Sunday, April 23, 2006

Wystaw dupe do pociagu

Zaczelo sie wszystko niewinnie w 1979 roku gdy jeden z bywalcow Mugs Away Saloon w Laguna Nuguel w Kalifornii postawil drinka odwaznemu, ktory pokaze obnazony tylek przejezdzajacemu obok pubu pociagowi Amtrak.

I od tego momentu corocznie kazdej drugiej soboty w lipcu rzesze osob wystawia swoje gole tylki do przejzdzajacych w tym dniu pociagow Amtrak. Tego roku bedzie to juz 27 "Wystawianie dupy do pociagu" czyli "Mooning of Amtrak". Jest to tak przyjemne i popularne zajecie, ze w ubieglym roku uczestniczylo w nim 20,000 osob.

Moon Amtrak Web (http://www.moonamtrak.org/).

One usually thinks of mooners - people who bare their bottoms to passing strangers or enemies - as irresponsible, spur-of-the-moment sort of folks. You know, the kind of people who fly by the seat of their pants, so to speak. But whoever is behind the Moon Amtrak Web site is organized, responsible and friendly. They cheerfully detail the rules for the 27th annual Mooning of Amtrak - the continuation of a Laguna Nuguel, Calif., tradition in which mooners greet passing trains on the second Saturday of July, each year. And the site encourages mooners of all shapes, sizes and abilities to participate.
Sure, the site also politely asks that mooners refrain from bringing controlled substances to the area of hassling sherriff's deputies, but that seems only fair. After all, even the site itself acknowledges that "the 'Mooning' of a public conveyance may be considered objectionable to some," so why ask for trouble? Well, OK - you may be thinking - but more to the point, why bother mooning Amtrak trains at all? The answer, in a word, is alcohol.
One day in 1979, a patron of the Mugs Away Saloon, which sits not far from the railroad tracks in Laguna Nuguel, told his friends that he'd buy a drink for anybody who went out and mooned the next train that passed. He was taken up on his strange offer, and an unlikely ritual, which has grown with time, was born. Last year, 20,000 people dropped their pants for the occasion, and there is every reason to believe that this year's event will be just as well-attended (NATIONAL POST).

Kobiety coraz czesciej obnazaja publicznie piersi

Dwa lata temu po zwycieskim meczu hokejowym z udzialem Calgary Flames na wlasnym terenie tysiace kibicow wyszlo na ulice w euforii. Kobiety usadowione na barkach niosacych je mezczyzn i kolyszace sie jak gwiazdy filmowe w tancu zaczely obnazac piersi przy wielkim aplauzie przechodniow.
Wiekszosc komentatorow okreslila to zjawisko jako zachowanie pijanych i glupich kobiet. Zakonczone niedawno badanie socjologiczne stwierdzilo, ze zachowanie to zostalo spowodowane przez caly zespol czynnikow , w tym przez pragnienie swietowania zwyciestwa lokalnej druzyny hokejowej, pragnienie zlamania zasad zachowania w miejscu publicznym, przekonanie o swoim gwiazdorstwie oraz poczucie uczestniczenia w historycznym wydarzeniu.
Mary Valentich, emerytowana juz profesor socjologii spolecznej na Uniwersytecie Calgaryjskim, mowi: - Zazwyczaj nie robi sie tego w kazdym miejscu. Musza zaistniec odpowiednie do tego okolicznosci.
Opinie te potwierdza Edward Herold, rowniez emerytowany profesor z Uniwersytetu w Guelph, zajmujacy sie studiowaniem obyczajow seksualnych czlowieka. Mowi on: - Obnazanie piersi wystepuje coraz czesciej i bardziej regularnie podczas niektorych wydarzen. Pewne kobiety chca obecnie zazyc tego rodzaju swobody.
Niezaleznie od badan uczonych wiadomo, ze obnazanie piersi przez kobiety nagminnie wystepuje w audycji telewizyjnej prowadzonej przez Jerr'ego Springera (WIADOMOSCI, numer 46, 13 IV 2006).

FREE BREAST IMPLANTS?
Hoax underscores lack of 'critical thinking skills' by Internet users: media critic

In just one month, a credit card offering free breast implants as a sign-up bonus attracted hundreds of female applicants and more than 130,000 visitors to its home page, http://www.plasticassets.com/. Marketed using the slogan "Invest into your breasts," the card also promised free lip injections for every referral, discounts on surgery consultations, and "FeelGood Points" that could be redeemed for operations such as tummy tucks. Although Plastic Assets was revealed to be a hoax this week, its mastermind - Canadian media critic Shari Graydon - said, "The degree to which our site was believed to be credible ... underlines tha fact that people aren't bringing critical thinking skills to what they read on the Internet."
CanWest News Service (NATIONAL POST, Wednesday, April 5, 2006).

Prince Harry hits strip club

LONDON (Reuters) - Prince Harry enhanced his reputation as a royal "wild child" yesterday when he made headlines with reports he partied it up at a lap-dancing club.
Harry and a group of friends visited the Spearmint Rhino club at Colnbrook, west of London, Friday to celebrate the end of his army officer training at the elite Sandhurst military academy, several newspapers reported.
The Sun - in a front-page story headlined "Dirty Harry" - said the 21-year-old prince and his friends guzzled beer and ogled the topless dancers. The Daily Mirror said Harry "sat with a stripper on his lap" after arriving at the club at 3 a.m.
The office of Harry's father and heir-to-the-throne Prince Charles declined comment. Harry, youngest son of Charles and late Princess Diana, has courted controversy before with his behaviour.
He apologized in January last year for wearing a Nazi uniform to a costume party and he has previously admitted to smoking pot and underage drinking (SUNDAY SUN, April 9, 2006).

NIEZALEZNA GAZETA POLSKA

W Husarzu mojej ulubionej ksiegarni udalo mi sie zgarnac ostatni egzemplarz nowego magazynu z Polski. "Niezalezna Gazeta Polska", w podtytule "Magazyn Opinii".
Nr 2(2) 7 kwietnia 2006 r. Indeks 211060 Naklad 52 000 www.niezalezna.pl Cena 4,00 (w tym 7% VAT) $2.95. Magazyn cieniutki. Tylko 47 stron, ale znalzly sie w nim wycinki godne przytoczenia na moim blogu.

W polskich mediach nastapilo jednak istotne przechylenie na rzecz jednej tylko opcji politycznej... Wraz z niewielka grupa dziennikarzy podjelismy trud budowania niezaleznych mediow - innych niz te, ktore na co dzien dostarczaja Panstwu informacji. Przeksztalcilismy tygodnik "Gazeta Polska" w ostre, walczace z dominujacym nurtem salonu pismo polityczne. Wydajemy takze magazyn (miesiecznik), ktory maja Panstwo w reku. Miesiecznik bedzie zawieral wiecej tekstow publicystycznych i literackich...
Budujemy nasza wysepke prawdy. Ufam, ze bedzie to mialo wplyw na inne media. Juz dzis widac, ze tematy do niedawna uznawane za tabu z wolna przebijaja sie w najwiekszych stacjach radiowych i telewizyjnych
(Tomasz Sakiewicz, "Sladami Jana Pawla II").

"Zadaniem nowego papieza bedzie wprowadzic kosciol w Trzecie Tysiaclecie" - te slowa, wypowiedziane 16 pazdziernika 1978 r. przez kardynala Stefana Wyszynskiego, przytacza Jan Pawel II w swoim testamencie, czyniac je niemal mottem swego pontyfikatu. Przeciez nie oznaczaja one tylko proroctwa, ze Jan Pawel II dozyje Trzeciego Tysiaclecia, ale rowniez, ze umocni Kosciol i wskaze mu perspektywy. Jest to przedsiewziecie, ktore szczegolnie trzeba miec na uwadze. W Kosciele nazywa sie je reewangelizacja, w perspektywie swieckiej - budowa cywilizacji milosci. Ma ono takze swoj kontekst narodowy, ktory wyraza sie w tym, ze takze Polska ma misje do spelnienia w dziele budowania swiata chrzescijanskiego. Jedna z nich (chociaz z pewnoscia nie jedyna) jest szerzenie kultu Milosierdzia Bozego...
Wezwania, ktore Jan Pawel II kierowal do mlodych i starych, czesto spotykaja sie ze sprzeciwem, a jeszcze czesciej - z zabojczym milczeniem. Uwaza sie, ze sa niemozliwe do realizacji, gdy tymczasem stanowia "znak sprzeciwu" wobec zaklamania wspolczesnego swiata, ktory z wielka determinacja potrafi bronic swoich dwu bozkow: przyjemnosci i wygody...
Warto tez zastanowic sie, co dzis zostalo z papieskiej idei "Europy ducha"...
Nie podejmuje sie rowniez wielu innych tematow, chociazby dotyczacych liberalizmu, ksztaltu polityki, zycia gospodarczego (rzekomo swiete "prawo wlasnosci" czy pojecie "wolnego rynku"), zagrozen plynacych z strony demokracji (grozba totalitaryzmu!). Brakuje refleksji nad zagadnieniami mniej kontrowersyjnymi, ktore w przyszlosci moga okazac sie bardziej znaczace: personalizm, rozumienie rodziny jako wspolnoty osob czy wreszcie pedagogike Jana Pawla II, ktora niewiele ma wspolnego ze wpolczesnym, zawezonym rozumieniem "pedagogiki". Podjecie kazdej z tych spraw wymaga samodzielnosci i odwagi, wydaje sie bowiem, ze nadchodzi czas, aby je podejmowac i rozwijac na wlasna odpowiedzialnosc, korzystajac z autorytetu Jana Pawla II, ale nie zaslaniajac sie nim
(Witold Starnawski, "Zywa pamiec i martwe schematy").

Znam mechanizmy niesuwerennosci wielu redakcji i chcialbym, zeby media w Polsce byly rzeczywiscie wolne. Wolne np. od wplywow agentury...
Czy to w ogole ma jakies znaczenie, jakich kto mial przodkow? Po co wyciagac takie rzeczy?
- Nikt nie odpowiada za swoich rodzicow, dziadkow i pradziadkow. Ma natomiast znaczenie to, w jaki sposob ktos mowi o przeszlosci swojej rodziny. Jesli ktos na ten temat sciemnia, klamie, unika tematu - pojawia sie pytanie, dlaczego tak sie zachowuje. To moze byc test na wiarygodnosc kandydata...
Kiedy radni LPR-u zasugerowali dwa lata temu Pana zydowskie pochodzenie, udowodnil Pan, ze to nieprawda. Dlaczego Pan to robil?
- Bo nie znosze jakiejkolwiek nieprawdy. Nie jestem i nigdy nie bylem antysemita. Ale nie jestem tez Zydem, gdybym byl - to bym bronil swojego pochodzenia. A ze nim nie jestem, to mowie, ze nie jestem. Byla akurat taka sytuacja, ze ktos chcial mi uszyc zydowskie pochodzenie, wiec zareagowalem, ale tez bez cienia antysemityzmu. Jedna z ciotek napisala sage Modzelewskich, rodziny mojej matki, "My z Podola". Przynioslem te ksiazke na jedno z zebran i wykazalem na drzewie genealogicznym, ze w najblizszej rodzinie matki sa 3 katolickie zakonnice. Jestem fanatykiem prawdy i prawda to jedyny rodzaj socjotechniki, jaki stosuje. Denerwuje mnie, kiedy ktos mowi, ze jestem taki, skoro jestem inny
("Spowiedz "Bulteriera" - z Jackiem Kurskim, poslem PiS, rozmawiaja Karolina Wichowska i Tomasz Sakiewicz").

Kazimierz Wirstlein przyszedl na swiat w 1894 r. w Drohobyczu. Byl synem kolejarza Andrzeja Wirstleina i Felicji z Dunin-Wasowiczow...
Ojciec Wierzynskiego byl synem spolonizowanego Austriaka. Zmiane nazwiska tak tlumaczyl szkolnemu koledze. "Wirstlein to po niemiecku 'kielbaska'. Niechze jakiemu Niemcowi spodobaja sie moje wiersze..."...
Pilsudczyk Wierzynski nierzadko wyciagal z wiezienia znajomych pisarzy-komunistow
(Piotr Lisiewicz, "JA JESTEM Z LOTU PTAKA" - "Casimirus rex & sex Poloniae". Obok serce przebite strzala. Tak podpisywal sie pod listami wysylanymi n Nowego Jorku, Rzymu czy Londynu. Kazimierz Wierzynski "oplul wszystko co polskie" - grzmial tymczasem w PRL "Zolnierz Wolnosci". Najpopularniejszy poeta niepodleglej II Rzeczypospolitej, przedwojenny redaktor naczelny "Przegladu Sportowego", jest dzis znany wiekszosci Polakow wybiorczo. Troche tak, jak chciala komunistyczna cenzura.").

Duzo o nas pisza w ostatnim czasie. Raczej negatywnie, ale o Stanach Zjednoczonych tez pisze sie w Europie negatywnie, co nie zmienia faktu, ze jest to pod kazdym wzgledem najpotezniejszy kraj swiata. Pozycja Polski jest slaba, ale ciche posluszenstwo raczej jeszcze ja oslabi i zepchnie w cien. Te kraje, ktore nie podporzadkowuja sie slepo ideologii panujacej w Unii, nie pasuja do sielankowej fotografii zjednoczonej Europy, wywoluja wiec irytacje. Ale i koniecznosc szukania z nimi ugody i kompromisu.
Pisza o nas coraz wiecej, dobrze czy zle, ale pisza. To znaczy, ze odgrywamy w UE coraz wieksza role. Gwiazdy filmowe robia wszystko, zeby o nich pisano, bo od tego zalezy ich zawodowa egzystencja. My nie musimy sie starac, jestesmy na topie. Yes, yes, yes
(Krystyna Grzybowska, "Europa niejedno ma imie").

O nowym zjawisku spolecznym, zwanym "Pokoleniem Transformacji", w skrocie "Pokoleniem T" wspomina Diagnoza spoleczna 2005 (Diagnoza spoleczna 2005. Warunki i jakosc zycia Polakow pod red. J. Czapinskiego i T. Panka, Warszawa 2006, www.diagnoza.com): "Osoby urodzone w okresie zmiany systemu - tuz przed lub w 1989 r. - zdecydowanie roznia sie od nieco starszego pokolenia: wiecej pija, czesciej zazywaja narkotyki, wiecej wypalaja papierosow i maja silniejsze poczucie bycia dyskryminowanym. Ale wszystkie te negatywne wyrozniki pokoleniowe dotycza glownie lub wylacznie kobiet"...
Jedna z przyczyn wzrostu agresji wsrod mlodych dziewczyn jest wyrazny wzrost spozycia przez nie alkoholu, najtanszej polskiej rozrywki...
Osobnym problemem sa narkotyki, ktore staly sie kolejna masowa moda. Co gorsza, "trendy" sa nie tylko same narkotyki, ale nawet wiedza na temat ich dzialania czy tez osob je rozprowadzajacych. Wszystko to staje sie czescia mody i poczucia bycia dopuszczonym do "wewnetrznego kregu wtajemniczonych", specificznego poczucia nadzwyczajnosci i elitarnosci, bycia lepszym od innych.
Oprocz dotychczas stosowanych uzywek w rodzaju marihuany, haszyszu czy kompotu pojawiaja sie nowe, takie jak kwas czy spid...
O ile jednak popularnosc narkotykow wsrod mlodych mezczyzn pozostaje mniej wiecej na takim samym poziomie od dluzszego czasu, to wsrod dziewczat moda na nie gwaltownie wzrasta. W porownaniu z badaniami przeprowadzonymi w roku 2003 liczba dziewczat, ktore mialy kontakt z narkotykami wzrosla o ponad polowe. Badacze nie odnotowuja juz w tym wzgledzie istotnych roznic pomiedzy plciami
(Michal Orzechowski, "POKOLENIE - Rosnie nowe, niebezpieczne pokolenie. Niektorzy nazywaja je Pokoleniem T. T jak Transformacja. A moze T jak Tragedia?").

Internet (ktory kiedys wszedzie wszystko odmieni) wyszedl w USA daleko poza epoke forum dyskusyjnych. Stal sie tak niezwykle wszechstronna, ze niemozliwa do krotkiego omowienia bronia czysto polityczna. W sensie organizacyjnym i opiniotworczym. W tej ostaniej materii przewyzsza juz wszystkie telewizje i gazety razem wziete (Jacek Kwiecinski, "Epoka postmedialna").

Witold byl wnukiem powstanca styczniowego, Jozefa Pileckiego, ktory przeplacil udzial w walkach 1863 r. zeslaniem na Sybir i utrata majatku. Ocalaly tylko Sukurcze - zapisane na panienskie nazwisko jego matki. W tym dworze odbywaly sie przez wieki zjazdy szlachty, tu takze - wedle legendy - Jadwiga miala spotkac sie z Jagiella. Osobliwoscia dworu byla tajna komnata: ukrywali sie w niej powstancy i to w czasie, gdy kwaterowal tam carski general. W powstaniu walczyli takze przodkowie rotmistrza po kadzieli. Na obrazie Grottgera "Ucieczka" przedstawiony zostal brat matki Witolda, Hipolit Osiecimski, kolba torujacy sobie droge ucieczki podczas powstanczego zrywu...
Na wzor dawnej samoobrony tworzy tez ochotniczy szwadron Krakusow, ktory odnosi sukcesy na manewrach i niebawem zostaje wlaczany do 19 Dywizji Piechoty w charakterze kawalerii dywizyjnej. Na czele szwadronu Pilecki ruszy na front we wrzesniu...
Pileckiemu zarzucono zdrade panstwa polskiego, za co otrzymal trzykrotyn wyrok smierci. Byla to zbrodnia sadowa, w ktorej uczestniczyli ubecy i sedziowie, adwokaci i prokuratorzy, Polacy i Zydzi. Za morderce nalezy uznac tez prezydenta Bieruta, ktory wiedzac o fikcyjnosci zarzutow, nie skorzystal z prawa laski. Rotmistrz Witold Pilecki zostal rozstrzelany 25 maja 1948 r. Nie ma pomnika, nie ma nawet grobu
(Bohdan Ubrankowski, "Rotmistrz Pilecki - Michael Foot w ksiazce Szesc twarzy odwagi (Six Faces of Courage, 1978) zaliczyl rotmistrza Pileckiego do szesciu najodwazniejszych ludzi II wojny. Nie znal calej jego biografii. Czyny Pileckiego wystarczylyby bowiem na wypelnienie zyciorysow kilku bohaterow".).

Idea rzadu mniejszosciowego, wspieranego przez zyczliwa opozycje, przynajmniej w zakresie niektorych projektow, rozwiala sie juz po miesiacu. Niedawny kandydat na koalicjanta wybral wariant opozycji totalnej, negacji, obstrukcji, a przede wszystkim, permanentnego ataku propagandowego prowadzonego przy wspoludziale zyczliwych mu mediow...
Wszelka postkomunistyczna swolocz, niezlustrowana agentura, zurnalistyczne psy lancuchowe i salonowe pieski plus cala masa uzytecznych idiotow spogladaja dzis na PO jak na ostatnia deske ratunku przed unicestwieniem (Marcin Wolski, "PLAN GRY - Nie twierdze, ze Platforma od poczatku zamierzala bronic oslawionego "patologicznego czworokata". Dzis juz musi!").

Szukam teraz dobrej posady dla mojego meza. Bo chlop za mlody na zasilek, a za stary, zeby isc studia konczyc. Nie powiem, po cichu liczylam na posady miedzynarodowe, ale w Europie trzeba stawac do konkursu, w ONZ-cie zadaja dyplomu magistra, a w Miedzynarodowym Komitecie Olimpijskim pytaja o czas na setke. Czas na setke? Przeciez Olek juz nie pije! Nawet w sztabie NATO lufy nie strzelil...
Z Rosjanami trzeba umiec rozmawiac, zeby im rura zmiekla. Moj Olek, niestety, co probowal zalatwic cos z ta rura, to zawsze dawal w gaz i bol glowy gotowy! (Marcin Wolski, "First lady na wychodzstwie").

Podobno kolejny epizod pojedynku Moherowych Beretow ze Sluzbowymi Kapeluszami to bedzie wojna na noze. Gombrowiczowski pojedynek na srogie miny juz za nimi (Jan Pietrzak, "Z notatnika satyryka").

Jezus jako zwykly, calkiem normaly i przecietny czlowiek, jako prekursor hippiesow w sandalach, Guru, wszechstronny geniusz, Essenczyk, zydowski kaznodzieja, epileptyk, chasyd, a nawet antysemita - wszystko to mozna dzis znalezc na polkach ksiegarskich calej Europy (Maciej Rybinski, "Czego trzeba sie bac naprawde").

No comments: