Wednesday, January 24, 2007

Eric Margolis - "komunisci

ciagle strasznym zagrozeniem".

Communists are still a grave threat

A few years after Poland's liberation from communist rule, I met with the country's deputy minister of defence. He suggested a stroll in a park, "because here in my office, there are many listeners."
I asked if communists still posed a threat. He stopped, and whispered, "They are gone, but they are still here."
On Jan. 7, we witnessed a striking example of what the minister meant. Warsaw's high-profile archibishop, Stanislaw Wielgus, was forced to resign after being exposed as a longtime informer for Poland's former communist secret police, the Sluzba Bezpieczenstwa, or SB.
Many other senior Catholic clergymen are being exposed. Ultra-Catholic Poland is in shock. This is also the latest faux pas in Pope Benedict's accident-prone reign. He appointed old friend Wielgus archibishop, and defended him when the scandal broke.
Most of the Soviet Union's Orthodox clergy were KGB agents, as were most Muslim mullahs in Soviet central Asia. The KGB planted numerous agents in Poland's Catholic Church and the Vatican. Many still remain active. KGB and Soviet military intelligence, GRU, were everywhere.
The sinister residue of communist-era intelligence and security systems still infects eastern Europe. After communism's collapse, its former intelligence agents and their precious files were simply absorbed into Europe's new security agencies, or retired on full pensions. Many became "businessmen," notably in Russia, where they grew rich from blackmail and protection, like the former KGB/FSB agents now being investigated in the Litvinenko murder case.
It was wery easy for communist regimes to enlist informers and agents. The socialist state controlled every aspect of life. Each apartment building, every city block, factory section, and school had government informers and party security apparatchiks.
Any "anti-state" or "deviationist" activities were immediately reported to the party. Malefactors could lose their homes and jobs; their parents denied pensions. This efficient totalitarian control system ensured everyone became their own little secret policeman and reported relatives, friends, and co-workers.
Prison, torture
In the 1980s, I faced one of eastern Europe's most vicious communist secret police who threatened my distant relatives with prison and torture in an effort to get me to write articles attacking the regimes' various enemies. I managed to end it by threatening to kill the specific agents who were menacing me. I was never bothered again.
Poland's PM, Jaroslaw Kaczynski, has tabled legislation to exclude former communist agents from public jobs and reduce or end their state pensions. More important, the law declares the SB and its former agents "a criminal organization."
Kaczynski and his twin brother Lech, Poland's president, vow to purge all remaining communist agents and possibly prosecute them.
Poland should be hailed for finally exposing communist criminals and their pawns. Now, it's time for eastern Europe's other nations, Ukraine and Russia, to do the same.
It is time for the European Union to enact legislation similar to Poland's defining the communist secret police and their political leaders as the criminals they were.
Russia should admit its monstrous crimes and prosecute surviving perpetrators, but won't. Poland's conservative government has taken a major step in the right direction. Once again, the dauntless Poles show the rest of us the way (Eric Margolis, Communists are still a grave threat, SUNDAY SUN, January 21, 2007).

Wczoraj obejrzalem i wysluchalem oredzie prezydenta Busha o stanie panstwa. Przemowienie to bylo wyjatkowe. 7 z kolei za jego prezydentury. Takze historyczne z powodu zasiadania po raz pierwszy w historii amerykanskiego parlamentu kobiety Nancy Pelosi w roli marszalka. Takze wiekszosc demokratow w obu izbach parlamentu dodawala tej ceremoni wyjatkowosci, oraz przebywanie na sali 7 kandydatow do prezydentury w przyszlorocznych wyborach. W tym, majestatyczna i wyniosla Hillary Clinton.

Prezydent zaczal od amerykanskiej ekonomii, ktora jest w wysmienitym stanie. Dynamiczny wzrost, male bezrobocie. Jeden problem to zaleznosc Ameryki od obcej ropy, glownie importowanej z krajow Ameryce niezyczliwych. Obiecal zmniejszyc uzywanie benzyny o 20% w ciagu dekady i rozwijac alternatywne srodki energii. Natomiast skonczyl o Iraku i poprosil Amerykanow o danie mu ostatniej szansy aby zakonczyc zwyciesko te wojne, wysylajac przy tym wiecej wojska. Inaczej sunici i szyici powyzynaja sie w krwawej jatce, ktora moze sie przerodzic w powazny zbrojny konflikt w calym rejonie. Bush wymienil z nazwy trzy panstwa totalitarne, Kube, Bialorus i Birme, ktore Ameryka bedzie zwalczac.

06:30 Hrs. Dzisiaj na dworze pada drobny sniezek. Jest minus 6-stopniowo. W radiu dziennik. Szlachcic Ryszard Kapuscinski nie zyje. Warszawa bez prezydenta. Czesi zadowoleni z amerykanskiej tarczy.

06:42 Hrs. Czy pamietasz te noc w Zakopanem? Ksiezyc swiecil srebrzyscie jak stal - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM. ESSO, Petro-Canada biora za litr paliwa $0.79.9. Beaver $0.79.7.

Tadeusz Gajl w "Herby Szlacheckie Rzeczypospolitej Obojga Narodow", zacne szlacheckie rodziny KAPUSCINSKI przypisuje do klanow: Nieczuja, Odrowaz.

Z bolem sledzilismy oskarzenia kierowane pod jego adresem w minionych tygodniach, a dotyczace jego uwiklania we wspolprace ze Sluzba Bezpieczenstwa i z wywiadem PRL.

Ksiadz Arcybiskup Wielgus potwierdzil fakt wspomnianego uwiklania i przyznal, ze skrzywdzil nim Kosciol.

Nie nam sadzic czlowieka, wspolbrata, ktory przez lata wiernie i gorliwie sluzyl Kosciolowi.

Po raz kolejny doswiadczamy, ze mroczna przeszlosc z okresu totalitarnego systemu panujacego przez dziesiatki lat w naszej Ojczyznie wciaz daje o sobie znac.

Tylko krytyczna i rzetelna analiza wszystkich dostepnych zrodel pozwoli nam zblizyc sie do prawdy. Odczytywane jednostronnie dokumenty, sporzadzone przez wrogich Narodowi i Kosciolowi funkcjonariuszy aparatu represji komunistycznego panstwa, moga powaznie krzywdzic ludzi, niszczyc wiezi spolecznego zaufania i w konsekwencji okazac sie pogrobowym zwyciestwem nieludzkiego systemu, w jakim przypadlo nam zyc.

Dosc latwo zapomina sie, ze w czasach totalitaryzmu komunistycznego caly Kosciol w Polsce stale sprzeciwial sie zniewalaniu spoleczenstwa i byl oaza wolnosci i prawdy.

Wierzymy gleboko, ze prawda wyzwala, bo wyzwalajaca prawda jest sam Jezus Chrystus.

Kosciol jest wspolnota grzesznikow, ale jednoczesnie jest swiety i powolany do swietosci, bo Jego Glowa jest oraz zyje w nim i dziala Jezus Chrystus.

Prawda o grzechu ma prowadzic chrzescijanina do osobistego uznania winy, do skruchy, do wyznania winy - nawet wyznania publicznego, jezeli zachodzi potrzeba, a nastepnie do pokuty i zadoscuczynienia.

Kosciol Chrystusowy jest wspolnota pojednania, przebaczenia i milosierdzia.

Wiemy, ze wielu z tych, ktorzy niegdys ulegli zniewoleniu, zagluszyli wlasne sumienie i naruszyli swoja godnosc, odpokutowalo juz swoja slabosc latami wiernej sluzby. Oni sa naszymi bracmi i siostrami!

Jako duchowni jestesmy "z ludu wzieci", jestesmy czescia spoleczenstwa polskiego, ktore cale potrzebuje odwrocenia sie od zla i pelnego nawrocenia.

Zwracamy sie do wszystkich ludzi Kosciola, duchownych i swiecich, aby kontynuowali rachunek sumienia ze swojej postawy w okresie totalitaryzmu.

Apelujemy do mlodego pokolenia, nie majacego bezposredniego doswiadczenia epoki, w ktorej przyszlo zyc starszym, by staralo sie poznac trudna i zlozona prawde o minionych czasach (SLOWO BISKUPOW POLSKICH DO WSZYSTKICH WIERNYCH KOSCIOLA W POLSCE. Podpisali: Kardynalowie, Arcybiskupi i Biskupi zebrani na posiedzeniu Rady Stalej i Biskupow Diecezjalnych Konferencji Episkopatu Polski, Warszawa, 12.01.2007, GONIEC, 19-25 stycznia 2007).

Ryszard Kapuscinski, 4 March 1932 - 23 January 2007 (http://neveryetmelted.com/?p=2114).

No comments: