A blog written by the leader of the Polish Nobles' League in Canada, Mr. Edward Kuciak from Toronto, Canada.
Tuesday, July 25, 2023
Zaniedbalem terapie
czosnkowa. Teraz lece na terapii AMOLEM. Zamierzam ALVEO. Nie ma jak to dobre ziolka. Bedac w Warszawie w ksiegarni kupilem ksiazke HERBARZ POLSKI. Tytul troszke zmylkowy, poniewaz najpierw pomyslalem ze to o herbach, a okazalo sie, ze to staropolska ksiega zielarska. Spis roslin i ziol leczniczych z 1595 roku, spisany przez Doktora Marcina Vrzedowa. Ciekawostka jest wpis o konopiach, ktore juz wtedy byly doceniane jako roslina lecznicza. Co nie mozna powiedziec o dzisiejszych czasach. Zabronione w niektorych krajach, jak w Polsce, obywatele przesladowani za ich posiadanie, hodowle i uzywanie, a policja pali skonfiskowane plantacje konopi jak czarownice na stosach. Kto sie tak boi uwolnienia konopi? Dostepu do naturalnego lekarstwa. . *** Pogoda plazowa. Slipki. Balkon. "To, co w kobiecie pociaga, rzadko nas do niej przywiazuje" - JOSEPH COLINS. *** Hitlerowcy, wykorzystujac Ukraincow do swoich celow, bacznie im sie przygladali. Wsrod nich bowiem nastapil podzial na dwie frakcje - banderowcow i melnykowcow. Na czele pierwszej stal Stepan Bandera, druga kierowal Andrij Melnyk. Melnykowcy byli bardziej proniemieccy i dla osiagniecia swoich celow byli gotowi isc z Niemcami na daleko idaca wspolprace. Mieli silne umocowanie w Niemczech, Generalnym Gubernatorstwie, we Wloszech i Francji. Banderowcy Niemcom nie ufali. Swoje glowne umocowania mieli w Malopolsce Wschodniej i na Wolyniu. Byli tez bardziej radykalni. W opinii niemieckich oficerow banderowcy byli lewicowymi rewolucjonistami. Niemcy bardziej powaznie traktowali Melnyka, ktory mial stopien pulkownika Armii Ukrainskiej Republiki Ludowej, a w Abwehrze okreslano go pseudonimem "Konsul I", co podaje niemiecki badacz Franz Kurowski, ujawniajacy wiele nieznanych szczegolow wspolpracy OUN z Niemcami (Marek A. Koprowski, "Mord na Wolyniu: Przemilczane ludobojstwo na Polakach").
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment