrs. Mija godzina marszu. Nieprzeliczone, niekonczace sie tlumy. Kamera bloggie SONNY przestaje nagrywac. "No memory space on internal memory".
* "Finger weg von TV Trwam".
* "Nic o nas bez nas".
* "Polityka Tuska to niewola prusko-ruska".
16:45 Hrs. Huki petard + karetka na syrenie przebijajaca sie przez tlum.
16:50 Hrs. "Lepiej byc mocherem niz Tuska frajerem" - skanduje tlum.
* "Donaldzie Tusku jak ty chcesz radzic PO niemiecku czu PO - rusku".
* "Rodacy!!! Przestancie wierzyc oszustowi Tuskowi".
* "W obronie prawdy, wiary, wolnosci slowa".
* "Donald mondralo twoj rzad mohery obala".
* "Kopacz do lopaty Xhumacje czekaja".
* "KGB + PO = zamach".
* "Pracy i chleba".
* "Smolensk 2010 Katyn 1940 Pamietamy!".
* "Democracy without critical media turns into tyrany".
* "Obudz sie Polsko pogon lajdakow".
* "Freedom of speech in media for the Catholics in Poland".
* "Traktat Lizbonski grob dla Polski".
17:39 Hrs. Zbliza sie koniec pochodu. 2 godziny maszerowania.
* "Wiwat przyjazn polsko-ruska bez Putina i bez Tuska".
* "Zamiast demokracji demoralizacja".
17:55 Hrs. "Byles w ZOMO byles w ORMO teraz jestes za Platforma" - skanduja demonstranci.
18:15 Hrs. Jestem przed Palacem Prezydenckim. Zgielk + dzwiek trabek + maszerujace tlumy + sciemnia sie.
18:27 Hrs. "A my kochamy moherowe berety" - spiewa Kapela Znad Baryczy na Placu Zamkowym. Masa ludzi + flagi.
18:33 Hrs. "Pan Dobrowolski z Ustki przy scenie" - komunikat ze sceny.
18:36 Hrs. "Mojego krzyza nikt nie zabierze" - spiewa Kapela Znad Baryczy. Siadam na schodach przy Kolumnie Zygmunta. Czuje sie slaby + glodny. Jem orzeszki ziemne Akardo + ciemno + tlumy.
18:55 Hrs. "Siostry, bracia, Polacy. Piesn o Katyniu spiewamy" - spiewa Kapela Znad Baryczy. Ide pomalu do domu + oswietlony Stadion Narodowy wyglada z daleka jak meksykanskie sombrero.
19:12 Hrs. "Madonno, czarna Madonno, jak dobrze twym dzieckiem byc" - spiewaja ludzie przed ustawionym drewnianym krzyzem przed Palacem Prezydenckim. Krzyz opleciony duzym Rozancem. Na chodniku zrobiony krzyz ze zniczy. "Oni zgineli 10.04.2010 a my bedziemy trwac" - napis na planszy z fotografiami tych co zgineli w Smolensku + fotka tablicy upamietniajacej to wydarzenie na scianie budynku. Krakowskie Przedmiescie zawalone ludzmi + zamkniete dla ruchu samochodowego. Atmosfera festynu. Radosc, smiechy, spiewy.
19:25 Hrs.Biore autobus nr "111" + tramwaj nr "24".
19:42 Hrs. W domu.
19:48 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 95 mg/dL = 5.2 mmol/L.
21:46 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
Friday, September 28, 2012
Relaksujacy
dzien. Pospalem dlugo + lektura w lozku. Pozniej byl wyskok na zakupy. Pojechalismy na Goclawek do centrum King Cross Shopping + supermarketu "real".
Pogoda dramatyczne sie zmienila. Wczoraj rano jeszcze bylo cieplo. Wieczorem zimno + deszcz. Dzis znow wyszlo slonce, ale juz chlodno.
W polityce ciagle o Smolensku i bezczeszczeniu przez Rosjan za przyzwoleniem rzadu polskiego cial Polakow, krorzy zgineli na ziemi smolenskiej (obecnie Rosja). Tez duzo sie mowi o jutrzejszej demonstracji w Warszawie przeciwko premierowi Tuskowi i rzadom oligarchistycznym w kraju.
W USA w najlepsze dzialaja setki stron satyrycznych o Baracku Obamie i nikomu nie przyjdzie na mysl wysylac bladym switem ekipe agentow FBI do domow, rekwirowac sprzet komputorowy i sadzac blogerow na lawie oskarzonych. Gdyby Obama chcial zamknac usta swoim krytykom, wykorzystujac do ograniczenia wolnosci slowa przyklad prezydentow, ktorzy zostali zamordowani w trakcie pelnienia urzedu (Abraham Lincoln, James Garfield, William McKinley, John Fitzgerald Kennedy), bylby skonczony w oczach elektoratu. Tymczasem Bronislaw Komorowski w rozmowie z dziennikarzem "Wyborczej" reanimuje lewicowego potwora, porownujac wirtualna aktywnosc autora Antykomora z zamachem na prezydenta Gabriela Narutowicza. "Musze tez przyznac, ze w dotychczasowej debacie na ten temat zabraklo mi refleksji, ze do "gier" ze strzelaniem do prezydenta powinno sie podchodzic z lepsza pamiecia o tym, ze to w Polsce - historycznie wcale nie tak dawno - zastrzelono prezydenta Gabriela Narutowicza". W srodowisku politycznym, z ktorego wywodzi sie prezydent Komorowski, czyli Unii Wolnosci, narodowa tragedia z 1922 r. sluzy jako palka do okladania patriotow i srodowisk narodowych. Teraz siega po nia czlowiek, ktory wlaczajac sie w anonimowany przez jego przyjaciela z Bilgoraja "przemysl pogardy", mowil o podrozy prezydenta Lecha Kaczynskiego do Gruzji podczas agresji rosyjskiej: "Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30 metrow nie trafic w samochod, to trzeba slepego snajpera". Ktory nie wyjasnil, co mial na mysli, mowiac kilka miesiecy przed katastrofa smolenska: "Przyjda wybory prezydenckie, albo prezydent bedzie gdzies lecial, i to sie wszystko zmieni" (Malgorzata Rutkowska, "Prowokacja prezydenta", NASZ DZIENNIK, 24 wrzesnia 2012).
02:04 Hrs. Budzi mnie siusiu.
04:13 Hrs. Budzi mnie siusiu.
08:24 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:50 Hrs. Budzi mnie siusiu + lektura gazet.
10:14 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru w krwi. 115 mg/dL = 6.3 mmol/L + pije ziola BONIFRATROW.
10:44 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
13:00 Hrs. Biore pastylke aktiv Dla diabetykow + Morwa + popijam herbata.
16:28 Hrs. Po zakupach w King Cross Shopping i real wracamy do domu.
17:28 Hrs. Kupuje w kiosku z gazetami prase (21.60 zl). Tygodnik "Przeglad" z "Sad Sadem. 40 tys. skarg na polskie sady ... ale po sprawiedliwosc Polacy jada do Strasburga" na okladce + tygodnik "Gazeta Polska" z "Minister Tuska klamal. Nie bylo zakazu otwierania trumien" na okladce z zalaczonymi 2 filmami (W numerze: "Egzorcysta" - dwa filmy-wywiady na DVD) + dzienniki: "Gazeta Polska Codziennie" z "To ludzie Tuska nie pozwolili otwierac trumien. Rozpoznalem w Moskwie swoja mame. Prokurator Seremet jest klamca i czuje sie przez niego spoliczkowany tym pomowieniem - tak Janusz Walentynowicz, syn Anny Walentynowicz, skomentowal wypowiedz prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o winie rodziny przy identyfikacji cial w Smolensku" + "Rzeczpospolita" z "Budzet zacisnie nam pasa. Plan wydatkow na 2013 r. przyjety. Oszczednosci dotkna kilkunastu milionow osob, zaplacimy wyzsze podatki" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Blizej komisji smolenskiej. Mozna dalej pracowac nad powolaniem komisji obywatelskiej do wyjasnienia przyczyn katastrofy samolotu Tu-154M. Losy projektu zaleza od marszalka Sejmu" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Skonczmy wojne na trumny. Debata w sprawie "trumien smolenskich" miala podgrzac atmosfere polityczna, ale jedynie budzila niesmak. Pokazala partii Jaroslawa Kaczynskiego, ze karta smolenska nie moze juz grac tak jak do tej pory" na okladce.
17:39 Hrs. Badam stezenie cukru w krwi. 104 mg/dL = 5.7 mmol/L.
20:35 Hrs. "Nie bylo naszej wladzy kontroli Rosjan" - mowi na FORUM w TVP europosel Ryszard Czarnecki w ostrej polemice z bolszewizujacym poslem PO, ktory mowi ze "nie ma fobii antyrosyjskiej".
21:50 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
22:58 Hrs. Pije ziola od Bonifratrow.
Joanna Lichocka
Rezonowanie intelektualne
"Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30 metrow nie trafic w samochod, to trzeba slepego snajpera" - to slowa Bronislawa Komorowskiego na temat incydentu podczas wizyty prezydenta Lecha Kaczynskiego w Gruzji. Dzis Komorowski ma zupelnie inne zdanie o strzelaniu. Chocby wirtualnym. W kornie prowadzonym przez "GW" wywiadzie wyrazil sie tak: "Do "gier" ze strzelaniem do prezydenta powinno sie podchodzic w Polsce z lepsza pamiecia o tym, ze to w Polsce - i historycznie wcale nie tak dawno - zastrzelono prezydenta Gabriela Narutowicza". Ot, proporcje mocium panie. Co wiecej, prezydent dal do zrozumienia, ze skandaliczny wyrok na Andrzeja Frycza nie oburza go. "Pamietam, ze w mlodosci bralem udzial w pracach spolecznych, ktore tez nie byly dobrowolne, i nie wspominam tego ani milo, ani jako wielkiej represji". Sad skazal tworce Antykomor.pl na rok i trzy miesiace, po 40 godz. prac spolecznych tygodniowo. Prezydent mowi tez, ze zarzuca sie mu, iz jest "staromodny i konserwatywny". Tego akurat nie slyszalam. Przytocze inny zarzut, dosc popularny, a ujety lapidarnie przez prof. Jadwige Staniszkis, ze prezydent "nie rezonuje intelektualnie". Przykro zauwazyc, ale wywiad w "GW" zdaje sie te opinie potwierdzac (GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 24/09/2012).
Biedron dodaje, ze dzieki Ruchowi zaczela sie w Polsce debata nad zwiazkami partnerskimi czy legalizacja marihuany -Dzis na ten temat wypowiadaja sie byli prezydenci Aleksander Kwasniewski i Lech Walesa, co wczesniej bylo nie do pomyslenia - zaznacza (Eliza Olczyk, "Lewica w impasie. Ruch Palikota w sondazu znow ponizej progu wyborczego SLD nie moze sie przebic ze swoimi pomyslami", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Konopie towarzysza czlowiekowi od dwunastu tysiecy lat. Dawaly mu tkaniny, sznury, zagle, papier, powrozy, oleje, pokarm, lekarstwa na setki chorob, srodki magiczne na odpedzenie zlych duchow i zachowanie czystosci, religijne upojenie, dostep do bogow, wyostrzaly zmysly, potegowaly wrazliwosc i rozszerzaly swiadomosc. Pomagaly kaplanom, mistykom i poetom. Rosly i rosna prawie na calym obszarze swiata zamieszkanym przez czlowieka. Sa jedna roslina o wielu ksztaltach, wielu kolorach i podobnym zapachu.
W pierwszej polowie dwudziestego wieku urzednicy, biznesmeni i politycy zaczeli stawiac marihuanie zarzuty, a nastepnie skazali ja na potepienie. Pomiedzy czlowieka a rosline, przy pomocy pokretnej i nielogicznej biowladzy, wprowadzono rozbudowany aparat represji. Biowladze rozumiem tu za Michelem Foucault jako zespol istotnych zjawisk i mechanizmow prowadzacych do tego, ze pewne zasadnicze cechy biologiczne gatunku ludzkiego mogly zostac wlaczone w obszar polityki, stajac sie przedmiotem pewnych politycznych strategii, pewnej ogolnej strategii wladzy. Wspolzycie czlowieka z roslinami nalezy do biologicznych cech gatunku ludzkiego. Ma racje francuski filozof, ze funkcja i rola wszelkiej wladzy nie jest ulepszanie czlowieka czy spoleczenstwa, a jedynie utwierdzenie samej wladzy. Ta ksiazka jest buntem przeciw takiej wladzy. Chcialbym, aby przyjeto ja jako glos waznej grupy spolecznej, ktora nie zgadza sie na kryminalizowanie naturalnego odwiecznego zwiazku czlowieka i roslin halucynogennych. Idee przedstawione w tej ksiazce nie sa niczym nowym - choc byc moze rzadko spotyka sie w Polsce. Moim celem nie jest odpowiedz na niezbyt madre pytanie, ktore zadal znany polityk: czy marihuana jest z konopi?, ale wprowadzenie do spolecznego dyskursu wciaz istniejacego "konopnego problemu", czyli doprowadzenie do nowego otwarcia w otwartym spoleczenstwie.
Kamil Sipowicz
("czy marihuana jest z konopi?", BAOBAB, Warszawa 2011)
- Sa sygnaly, ze sluzby zaczynaja grac miedzy soba o sympatie politykow. Oznacza to, ze moga jednym sie podlizywac, na innych, tych z opozycji, szukac hakow nawet nie po to, by ich kompromitowac, ale by trzymac w klinczu - ocenia gen. Roman Polko, byly wiceszef Biura Bezpieczenstwa Narodowego. - To poklosie tego, ze po transformacji ustrojowej nie dokonano nalezytej weryfikacji oficerow sluzb - dodaje (Wojciech Wybranowski, "Sluzby specjalne budza podejrzenia. "Specjalnosc" sluzb specjalnych sprowadza sie do zbyt wielkiej ich liczby i balansowania na granicy prawa", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
Tak czy inaczej proces Frycza przybliza nas do kremlowskiego idealu sadownictwa (Marek Magierowski, "Od Pussy Riot do Antykomora", RZECZPOSPOLITA, 18 wrzesnia 2012).
Budowany przez Rosjan lotniskowiec dla marynarki wojennej Indii zepsul sie na srodku Morza Barentsa ("Lotniskowiec, ktory nie chce plywac", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18/09/2012).
Pogoda dramatyczne sie zmienila. Wczoraj rano jeszcze bylo cieplo. Wieczorem zimno + deszcz. Dzis znow wyszlo slonce, ale juz chlodno.
W polityce ciagle o Smolensku i bezczeszczeniu przez Rosjan za przyzwoleniem rzadu polskiego cial Polakow, krorzy zgineli na ziemi smolenskiej (obecnie Rosja). Tez duzo sie mowi o jutrzejszej demonstracji w Warszawie przeciwko premierowi Tuskowi i rzadom oligarchistycznym w kraju.
W USA w najlepsze dzialaja setki stron satyrycznych o Baracku Obamie i nikomu nie przyjdzie na mysl wysylac bladym switem ekipe agentow FBI do domow, rekwirowac sprzet komputorowy i sadzac blogerow na lawie oskarzonych. Gdyby Obama chcial zamknac usta swoim krytykom, wykorzystujac do ograniczenia wolnosci slowa przyklad prezydentow, ktorzy zostali zamordowani w trakcie pelnienia urzedu (Abraham Lincoln, James Garfield, William McKinley, John Fitzgerald Kennedy), bylby skonczony w oczach elektoratu. Tymczasem Bronislaw Komorowski w rozmowie z dziennikarzem "Wyborczej" reanimuje lewicowego potwora, porownujac wirtualna aktywnosc autora Antykomora z zamachem na prezydenta Gabriela Narutowicza. "Musze tez przyznac, ze w dotychczasowej debacie na ten temat zabraklo mi refleksji, ze do "gier" ze strzelaniem do prezydenta powinno sie podchodzic z lepsza pamiecia o tym, ze to w Polsce - historycznie wcale nie tak dawno - zastrzelono prezydenta Gabriela Narutowicza". W srodowisku politycznym, z ktorego wywodzi sie prezydent Komorowski, czyli Unii Wolnosci, narodowa tragedia z 1922 r. sluzy jako palka do okladania patriotow i srodowisk narodowych. Teraz siega po nia czlowiek, ktory wlaczajac sie w anonimowany przez jego przyjaciela z Bilgoraja "przemysl pogardy", mowil o podrozy prezydenta Lecha Kaczynskiego do Gruzji podczas agresji rosyjskiej: "Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30 metrow nie trafic w samochod, to trzeba slepego snajpera". Ktory nie wyjasnil, co mial na mysli, mowiac kilka miesiecy przed katastrofa smolenska: "Przyjda wybory prezydenckie, albo prezydent bedzie gdzies lecial, i to sie wszystko zmieni" (Malgorzata Rutkowska, "Prowokacja prezydenta", NASZ DZIENNIK, 24 wrzesnia 2012).
02:04 Hrs. Budzi mnie siusiu.
04:13 Hrs. Budzi mnie siusiu.
08:24 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:50 Hrs. Budzi mnie siusiu + lektura gazet.
10:14 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru w krwi. 115 mg/dL = 6.3 mmol/L + pije ziola BONIFRATROW.
10:44 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
13:00 Hrs. Biore pastylke aktiv Dla diabetykow + Morwa + popijam herbata.
16:28 Hrs. Po zakupach w King Cross Shopping i real wracamy do domu.
17:28 Hrs. Kupuje w kiosku z gazetami prase (21.60 zl). Tygodnik "Przeglad" z "Sad Sadem. 40 tys. skarg na polskie sady ... ale po sprawiedliwosc Polacy jada do Strasburga" na okladce + tygodnik "Gazeta Polska" z "Minister Tuska klamal. Nie bylo zakazu otwierania trumien" na okladce z zalaczonymi 2 filmami (W numerze: "Egzorcysta" - dwa filmy-wywiady na DVD) + dzienniki: "Gazeta Polska Codziennie" z "To ludzie Tuska nie pozwolili otwierac trumien. Rozpoznalem w Moskwie swoja mame. Prokurator Seremet jest klamca i czuje sie przez niego spoliczkowany tym pomowieniem - tak Janusz Walentynowicz, syn Anny Walentynowicz, skomentowal wypowiedz prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o winie rodziny przy identyfikacji cial w Smolensku" + "Rzeczpospolita" z "Budzet zacisnie nam pasa. Plan wydatkow na 2013 r. przyjety. Oszczednosci dotkna kilkunastu milionow osob, zaplacimy wyzsze podatki" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Blizej komisji smolenskiej. Mozna dalej pracowac nad powolaniem komisji obywatelskiej do wyjasnienia przyczyn katastrofy samolotu Tu-154M. Losy projektu zaleza od marszalka Sejmu" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Skonczmy wojne na trumny. Debata w sprawie "trumien smolenskich" miala podgrzac atmosfere polityczna, ale jedynie budzila niesmak. Pokazala partii Jaroslawa Kaczynskiego, ze karta smolenska nie moze juz grac tak jak do tej pory" na okladce.
17:39 Hrs. Badam stezenie cukru w krwi. 104 mg/dL = 5.7 mmol/L.
20:35 Hrs. "Nie bylo naszej wladzy kontroli Rosjan" - mowi na FORUM w TVP europosel Ryszard Czarnecki w ostrej polemice z bolszewizujacym poslem PO, ktory mowi ze "nie ma fobii antyrosyjskiej".
21:50 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
22:58 Hrs. Pije ziola od Bonifratrow.
Joanna Lichocka
Rezonowanie intelektualne
"Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30 metrow nie trafic w samochod, to trzeba slepego snajpera" - to slowa Bronislawa Komorowskiego na temat incydentu podczas wizyty prezydenta Lecha Kaczynskiego w Gruzji. Dzis Komorowski ma zupelnie inne zdanie o strzelaniu. Chocby wirtualnym. W kornie prowadzonym przez "GW" wywiadzie wyrazil sie tak: "Do "gier" ze strzelaniem do prezydenta powinno sie podchodzic w Polsce z lepsza pamiecia o tym, ze to w Polsce - i historycznie wcale nie tak dawno - zastrzelono prezydenta Gabriela Narutowicza". Ot, proporcje mocium panie. Co wiecej, prezydent dal do zrozumienia, ze skandaliczny wyrok na Andrzeja Frycza nie oburza go. "Pamietam, ze w mlodosci bralem udzial w pracach spolecznych, ktore tez nie byly dobrowolne, i nie wspominam tego ani milo, ani jako wielkiej represji". Sad skazal tworce Antykomor.pl na rok i trzy miesiace, po 40 godz. prac spolecznych tygodniowo. Prezydent mowi tez, ze zarzuca sie mu, iz jest "staromodny i konserwatywny". Tego akurat nie slyszalam. Przytocze inny zarzut, dosc popularny, a ujety lapidarnie przez prof. Jadwige Staniszkis, ze prezydent "nie rezonuje intelektualnie". Przykro zauwazyc, ale wywiad w "GW" zdaje sie te opinie potwierdzac (GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 24/09/2012).
Biedron dodaje, ze dzieki Ruchowi zaczela sie w Polsce debata nad zwiazkami partnerskimi czy legalizacja marihuany -Dzis na ten temat wypowiadaja sie byli prezydenci Aleksander Kwasniewski i Lech Walesa, co wczesniej bylo nie do pomyslenia - zaznacza (Eliza Olczyk, "Lewica w impasie. Ruch Palikota w sondazu znow ponizej progu wyborczego SLD nie moze sie przebic ze swoimi pomyslami", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
NOWE OTWARCIE
Konopie towarzysza czlowiekowi od dwunastu tysiecy lat. Dawaly mu tkaniny, sznury, zagle, papier, powrozy, oleje, pokarm, lekarstwa na setki chorob, srodki magiczne na odpedzenie zlych duchow i zachowanie czystosci, religijne upojenie, dostep do bogow, wyostrzaly zmysly, potegowaly wrazliwosc i rozszerzaly swiadomosc. Pomagaly kaplanom, mistykom i poetom. Rosly i rosna prawie na calym obszarze swiata zamieszkanym przez czlowieka. Sa jedna roslina o wielu ksztaltach, wielu kolorach i podobnym zapachu.
W pierwszej polowie dwudziestego wieku urzednicy, biznesmeni i politycy zaczeli stawiac marihuanie zarzuty, a nastepnie skazali ja na potepienie. Pomiedzy czlowieka a rosline, przy pomocy pokretnej i nielogicznej biowladzy, wprowadzono rozbudowany aparat represji. Biowladze rozumiem tu za Michelem Foucault jako zespol istotnych zjawisk i mechanizmow prowadzacych do tego, ze pewne zasadnicze cechy biologiczne gatunku ludzkiego mogly zostac wlaczone w obszar polityki, stajac sie przedmiotem pewnych politycznych strategii, pewnej ogolnej strategii wladzy. Wspolzycie czlowieka z roslinami nalezy do biologicznych cech gatunku ludzkiego. Ma racje francuski filozof, ze funkcja i rola wszelkiej wladzy nie jest ulepszanie czlowieka czy spoleczenstwa, a jedynie utwierdzenie samej wladzy. Ta ksiazka jest buntem przeciw takiej wladzy. Chcialbym, aby przyjeto ja jako glos waznej grupy spolecznej, ktora nie zgadza sie na kryminalizowanie naturalnego odwiecznego zwiazku czlowieka i roslin halucynogennych. Idee przedstawione w tej ksiazce nie sa niczym nowym - choc byc moze rzadko spotyka sie w Polsce. Moim celem nie jest odpowiedz na niezbyt madre pytanie, ktore zadal znany polityk: czy marihuana jest z konopi?, ale wprowadzenie do spolecznego dyskursu wciaz istniejacego "konopnego problemu", czyli doprowadzenie do nowego otwarcia w otwartym spoleczenstwie.
Kamil Sipowicz
("czy marihuana jest z konopi?", BAOBAB, Warszawa 2011)
- Sa sygnaly, ze sluzby zaczynaja grac miedzy soba o sympatie politykow. Oznacza to, ze moga jednym sie podlizywac, na innych, tych z opozycji, szukac hakow nawet nie po to, by ich kompromitowac, ale by trzymac w klinczu - ocenia gen. Roman Polko, byly wiceszef Biura Bezpieczenstwa Narodowego. - To poklosie tego, ze po transformacji ustrojowej nie dokonano nalezytej weryfikacji oficerow sluzb - dodaje (Wojciech Wybranowski, "Sluzby specjalne budza podejrzenia. "Specjalnosc" sluzb specjalnych sprowadza sie do zbyt wielkiej ich liczby i balansowania na granicy prawa", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
Tak czy inaczej proces Frycza przybliza nas do kremlowskiego idealu sadownictwa (Marek Magierowski, "Od Pussy Riot do Antykomora", RZECZPOSPOLITA, 18 wrzesnia 2012).
Budowany przez Rosjan lotniskowiec dla marynarki wojennej Indii zepsul sie na srodku Morza Barentsa ("Lotniskowiec, ktory nie chce plywac", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18/09/2012).
Thursday, September 27, 2012
Wykopywanie
pani Kopacz, czyli jak dac kopa Tuskowi. Debata w Sejmie ws. katastrowy smolenskiej to wielki kurnik. Premier grozi, ze "nie do wszystkich docieraja argumenty" rzadzacych. Dajac do zrozumienia, ze jak nie docieraja to moze uzywajac palki dotra. Pani Kopacz natomiast "walczy o swoj honor". No, ale szlachcianka to ona nie jest i w leb sobie nie strzeli. Sama przyzwoitosc wymagalaby moze honorowo podac sie do dymisji razem z premierem. W kazdym cywilowanym panstwie politycy to zrobiliby. Kopacz i Tusk to na razie tylko przepraszaja za jakies tam uchybienia smolenskie. O wlasnym honorowym kopie ze stanowisk to na razie nie ma mowy. Tylki sie przykleily na dobre i nawet solidny kop ich nie odklei od krzeselek wladzy.
Za pomylki z identyfikacja ofiar obwinia sie rodziny ofiar, ktore zle zidentyfikowaly swoich najblizszych. Slowo Rosja jest wymieniane rzadko, a jak juz to na bacznosc + z wielkim poddanstwem i czapkowaniem. O tym, ze Rosja jest winna za ten caly burdel to ani slowa. Wiadomo, a nuz KGB-owski car Putin moze sie oburzyc, a wtedy znow postraszy rzadzacych Polska atomami. To lepiej w pory robic za wczasu na sama tylko taka mysl. Sluchanie tego debatujacego Sejmu-kurnika to zenujace doswiadczenie. Nic dziwnego ze bp Dydycz proponuje mu samorozwiazanie.
Era Kopacz i Tuska bedzie zapisana jako czas regresu w historii Sejmu i Senatu...
To Donald Tusk - wbrew konstytucji - sprowadzil Sejm do roli instytucji fasadowej, a takze spetal inicjatywe poslow swojej partii...
O kontroli Sejmu nad rzadem nie ma w ogole co mowic. Slychac tylko pusty smiech, gdy ktos o tym mowi. Z legislacja jest podobnie. Okolo 80 proc. aktow prawnych trafiajacych do Sejmu to projekty rzadowe. Reszta poselskie, w wiekszosci opozycyjne, czyli z definicji skazane na smutny koniec w marszalkowskim koszlu...
Gdy trafiaja projekty rzadowe, poslowie PO przeglosowuja wszystko na slepo. Patrza tylko na zegarki, aby czym predzej dopelnic smutnego rytualu. Wedlug krazacych w Sejmie poglosek parlamentarzysci Platformy maja zakazane pod surowymi karami zglaszanie jakichkolwiek poprawek do projektow rzadowych. Jesli taki zakaz faktycznie istnieje, jest to zlamanie konstytucji. Sejm nie moze byc instytucja podrzedna wobec ministerialnych urzednikow...
Projekty klubowe PO to dzis glosne inicjatywy swiatopagladowe, bez wyjatku o lewicowej wymowie...
Donald Tusk stopniowo przesuwal cala wladze do swojego najblizszego otoczenia. Krok po kroku ubezwlasnowolnial swoje zaplecze parlamentarne (ktore formalnie desygnowalo go do funkcji szefa rzadu) (Piotr Gursztyn, "Sejm fasadowy", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
03:27 Hrs. Budzi mnie siusiu.
07:00 Hrs. Budzi mnie siusiu.
08:50 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru w krwi. 109 mg/dL = 6 mmol/L.
09:30 Hrs. Pije ziola Bonifratrow.
09:55 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140 + popijam sokiem grejtfrutowym.
10:17 Hrs. Wychodze do dentysty + wiatr + zachmurzenie i cieplo.
11:02 Hrs. W lecznicy stomatologicznej "pryzmat".
13:22 Hrs. Wychodze od dentysty + porwisty wiatr. Zmienia sie pogoda. Nadchodzi chlod + deszcz.
13:43 Hrs. Gosc na przystanku wrecza mi gazete "Strony Wisly".
14:04 Hrs. Kupuje 4 dzienniki w kiosku z gazetami (9.50 zl). "Nasz Dziennik" z "Bedzie ekshumacja Kaczorowskiego. Prezydent Ryszard Kaczorowski to jedna z czterech osob, ktore jeszcze w tym roku ekshmuje prokuratura wojskowa" na okladce + "Gazeta Polska Codziennie" z "Rozerwany nit z tupolewa w ciele ofiary. Podczas sekcji jednego z ekshumowanych w zeszlym tygodniu cial ofiar smolenskiej katastrofy znaleziono fragment nitu. Dr inz. Waclaw Berczynski, wieloletni konstruktor Boeinga, juz kilka miesiecy temu przedstawil opinie, ze jednym z dowodow na wybuch w Tu-154M sa wyrwane nity" na okladce + "Rzeczpospolita" z "Smolenski potrzask. Zamiana cial ofiar kompromituje politykow i urzednikow. Zamiast walki z kryzysem czeka nas znowu debata na temat nieudolnosci rzadu" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Znow spor o Smolensk. Sejm wyslucha dzis informacji o pogrzebach ofiar katastrofy smolenskiej. Powod: pomylenie zwlok Anny Walentynowicz. PiS wytacza ciezkie dziala - mowi o hanbie i zada dymisji marszalek Ewy Kopacz" na okladce.
17:47 Hrs. Badam stezenie cukru w krwi. 94 mg/dL = 5.2 mmol/L.
18:35 Hrs. Biore pastylke aktiv Dla diabetykow + MORWA + popijam kwasem kozackim. W TV leci debata sejmowa na zywo.
19:51 Hrs. "Nie do wszystkich docieraja argumenty" - Donald Tusk w Sejmie.
21:05 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140 + popijam herbata.
Dunja Mijatovic, przedstawicielka OBWE ds. wolnosci mediow, skrytykowala wyrok na Roberta Frycza prowadzacego strone internetowa Antykomor.pl. Zaapelowala, aby Polska zniosla przepisy dotyczace kar za znieslawienie osob publicznych...
W naszym kregu cywilizacyjnym wolnosc slowa jest jedna z glownych zasad, jakie obowiazuja w zyciu publicznym. - Sankcja karna za tego rodzaju wypowiedzi to ograniczenie wolnosci slowa. Politykow na calym swiecie obowiazuje zasada tzw. twardszej skory. A wiec o polityku mozna powiedziec wiecej, ostrzej niz o zwyklym czlowieku. Choc musza byc tutaj wyznaczone granice - zaznacza mecenas Kownacki. W jego ocenie, choc sad jest niezawisly, apel przedstawicielki OBWE moze miec pozytywny wplyw na decyzje sadu II instancji. - Taki apel pokazuje jasno, ze w Polsce ktos probuje przesunac nas w kierunku standardow bialoruskich czy rosyjskich - dodaje obronca internauty (Maciej Walaszczyk, "Wolnosc slowa ograniczona", NASZ DZIENNIK, 19 wrzesnia 2012).
Iran to panstwo szyickie, a Mahmud Ahmadinezad i ajatolahowie wierza, ze Mohammed Madhi, ostatni z 12 szyickich imamow, ktory zmarl w IX w., powroci, by rzadzic swiatem. Ahmadinezad mowil o tym wielokrotnie. Jego powrot poprzedzi jednak chaos i destrukcja. I do wywolania tego chaosu Iranczycy daza. Przygotowuja grunt do powrotu mesjasza - MATTHIAS KUNTZEL, niemiecki politolog, ekspert ds. Iranu ("Iran podpali swiat", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Takiej batalii o sprawy polskie Waszyngton nie widzial od czasow negocjacji dotyczacych przystapienia do Paktu Polnocnoatlantyckiego. Tym bardziej rozczarowuje, ze rodzima dyplomacja na wlasne zyczenie zaprzepascila szanse wyniesienia na forum miedzynarodowe sprawy katynskiej.
Odtajnienie amerykanskich dokumentow o Katyniu moglo stac sie okazja do naglosnienia waznych polskich postulatow w Stanach Zjednoczonych w goracym okresie kampanii prezydenckiej. Jednak wazniejsze bylo niedraznienie Rosji (Piotr Falkowski, "Zagluszanie Katynia na Kapitolu. Doslownie w ostatniej chwili biuro Marcy Kaptur zaczelo modyfikowac program uroczystosci zwiazanej z publikacja akt katynskich na Kapitolu. Nieoczekiwane zmiany w programie dla amerykanskich obserwatorow bylo jasnym sygnalem, ze wokol wydarzenia toczy sie gra polityczna. W efekcie wielu zaproszonych gosci ne przybylo", NASZ DZIENNIK, 18 wrzesnia 2012).
W Polsce zwolennicy pseudopojednania z putinowska Rosja ustawicznie probuja przedstawiac patriarche moskiewskiego jako "meza opatrznosciowego". Z kolei zas w Rosji jest on postrzegany przez wielu prawoslawnych tylko i wylacznie jako zausznik Kremla. Co wiecej, zarzuca sie mu jasniepanski styl zycia i przekrety materialne (Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, "Patriarcha czy zausznik Kremla?", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Za pomylki z identyfikacja ofiar obwinia sie rodziny ofiar, ktore zle zidentyfikowaly swoich najblizszych. Slowo Rosja jest wymieniane rzadko, a jak juz to na bacznosc + z wielkim poddanstwem i czapkowaniem. O tym, ze Rosja jest winna za ten caly burdel to ani slowa. Wiadomo, a nuz KGB-owski car Putin moze sie oburzyc, a wtedy znow postraszy rzadzacych Polska atomami. To lepiej w pory robic za wczasu na sama tylko taka mysl. Sluchanie tego debatujacego Sejmu-kurnika to zenujace doswiadczenie. Nic dziwnego ze bp Dydycz proponuje mu samorozwiazanie.
Era Kopacz i Tuska bedzie zapisana jako czas regresu w historii Sejmu i Senatu...
To Donald Tusk - wbrew konstytucji - sprowadzil Sejm do roli instytucji fasadowej, a takze spetal inicjatywe poslow swojej partii...
O kontroli Sejmu nad rzadem nie ma w ogole co mowic. Slychac tylko pusty smiech, gdy ktos o tym mowi. Z legislacja jest podobnie. Okolo 80 proc. aktow prawnych trafiajacych do Sejmu to projekty rzadowe. Reszta poselskie, w wiekszosci opozycyjne, czyli z definicji skazane na smutny koniec w marszalkowskim koszlu...
Gdy trafiaja projekty rzadowe, poslowie PO przeglosowuja wszystko na slepo. Patrza tylko na zegarki, aby czym predzej dopelnic smutnego rytualu. Wedlug krazacych w Sejmie poglosek parlamentarzysci Platformy maja zakazane pod surowymi karami zglaszanie jakichkolwiek poprawek do projektow rzadowych. Jesli taki zakaz faktycznie istnieje, jest to zlamanie konstytucji. Sejm nie moze byc instytucja podrzedna wobec ministerialnych urzednikow...
Projekty klubowe PO to dzis glosne inicjatywy swiatopagladowe, bez wyjatku o lewicowej wymowie...
Donald Tusk stopniowo przesuwal cala wladze do swojego najblizszego otoczenia. Krok po kroku ubezwlasnowolnial swoje zaplecze parlamentarne (ktore formalnie desygnowalo go do funkcji szefa rzadu) (Piotr Gursztyn, "Sejm fasadowy", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
03:27 Hrs. Budzi mnie siusiu.
07:00 Hrs. Budzi mnie siusiu.
08:50 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru w krwi. 109 mg/dL = 6 mmol/L.
09:30 Hrs. Pije ziola Bonifratrow.
09:55 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140 + popijam sokiem grejtfrutowym.
10:17 Hrs. Wychodze do dentysty + wiatr + zachmurzenie i cieplo.
11:02 Hrs. W lecznicy stomatologicznej "pryzmat".
13:22 Hrs. Wychodze od dentysty + porwisty wiatr. Zmienia sie pogoda. Nadchodzi chlod + deszcz.
13:43 Hrs. Gosc na przystanku wrecza mi gazete "Strony Wisly".
14:04 Hrs. Kupuje 4 dzienniki w kiosku z gazetami (9.50 zl). "Nasz Dziennik" z "Bedzie ekshumacja Kaczorowskiego. Prezydent Ryszard Kaczorowski to jedna z czterech osob, ktore jeszcze w tym roku ekshmuje prokuratura wojskowa" na okladce + "Gazeta Polska Codziennie" z "Rozerwany nit z tupolewa w ciele ofiary. Podczas sekcji jednego z ekshumowanych w zeszlym tygodniu cial ofiar smolenskiej katastrofy znaleziono fragment nitu. Dr inz. Waclaw Berczynski, wieloletni konstruktor Boeinga, juz kilka miesiecy temu przedstawil opinie, ze jednym z dowodow na wybuch w Tu-154M sa wyrwane nity" na okladce + "Rzeczpospolita" z "Smolenski potrzask. Zamiana cial ofiar kompromituje politykow i urzednikow. Zamiast walki z kryzysem czeka nas znowu debata na temat nieudolnosci rzadu" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Znow spor o Smolensk. Sejm wyslucha dzis informacji o pogrzebach ofiar katastrofy smolenskiej. Powod: pomylenie zwlok Anny Walentynowicz. PiS wytacza ciezkie dziala - mowi o hanbie i zada dymisji marszalek Ewy Kopacz" na okladce.
17:47 Hrs. Badam stezenie cukru w krwi. 94 mg/dL = 5.2 mmol/L.
18:35 Hrs. Biore pastylke aktiv Dla diabetykow + MORWA + popijam kwasem kozackim. W TV leci debata sejmowa na zywo.
19:51 Hrs. "Nie do wszystkich docieraja argumenty" - Donald Tusk w Sejmie.
21:05 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140 + popijam herbata.
Dunja Mijatovic, przedstawicielka OBWE ds. wolnosci mediow, skrytykowala wyrok na Roberta Frycza prowadzacego strone internetowa Antykomor.pl. Zaapelowala, aby Polska zniosla przepisy dotyczace kar za znieslawienie osob publicznych...
W naszym kregu cywilizacyjnym wolnosc slowa jest jedna z glownych zasad, jakie obowiazuja w zyciu publicznym. - Sankcja karna za tego rodzaju wypowiedzi to ograniczenie wolnosci slowa. Politykow na calym swiecie obowiazuje zasada tzw. twardszej skory. A wiec o polityku mozna powiedziec wiecej, ostrzej niz o zwyklym czlowieku. Choc musza byc tutaj wyznaczone granice - zaznacza mecenas Kownacki. W jego ocenie, choc sad jest niezawisly, apel przedstawicielki OBWE moze miec pozytywny wplyw na decyzje sadu II instancji. - Taki apel pokazuje jasno, ze w Polsce ktos probuje przesunac nas w kierunku standardow bialoruskich czy rosyjskich - dodaje obronca internauty (Maciej Walaszczyk, "Wolnosc slowa ograniczona", NASZ DZIENNIK, 19 wrzesnia 2012).
Iran to panstwo szyickie, a Mahmud Ahmadinezad i ajatolahowie wierza, ze Mohammed Madhi, ostatni z 12 szyickich imamow, ktory zmarl w IX w., powroci, by rzadzic swiatem. Ahmadinezad mowil o tym wielokrotnie. Jego powrot poprzedzi jednak chaos i destrukcja. I do wywolania tego chaosu Iranczycy daza. Przygotowuja grunt do powrotu mesjasza - MATTHIAS KUNTZEL, niemiecki politolog, ekspert ds. Iranu ("Iran podpali swiat", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Takiej batalii o sprawy polskie Waszyngton nie widzial od czasow negocjacji dotyczacych przystapienia do Paktu Polnocnoatlantyckiego. Tym bardziej rozczarowuje, ze rodzima dyplomacja na wlasne zyczenie zaprzepascila szanse wyniesienia na forum miedzynarodowe sprawy katynskiej.
Odtajnienie amerykanskich dokumentow o Katyniu moglo stac sie okazja do naglosnienia waznych polskich postulatow w Stanach Zjednoczonych w goracym okresie kampanii prezydenckiej. Jednak wazniejsze bylo niedraznienie Rosji (Piotr Falkowski, "Zagluszanie Katynia na Kapitolu. Doslownie w ostatniej chwili biuro Marcy Kaptur zaczelo modyfikowac program uroczystosci zwiazanej z publikacja akt katynskich na Kapitolu. Nieoczekiwane zmiany w programie dla amerykanskich obserwatorow bylo jasnym sygnalem, ze wokol wydarzenia toczy sie gra polityczna. W efekcie wielu zaproszonych gosci ne przybylo", NASZ DZIENNIK, 18 wrzesnia 2012).
W Polsce zwolennicy pseudopojednania z putinowska Rosja ustawicznie probuja przedstawiac patriarche moskiewskiego jako "meza opatrznosciowego". Z kolei zas w Rosji jest on postrzegany przez wielu prawoslawnych tylko i wylacznie jako zausznik Kremla. Co wiecej, zarzuca sie mu jasniepanski styl zycia i przekrety materialne (Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, "Patriarcha czy zausznik Kremla?", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Wednesday, September 26, 2012
Takie sobie
warszawskie wycinki. Po przyjezdzie do Polski prowadze dosc intensywne zycie. Leczenie sie + rozne wyskoki. Wlasciwie nie mam za duzo czasu aby sie wyciszyc. A najlepiej wyciszam sie na lekturze. Uwielbiam czytac, choc juz wiek + schorowane oczy za bardzo na to nie pozwalaja.
Warszawa to skladnica informacji. Wydaje sie tu ciekawe publikacje, ktore mnie interesuja. Ale samo kupienie tego to nie problem. Przeczytanie to juz cos innego. A przeanalizowanie wszystkiego wymaga juz tego wyciszenia i spokoju.
Wszystkie media gremialnie informuja o koncu prosperity i nadchodzacych ciezkich czasach. Obecne oligarchistyczne rzady doprowadzily do tego. Nawet Kosciol (bp Dydycz) uwaza, ze demokracja jest fikcja, gdy Sejm tylko zatwierdza rzadowe nakazy, a inne "niezalezne" instytucje decyduja za obywateli. Trzeba aby sie sam rozwiazal. Ale politykom i innym dzialaczom tych "niezaleznych instytucji" stolki poprzyrastaly do tylkow i nie chodzi im o dobro ojczyzny, a raczej o intratne posadki + wladze. Arogancja straszna. Ale lody pomalu pekaja i nawet car polskiej pilki noznej pan Lato sam zrezygnowal z tronu.
Swiat sie caly zbroi, a Polacy rozbrajaja. Nie tylko militarnie, ale takze swoja naiwnoscia. Strach przed Rosja niesamowity wsrod rzadzacych Polska. Poddanstwo. Izrael dla przykladu juz dawno wyslalby swoje jednostki specjalne i wykradl wrak wlasnego samolotu z kazdego zakatka na kuli ziemskiej. Nawet jesli to mialoby wywolac konflikt swiatowy. No, ale Izrael to kraj suwerenny. U nas czolobicie przed Ruskiem i skrecanie sie jak wezyk ze strachu. Nikt z rzadzacych w Polsce nie odwazy sie powiedziec, ze to Rosja jest naszym zagrozeniem i nalezy wybudowac wlasna tarcze, dozbroic nowoczesna bronia polskie wojsko i wyposazyc w bron nuklearna dla balansu militarnego pomiedzy Polska i Rosja. Liczymy na gruszki na wierzbie, ze niby NATO czy Ameryka nas obroni.
04:23 Hrs. Budzi mnie siusiu.
07:53 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:29 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru we krwi. 109 mg/dL = 6 mmol/L.
11:37 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
12:40 Hrs. Biore szczypte magnezu w proszku.
13:50 Hrs. Dzwoni Chelm. Zadne lokalne gazety nie poinformowaly o uroczystosciach w Lubomlu z okazji 600-lecia ufundowania przez krola Jagielle kosciola pw. Trojcy Swietej.
W samym tylko Ministerstwie Finansow zatrudnionych jest ponad 51 tys. osob, a w ostatnich czterech latach koszty administracji centralnej wzrosly o ponad 10 mld zl. To polowa wszystkich srodkow wydanych w 2011 r. na obrone narodowa ("Platforma biurokracji", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
RZECZPOSPOLITA: Prezydent Bronislaw Komorowski oglosil, ze Polska zbuduje wlasna tarcze antyrakietowa. Mialaby byc gotowa za 12 lat. Jak pan ocenia to z punktu widzenia planow NATO budowy systemu obrony przeciwrakietowej?
ANDERS FOGH RASMUSSEN: To jest sprawa narodowa, jak bronic Polakow w najbardziej efektywny sposob. Do polskiego rzadu nalezy wiec decyzja o strategii obronnej. Ale rzeczywiscie NATO obecnie buduje swoj system, ktory zostanie zakonczony w ciagu 8-10 lat. Poprzez polaczenie systemu amerykanskiego z elementami europejskimi bedziemy mogli chronic cala ludnosc w europejskiej czesci NATO, w tym w Polsce. Czy Polska uzupelni to dodatkowo swoim systemem, to jest jej decyzja ("Tarcza w Polsce to wasza decyzja", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Symbolem obrony Grodna stal sie 13-letni Tadzik Jasinski. Rosjanie osaczajacy miasto 21 wrzesnia byli tak pewni siebie, ze poslali do ataku czolgi bez osony piechoty. Ten blad wykorzystali polscy obroncy, obrzucajac czolgi butelkami z benzyna. Zniszczyli badz uszkodzili 10 czolgow. Rozwscieczeni Rosjanie zastosowali wowczas te sama metode, ktora stosowali ongis Niemcy pod Glogowem. Jako zywe tarcze zostaly uzyte dzieci. Tadzik Jasinski zginal przywiazany do czolgu. Umierajacy chlopiec zostal odbity przez Polakow i przeniesiony do szpitala. Wedlug legendy skonal na rekach matki, ktora go pocieszala, mowiac: "Tadzik, ciesz sie! Polska armia wraca! Ulani z choragwiami! Spiewaja". Po zdobyciu miasta Rosjanie urzadzili masakre ludnosci. We wspomnieniach swiadkow wydarzen pojawia sie plac przed fara, a na nim ogromny wal trupow. I plynaca po kamieniach krew. Spod Grodna i spod Wilna pochodza takze przekazy o miazdzeniu jencow gasienicami czolgow. Prawdopodobnie chodzilo o oszczednosc amunicji.
Te obrazy zostaly zapomniane, wyrzucone z pamieci - razem z pomordowanymi zolnierzami. Nie istnieja w niej kadeci ze Szkoly Oficerow Policji w Mostach Wielkich, jency rozstrzelani z kulomiotow na szosie pod Kostopolem, powiazani drutem kolczastym i obrzuceni granatami podchorazowie z Niemirowka...
A w jakis czas potem ci oprawcy - badz ich towarzysze - otrzymali od najezdzcow wladze. Rzadzili Lwowem, potem Wilnem, a jeszcze pozniej - calym PRL-em. Okupacja sowiecka byla kuznia przyszlych "polskich" kadr. Tu uczyli sie rzadow Bierut i Gomulka, tu nowe, socrealistyczne podreczniki ukladali Bromberg z Przybosiem i Borejsza z Jastrunem. Te kadry okazaly sie sprawnymi "inzynierami dusz". To oni dokonali ich okaleczenia. Zwyciestwo Sowietow nad Polska nie skonczylo sie we wrzesniu 1939 r. Ono trwa (Bohdan Urbankowski, "Kalectwo polskiej pamieci", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
- To projekt, ktory zaburza rownowage miedzy bezpieczenstwem a wolnoscia i prywatnoscia obywateli - tak o inteligentnym systemie monitoringu powiedzial w kwietniu szef MSW Jacek Cichocki.
Minister mial na mysli INDECT - system, w ktorym kamery w polaczeniu z komputerowymi programami maja wykrywac "zachowania nietypowe".
Kamery maja czujniki, m.in. dzwieku i ruchu, a dane z nich analizuje program komputerowy z algorytmami zachowan...
Panoptykon zbiera wlasnie dane dotyczace monitoringu w calej Polsce. Nikt do tej pory nie policzyl, ile kamer obserwuje nas w sklepach, kinach, autobusach, biurach, na ulicach, w parkach, a nawet kosciolach. - Tylko w Warszawie miejskich kamer jest kilka tysiecy. Nie ma refleksji nad tym, czy sa one potrzebne, czy nie - mowi Szumanska (Przemyslaw Jedlecki, "Kamery sprytne az strach". Ulice w Bytomiu obserwuja kamery, ktore potrafia rozpoznac, w jakim nastroju jest przechodzien i czy zachowuje sie nietypowo. Komputer alarmuje, gdy widzi cos podejrzanego. Tylko co jest podejrzane?", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
Dane Allianza sa otrzezwiajace rowniez dla naszego kraju. Polska znajduje sie na 35. miejscu pod wzgledem wielkosci aktywow finansowych netto na mieszkanca. Wyprzedzaja nas Czechy, Wegry, a nawet Rumunia, tuz za nami jest Litwa. Wynik 4153 euro na glowe plasuje nasz kraj w grupie panstw o niskim dochodzie gospodarstw domowych (Hubert Koziel, "Swiatowe bogactwo", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Od egzorcystow dla Kaczynskiego
"Otrzymalem medalion ze sw. Benedyktem, nad ktorym pewien wazny duchowny odprawil egzorcyzm. Identyczny ma dostac Jaroslaw Kaczynski - napisal Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
-Zle moce daza do zniszczenia dobrych dziel, sklocenia i upodlenia ludzi. Swiat ogarniety ich dzialaniem jest zly, podstepny i destrukcyjny" (GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
Zydzi zas dobrze pamietaja doswiadczenia II wojny swiatowej, kiedy wszyscy ich opuscili, z Amerykanami wlacznie. Holokaust na oczach swiata. W Izraelu toczy sie wiec intensywna dyskusja, czy warto skladac swoj los w rece sojusznikow - MATTHIAS KUNTZEL ("Wywiad z dr. Matthiasem Kuntzelem, niemieckim politologiem, ekspertem ds. Iranu, rozmawia Aleksandra Rybinska", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Modlitwa jest tym dla duszy,
czym dusza dla ciala.
sw. Wincenty a Paulo
Moim zdaniem, ojciec Tadeusz Rydzyk slusznie stwierdza, ze aktualne dzialania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przypominaja czasy komunistyczne. Wiele osob widzi to podobnie (Prof. Krystyna Czuba, "Zarzuty dla Dworaka", NASZ DZIENNIK, 19 wrzesnia 2012).
-Ponad 4 miliony osob pracuje na tzw. umowach smieciowych, 27 proc. pracujacych zatrudnionych jest na czas okreslony i tu jestesmy rekordzistami w Europie. Ponad 12 proc. ludzi w Polsce, pracujac na pelny etat, bieduje i jest zmuszona korzystac z pomocy spolecznej, bo nie jest w stanie utrzymac swoich rodzin mimo ciezkiej pracy - PIOTR DUDA ("Lenin nie wroci. Z Piotrem Duda, przewodniczacym Komisji Krajowej NSZZ "Solidarnosc", rozmawia Mariusz Kamieniecki", NASZ DZIENNIK, 19 WRZESNIA 2012).
RZECZPOSPOLITA: W Polsce politycy popelniaja duzo gaf?
WOJCIECH JABLONSKI, Politolog, UW: Niestety, jest u nas duze przyzwolenie na to, by polityk mowil glupstwa. Wystepuje u nas zjawisko brezniewizacji - od 20 lat na scenie widzimy te same polityczne twarze. Wyborcy sa przekonani, ze politycy sa niereformowalni, i toleruja rozne ich kompromitacje. Tusk, Kaczynski czy Pawlak (krzyczacy kiedys do dziennikarzy "sio!" w zasadzie moga plesc, co tylko im slina na jezyk przyniesie, i spac spokojnie, bo nasz system polityczny i tak promuje tych samych politycznych Brezniewow ("Polska brezniewizacja", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
Po krotkiej popoludniowej drzemce wybralem sie dzis do centrum. Pogoda krotkospodenkowa + koszulko-krotkorekawowa. Cieplo. Przeszedlem sie spacerkiem po Nowym Swiecie. Zaliczylem ksiegarnie + antykwariat. Szukalem pozycje dot. heraldyki + konopi i ksiazke "Hipisi w PRL-u". Tej ksiazki nigdzie nie mieli z powodu wyczerapnia nakladu. Nawet nie bylo jej w antykwariacie, choc ekspedienci slyszeli o niej.
17:35 Hrs. Biore tabletke aktiv Dla diabetykow + MORWA + popijam kwasem kozackim (jedyny produkt z Ukrainy, ktory daje sie jeszcze skonsumowac).
18:25 Hrs. W ksiegarni Leksykon. Maja najnowszy herbarz Tadeusza Gaila (249 zl.). Ostatni ekzemplarz jest troszke naderwany. Nie maja innego. Mowia, ze moga zamowic z hurtowni.
18:35 Hrs. W ksiegarni Dedalus kupuje ksiazke Kamila Sipowicza pt. "czy marihuana jest z konopi?" (27 zl.).
19:02 Hrs. W antykwariacie Atticus kupuje 3 ksiazki z zakresu heraldyki i konopi (370 zl.).
1. "Uprawa Lnu i Konopi" Dr J. Jagmin Prof. Uniwersytetu Poznanskiego. Z serii BIBLOTEKA SAMOPOMOCY CHLOPSKIEJ z 1946 roku.
2. 2-tomowe "Herby rycerstwa polskiego na zamku w Korniku" z 1988 roku.
3. "Herbarz Ignacego Kapicy Milewskiego" z 1870 roku.
19:10 Hrs. Kupuje terapeutyczne wkladki do butow od studentki (20 zl.). Studenci sprzedaja je na ulicy w ramach zbierania pieniedzy na czesne i pomocy dla studentow.
19:30 Hrs. W Ksiegarni Naukowej im. Boleslawa Prusa kupuje ksiazke Daniela Beauvois pt. "Trojkat Ukrainski. Szlachta, carat i lud na Wolyniu, Podolu i Kijowszczyznie 1793 - 1914" (63 zl.).
19:50 Hrs. W kiosku z gazetami prosze o wszystkie dzienniki. Nieprzyjemny sprzedawca nie wie co to sa dzienniki. Tlumacze, ze to gazety wydane w dniu dzisiejszym. Mowi, ze nie wie o co mi chodzi. Proponuje mi "Gazete Polska". Mowie, ze to tygodnik, ja chcialbym "Gazete Polska Codziennie". Odburkuje, ze takiej nie ma. Prosze o widoczna przez szybe "Rzeczpospolite" (3.50 zl.) z "Platforma malo obywatelska. Wladze klubu zakazuja swym poslom samodzielnego zglaszania poprawek do rzadowych projektow ustaw" na okladce.
19:59 Hrs. Siadam na schodach Kolumny Zygmunta III Wazy + krotka rozmowa z krolem.
20:10 Hrs. W autobusie. Jade do domu z tona ksiazek w plecaku.
21:05 Hrs. Stasia informuje mnie, ze jej inna kolezanka z Lublina dzwonila i powiedziala, ze wczoraj Telewizja Lubelska przekazala krotki reportaz z uroczystosci w Lubomlu w wieczorowym dzienniku o 9 wieczorem.
21:50 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140. Od dzis obciolem dawke APO-BISOPROL z 5MG do 2.5MG.
23:00 Hrs. Pije szklanke ziol od BONIFRATROW.
Przepisy meldunkowe powstaly w zamierzchlych czasach, i choc nie przystaja do zycia, to wciaz obowiazuja. Wciaz za brak meldunku grozi kara - nie tylko lokatorowi, ale tez dozorcy. Zgodnie z przepisami wlasciciele domow, administratorzy, a nawet zaklady pracy musza weryfikowac obowiazek meldunkowy. Teoretycznie oznacza to, ze jesli wiedza o dzikim lokatorze, musza zawiadomic urzad gminy. A lokator moze zostac ukarany grzywna (od 20 zl do az 5 tys. zl), nagana lub kara ograniczenia wolnosci. Grzywna grozi tez dozorcy, ktory wie, a nie zawiadomi odpowiednich wladz (Grazyna Zawadka, "Meldunek po nowemu", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Warszawa to skladnica informacji. Wydaje sie tu ciekawe publikacje, ktore mnie interesuja. Ale samo kupienie tego to nie problem. Przeczytanie to juz cos innego. A przeanalizowanie wszystkiego wymaga juz tego wyciszenia i spokoju.
Wszystkie media gremialnie informuja o koncu prosperity i nadchodzacych ciezkich czasach. Obecne oligarchistyczne rzady doprowadzily do tego. Nawet Kosciol (bp Dydycz) uwaza, ze demokracja jest fikcja, gdy Sejm tylko zatwierdza rzadowe nakazy, a inne "niezalezne" instytucje decyduja za obywateli. Trzeba aby sie sam rozwiazal. Ale politykom i innym dzialaczom tych "niezaleznych instytucji" stolki poprzyrastaly do tylkow i nie chodzi im o dobro ojczyzny, a raczej o intratne posadki + wladze. Arogancja straszna. Ale lody pomalu pekaja i nawet car polskiej pilki noznej pan Lato sam zrezygnowal z tronu.
Swiat sie caly zbroi, a Polacy rozbrajaja. Nie tylko militarnie, ale takze swoja naiwnoscia. Strach przed Rosja niesamowity wsrod rzadzacych Polska. Poddanstwo. Izrael dla przykladu juz dawno wyslalby swoje jednostki specjalne i wykradl wrak wlasnego samolotu z kazdego zakatka na kuli ziemskiej. Nawet jesli to mialoby wywolac konflikt swiatowy. No, ale Izrael to kraj suwerenny. U nas czolobicie przed Ruskiem i skrecanie sie jak wezyk ze strachu. Nikt z rzadzacych w Polsce nie odwazy sie powiedziec, ze to Rosja jest naszym zagrozeniem i nalezy wybudowac wlasna tarcze, dozbroic nowoczesna bronia polskie wojsko i wyposazyc w bron nuklearna dla balansu militarnego pomiedzy Polska i Rosja. Liczymy na gruszki na wierzbie, ze niby NATO czy Ameryka nas obroni.
04:23 Hrs. Budzi mnie siusiu.
07:53 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:29 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru we krwi. 109 mg/dL = 6 mmol/L.
11:37 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
12:40 Hrs. Biore szczypte magnezu w proszku.
13:50 Hrs. Dzwoni Chelm. Zadne lokalne gazety nie poinformowaly o uroczystosciach w Lubomlu z okazji 600-lecia ufundowania przez krola Jagielle kosciola pw. Trojcy Swietej.
W samym tylko Ministerstwie Finansow zatrudnionych jest ponad 51 tys. osob, a w ostatnich czterech latach koszty administracji centralnej wzrosly o ponad 10 mld zl. To polowa wszystkich srodkow wydanych w 2011 r. na obrone narodowa ("Platforma biurokracji", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
RZECZPOSPOLITA: Prezydent Bronislaw Komorowski oglosil, ze Polska zbuduje wlasna tarcze antyrakietowa. Mialaby byc gotowa za 12 lat. Jak pan ocenia to z punktu widzenia planow NATO budowy systemu obrony przeciwrakietowej?
ANDERS FOGH RASMUSSEN: To jest sprawa narodowa, jak bronic Polakow w najbardziej efektywny sposob. Do polskiego rzadu nalezy wiec decyzja o strategii obronnej. Ale rzeczywiscie NATO obecnie buduje swoj system, ktory zostanie zakonczony w ciagu 8-10 lat. Poprzez polaczenie systemu amerykanskiego z elementami europejskimi bedziemy mogli chronic cala ludnosc w europejskiej czesci NATO, w tym w Polsce. Czy Polska uzupelni to dodatkowo swoim systemem, to jest jej decyzja ("Tarcza w Polsce to wasza decyzja", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Symbolem obrony Grodna stal sie 13-letni Tadzik Jasinski. Rosjanie osaczajacy miasto 21 wrzesnia byli tak pewni siebie, ze poslali do ataku czolgi bez osony piechoty. Ten blad wykorzystali polscy obroncy, obrzucajac czolgi butelkami z benzyna. Zniszczyli badz uszkodzili 10 czolgow. Rozwscieczeni Rosjanie zastosowali wowczas te sama metode, ktora stosowali ongis Niemcy pod Glogowem. Jako zywe tarcze zostaly uzyte dzieci. Tadzik Jasinski zginal przywiazany do czolgu. Umierajacy chlopiec zostal odbity przez Polakow i przeniesiony do szpitala. Wedlug legendy skonal na rekach matki, ktora go pocieszala, mowiac: "Tadzik, ciesz sie! Polska armia wraca! Ulani z choragwiami! Spiewaja". Po zdobyciu miasta Rosjanie urzadzili masakre ludnosci. We wspomnieniach swiadkow wydarzen pojawia sie plac przed fara, a na nim ogromny wal trupow. I plynaca po kamieniach krew. Spod Grodna i spod Wilna pochodza takze przekazy o miazdzeniu jencow gasienicami czolgow. Prawdopodobnie chodzilo o oszczednosc amunicji.
Te obrazy zostaly zapomniane, wyrzucone z pamieci - razem z pomordowanymi zolnierzami. Nie istnieja w niej kadeci ze Szkoly Oficerow Policji w Mostach Wielkich, jency rozstrzelani z kulomiotow na szosie pod Kostopolem, powiazani drutem kolczastym i obrzuceni granatami podchorazowie z Niemirowka...
A w jakis czas potem ci oprawcy - badz ich towarzysze - otrzymali od najezdzcow wladze. Rzadzili Lwowem, potem Wilnem, a jeszcze pozniej - calym PRL-em. Okupacja sowiecka byla kuznia przyszlych "polskich" kadr. Tu uczyli sie rzadow Bierut i Gomulka, tu nowe, socrealistyczne podreczniki ukladali Bromberg z Przybosiem i Borejsza z Jastrunem. Te kadry okazaly sie sprawnymi "inzynierami dusz". To oni dokonali ich okaleczenia. Zwyciestwo Sowietow nad Polska nie skonczylo sie we wrzesniu 1939 r. Ono trwa (Bohdan Urbankowski, "Kalectwo polskiej pamieci", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
- To projekt, ktory zaburza rownowage miedzy bezpieczenstwem a wolnoscia i prywatnoscia obywateli - tak o inteligentnym systemie monitoringu powiedzial w kwietniu szef MSW Jacek Cichocki.
Minister mial na mysli INDECT - system, w ktorym kamery w polaczeniu z komputerowymi programami maja wykrywac "zachowania nietypowe".
Kamery maja czujniki, m.in. dzwieku i ruchu, a dane z nich analizuje program komputerowy z algorytmami zachowan...
Panoptykon zbiera wlasnie dane dotyczace monitoringu w calej Polsce. Nikt do tej pory nie policzyl, ile kamer obserwuje nas w sklepach, kinach, autobusach, biurach, na ulicach, w parkach, a nawet kosciolach. - Tylko w Warszawie miejskich kamer jest kilka tysiecy. Nie ma refleksji nad tym, czy sa one potrzebne, czy nie - mowi Szumanska (Przemyslaw Jedlecki, "Kamery sprytne az strach". Ulice w Bytomiu obserwuja kamery, ktore potrafia rozpoznac, w jakim nastroju jest przechodzien i czy zachowuje sie nietypowo. Komputer alarmuje, gdy widzi cos podejrzanego. Tylko co jest podejrzane?", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
Dane Allianza sa otrzezwiajace rowniez dla naszego kraju. Polska znajduje sie na 35. miejscu pod wzgledem wielkosci aktywow finansowych netto na mieszkanca. Wyprzedzaja nas Czechy, Wegry, a nawet Rumunia, tuz za nami jest Litwa. Wynik 4153 euro na glowe plasuje nasz kraj w grupie panstw o niskim dochodzie gospodarstw domowych (Hubert Koziel, "Swiatowe bogactwo", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Od egzorcystow dla Kaczynskiego
"Otrzymalem medalion ze sw. Benedyktem, nad ktorym pewien wazny duchowny odprawil egzorcyzm. Identyczny ma dostac Jaroslaw Kaczynski - napisal Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
-Zle moce daza do zniszczenia dobrych dziel, sklocenia i upodlenia ludzi. Swiat ogarniety ich dzialaniem jest zly, podstepny i destrukcyjny" (GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
Zydzi zas dobrze pamietaja doswiadczenia II wojny swiatowej, kiedy wszyscy ich opuscili, z Amerykanami wlacznie. Holokaust na oczach swiata. W Izraelu toczy sie wiec intensywna dyskusja, czy warto skladac swoj los w rece sojusznikow - MATTHIAS KUNTZEL ("Wywiad z dr. Matthiasem Kuntzelem, niemieckim politologiem, ekspertem ds. Iranu, rozmawia Aleksandra Rybinska", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Modlitwa jest tym dla duszy,
czym dusza dla ciala.
sw. Wincenty a Paulo
Panie, podaruj mi delikatnosc,
ktora otwiera serca;
uwolnij mnie od egoizmu,
abym Ci sluzyl,
abym Cie milowal,
abym Cie sluchal,
w kazdym czlowieku,
ktorego pozwolisz mi spotkac.
-Ponad 4 miliony osob pracuje na tzw. umowach smieciowych, 27 proc. pracujacych zatrudnionych jest na czas okreslony i tu jestesmy rekordzistami w Europie. Ponad 12 proc. ludzi w Polsce, pracujac na pelny etat, bieduje i jest zmuszona korzystac z pomocy spolecznej, bo nie jest w stanie utrzymac swoich rodzin mimo ciezkiej pracy - PIOTR DUDA ("Lenin nie wroci. Z Piotrem Duda, przewodniczacym Komisji Krajowej NSZZ "Solidarnosc", rozmawia Mariusz Kamieniecki", NASZ DZIENNIK, 19 WRZESNIA 2012).
RZECZPOSPOLITA: W Polsce politycy popelniaja duzo gaf?
WOJCIECH JABLONSKI, Politolog, UW: Niestety, jest u nas duze przyzwolenie na to, by polityk mowil glupstwa. Wystepuje u nas zjawisko brezniewizacji - od 20 lat na scenie widzimy te same polityczne twarze. Wyborcy sa przekonani, ze politycy sa niereformowalni, i toleruja rozne ich kompromitacje. Tusk, Kaczynski czy Pawlak (krzyczacy kiedys do dziennikarzy "sio!" w zasadzie moga plesc, co tylko im slina na jezyk przyniesie, i spac spokojnie, bo nasz system polityczny i tak promuje tych samych politycznych Brezniewow ("Polska brezniewizacja", RZECZPOSPOLITA, 24 wrzesnia 2012).
Po krotkiej popoludniowej drzemce wybralem sie dzis do centrum. Pogoda krotkospodenkowa + koszulko-krotkorekawowa. Cieplo. Przeszedlem sie spacerkiem po Nowym Swiecie. Zaliczylem ksiegarnie + antykwariat. Szukalem pozycje dot. heraldyki + konopi i ksiazke "Hipisi w PRL-u". Tej ksiazki nigdzie nie mieli z powodu wyczerapnia nakladu. Nawet nie bylo jej w antykwariacie, choc ekspedienci slyszeli o niej.
17:35 Hrs. Biore tabletke aktiv Dla diabetykow + MORWA + popijam kwasem kozackim (jedyny produkt z Ukrainy, ktory daje sie jeszcze skonsumowac).
18:25 Hrs. W ksiegarni Leksykon. Maja najnowszy herbarz Tadeusza Gaila (249 zl.). Ostatni ekzemplarz jest troszke naderwany. Nie maja innego. Mowia, ze moga zamowic z hurtowni.
18:35 Hrs. W ksiegarni Dedalus kupuje ksiazke Kamila Sipowicza pt. "czy marihuana jest z konopi?" (27 zl.).
19:02 Hrs. W antykwariacie Atticus kupuje 3 ksiazki z zakresu heraldyki i konopi (370 zl.).
1. "Uprawa Lnu i Konopi" Dr J. Jagmin Prof. Uniwersytetu Poznanskiego. Z serii BIBLOTEKA SAMOPOMOCY CHLOPSKIEJ z 1946 roku.
2. 2-tomowe "Herby rycerstwa polskiego na zamku w Korniku" z 1988 roku.
3. "Herbarz Ignacego Kapicy Milewskiego" z 1870 roku.
19:10 Hrs. Kupuje terapeutyczne wkladki do butow od studentki (20 zl.). Studenci sprzedaja je na ulicy w ramach zbierania pieniedzy na czesne i pomocy dla studentow.
19:30 Hrs. W Ksiegarni Naukowej im. Boleslawa Prusa kupuje ksiazke Daniela Beauvois pt. "Trojkat Ukrainski. Szlachta, carat i lud na Wolyniu, Podolu i Kijowszczyznie 1793 - 1914" (63 zl.).
19:50 Hrs. W kiosku z gazetami prosze o wszystkie dzienniki. Nieprzyjemny sprzedawca nie wie co to sa dzienniki. Tlumacze, ze to gazety wydane w dniu dzisiejszym. Mowi, ze nie wie o co mi chodzi. Proponuje mi "Gazete Polska". Mowie, ze to tygodnik, ja chcialbym "Gazete Polska Codziennie". Odburkuje, ze takiej nie ma. Prosze o widoczna przez szybe "Rzeczpospolite" (3.50 zl.) z "Platforma malo obywatelska. Wladze klubu zakazuja swym poslom samodzielnego zglaszania poprawek do rzadowych projektow ustaw" na okladce.
19:59 Hrs. Siadam na schodach Kolumny Zygmunta III Wazy + krotka rozmowa z krolem.
20:10 Hrs. W autobusie. Jade do domu z tona ksiazek w plecaku.
21:05 Hrs. Stasia informuje mnie, ze jej inna kolezanka z Lublina dzwonila i powiedziala, ze wczoraj Telewizja Lubelska przekazala krotki reportaz z uroczystosci w Lubomlu w wieczorowym dzienniku o 9 wieczorem.
21:50 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140. Od dzis obciolem dawke APO-BISOPROL z 5MG do 2.5MG.
23:00 Hrs. Pije szklanke ziol od BONIFRATROW.
Przepisy meldunkowe powstaly w zamierzchlych czasach, i choc nie przystaja do zycia, to wciaz obowiazuja. Wciaz za brak meldunku grozi kara - nie tylko lokatorowi, ale tez dozorcy. Zgodnie z przepisami wlasciciele domow, administratorzy, a nawet zaklady pracy musza weryfikowac obowiazek meldunkowy. Teoretycznie oznacza to, ze jesli wiedza o dzikim lokatorze, musza zawiadomic urzad gminy. A lokator moze zostac ukarany grzywna (od 20 zl do az 5 tys. zl), nagana lub kara ograniczenia wolnosci. Grzywna grozi tez dozorcy, ktory wie, a nie zawiadomi odpowiednich wladz (Grazyna Zawadka, "Meldunek po nowemu", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Tuesday, September 25, 2012
Nagle
ocieplalo. Dzien piekny + sloneczny. Po dentyscie poszedlem do Zlotych Tarasow przy dworcu kolejowym. Piekny zespol sklepow luksusowych pod jednym dachem. Tu trzeba spedzic wiele czasu aby wszystkie odwiedzic.
Kupilem w sklepie firmowym WITTCHEN parasolke Wittchen PA 7-13. Byla na przecenie (159 zl.). Tez EMPIK mi sie podoba. Tam moglbym siedziec godzinami. Wspaniale ksiazki + magazyny. Nie mieli ksiazki "Hipisi w PRL-u", ktora od dluzszego czasu poszukuje. Naklad wyczerpany.
Za to kupilem 4 magazyny. "Fronda" z "Cyber-zbawienie?" na okladce + "mysl.pl" z "Wolyn jako mord zalozycielski homogenicznego panstwa ukrainskiego" na okladce + "Polski Szaniec. Pismo Narodowo-Patriotyczne" z "Nadchodzi czas patriotow..." na okladce + "Stosunki Miedzynarodowe" z "Przygotowujac sie na nowe nie zapominamy o starych zagrozeniach. Rozmowa z Szefem Sztabu Generalnego" na okladce.
04:10 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:42 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru we krwi. 125mg/dL = 6.9 mmol/L + szklanka ziol od BONIFRATROW.
10:12 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
11:07 Hrs. W Lecznicy Stomatologicznej "Pryzmat".
13:20 Hrs. Wychodze od dentysty + spiew ptakow + slonce.
13:43 Hrs. Kupuje na bazarze 3 banany (2.70 zl.).
14:14 Hrs. Na skwerze przed stacja metro Centrum gosc bebni na szafie + rzad sprzedajacych ciuchy i inne drobiazgi + ostre slonce. Upalnie.
14:18 Hrs. Siadam na laweczce w cieniu + chlodzacy wiaterek. Przede mna pomnik sowieckiej brzydoty Palac Kultury + banan + staram sie wyciszyc wg. wskazan szlachcica pana doktora Edwarda z klanu Nowina.
14:35 Hrs. Otrzymuje ulotke z centrum jezykow obcych Archibald. "20% taniej na 20-lecie Archibalda tylko do 29 wrzesnia 2012 r. Kurs angielskiego 60 h za 690 zl."
15:11 Hrs. W Zlotych Tarasch w sklepie Wittchen kupuje parasolke (159 zl.).
16:10 Hrs. Kupuje w MPIK-u 4 magazyny (57.50 zl.) + ssanie w zoladku + banan. Od tego chodzenia po Zlotych Tarasach cukier mi musial spasc.
16:41 Hrs. Gosc reprezentujacy World Missionary Press przed stacja metra rozdaje "Ewangelie Jezusa Chrystusa wedlug swietego Jana" i "List swietego Pawla apostola do Rzymian". Mlody czlowiek bierze broszure + ostentacyjnie wrzuca do smietnika.
17:05 Hrs. Kupuje w kiosku 5 gazet (11.20 zl.). "Rzeczpospolita" z "Armia bez zolnierzy. Wojsko planuje wielka modernizacje, a nie jest w stanie przeprowadzac sprawnej rekrutacji" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Zaginione pol miliarda. Tajniki finansow Amberd Gold. Aby upozorowac zyski, Amber Gold placil od nich podatki. Nienalezne, wiec teraz fiskus musi oddac spolce w upadlosci 11 mln zl. A pracownicy - iPhone'y za pol miliona" na okladce + "Gazeta Polska Codziennie" z "Ateisci Atakuja. Na ulicach najwiekszych polskich miast pojawia sie plakaty popularyzujace ateizm. Billboardy z haslami: "Nie zabijam. Nie kradne. Nie wierze" i "Jestes ateista - nie jestes sam" zawisna nawet pod Jasna Gora. Akcje finansuja ludzie zwiazani z Ruchem Palikota" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Nowatorski polski karabinek. W 2014 r. w Fabryce Broni "Lucznik" - Radom ruszy produkcja nowego karabinka, ktory ma byc baza dla stworzenia w Polsce modulowego systemu broni strzeleckiej kalibru 5,56 milimetrow" na okladce + "Gazeta Warszawska" z "Degeneracja pod rzadami Tuska" na okladce.
17:08 Hrs. W domu.
17:35 Hrs. Biore szczypte magnezu w proszku + 1 tabletke tonizujaca LABOFARM + aktiv Dla diabetikow + MORWA + popijam zielona herbata.
20:37 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmaLIPID + Legalon 140 + popijam kwasem kozackim (chlebowy).
23:20 Hrs. Pije szklanke ziol od BONIFATROW.
RZECZPOSPOLITA: Dla Polski wyjatkowo wazne jest utrzymanie NATO jako gwaranta bezpieczenstwa.
ZBIGNIEW BRZEZINSKI: NATO jest kamieniem wegielnym wspolpracy amerykansko-europejskiej. Ponadto symbolizuje role, jaka Zachod odgrywa w swiecie. Spojrzmy na to z punktu widzenia bezpieczenstwa. Bez Sojuszu Europa natychmiast stalaby sie slabsza. Bez niego takze zdolnosc USA do wplywania na sprawy swiatowe zostalaby drastycznie zmniejszona. Z tego powodu Stany Zjednoczone calkiem konsekwentnie faworyzuja i bronia jego utrzymania oraz zaangazowania w miedzynarodowe bezpieczenstwo. Nasi europejscy sojusznicy musza zdac sobie sprawe, ze ostatnie kryzysy, jak operacja w Afganistanie czy wojna przeciwko Irakowi, pokazaly, ze nawet najbogatsi czlonkowie NATO traca zdolnosc prowadzenia niezaleznych operacji wojskowych.
RZECZPOSPOLITA: A jednak panstwa europejskie nie podnosza zdolnosci obronnych.
ZBIGNIEW BRZEZINSKI: Powinny zadac sobie pytanie o mozliwe konsekwencje. Kazdy czlonek NATO musi podjac decyzje o podniesieniu zdolnosci wojskowych. Mysle, ze akurat Polska, z oczywistych przyczyn historycznych i geopolitycznych, szczegolnie rozumie wage tej zaleznosci.
RZECZPOSPOLITA: Polska armia takze jest bardzo slaba. Mamy, na przyklad, tylko 48 F-16, czyli trzy razy mniej niz cztery razy slabiej zaludniona Grecja.
ZBIGNIEW BRZEZINSKI: Pytanie o Polske nalezy postawic bardziej specyficznie - mianowicie czy Polska w krotkim czasie ma zdolnosc do efektywnej i niezaleznej samoobrony. I to nie jest kwestia, ktora da sie rozstrzygnac przez podjecie decyzji o jakiejs konkretnej, koniecznej liczbie F-16 czy innego sprzetu. W warunkach miedzynarodowego kryzysu, zagrazajacego polskiemu bezpieczenstwu, Polska musi miec zdolnosc do obrony swojego terytorium. W tak krotkim czasie sojusznicy znajdujacy sie pod miedzynarodowa presja opinii publicznej wymoga kolektywna odpowiedz NATO zgodnie z artykulem 5 traktatu polnocnoatlantyckiego (o zbiorowej samoobronie). Decyzje o zapewnieniu takiej mozliwosci przez podniesienie zdolnosci do obrony Polska musi podjac samodzielnie, wedle optymalnego osadu, rozwazajac, co zapewnia mozliwosc samoobrony do czasu, kiedy sojusznicy beda politycznie zmuszeni do zareagowania ("Polska musi byc zdolna do samoobrony", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Kupilem w sklepie firmowym WITTCHEN parasolke Wittchen PA 7-13. Byla na przecenie (159 zl.). Tez EMPIK mi sie podoba. Tam moglbym siedziec godzinami. Wspaniale ksiazki + magazyny. Nie mieli ksiazki "Hipisi w PRL-u", ktora od dluzszego czasu poszukuje. Naklad wyczerpany.
Za to kupilem 4 magazyny. "Fronda" z "Cyber-zbawienie?" na okladce + "mysl.pl" z "Wolyn jako mord zalozycielski homogenicznego panstwa ukrainskiego" na okladce + "Polski Szaniec. Pismo Narodowo-Patriotyczne" z "Nadchodzi czas patriotow..." na okladce + "Stosunki Miedzynarodowe" z "Przygotowujac sie na nowe nie zapominamy o starych zagrozeniach. Rozmowa z Szefem Sztabu Generalnego" na okladce.
04:10 Hrs. Budzi mnie siusiu.
09:42 Hrs. Badam na czczo stezenie cukru we krwi. 125mg/dL = 6.9 mmol/L + szklanka ziol od BONIFRATROW.
10:12 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
11:07 Hrs. W Lecznicy Stomatologicznej "Pryzmat".
13:20 Hrs. Wychodze od dentysty + spiew ptakow + slonce.
13:43 Hrs. Kupuje na bazarze 3 banany (2.70 zl.).
14:14 Hrs. Na skwerze przed stacja metro Centrum gosc bebni na szafie + rzad sprzedajacych ciuchy i inne drobiazgi + ostre slonce. Upalnie.
14:18 Hrs. Siadam na laweczce w cieniu + chlodzacy wiaterek. Przede mna pomnik sowieckiej brzydoty Palac Kultury + banan + staram sie wyciszyc wg. wskazan szlachcica pana doktora Edwarda z klanu Nowina.
14:35 Hrs. Otrzymuje ulotke z centrum jezykow obcych Archibald. "20% taniej na 20-lecie Archibalda tylko do 29 wrzesnia 2012 r. Kurs angielskiego 60 h za 690 zl."
15:11 Hrs. W Zlotych Tarasch w sklepie Wittchen kupuje parasolke (159 zl.).
16:10 Hrs. Kupuje w MPIK-u 4 magazyny (57.50 zl.) + ssanie w zoladku + banan. Od tego chodzenia po Zlotych Tarasach cukier mi musial spasc.
16:41 Hrs. Gosc reprezentujacy World Missionary Press przed stacja metra rozdaje "Ewangelie Jezusa Chrystusa wedlug swietego Jana" i "List swietego Pawla apostola do Rzymian". Mlody czlowiek bierze broszure + ostentacyjnie wrzuca do smietnika.
17:05 Hrs. Kupuje w kiosku 5 gazet (11.20 zl.). "Rzeczpospolita" z "Armia bez zolnierzy. Wojsko planuje wielka modernizacje, a nie jest w stanie przeprowadzac sprawnej rekrutacji" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Zaginione pol miliarda. Tajniki finansow Amberd Gold. Aby upozorowac zyski, Amber Gold placil od nich podatki. Nienalezne, wiec teraz fiskus musi oddac spolce w upadlosci 11 mln zl. A pracownicy - iPhone'y za pol miliona" na okladce + "Gazeta Polska Codziennie" z "Ateisci Atakuja. Na ulicach najwiekszych polskich miast pojawia sie plakaty popularyzujace ateizm. Billboardy z haslami: "Nie zabijam. Nie kradne. Nie wierze" i "Jestes ateista - nie jestes sam" zawisna nawet pod Jasna Gora. Akcje finansuja ludzie zwiazani z Ruchem Palikota" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Nowatorski polski karabinek. W 2014 r. w Fabryce Broni "Lucznik" - Radom ruszy produkcja nowego karabinka, ktory ma byc baza dla stworzenia w Polsce modulowego systemu broni strzeleckiej kalibru 5,56 milimetrow" na okladce + "Gazeta Warszawska" z "Degeneracja pod rzadami Tuska" na okladce.
17:08 Hrs. W domu.
17:35 Hrs. Biore szczypte magnezu w proszku + 1 tabletke tonizujaca LABOFARM + aktiv Dla diabetikow + MORWA + popijam zielona herbata.
20:37 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmaLIPID + Legalon 140 + popijam kwasem kozackim (chlebowy).
23:20 Hrs. Pije szklanke ziol od BONIFATROW.
RZECZPOSPOLITA: Dla Polski wyjatkowo wazne jest utrzymanie NATO jako gwaranta bezpieczenstwa.
ZBIGNIEW BRZEZINSKI: NATO jest kamieniem wegielnym wspolpracy amerykansko-europejskiej. Ponadto symbolizuje role, jaka Zachod odgrywa w swiecie. Spojrzmy na to z punktu widzenia bezpieczenstwa. Bez Sojuszu Europa natychmiast stalaby sie slabsza. Bez niego takze zdolnosc USA do wplywania na sprawy swiatowe zostalaby drastycznie zmniejszona. Z tego powodu Stany Zjednoczone calkiem konsekwentnie faworyzuja i bronia jego utrzymania oraz zaangazowania w miedzynarodowe bezpieczenstwo. Nasi europejscy sojusznicy musza zdac sobie sprawe, ze ostatnie kryzysy, jak operacja w Afganistanie czy wojna przeciwko Irakowi, pokazaly, ze nawet najbogatsi czlonkowie NATO traca zdolnosc prowadzenia niezaleznych operacji wojskowych.
RZECZPOSPOLITA: A jednak panstwa europejskie nie podnosza zdolnosci obronnych.
ZBIGNIEW BRZEZINSKI: Powinny zadac sobie pytanie o mozliwe konsekwencje. Kazdy czlonek NATO musi podjac decyzje o podniesieniu zdolnosci wojskowych. Mysle, ze akurat Polska, z oczywistych przyczyn historycznych i geopolitycznych, szczegolnie rozumie wage tej zaleznosci.
RZECZPOSPOLITA: Polska armia takze jest bardzo slaba. Mamy, na przyklad, tylko 48 F-16, czyli trzy razy mniej niz cztery razy slabiej zaludniona Grecja.
ZBIGNIEW BRZEZINSKI: Pytanie o Polske nalezy postawic bardziej specyficznie - mianowicie czy Polska w krotkim czasie ma zdolnosc do efektywnej i niezaleznej samoobrony. I to nie jest kwestia, ktora da sie rozstrzygnac przez podjecie decyzji o jakiejs konkretnej, koniecznej liczbie F-16 czy innego sprzetu. W warunkach miedzynarodowego kryzysu, zagrazajacego polskiemu bezpieczenstwu, Polska musi miec zdolnosc do obrony swojego terytorium. W tak krotkim czasie sojusznicy znajdujacy sie pod miedzynarodowa presja opinii publicznej wymoga kolektywna odpowiedz NATO zgodnie z artykulem 5 traktatu polnocnoatlantyckiego (o zbiorowej samoobronie). Decyzje o zapewnieniu takiej mozliwosci przez podniesienie zdolnosci do obrony Polska musi podjac samodzielnie, wedle optymalnego osadu, rozwazajac, co zapewnia mozliwosc samoobrony do czasu, kiedy sojusznicy beda politycznie zmuszeni do zareagowania ("Polska musi byc zdolna do samoobrony", RZECZPOSPOLITA, 19 wrzesnia 2012).
Monday, September 24, 2012
Hej
nadaje od Stasi! Jej komputer juz dziala. Nie musze szukac internetowych kafejek. Podroz z Chelma przebiegla szczesliwie. Wyjechalismy pociagiem o 5 rano. W domu w Warszawie bylismy o godz. 10.08. Podroz trwala 5 godzin i 8 minut.
Wyskok na Wolyn byl pozytecznym doswiadczeniem. Troszke sie rozczarowalem na Ukrainie. Myslalem, ze po otrzymaniu niepodleglosci posuneli sie cywilizacyjnie troche dalej. A tu nic. Jak z krola Swieczka. Bieda + walesajace sie wszedzie bezpanskie psy.
Polska "C" za bardzo sie tez nie rozni od Ukrainy, ale malutenkie zmiany juz nadchodza. Sa chociaz sklepy z europejskimi towarami. Ale Chelm i okolice to raczej bieda i pustka. Nawet mlodych ludzi nie uswiadczysz, poniewaz wszystko wyjechalo glebiej do kraju czy za granice w poszukiwaniu pracy = chleba.
W Warszawie przywitaly mnie orzelki bez koron na wagonach pociagu + "Stawka wieksza niz zycie" w polskiej telewizji.
00:37 Hrs. Budzi mnie siusiu.
03:45 Hrs. "Pobudka wstac. Koniom wody dac!" + wstaje.
04:29 Hrs. W taksowce. Jedziemy na dworzec (15.50 zl. + napiwek = 20 zl.).
Dworzec widmo w Chelmie. Kompletnie nieoswietlony. Dziury + nierownosci, na ktorych Stasia omal sie nie wywrocila. Zartuja, ze Polska "C" rzadza ukrainskie prawa.
05:00 Hrs. Pociag rusza. Chlodno (4C) + gwiezdziste niebo.
06:15 Hrs. W Lublinie + przesiadka na pociag do Warszawy. Z Chelma do Lublina, dystans ok. 70 km. zrobilismy w 1 godzine i 15 minut. Grzechoczaca i trzesaca sie ciuchcia, ktora stawala na kazdej stacji. W Lublinie wszystkie miejsca juz byly w pociagu zajete. A ruszal prawie pusty z Chelma.
06:22 Hrs. Pociag Lublin - Warszawa rusza. Sa miejsca siedzace.
08:58 Hrs. Wyprzedza nas pociag Kolei Mazowieckich z wymalowanymi na przedzialach bialymi orzelkami bez koron + fotka. Ci nawet sie nie trudzili aby zmienic symbol panstwa. RP = PRL chociaz w polskich kolejach.
09:02 Hrs. Na dworcu centralnym w Warszawie.
10:02 Hrs. Kupuje w kiosku prase (13 zl. 10 gr.). "Gazeta Polska Codziennie" z "Krzysztof Szczerski: panstwo zmierza ku katastrofie" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Wrocili na karty historii. Po raz pierwszy obchody rocznicy powstania Narodowych Sil Zbrojnych mialy tak uroczysty charakter. To jeden z pozytywnych skutkow kilkuletniej kampanii odklamywania historii zolnierzy wykletych, do ktorych zalicza sie takze kombatantow NSZ" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Uczelnie, do roboty! Ministrowie nauki i pracy maja dosc tego, ze o uczelniach mowi sie "fabryki bezrobotnych", a pracodawcy narzekaja, ze nie maja rak do pracy, bo wyksztalceni absolwenci niewiele umieja" na okladce + "Rzeczpospolita" z "Wzrost, ktory musi nadejsc" na okladce + "Uwazam Rze" z "Piramida Tuska. Ile naprawde kosztuje nas peczniejaca biurokracja? Ilu ludzi zatrudnil na nasz koszt premier? Ile za to zaplacimy?" na okladce.
10:48 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
17:07 Hrs. Biore pastylke aktiv. Dla diabetykow + MORWA.
20:30 Hrs. Szczypta magnezu w proszku.
Wczoraj w Chelmie poznalem doktora medycyny, pana Edwarda. Szlachcica z klanu NOWINA. Dobrze, ze rzucilem statyny. Doradzil branie magnezu + innych polskich medykamentow. Mowi, ze w Kanadzie wmowiono mi cukrzyce + migotanie przedsionkow serca. Poradzil abym odstawil te leki przepisane przez kanadyjskich doktorow.
21:02 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 108 mg/dL = 6 mmol/L.
Wyskok na Wolyn byl pozytecznym doswiadczeniem. Troszke sie rozczarowalem na Ukrainie. Myslalem, ze po otrzymaniu niepodleglosci posuneli sie cywilizacyjnie troche dalej. A tu nic. Jak z krola Swieczka. Bieda + walesajace sie wszedzie bezpanskie psy.
Polska "C" za bardzo sie tez nie rozni od Ukrainy, ale malutenkie zmiany juz nadchodza. Sa chociaz sklepy z europejskimi towarami. Ale Chelm i okolice to raczej bieda i pustka. Nawet mlodych ludzi nie uswiadczysz, poniewaz wszystko wyjechalo glebiej do kraju czy za granice w poszukiwaniu pracy = chleba.
W Warszawie przywitaly mnie orzelki bez koron na wagonach pociagu + "Stawka wieksza niz zycie" w polskiej telewizji.
00:37 Hrs. Budzi mnie siusiu.
03:45 Hrs. "Pobudka wstac. Koniom wody dac!" + wstaje.
04:29 Hrs. W taksowce. Jedziemy na dworzec (15.50 zl. + napiwek = 20 zl.).
Dworzec widmo w Chelmie. Kompletnie nieoswietlony. Dziury + nierownosci, na ktorych Stasia omal sie nie wywrocila. Zartuja, ze Polska "C" rzadza ukrainskie prawa.
05:00 Hrs. Pociag rusza. Chlodno (4C) + gwiezdziste niebo.
06:15 Hrs. W Lublinie + przesiadka na pociag do Warszawy. Z Chelma do Lublina, dystans ok. 70 km. zrobilismy w 1 godzine i 15 minut. Grzechoczaca i trzesaca sie ciuchcia, ktora stawala na kazdej stacji. W Lublinie wszystkie miejsca juz byly w pociagu zajete. A ruszal prawie pusty z Chelma.
06:22 Hrs. Pociag Lublin - Warszawa rusza. Sa miejsca siedzace.
08:58 Hrs. Wyprzedza nas pociag Kolei Mazowieckich z wymalowanymi na przedzialach bialymi orzelkami bez koron + fotka. Ci nawet sie nie trudzili aby zmienic symbol panstwa. RP = PRL chociaz w polskich kolejach.
09:02 Hrs. Na dworcu centralnym w Warszawie.
10:02 Hrs. Kupuje w kiosku prase (13 zl. 10 gr.). "Gazeta Polska Codziennie" z "Krzysztof Szczerski: panstwo zmierza ku katastrofie" na okladce + "Nasz Dziennik" z "Wrocili na karty historii. Po raz pierwszy obchody rocznicy powstania Narodowych Sil Zbrojnych mialy tak uroczysty charakter. To jeden z pozytywnych skutkow kilkuletniej kampanii odklamywania historii zolnierzy wykletych, do ktorych zalicza sie takze kombatantow NSZ" na okladce + "Gazeta Wyborcza" z "Uczelnie, do roboty! Ministrowie nauki i pracy maja dosc tego, ze o uczelniach mowi sie "fabryki bezrobotnych", a pracodawcy narzekaja, ze nie maja rak do pracy, bo wyksztalceni absolwenci niewiele umieja" na okladce + "Rzeczpospolita" z "Wzrost, ktory musi nadejsc" na okladce + "Uwazam Rze" z "Piramida Tuska. Ile naprawde kosztuje nas peczniejaca biurokracja? Ilu ludzi zatrudnil na nasz koszt premier? Ile za to zaplacimy?" na okladce.
10:48 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
17:07 Hrs. Biore pastylke aktiv. Dla diabetykow + MORWA.
20:30 Hrs. Szczypta magnezu w proszku.
Wczoraj w Chelmie poznalem doktora medycyny, pana Edwarda. Szlachcica z klanu NOWINA. Dobrze, ze rzucilem statyny. Doradzil branie magnezu + innych polskich medykamentow. Mowi, ze w Kanadzie wmowiono mi cukrzyce + migotanie przedsionkow serca. Poradzil abym odstawil te leki przepisane przez kanadyjskich doktorow.
21:02 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 108 mg/dL = 6 mmol/L.
Sunday, September 23, 2012
Zwiedzanie
miasta Chelm w sloncu i lodowatym wietrze. Zaraz po kosciele przeszlismy sie po Chelmie. Zimny i porwisty wiatr nawet w sloncu smagal mroznymi biczami. Spotkalismy po drodze naszego przewodnika wczorajszej pielgrzymki pana Krzysztofa Koltuna, ktory prowadzi 2 strony internetowe: Antykwariat Kresowy + Rymacze.
06:32 Hrs. Budzi mnie siusiu + slonce za oknem.
08:41 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje.
09:30 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
10:47 Hrs. Jedziemy do Bazyliki N.M.P. na Msze sw. Na dworze slonecznie + mrozny wiatr.
12:02 Hrs. Po Mszy sw. kupuje ksiazke "SANKTUARIUM MATKI BOZEJ W CHELMIE" (40 zl.).
12:42 Hrs. Wdrapuje sie na Kopiec Niepodleglosci na Wysokiej Gorce + panorama Chelma + fotki.
13:07 Hrs. Cerkiew w remoncie + mrozny wiatr.
13:11 Hrs. Budynek bylej synanogi. Obecnie McKenzee Saloon + fotka.
13:18 Hrs. Na Starym Miescie + fotka bozodrzewa albo drzewa niebios (Ajlant gruczolowaty).
13:35 Hrs. Filmuje wnetrze kosciola Rozeslania Swietych Apostolow. Poznobarokowy kosciol fundowany przez Waclawa Rzewuskiego w 1753 roku. Przed kosciolem wystawiony jest krzyz z tabliczka "Z tym krzyzem 10 pulk Wojska Polskiego wstapil na Ziemie Ojczysta w lipcu 1944 r.".
14:14 Hrs. W domu. Zmarzniety na kosc. Cieknie z nosa + czerwone dlonie i twarz + spieczone z zimna usta.
19:43 Hrs. TVP 1 podaje, ze w Polsce szacunkowo jest 700 tys. ludzi z zapaleniem wirusowym watroby "C". Paradoksalnie najlepszym lekarstwem na te chorobe sa konopie indyjskie (marihuana). Dziwne, ze kilka minut wczesniej ironicznie przedstawiono Ruch Palikota, ktory jest wlasnie za legalizacja marihuany do celow leczniczych. No wiadomo, telewizyjny dualizm marksistowski.
06:32 Hrs. Budzi mnie siusiu + slonce za oknem.
08:41 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje.
09:30 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
10:47 Hrs. Jedziemy do Bazyliki N.M.P. na Msze sw. Na dworze slonecznie + mrozny wiatr.
"Pan podtrzymuje cala moja dusze".
12:02 Hrs. Po Mszy sw. kupuje ksiazke "SANKTUARIUM MATKI BOZEJ W CHELMIE" (40 zl.).
12:42 Hrs. Wdrapuje sie na Kopiec Niepodleglosci na Wysokiej Gorce + panorama Chelma + fotki.
13:07 Hrs. Cerkiew w remoncie + mrozny wiatr.
13:11 Hrs. Budynek bylej synanogi. Obecnie McKenzee Saloon + fotka.
13:18 Hrs. Na Starym Miescie + fotka bozodrzewa albo drzewa niebios (Ajlant gruczolowaty).
13:35 Hrs. Filmuje wnetrze kosciola Rozeslania Swietych Apostolow. Poznobarokowy kosciol fundowany przez Waclawa Rzewuskiego w 1753 roku. Przed kosciolem wystawiony jest krzyz z tabliczka "Z tym krzyzem 10 pulk Wojska Polskiego wstapil na Ziemie Ojczysta w lipcu 1944 r.".
14:14 Hrs. W domu. Zmarzniety na kosc. Cieknie z nosa + czerwone dlonie i twarz + spieczone z zimna usta.
19:43 Hrs. TVP 1 podaje, ze w Polsce szacunkowo jest 700 tys. ludzi z zapaleniem wirusowym watroby "C". Paradoksalnie najlepszym lekarstwem na te chorobe sa konopie indyjskie (marihuana). Dziwne, ze kilka minut wczesniej ironicznie przedstawiono Ruch Palikota, ktory jest wlasnie za legalizacja marihuany do celow leczniczych. No wiadomo, telewizyjny dualizm marksistowski.
Saturday, September 22, 2012
Uroczyste
celebrowanie 600-lecia polskiej parafii w Lubomlu byla niezapomnianym wrazeniem. Procesja z krzyzem ponad 100 osob, ktorzy przyjechali 2 wynajetymi autobusami PKS CHELM z Polski to wzruszajace + dech zapierajace wrazenie. To tu nasi pra-pra dziadowie + rycerstwo modlilo sie za ojczyzne przez wieki.
Uroczystosci odbywaly sie pod przewodnictwem biskupa kijowskiego Szyrokoradiuka + kilku innych ksiezy z Wolynia. Kosciol ufundowany przek krola Jagielle w 1412 roku jest bardzo zdewastowany, poniewaz bolszewicy zrobili z niego skladnice soli.
Tak sie milo zlozylo, ze moim towarzyszem podrozy byl znany znawca tematu wolynskiego pracownik IPN-u dr Leon Popek. Mialem okazje nabyc jego publikacje pt. "Cmentarz parafialny w Ostrowkach na Wolyniu". Takze ksiazke "Duchowienstwo diecezji luckiej. Ofiary wojny i represji okupantow 1939-1945" w kooperacji z Maria Debowska. Nabylem tez 3 numery kwartalnika historyczno-spolecznego "KWARTA" oraz jubileuszowa broszurke "Cmentarz rzymskokatolicki w Lubomlu. 600 - lecie Parfii w Lubomlu".
Zaliczylismy tez 2 polskie cmentarze, w Lubomlu + Rymacze. Cmentarze totalnie zniszczone. Zarosniete krzakami i trawami. Z powywracanymi i polamanymi nagrobkami. Widok przerazajacy. Filmowalem te cmentarze chodzac po dziurach, gaszczach, zaroslach. Potykajac sie o kawalki nagrobkow tracilem rownowage i skrecilem sobie noge w prawym kolanie. Ale bylo warto. Na niektorych nagrobkach dalo sie odczytac nazwiska pochowanych.
06:25 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
07:02 Hrs. Ruszamy do Lubomla. 2 autobusy.
07:52 Hrs. Na granicy polsko-ukrainskiej.
09:05 Hrs. Po odprawie paszportowej na stronie ukrainskiej.
09:20 Hrs. Wymieniam 100 zl. = 254 hrywien.
10:15 Hrs. Poswiecenie krzyza przed kosciolem + Msza sw.
13:13 Hrs. Filmuje pomnik poswiecony banderowcom. Mordercom Polakow. Ustawiony w centrum Lubomla. Nazwiska mordercow wypisane na granitowych plytach.
14:30 Hrs. Na cmentarzu polskim w Lubomlu. Totalna dewastacja. Tak jakbym chodzil po cmentarzach niemieckich na Pomorzu. Polskie i ukrainskie bolszewiki w tej kwestii niczym sie nie roznili. Barbaria wschodu. Filmuje caly cmentarz.
15:48 Hrs. W miejscowosci Rymacze. Przed wojna duza i bogata wies polska. Przedwojenny polski kosciol w zlym stanie jest przemieniony na cerkiew.
16:51 Hrs. Cmentarz wojenny zolnierzy 27 Wolynskiej Dywizji Armii Krajowej w Rymacze.
18:00 Hrs. Na granicy w sklepach bezclowych (pudelko zielonej herbaty + 2 butelki wodki + 2 paczki papierosow + 1 butelka kwasu kozackiego).
18:35 Hrs. Czekamy na granicy w kolejce.
19:21 Hrs. Po kontroli paszportowej na stronie ukrainskiej + kolejka po stronie polskiej.
20:50 Hrs. Po odprawie paszportowej + kontroli celnej na stronie polskiej.
20:58 Hrs. Ruszamy do Chelma.
22:00 Hrs. W domu.
22:49 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
Uroczystosci odbywaly sie pod przewodnictwem biskupa kijowskiego Szyrokoradiuka + kilku innych ksiezy z Wolynia. Kosciol ufundowany przek krola Jagielle w 1412 roku jest bardzo zdewastowany, poniewaz bolszewicy zrobili z niego skladnice soli.
Tak sie milo zlozylo, ze moim towarzyszem podrozy byl znany znawca tematu wolynskiego pracownik IPN-u dr Leon Popek. Mialem okazje nabyc jego publikacje pt. "Cmentarz parafialny w Ostrowkach na Wolyniu". Takze ksiazke "Duchowienstwo diecezji luckiej. Ofiary wojny i represji okupantow 1939-1945" w kooperacji z Maria Debowska. Nabylem tez 3 numery kwartalnika historyczno-spolecznego "KWARTA" oraz jubileuszowa broszurke "Cmentarz rzymskokatolicki w Lubomlu. 600 - lecie Parfii w Lubomlu".
Zaliczylismy tez 2 polskie cmentarze, w Lubomlu + Rymacze. Cmentarze totalnie zniszczone. Zarosniete krzakami i trawami. Z powywracanymi i polamanymi nagrobkami. Widok przerazajacy. Filmowalem te cmentarze chodzac po dziurach, gaszczach, zaroslach. Potykajac sie o kawalki nagrobkow tracilem rownowage i skrecilem sobie noge w prawym kolanie. Ale bylo warto. Na niektorych nagrobkach dalo sie odczytac nazwiska pochowanych.
06:25 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
07:02 Hrs. Ruszamy do Lubomla. 2 autobusy.
07:52 Hrs. Na granicy polsko-ukrainskiej.
09:05 Hrs. Po odprawie paszportowej na stronie ukrainskiej.
09:20 Hrs. Wymieniam 100 zl. = 254 hrywien.
10:15 Hrs. Poswiecenie krzyza przed kosciolem + Msza sw.
13:13 Hrs. Filmuje pomnik poswiecony banderowcom. Mordercom Polakow. Ustawiony w centrum Lubomla. Nazwiska mordercow wypisane na granitowych plytach.
14:30 Hrs. Na cmentarzu polskim w Lubomlu. Totalna dewastacja. Tak jakbym chodzil po cmentarzach niemieckich na Pomorzu. Polskie i ukrainskie bolszewiki w tej kwestii niczym sie nie roznili. Barbaria wschodu. Filmuje caly cmentarz.
15:48 Hrs. W miejscowosci Rymacze. Przed wojna duza i bogata wies polska. Przedwojenny polski kosciol w zlym stanie jest przemieniony na cerkiew.
16:51 Hrs. Cmentarz wojenny zolnierzy 27 Wolynskiej Dywizji Armii Krajowej w Rymacze.
18:00 Hrs. Na granicy w sklepach bezclowych (pudelko zielonej herbaty + 2 butelki wodki + 2 paczki papierosow + 1 butelka kwasu kozackiego).
18:35 Hrs. Czekamy na granicy w kolejce.
19:21 Hrs. Po kontroli paszportowej na stronie ukrainskiej + kolejka po stronie polskiej.
20:50 Hrs. Po odprawie paszportowej + kontroli celnej na stronie polskiej.
20:58 Hrs. Ruszamy do Chelma.
22:00 Hrs. W domu.
22:49 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
Friday, September 21, 2012
Wyjezdzamy
na Wolyn. Do zobaczenia w Lubomlu.
06:25 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
06:25 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
Luboml
Witaj, Lubomlu,
slawny i polny.
Kosciol Jagielly
i ziemne waly.
Cerkiewka z Jurem
- swiete, ponure.
Chodniki konskie
- popy masonskie.
Boznice Niemcy,
wzdeli w powietrze.
Sukiennic, rynku
ani wyszynku.
Kaluze blota
i kubek zlota.
Kto go odkopie
- uzyje sobie.
Miasto i dziwy
- sztachet, pokrzywy.
Ruskie, lacinskie
polskie, ukrainskie.
Muzo jedyna
- z Ojca na Syna.
KRZYSZTOF KOLTUN
26 VI 1996 r. (Krzysztof Koltun, "Misterium z Wolynia", Krakow 1997).
Pielgrzymka
na Wolyn rozpoczela sie z przygodami. Jestem juz w Chelmie. Wzielismy maly busik do Lublina i z Lublina do Chelmna. Podroz trwala 4 godziny + 54 minuty. Busiki pelne i lekki scisk. W Lublinie bylo dosc upalnie i slonecznie. Zamek na gorze wyglada wspaniale. Po wojnie bolszewicy zrobili z niego ciezkie wiezienie. Chcialbym wiecej czasu spedzic w Lublinie, bo nigdy tam nie bylem. Ale czas jest drogi i watpie czy w drodze powrotnej zatrzymam sie choc na kilka godzin na zwiedzanie miasta.
Przygoda jest zapomnienie przez Stasie insuliny. Zorientowala sie w Chelmnie, ze jej nie ma. Dzwoni teraz biedna po lekarzach i stara sie zalatwic leki tu w Chelmie. Pielgrzymka z natury jest pewnym wysilkiem + wyrzeczeniem i nawet cierpieniem. Dlatego z pokora znosimy jakos te przygody. Ja dzieki Bogu jak na razie trzymam sie, chociaz wczoraj w czasie pisania bloga dostalem trzesiawek i pocenie sie ze wzgledu na niski cukier. Nie moglem kontynuowac pisania. Szybko wrocilem do domu.
Po drodze byly ladne plaskie mazowieckie widoki + lekko gorzyste w lubelskim. Jazda dosc wolna z powodu budowy drog szybkiego ruchu. Wiele obiazdow i korkow.
Pielgrzymujemy jutro do Lubomla na obchody 600-lecia ufundowanego przez Wladyslawa Jagiello kosciola Swietej Trojcy w 1412 roku. W Lubomlu urodzil sie moj Tatus Henryk, ktory byl chrzczony w tym kosciele i tez tam przyjmowal pierwsza Komunie Swieta. Mama urodzila sie w Kostopolu.
09:58 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 121 mg/dL = 6.7 mmol/L.
11:30 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
13:13 Hrs. Ruszamy spod hotelu Mariot busikiem CONTBUS do Lublina. Pelen. 19 osob + kierowca.
16:00 Hrs. W Lublinie + fotki z oddali starego miasta i zamku.
16:41 Hrs. W busie do Chelma. Jazda wolna. Korki + roboty drogowe.
18:07 Hrs. W Chelmie. Odbiera nas Heniek.
20:35 Hrs. W chelmskim szpitalu. Stasia zalatwia leki na cukrzyce. Zapomniala wszystko w Warszawie.
21:05 Hrs. W calodobowej aptece. Kupujemy leki + strzykawki + glukometr.
Przygoda jest zapomnienie przez Stasie insuliny. Zorientowala sie w Chelmnie, ze jej nie ma. Dzwoni teraz biedna po lekarzach i stara sie zalatwic leki tu w Chelmie. Pielgrzymka z natury jest pewnym wysilkiem + wyrzeczeniem i nawet cierpieniem. Dlatego z pokora znosimy jakos te przygody. Ja dzieki Bogu jak na razie trzymam sie, chociaz wczoraj w czasie pisania bloga dostalem trzesiawek i pocenie sie ze wzgledu na niski cukier. Nie moglem kontynuowac pisania. Szybko wrocilem do domu.
Po drodze byly ladne plaskie mazowieckie widoki + lekko gorzyste w lubelskim. Jazda dosc wolna z powodu budowy drog szybkiego ruchu. Wiele obiazdow i korkow.
Pielgrzymujemy jutro do Lubomla na obchody 600-lecia ufundowanego przez Wladyslawa Jagiello kosciola Swietej Trojcy w 1412 roku. W Lubomlu urodzil sie moj Tatus Henryk, ktory byl chrzczony w tym kosciele i tez tam przyjmowal pierwsza Komunie Swieta. Mama urodzila sie w Kostopolu.
09:58 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi. 121 mg/dL = 6.7 mmol/L.
11:30 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
13:13 Hrs. Ruszamy spod hotelu Mariot busikiem CONTBUS do Lublina. Pelen. 19 osob + kierowca.
16:00 Hrs. W Lublinie + fotki z oddali starego miasta i zamku.
16:41 Hrs. W busie do Chelma. Jazda wolna. Korki + roboty drogowe.
18:07 Hrs. W Chelmie. Odbiera nas Heniek.
20:35 Hrs. W chelmskim szpitalu. Stasia zalatwia leki na cukrzyce. Zapomniala wszystko w Warszawie.
21:05 Hrs. W calodobowej aptece. Kupujemy leki + strzykawki + glukometr.
Thursday, September 20, 2012
Trudno
jest zdefiniowac system polityczny w Polsce. Umownie nazwalbym go demokratyczna oligarchia. Jakby zlanie sie zachodnioeuropejskiej demokracji z obecnymi systemami w Rosji i na Bialorusi. Moze z tym, ze bardziej z przechyleniem w kierunku demokracji i pluralizmu. Ale z monitoryngu mediow okreslajacych siebie prawicowymi system ten sklania sie w kierunku rosyjsko-bialoruskim.
09:15 Hrs. Wychodze do dentysty. Zachmurzenie duze. 12.7C.
09:34 Hrs. W wagoniku metra. Pelen. Kierunek Mlociny.
09:56 Hrs. W lecznicy stomatologicznej "pryzmat".
12:34 Hrs. W metrze. 5 osob w wagonioe.
12:52 Hrs. W tramwaju. Pelen.
13:21 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
Wykupilem sobie bilet miesieczny (90 zl.) na komunikacje miejska. Z Saskiej Kempy na Bielany biore tramwaj (7 stacji) + Metro (8 stacji) = 15 stacji. Zabiera mi to 45 minut.
18:13 Hrs. Na Starym Zoliborzu przy ul. J. Slowackiego ogladam kamienice, w ktorej mieszkal Bronislaw Pietraszewicz, dowodca 1 plutonu batalionu Parasol. Dowodca akcji na kata Warszawy gen. SS i policji Kutchere + fotka tablicy upamietniajacej.
19:00 Hrs. W domu towarowym Reduta.
22:07 Hrs. Spedzam 10 minut na Internecie (1 zl).
22:58 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
09:15 Hrs. Wychodze do dentysty. Zachmurzenie duze. 12.7C.
09:34 Hrs. W wagoniku metra. Pelen. Kierunek Mlociny.
09:56 Hrs. W lecznicy stomatologicznej "pryzmat".
12:34 Hrs. W metrze. 5 osob w wagonioe.
12:52 Hrs. W tramwaju. Pelen.
13:21 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140.
Wykupilem sobie bilet miesieczny (90 zl.) na komunikacje miejska. Z Saskiej Kempy na Bielany biore tramwaj (7 stacji) + Metro (8 stacji) = 15 stacji. Zabiera mi to 45 minut.
18:13 Hrs. Na Starym Zoliborzu przy ul. J. Slowackiego ogladam kamienice, w ktorej mieszkal Bronislaw Pietraszewicz, dowodca 1 plutonu batalionu Parasol. Dowodca akcji na kata Warszawy gen. SS i policji Kutchere + fotka tablicy upamietniajacej.
19:00 Hrs. W domu towarowym Reduta.
22:07 Hrs. Spedzam 10 minut na Internecie (1 zl).
22:58 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + Legalon 140.
Wednesday, September 19, 2012
Powietrze
warszawskie mnie sluzy. Lekkie do oddychania. Na ulicy ludzie gadaja w zaleznosci z kim sie rozmawia. Taksowkarz + zwykly przechodzien, zebrak, gosc na poziomie, policjant, kazdy widzi rzeczywistosc w kraju inaczej. Prase tez monitoruje na bierzaco. Dzienniki: "Rzeczypospolita" + "Nasz Dziennik" + "Gazeta Polska codziennie" + "Gazeta Wyborcza". Codziennie je kupuje od 1 dnia pobytu w Warszawie.
Proba odpowiedzi kto rzadzi Polska zamyka sie w stwierdzeniu, ze dyktatura cwaniakow, dyktatura ciemniakow, Zydzi, masoni + wszyscy oscienni, oprocz Polakow. Wedlug roznych opinii z ulicy i prasy jeszcze w Polsce nie ma wolnosci. Dalej istnieja komunistyczne przezytki, jak meldunki + abonament radiowo-telewizyjny + cenzura + przesladowanie katolikow.
Co mnie straszy w Warszawie? Palac Kultury + palma na Rondzie de Gaulle'a + calodobowe sklepy z alkoholem + butelki po piwie na przystankach komunikacji miejskiej. Nowy Stadion Narodowy ma zle dobrane kolory: szaro-rdzawy. Nowy, a wyglada juz staro. W nocy oswietlony wyglada lepiej.
Szatanskie wersety to apokryficzny fragment Koranu, ktory Prorok mial wykreslic z pierwotnej wersji jako podyktowany przez diabla w ramach kuszenia. Fragment, dodajmy, delikatnie usprawiedliwiajacy politeizm. Wreszcie - kurtyzany, ktore przyjmuja imiona 12 zon Proroka, gdy orientuja sie, ze to podnieca klientow... (Lukasz Grzymislawski, "Fatwa Instrukcja obslugi", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
Gdy w zeszlym tygodniu na YouTubie pojawily sie fragmenty filmu "Niewinnosc muzulmanow", w ktorym proroka Mahometa przedstawiono jako pedofila i homoseksualiste, przed ambasadami i konsulatami USA doszlo do wielu zamieszek. Celem staly sie amerykansike placowki, bo to w Stanach powstal obrazajacy film...
Te wlasnie atmosfere chce wykorzystac Pro Deutschland. W listopadzie partia zamierza wyswietlic w Berlinie "Niewinnosc muszulmanow". Film opublikowano juz na jej stronie internetowej.
Gosciem honorowym pokazu mialby byc pastor Terry Jones, ktory w zeszlym roku zaslynal spaleniem Koranu, co wywolalo zamieszki w Afganistanie. Zginelo w nich 20 osob (Bartosz T. Wielinski, "Film o Mahomecie rozpali Niemcy?", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
W ostatnich tygodniach wladze wzmogly aktywnosc. Sluzby specjalne uderzyly niedawno w moderatorow popularnych wsrod mlodziezy internetowych grup dyskusyjnych vKontakcie (rosyjskojezyczny odpowiednik Facebooka) nawolujacych do bojkotu wyborow. Dwoch wtracono do aresztu, a KGB, konfiskujac ich komputery, uzyskalo kontrole nad grupami i wykasowalo ich watki. Zaczeto tez cenzurowac wystapienia kandydujacych do parlamentu najbardziej radykalnych krytykow rezimu (Andrzej Poczobut, "Bialoruska farsa wyborcza. Kampania wyborcza do parlamentu odbywa sie pod dyktando wladz. - To farsa niewarta udzialu - mowia przedstawiciele najwiekszych partii opozycyjnych i wycofuja swoich kandydatow z wyscigu", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
00:15 Hrs. W domu.
09:42 Hrs. Mierze stezenie cukru we krwi na czczo. 116 mg/dL. Po podzieleniu tego wyniku przez 18 jest to 6.4 mmol/L.
10:24 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + naturalny Legalon 140.
15:15 Hrs. Kupuje prase codzienna (9.50 zl.). "Rzeczpospolita", "Nasz Dziennik", "Gazeta Polska codziennie", "Gazeta Wyborcza".
19:25 Hrs. W tramwaju linii "77".
19:45 Hrs. Przed stacja Metra prezentacja Kosciola Ulicznego z wydawaniem posilkow dla bezdomnych.
21:55 Hrs. Place 10 zl. za dostep do Internetu + wpis na blogu.
22:05 Hrs. W tramwaju linii "24". Pelen.
22:19 Hrs. W domu.
22:45 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmolLIPID + Legalon 140 + zielona herbata.
W ostatni wtorek prezydent Rosji Wladimir Putin zaszokowal swiat, wydajac w specjalnym dekrecie instrukcje dla strategicznych rosyjskich spolek, ktore za granica spotkaja sie z pretensjami wobec swojej dzialalnosci.
Bez uprzedniej zgody wladz Rosji spolkom tym nie wolno przekazywac informacji o swojej dzialalnosci na zadanie zagranicznych rzadow, organizacji miedzynarodowych, zwiazkow panstw oraz ich organow regulacyjnych i kontrolnych (takich jak np. urzedy antymonopolowe).
Bez zgody wladz nie wolno im tez zmieniac kontraktow z zagranicznymi kontrahentami, sprzedawac udzialow w zagranicznych spolkach oraz majatku i praw zwiazanych z prowadzeniem dzialalnosci za granica (np. licencji i koncesji).
Wladze Rosji moga zas spolkom zabronic spelnienia zadan zagranicznych rzadow i instytucji, jesli "moze to przyniesc uszczerbek interesom ekonomicznym Federacji Rosyjskiej".
Nikt nie ma watpliwosci, ze Putin wydal ow dekret w odpowiedzi na decyzje Komisji Europejskiej, ktora tydzien wczesniej wszczela postepowanie antymonopolowe wobec Gazpromu (Andrzej Kublik, "Putin to nie Bill Gates", GAZETA WYBORCZA, 17 wrzesnia 2012).
Proba odpowiedzi kto rzadzi Polska zamyka sie w stwierdzeniu, ze dyktatura cwaniakow, dyktatura ciemniakow, Zydzi, masoni + wszyscy oscienni, oprocz Polakow. Wedlug roznych opinii z ulicy i prasy jeszcze w Polsce nie ma wolnosci. Dalej istnieja komunistyczne przezytki, jak meldunki + abonament radiowo-telewizyjny + cenzura + przesladowanie katolikow.
Co mnie straszy w Warszawie? Palac Kultury + palma na Rondzie de Gaulle'a + calodobowe sklepy z alkoholem + butelki po piwie na przystankach komunikacji miejskiej. Nowy Stadion Narodowy ma zle dobrane kolory: szaro-rdzawy. Nowy, a wyglada juz staro. W nocy oswietlony wyglada lepiej.
Szatanskie wersety to apokryficzny fragment Koranu, ktory Prorok mial wykreslic z pierwotnej wersji jako podyktowany przez diabla w ramach kuszenia. Fragment, dodajmy, delikatnie usprawiedliwiajacy politeizm. Wreszcie - kurtyzany, ktore przyjmuja imiona 12 zon Proroka, gdy orientuja sie, ze to podnieca klientow... (Lukasz Grzymislawski, "Fatwa Instrukcja obslugi", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
Gdy w zeszlym tygodniu na YouTubie pojawily sie fragmenty filmu "Niewinnosc muzulmanow", w ktorym proroka Mahometa przedstawiono jako pedofila i homoseksualiste, przed ambasadami i konsulatami USA doszlo do wielu zamieszek. Celem staly sie amerykansike placowki, bo to w Stanach powstal obrazajacy film...
Te wlasnie atmosfere chce wykorzystac Pro Deutschland. W listopadzie partia zamierza wyswietlic w Berlinie "Niewinnosc muszulmanow". Film opublikowano juz na jej stronie internetowej.
Gosciem honorowym pokazu mialby byc pastor Terry Jones, ktory w zeszlym roku zaslynal spaleniem Koranu, co wywolalo zamieszki w Afganistanie. Zginelo w nich 20 osob (Bartosz T. Wielinski, "Film o Mahomecie rozpali Niemcy?", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
W ostatnich tygodniach wladze wzmogly aktywnosc. Sluzby specjalne uderzyly niedawno w moderatorow popularnych wsrod mlodziezy internetowych grup dyskusyjnych vKontakcie (rosyjskojezyczny odpowiednik Facebooka) nawolujacych do bojkotu wyborow. Dwoch wtracono do aresztu, a KGB, konfiskujac ich komputery, uzyskalo kontrole nad grupami i wykasowalo ich watki. Zaczeto tez cenzurowac wystapienia kandydujacych do parlamentu najbardziej radykalnych krytykow rezimu (Andrzej Poczobut, "Bialoruska farsa wyborcza. Kampania wyborcza do parlamentu odbywa sie pod dyktando wladz. - To farsa niewarta udzialu - mowia przedstawiciele najwiekszych partii opozycyjnych i wycofuja swoich kandydatow z wyscigu", GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
00:15 Hrs. W domu.
09:42 Hrs. Mierze stezenie cukru we krwi na czczo. 116 mg/dL. Po podzieleniu tego wyniku przez 18 jest to 6.4 mmol/L.
10:24 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + naturalny Legalon 140.
15:15 Hrs. Kupuje prase codzienna (9.50 zl.). "Rzeczpospolita", "Nasz Dziennik", "Gazeta Polska codziennie", "Gazeta Wyborcza".
19:25 Hrs. W tramwaju linii "77".
19:45 Hrs. Przed stacja Metra prezentacja Kosciola Ulicznego z wydawaniem posilkow dla bezdomnych.
21:55 Hrs. Place 10 zl. za dostep do Internetu + wpis na blogu.
22:05 Hrs. W tramwaju linii "24". Pelen.
22:19 Hrs. W domu.
22:45 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmolLIPID + Legalon 140 + zielona herbata.
W ostatni wtorek prezydent Rosji Wladimir Putin zaszokowal swiat, wydajac w specjalnym dekrecie instrukcje dla strategicznych rosyjskich spolek, ktore za granica spotkaja sie z pretensjami wobec swojej dzialalnosci.
Bez uprzedniej zgody wladz Rosji spolkom tym nie wolno przekazywac informacji o swojej dzialalnosci na zadanie zagranicznych rzadow, organizacji miedzynarodowych, zwiazkow panstw oraz ich organow regulacyjnych i kontrolnych (takich jak np. urzedy antymonopolowe).
Bez zgody wladz nie wolno im tez zmieniac kontraktow z zagranicznymi kontrahentami, sprzedawac udzialow w zagranicznych spolkach oraz majatku i praw zwiazanych z prowadzeniem dzialalnosci za granica (np. licencji i koncesji).
Wladze Rosji moga zas spolkom zabronic spelnienia zadan zagranicznych rzadow i instytucji, jesli "moze to przyniesc uszczerbek interesom ekonomicznym Federacji Rosyjskiej".
Nikt nie ma watpliwosci, ze Putin wydal ow dekret w odpowiedzi na decyzje Komisji Europejskiej, ktora tydzien wczesniej wszczela postepowanie antymonopolowe wobec Gazpromu (Andrzej Kublik, "Putin to nie Bill Gates", GAZETA WYBORCZA, 17 wrzesnia 2012).
Tuesday, September 18, 2012
Ostro
zabralem sie do leczenia od samego przyjazdu do Warszawy. Dentysta + ziololecznictwo na wszystkie moje dolegliwosci. Dzis odwiedzilem ze Stasia Zespol Poradni i Lecznictwa Bonifratow. Ziololecznictwo zakonu Bonifratow.
Pani doktor w Poradni przypisala mi tone lekow naturalnych na wszystkie moje schorzenia, na ktore nie ma lekarstwa medycyna konwencjonalna. Najpierw powiedziala abym nie bral statyn, ktore rujnuja watrobe. Dlatego odlozylem od dzis APO-ATORVASTATIN 40MG. W zamian na wysoki cholesterol mam brac lek natruralny ArmoLIPID.
Na tradzik rozowaty pani doktor przypisala mi: BONIDERM POMADA OJCA GRZEGORZA SROKI + Ag100 Srebro Koloidalne + Masc nagietkowa.
Na zapalenie watroby LEGALON 140.
Na cukrzyce + migotanie przedsionkow serca dostalem kilogramowa torbe mieszaniny 7 roznych ziol.
W Warszawie dzis dzien goracy. Ale mowia, ze juz sie pogoda zmieni i przyjda zimne dni. Warszawa sprawia wrazenie pozytywne. Zmienila sie duzo od ostatniego mojego pobytu 13 lat temu. Bardziej kolorowa. Wiecej swiatla. I cala w budowie.
Dalej straszy pomnik bolszewickiego imperializmu rosyjskiego Palac Kultury. Wokol niego budowa wrze i rosna wysokie budynki, ale nie zaslaniaja tego wrzodu dla oczu. Wysycha tez Wisla.
PAMIETAJ!
SMIERC WITKACEGO \ Stanislaw Ignacy Witkiewicz (ur. 24 lutego 1885 r. w Warszawie), jeden z najslynniejszych malarzy i dramaturgow polskich, odebral sobie zycie na wiesc o wkroczeniu Sowietow do Polski 18 wrzesnia 1939 r. we wsi Jeziory na Polesiu (GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Zyjemy w czasach dyktatury cwaniakow, ktora obejmuje wszystkie sfery zycia publicznego (Roman Pawlowski, "Dyktatura Cwaniakow", GAZETA WYBORCZA, 17 wrzesnia 2012).
RZECZPOSPOLITA: Kto zatem bedzie sprawowal wladze nad sluzbami?
STANISLAW KOZIEJ, SZEF BIURA BEZPIECZENSTWA NARODOWEGO: Zasadniczo wladze wykonawcza sprawuje Rada Ministrow, i to jest odpowiedz, gdzie powinien byc osrodek koordynacyjny. Prezydent nie powinien byc jednak pomijany i musi miec mozliwosc korzystania ze wszelkiego rodzaju informacji.
RZECZPOSPOLITA: Czy jednak taka koordynacja i integracja to nie jest kopiowanie systemu rosyjskiego, tzw. kulaka, ktory w jednej zacisnietej piesci skupia cala wladze nad systemem bezpieczenstwa, czesto nie tylko, aby zapewnic bezpieczenstwo obywatelom, ale by ich rownoczesnie kontrolowac?
STANISLAW KOZIEJ: Jak sie rozejrzymy po swiecie, to zobaczymy, ze sa rozne systemy. Nie chodzi o to, aby stworzyc jedna supersluzbe...
RZECZPOSPOLITA: W Rosji tez jest wiele sluzb, ale wladztwo jest skupione w tzw. kulaku.
STANISLAW KOZIEJ: Ja nie mowie o wladztwie, tylko o koordynacji i integracji. To jest cos innego. Chodzi o dostarczanie decydentom przetworzonej analizy opracowanej na podstawie wielu zrodel. Tego teraz nie ma i to jest nasza slabosc. Jeszcze raz podkreslam, ze trzymamy sie obowiazujacej konstytucji.
RZECZPOSPOLITA: Ktory system bezpieczenstwa moglby byc wzorem?
STANISLAW KOZIEJ: Takiego jeszcze na swiecie nie ma. Tendencje do koordynacji i integracji wystepuja wszedzie. Nigdzie jednak nie stworzono zintegrowanego systemu bezpieczenstwa. My to probujemy robic, chocby przez integrowanie systemow cywilnych i wojskowych, miedzynarodowych i krajowych, obronnych i kryzysowych, resortowych i transsektorowych, centralnych i lokalnych.
I nie chodzi tylko o to, aby bronic sie przed zagrozeniami militarnymi, ale rowniez innymi, takimi jak cyberataki czy zagrozenia dla bezpieczenstwa energetycznego. Jesli uda nam sie przekonac decydentow do idei integracji, i w tym kierunku reformowac system, to bedziemy pod wzgledem nowoczesnosci i adekwatnosci do nowych potrzeb w czolowce swiatowej.
RZECZPOSPOLITA: Organizacje broniace praw czlowieka zwracaja jednak uwage, ze byc moze dzieki takim dzialaniom zwieksza sie bezpieczenstwo, ale kurczy sie sfera wolnosci obywatelskiej.
STANISLAW KOZIEJ: To jest odwieczny dylemat - wolnosc czy bezpieczenstwo. Trzeba szukac kompromisu. Od 11 wrzesnia 2001 r. rzeczywiscie nastapilo zaostrzenie polityki bezpieczenstwa kosztem wolnosci. Ale po zamachu na WTC bylo to powszechnie akceptowane. W swoich propozycjach ten dylemat uwagledniamy ("Koordynacja i integracja sluzb jest konieczna", RZECZPOSPOLITA, 10 wrzesnia 2012).
12:30 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + herbata.
15:35 Hrs. Na Rondzie de Gaulle'a W srodku palma (komus odbila, ze te dziwactwo tam wystawiono) + slonce + upal.
16:00 Hrs. W Zespole Poradni i Lecznictwa Bonifratrow.
21:44 Hrs. Place 10 zl. za wpis na blogu w kafejce internetowej.
22:33 Hrs. Kupuje w OTTOMAN KEBAB falafel w cienkim (8zl.) + butelke Coca Coli Zero (4 zl.) = 11 zl.
22:52 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + 1 tabletke naturalna + Coca Cola Zero.
23:20 Hrs. Na stacji kolejowej. Do Slupska jezdza 2 pociagi dziennie. O 14:45 + 23:00. Bilet pierwszej klasy 97 zl. Drugiej klasy 68 zl.
23:34 Hrs. Kontroler sprawdza bilety w tramwaju + wypisuje mandat dla mlodzienca za jazde na gape.
Szwedzi sie zbroja. Ida zle czasy.
Po raz pierwszy od zimnej wojny w Szwecji zagrozone sa stabilnosc, pokoj i dobrobyt - wynika z raportu dla rzadu, do ktorego dotarl dziennik "Svenska Dagbladet". Czarny scenariusz zaklada zalamanie UE i obojetnosc NATO. Szwecje niepokoja sytuacja w Rosji i utrata wplywow w Arktyce zasobnej w bogactwa naturalne. Rzad zapowiada dokupienie do 60 samolotow bojowych Jas-Gripen, bo "zyjemy w niespokojnych czasach" (GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
"Zbrodniarz Stalin. Morderca Putin", "Komorowski! Zdrajca Polski", "Komorowski zdrajca" - skandowalo kilka tysiecy osob, ktore wczoraj zgromadzily sie pod ambasada Rosji w dniu 73. rocznicy agresji sowieckiej na Polske. - Jestesmy tu, by zaprotestowac przeciwko imperializmowi rosyjskiemu. Imperializmowi, ktorego przejawem jest to, co wydarzylo sie w Smolensku, a juz wiemy co tam sie stalo 10 kwietnia 2010 r. - mowil do zgromadzonych Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej Codziennie" (Wojciech Kaminski, "Przeciw rosyjskiemu imperializmowi", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Pani doktor w Poradni przypisala mi tone lekow naturalnych na wszystkie moje schorzenia, na ktore nie ma lekarstwa medycyna konwencjonalna. Najpierw powiedziala abym nie bral statyn, ktore rujnuja watrobe. Dlatego odlozylem od dzis APO-ATORVASTATIN 40MG. W zamian na wysoki cholesterol mam brac lek natruralny ArmoLIPID.
Na tradzik rozowaty pani doktor przypisala mi: BONIDERM POMADA OJCA GRZEGORZA SROKI + Ag100 Srebro Koloidalne + Masc nagietkowa.
Na zapalenie watroby LEGALON 140.
Na cukrzyce + migotanie przedsionkow serca dostalem kilogramowa torbe mieszaniny 7 roznych ziol.
W Warszawie dzis dzien goracy. Ale mowia, ze juz sie pogoda zmieni i przyjda zimne dni. Warszawa sprawia wrazenie pozytywne. Zmienila sie duzo od ostatniego mojego pobytu 13 lat temu. Bardziej kolorowa. Wiecej swiatla. I cala w budowie.
Dalej straszy pomnik bolszewickiego imperializmu rosyjskiego Palac Kultury. Wokol niego budowa wrze i rosna wysokie budynki, ale nie zaslaniaja tego wrzodu dla oczu. Wysycha tez Wisla.
PAMIETAJ!
SMIERC WITKACEGO \ Stanislaw Ignacy Witkiewicz (ur. 24 lutego 1885 r. w Warszawie), jeden z najslynniejszych malarzy i dramaturgow polskich, odebral sobie zycie na wiesc o wkroczeniu Sowietow do Polski 18 wrzesnia 1939 r. we wsi Jeziory na Polesiu (GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Zyjemy w czasach dyktatury cwaniakow, ktora obejmuje wszystkie sfery zycia publicznego (Roman Pawlowski, "Dyktatura Cwaniakow", GAZETA WYBORCZA, 17 wrzesnia 2012).
RZECZPOSPOLITA: Kto zatem bedzie sprawowal wladze nad sluzbami?
STANISLAW KOZIEJ, SZEF BIURA BEZPIECZENSTWA NARODOWEGO: Zasadniczo wladze wykonawcza sprawuje Rada Ministrow, i to jest odpowiedz, gdzie powinien byc osrodek koordynacyjny. Prezydent nie powinien byc jednak pomijany i musi miec mozliwosc korzystania ze wszelkiego rodzaju informacji.
RZECZPOSPOLITA: Czy jednak taka koordynacja i integracja to nie jest kopiowanie systemu rosyjskiego, tzw. kulaka, ktory w jednej zacisnietej piesci skupia cala wladze nad systemem bezpieczenstwa, czesto nie tylko, aby zapewnic bezpieczenstwo obywatelom, ale by ich rownoczesnie kontrolowac?
STANISLAW KOZIEJ: Jak sie rozejrzymy po swiecie, to zobaczymy, ze sa rozne systemy. Nie chodzi o to, aby stworzyc jedna supersluzbe...
RZECZPOSPOLITA: W Rosji tez jest wiele sluzb, ale wladztwo jest skupione w tzw. kulaku.
STANISLAW KOZIEJ: Ja nie mowie o wladztwie, tylko o koordynacji i integracji. To jest cos innego. Chodzi o dostarczanie decydentom przetworzonej analizy opracowanej na podstawie wielu zrodel. Tego teraz nie ma i to jest nasza slabosc. Jeszcze raz podkreslam, ze trzymamy sie obowiazujacej konstytucji.
RZECZPOSPOLITA: Ktory system bezpieczenstwa moglby byc wzorem?
STANISLAW KOZIEJ: Takiego jeszcze na swiecie nie ma. Tendencje do koordynacji i integracji wystepuja wszedzie. Nigdzie jednak nie stworzono zintegrowanego systemu bezpieczenstwa. My to probujemy robic, chocby przez integrowanie systemow cywilnych i wojskowych, miedzynarodowych i krajowych, obronnych i kryzysowych, resortowych i transsektorowych, centralnych i lokalnych.
I nie chodzi tylko o to, aby bronic sie przed zagrozeniami militarnymi, ale rowniez innymi, takimi jak cyberataki czy zagrozenia dla bezpieczenstwa energetycznego. Jesli uda nam sie przekonac decydentow do idei integracji, i w tym kierunku reformowac system, to bedziemy pod wzgledem nowoczesnosci i adekwatnosci do nowych potrzeb w czolowce swiatowej.
RZECZPOSPOLITA: Organizacje broniace praw czlowieka zwracaja jednak uwage, ze byc moze dzieki takim dzialaniom zwieksza sie bezpieczenstwo, ale kurczy sie sfera wolnosci obywatelskiej.
STANISLAW KOZIEJ: To jest odwieczny dylemat - wolnosc czy bezpieczenstwo. Trzeba szukac kompromisu. Od 11 wrzesnia 2001 r. rzeczywiscie nastapilo zaostrzenie polityki bezpieczenstwa kosztem wolnosci. Ale po zamachu na WTC bylo to powszechnie akceptowane. W swoich propozycjach ten dylemat uwagledniamy ("Koordynacja i integracja sluzb jest konieczna", RZECZPOSPOLITA, 10 wrzesnia 2012).
12:30 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + herbata.
15:35 Hrs. Na Rondzie de Gaulle'a W srodku palma (komus odbila, ze te dziwactwo tam wystawiono) + slonce + upal.
16:00 Hrs. W Zespole Poradni i Lecznictwa Bonifratrow.
21:44 Hrs. Place 10 zl. za wpis na blogu w kafejce internetowej.
22:33 Hrs. Kupuje w OTTOMAN KEBAB falafel w cienkim (8zl.) + butelke Coca Coli Zero (4 zl.) = 11 zl.
22:52 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + 1 tabletke naturalna + Coca Cola Zero.
23:20 Hrs. Na stacji kolejowej. Do Slupska jezdza 2 pociagi dziennie. O 14:45 + 23:00. Bilet pierwszej klasy 97 zl. Drugiej klasy 68 zl.
23:34 Hrs. Kontroler sprawdza bilety w tramwaju + wypisuje mandat dla mlodzienca za jazde na gape.
Szwedzi sie zbroja. Ida zle czasy.
Po raz pierwszy od zimnej wojny w Szwecji zagrozone sa stabilnosc, pokoj i dobrobyt - wynika z raportu dla rzadu, do ktorego dotarl dziennik "Svenska Dagbladet". Czarny scenariusz zaklada zalamanie UE i obojetnosc NATO. Szwecje niepokoja sytuacja w Rosji i utrata wplywow w Arktyce zasobnej w bogactwa naturalne. Rzad zapowiada dokupienie do 60 samolotow bojowych Jas-Gripen, bo "zyjemy w niespokojnych czasach" (GAZETA WYBORCZA, 18 wrzesnia 2012).
"Zbrodniarz Stalin. Morderca Putin", "Komorowski! Zdrajca Polski", "Komorowski zdrajca" - skandowalo kilka tysiecy osob, ktore wczoraj zgromadzily sie pod ambasada Rosji w dniu 73. rocznicy agresji sowieckiej na Polske. - Jestesmy tu, by zaprotestowac przeciwko imperializmowi rosyjskiemu. Imperializmowi, ktorego przejawem jest to, co wydarzylo sie w Smolensku, a juz wiemy co tam sie stalo 10 kwietnia 2010 r. - mowil do zgromadzonych Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej Codziennie" (Wojciech Kaminski, "Przeciw rosyjskiemu imperializmowi", GAZETA POLSKA CODZIENNIE, 18 wrzesnia 2012).
Monday, September 17, 2012
W rocznice
napasci Rosji na Polske w ramach wspolpracy z Niemcami obchodze w Warszawie. Dentysta + spacerek + modlitwa za tych co zgineli 17 wrzesnia 1939 roku w obronie ojczyzny. Pogoda wspaniala. Slonecznie + cieplo. Nadaje z kafejki internetowej w pasarzu handlowym nad przystankiem Metra.
15:54 Hrs. W wagoniku Metra. Pelen + stoje. Kierunek Mlociny.
16:17 Hrs. U dentysty w klinice pryzmat.
18:17 Hrs. W wagoniku Metra. 4 osoby. Kierunek Kabaty.
19:20 Hrs. Place 3 zl. za wpis na blogu w INTERNET CAFE.
19:36 Hrs. Jem placek z cukinii w KEBAB KING na ul. Chmielnej.
20:09 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + popijam woda mineralna Kropla Beskidu.
20:48 Hrs. W domu.
Zasade "kija i marchewki" Gazprom stosuje najczesciej, by wbic klin miedzy stara UE z Europy Zachodniej i nowe panstwa czlonkowskie Unii, ktore w czasach zimnej wojny nalezaly do bloku sowieckiego...
Przykladem jest Polska, ktora jest biedniejsza od panstw Zachodu, ale za rosyjski gaz placi najdrozej w UE...
Prezydent Rosji kolejny raz potwierdzil, ze Moskwa ciagle traktuje zwiazane z UE panstwa Europy Srodkowo-Wschodniej jako strefe swoich wplywow i swoista gubernie Gazpromu (Andrzej Kubik, "Putin to nie Bill Gates. Komisja Europejska badala i karala praktyki monopolistyczne Microsoftu, nie liczac sie ze zdaniem USA. Jednak gdy pod antymonopolowa lupe wziela Gazprom, Kreml warknal: - Wara!", GAZETA WYBORCZA, 17 wrzesnia 2012).
15:54 Hrs. W wagoniku Metra. Pelen + stoje. Kierunek Mlociny.
16:17 Hrs. U dentysty w klinice pryzmat.
18:17 Hrs. W wagoniku Metra. 4 osoby. Kierunek Kabaty.
19:20 Hrs. Place 3 zl. za wpis na blogu w INTERNET CAFE.
19:36 Hrs. Jem placek z cukinii w KEBAB KING na ul. Chmielnej.
20:09 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + popijam woda mineralna Kropla Beskidu.
20:48 Hrs. W domu.
Zasade "kija i marchewki" Gazprom stosuje najczesciej, by wbic klin miedzy stara UE z Europy Zachodniej i nowe panstwa czlonkowskie Unii, ktore w czasach zimnej wojny nalezaly do bloku sowieckiego...
Przykladem jest Polska, ktora jest biedniejsza od panstw Zachodu, ale za rosyjski gaz placi najdrozej w UE...
Prezydent Rosji kolejny raz potwierdzil, ze Moskwa ciagle traktuje zwiazane z UE panstwa Europy Srodkowo-Wschodniej jako strefe swoich wplywow i swoista gubernie Gazpromu (Andrzej Kubik, "Putin to nie Bill Gates. Komisja Europejska badala i karala praktyki monopolistyczne Microsoftu, nie liczac sie ze zdaniem USA. Jednak gdy pod antymonopolowa lupe wziela Gazprom, Kreml warknal: - Wara!", GAZETA WYBORCZA, 17 wrzesnia 2012).
Sunday, September 16, 2012
W Warszawie
jestem od rocznicy 9/11. Wyladowalem w zeszly poniedzialek. Na lotnisku przywitala mnie Stasia. Podroz byla bezproblemowa. Warszawa wspaniala. Powietrze zdrowe i czuje sie dobrze. Droga od nowojorskich Zarembow do warszawskich Kuciakow przebiegla wspaniale. Od slubu w Nowym Jorku do wakacji w Warszawie. Odpoczywam. Mam kilka planow i szykuje sie na rozne akcje. Oczywiscie wszystko opisze w miare mozliwosci. Wczoraj dzwonila do mnie Tereska z N.Y. Nowozency sa na Dominikanie w podrozy poslubnej.
14 wrzesnia, w 3 rocznice smierci Isabel poszedlem na cmentarz na mogile wujka Jozefa i cioci Marii. Kwiaty + znicz + modlitwa za jej dusze i dusze cioci z wujkiem. Byl piekny dzien.
12:50 Hrs. W kosciele sw. Stanislawa Kostki na Zoliborzu + grob blogoslawionego Jerzego Popieluszko.
22:10 Hrs. Dzwoni Rysiek z Toronto.
14 wrzesnia, w 3 rocznice smierci Isabel poszedlem na cmentarz na mogile wujka Jozefa i cioci Marii. Kwiaty + znicz + modlitwa za jej dusze i dusze cioci z wujkiem. Byl piekny dzien.
12:50 Hrs. W kosciele sw. Stanislawa Kostki na Zoliborzu + grob blogoslawionego Jerzego Popieluszko.
"W krainie zycia bede widzial Boga".
22:10 Hrs. Dzwoni Rysiek z Toronto.
Monday, September 10, 2012
Do zobaczenia
w Warszawie + obrazki z wesela.
http://krysphoto.smugmug.com/Photography/Artur/25285432_KnG73s
Slub odbyl sie w kosciele Church of Our Lady of the Assumption w Copiague, N.Y.
19:20 Hrs. Na lotnisku JFK w Nowym Jorku kupuje kanapke z ryba SALMON & BAGEL + butelke wody POLAND SPRING ($13.13).
13:00 Hrs. Mocze nogi w Atlantyku. Jestesmy na plazy na Long Island.
13:15 Hrs. Fala w oceanie dosc duza + wedkarze lowia ryby z plazy. Jeden zlowil Sea Robin + fotki na szalupie ROBERT MOSES.
15:08 Hrs. Wyjezdzamy na lotnisko.
15:55 Hrs. Parkujemy na parkingu lotniska JFK.
17:55 Hrs. Pozegnanie.
18:30 Hrs. Przechodze przez bramke ochrony + samolot spuzniony o godzine.
19:40 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + popijam woda POLAND SPRING.
20:00 Hrs. W samolocie LOT Boeing 767-300ER na siedzeniu 19C.
20:15 Hrs. Kolujemy.
20:27 Hrs. Startujemy.
20:40 Hrs. W powietrzu.
10:00 Hrs. Ladujemy w Warszawie + oklaski. Slonecznie. 19-stopniowo.
10:58 Hrs. Odbieram walizke.
11:15 Hrs. W pociagu ze Stasia i Henrykiem, ktorzy mnie odebrali na lotnisku.
12:15 Hrs. W domu. Wczesniej przed domem kupilem 4 gazety w kiosku. "Nasz Dziennik" + "Polska The Times" + "Gazeta Polska Codziennie" + "Prawda jest ciekawa. Gazeta Obywatelska".
14:41 Hrs. W metrze. Pierwszy raz jade warszawskim metrem.
18:37 Hrs. Robie 6 fotek paszportowych (minimum) w Foto Forma do biletu miesiecznego (23 zl.). Potrzebuje tylko jedna fotke do tego celu.
19:00 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + popijam Coca Cola Zero. W tramwaju + deszcz.
14:40 Hrs. W Muzeum Powstania Warszawskiego.
http://krysphoto.smugmug.com/Photography/Artur/25285432_KnG73s
Slub odbyl sie w kosciele Church of Our Lady of the Assumption w Copiague, N.Y.
19:20 Hrs. Na lotnisku JFK w Nowym Jorku kupuje kanapke z ryba SALMON & BAGEL + butelke wody POLAND SPRING ($13.13).
13:00 Hrs. Mocze nogi w Atlantyku. Jestesmy na plazy na Long Island.
13:15 Hrs. Fala w oceanie dosc duza + wedkarze lowia ryby z plazy. Jeden zlowil Sea Robin + fotki na szalupie ROBERT MOSES.
15:08 Hrs. Wyjezdzamy na lotnisko.
15:55 Hrs. Parkujemy na parkingu lotniska JFK.
17:55 Hrs. Pozegnanie.
18:30 Hrs. Przechodze przez bramke ochrony + samolot spuzniony o godzine.
19:40 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + popijam woda POLAND SPRING.
20:00 Hrs. W samolocie LOT Boeing 767-300ER na siedzeniu 19C.
20:15 Hrs. Kolujemy.
20:27 Hrs. Startujemy.
20:40 Hrs. W powietrzu.
WTOREK 11 wrzesnia 2012
10:00 Hrs. Ladujemy w Warszawie + oklaski. Slonecznie. 19-stopniowo.
10:58 Hrs. Odbieram walizke.
11:15 Hrs. W pociagu ze Stasia i Henrykiem, ktorzy mnie odebrali na lotnisku.
12:15 Hrs. W domu. Wczesniej przed domem kupilem 4 gazety w kiosku. "Nasz Dziennik" + "Polska The Times" + "Gazeta Polska Codziennie" + "Prawda jest ciekawa. Gazeta Obywatelska".
SRODA 12 wrzesnia 2012
14:41 Hrs. W metrze. Pierwszy raz jade warszawskim metrem.
18:37 Hrs. Robie 6 fotek paszportowych (minimum) w Foto Forma do biletu miesiecznego (23 zl.). Potrzebuje tylko jedna fotke do tego celu.
19:00 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + popijam Coca Cola Zero. W tramwaju + deszcz.
CZWARTEK 13 wrzesnia 2012
14:40 Hrs. W Muzeum Powstania Warszawskiego.
Sunday, September 09, 2012
Odpoczynek +
poprawiny. Po wczorajszym wystawnym + bogatym weselu szlachcianki Anny i szlachcica Artura, dzisiejszy dzien to totalny relaks + kameralne poprawiny w ogrodku domowym. Na weselu bylo ponad 120 gosci. Kapela przygrywala skoczne tematy polskie i angielskie. Zywnosc wykwintna i duzo. Wspaniale przezycie, ktore zostanie na zawsze w pamieci.
01:45 Hrs. Koniec tancow + spocone czolo, potylica i pod nosem.
01:45 Hrs. Koniec tancow + spocone czolo, potylica i pod nosem.
Saturday, September 08, 2012
Slub
Anny, corki sp. Antoniego Zaremby jest wydarzeniem dzisiejszego dnia. Wielki dzien + wielkie atrakcje.
13:30 Hrs. Wchodze do limuzyny.
14:03 Hrs. Po wizycie na cmentarzu. Odwiedzilismy grob Antoniego Zaremby. Ojca Anii.
14:53 Hrs. Artur wklada obraczke na palec Anii + slubowanie.
15:45 Hrs. Po ceremoni zaslubin + wchodzimy do limuzyny. Jedziemy na sesje zdjeciowa do parku ARBORETUM.
16:18 Hrs. Zdjecia w Dahlia Garden.
18:40 Hrs. W WATERMILL CATERERS na przyjeciu weselnym.
20:00 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + Diet Coke.
13:30 Hrs. Wchodze do limuzyny.
14:03 Hrs. Po wizycie na cmentarzu. Odwiedzilismy grob Antoniego Zaremby. Ojca Anii.
14:53 Hrs. Artur wklada obraczke na palec Anii + slubowanie.
15:45 Hrs. Po ceremoni zaslubin + wchodzimy do limuzyny. Jedziemy na sesje zdjeciowa do parku ARBORETUM.
16:18 Hrs. Zdjecia w Dahlia Garden.
18:40 Hrs. W WATERMILL CATERERS na przyjeciu weselnym.
20:00 Hrs. Biore 4 tabletki chemii + Diet Coke.
Subscribe to:
Posts (Atom)