Saturday, July 29, 2023

Zmiana

pogody. Po deszczu troche sie schlodzilo. Wyskok na zakupy. "Wiedza jest drugim sloncem dla tych, ktorzy ja posiadaja" - HERAKLIT. *** Jaki fuhrer, taki narod i armia? "The Guardian", omawiajac prace Normana Ohlera o roli narkotykow w Niemczech, stwierdza, ze wedlug badacza wojennych dziejow III Rzeszy, penetrujacego dociekliwie niemieckie archiwa federalne i inne odpowiednie zbiory materialow z epoki, caly narod niemiecki byl nacpany narkotykami. Ohler argumentuje, ze uzywanie metamfetaminy bylo powszechne, szczegolnie w postaci Pervitinu. Lek byl produkowany w ogromnych ilosciach: na przyklad 35 mln tabletek zamowiono na potrzeby kampanii zachodniej w 1940 r. "Wydaje sie to imponujaca liczba, dopoki nie przypomnimy sobie, ze w kampanie zaangazowanych bylo ponad dwa i cwierc miliona zolnierzy, co srednio dawalo okolo 15 tabletek na zolnierza na cala operacje. Biorac pod uwage, ze dowodztwo skoncentrowalo sie na zaopatrywaniu zalog czolgow w lek, oznacza to, ze zdecydowana wiekszosc zolnierzy w ogole go nie brala", analizuje "The Guardian". To wlasnie narkotycznej energii mieli Niemcy zawdzieczac szybkie podbicie Francji (czyzby w czasie operacji Barbarossa amfetaminy zabraklo?). NPR pisze o zaskakujacej strategii ataku na Zachod, polegajacej na blyskawicznym przemieszczeniu przez Ardeny calej armii wraz z oddzialami czolgow. "Zachodni alianci nie sadzili, ze zagrozenie moze przyjsc ze strony Ardenow, poniewaz kazda armia musialaby odpoczac w nocy, a w gorzystym terenie bylaby latwym celem dla broniacego sie przeciwnika, ale niemiecka strategia polegala na tym, aby sie nie zatrzymywac i dotrzec do francuskiego miasta granicznego, Sedanu, po trzech dniach i trzech nieprzespanych nocach". Bez "dopalaczy" zadna armia swiata nie bylaby do tego zdolna, sadza ci, dla ktorych tezy Normana Ohlera wydaja sie calkowicie do przyjecia. Trzydziesci piec milionow tabletek metamfetaminy bylo dystrybutowanych tuz przed natarciem i byly przyjmowane przez czolgistow w regularnych odstepach czasu. Dwie pigulki musialy zostac zazyte zaraz przed rozpoczeciem dzialan militarnych. Po 12 godzinach trzeba bylo przyjac nastepna pigulke, a po kolejnych 12 godzinach czwarta pigulke. Zostalo to zapisane w tzw. dekrecie pobudzajacym. "To faktycznie zadzialalo. Niemcy dotarli do Sedanu po zdumiewajaco krotkim czasie... podczas gdy [armie francuska i brytyjska nadal znajdowaly sie w polnocnej Belgii, gdzie faktycznie spodziewaly sie niemieckiego ataku", czytamy na stronie NPR. "The Guardian" informuje, ze Ohler idzie jednak znacznie dalej niz tylko twierdzac, ze metamfetamina byla kluczowa dla niemieckich wysilkow wojskowych. Bowiem uwaza on, ze uzycie tego narkotyku stalo sie powszechne takze wsrod ludnosci cywilnej Niemiec. Autor sadzi, ze dla zwyklego czlowieka Pervitin stal sie rutynowym "artykulem spozywczym"na dlugo przed wojna. "Niemcy, obudzcie sie!" - rozkazali narodowi socjalisci. Metamfetamina sprawila, ze kraj nie zasnal". Mentalnosc "dopingowana" przez Pervitin, pisze dalej Ohler, "rozprzestrzenila sie w kazdym zakatku Rzeszy. Narkotyk pozwolil jednostce funkcjonowac w dyktaturze" (Dr Robert Koscielny, "Hitler na haju", ZAKAZANA HISTORIA, marzec/kwiecien 2023).

No comments: