Wednesday, June 26, 2019

Wiatraczek kreci powietrze

Pod tym znakiem jestes Polakiem
na calego + rozebrany az do skory, spogladam skromnie w lustro ogromne. W radiu prognozuja na dzisiaj 30C, z wilgotnoscia powietrza odczuwalne jak 37C. Czyli jest dobrze i bedzie nawet jeszcze lepiej.

"Pierwsze poty za ploty" - LEWED

Przyszlo w koncu tak oczekiwane lato. Czyli z ogrzewanych pomieszczen wchodzimy do klimatyzowanych. Bardzo to niezdrowe, dlatego wiele osob juz narzeka na bolace gardla, bole w kosciach i innych bolesciach i przypadlosciach z takimi drastycznymi zmianami pogody zwiazanych.

*

Aj waj, aj waj, aj waj! Wykrzykuja zadzy pieniadza za wszelka cene kanadyjscy kapitalisci. A jakby czytali klasykow komunizmu to by nie bylo takiej rozpaczy. Lenin przepowiedzial, ze zadni forsy kapitalisci sprzedadza komunistom ostatni postronek, na ktorym ich powiesimy. I wedlug tej reguly komunistyczne Chiny wieszaja teraz Kanade. Najpierw kupowali ku radosci naszych lewicowych politykow i zachlannych kapitalistow, a teraz przestali. Jeki i aj waje sie rozpoczely. Nie rob z czerwona tyrania biznesu, bo ona jest cierpliwa i cie udlawi twoja chytroscia i zadza pieniadza za wszelka cene. Czy w koncu swiat kapitalistyczny i zaborczy swoja lapczywoscia nauczy sie czegos z tej lekcji i z ostrzezenia Lenina? Watpie.

Prof. Bartyzel nie jest antysemita
Torunska prokuratura umorzyla postepowanie w sprawie prof. Jacka Bartyzela z Uniwersytetu Mikolaja Kopernika, ktoremu zarzucano antysemityzm z powodu wpisu na portalu spolecznosciowym. Chodzilo o zamieszczony przez niego wpis na portalu spolecznosciowym, w ktorym odniosl sie on do konfliktu na linii Polska - Izrael spowodowanego wypowiedziami izraelskich politykow. "To, ze nas Zydzi nienawidza i opluwaja, jestem w stanie przyjac ze spokojem - w koncu czegoz mozna spodziewac sie od tego plemienia zmijowego pelnego pychy, jadu i zlosci? Trzeba po prostu trzymac ich na dystans, tak wielki, jak tylko mozliwe. W ogole nawet nie probowac dyskutowac czy przekonywac, bo to daremne; oni nie sa zdolni do okazywania wdziecznosci, uwazaja natomiast, ze wszystko im sie nalezy" - napisal na Facebooku prof. Bartyzel. "I w nosie mam tez ile polskich drzewek "sprawiedliwych" bedzie w Yad Vashem, moze nie byc nawet zadnego. Ale nie moge miec innego poczucia, jak bezbrzeznej pogardy dla tych Polakow (z metryki), ktorzy kalaja wlasne gniazdo, gorliwie przylaczajac sie do polakozerczej kampanii pomowien. Dla tych renegatow nie moze byc zadnego wybaczenia ani litosci. Gdyby to ode mnie zalezalo,  karalbym ich  - nie wiezieniem, bo po co obciazac podatnikow kosztami ich utrzymania w tych wygodnych pensjonatach, jakimi sa dzisiaj zaklady penitencjarne - ale dozywotnia infamia narodowa oraz cielesnie publiczna chlosta w sempiterne" - glosil wpis, zamieszczony przez profesora. Slowa prof. Bartyzela wywolaly oburzenie w srodowiskach lewicowych i lewicowo-liberalnych. Wpis profesora opublikowal portal Wyborcza.pl, okreslajac go jako "antysemicki". Wedlug tego portalu, ukarania profesora domagal sie Adam Lezczynski, publicysta i wykladowca Uniwersytetu SWPS w Warszawie, zadajac wszczecia postepowania dyscyplinarnego. Prokuratura Rejonowa Torun Centrum-Zachod po zapoznaniu sie materialami oraz przesluchaniu swiadkow i profesora Bartyzela zdecydowala o umorzeniu sprawy. We wpisie wykladowcy nie dopatrzono sie nawolywania do nienawisci ("Wiadomosci z Polski", GONIEC, 20-26 czerwca 2019).

*

Lewactwo w Polsce, i na swiecie nie potrafi zrozumiec, ze Polska to suwerenne panstwo o prawie wyroslym z naszej lacinskiej cywilizacji, i innych cywilizacji prawa w niej nie obowiazuja. Tym, ktorzy nie chca zyc pod polskim prawem, Polska gwarantuje paszporty i otwarte granice. Przeciwnicy Polski i rozni polakozercy maja caly wahlarz mozliwosci i wyboru osiedlenia sie w prawodawstwach innych cywilizacji. Od Nowego Jorku, Moskwy, do Berlina i Tel Aviwu, po Kair, Tokio i Pekin wlacznie.

"Zaszlam w ciaze, zaraz wracam" - KOBIETA WYZWOLONA

Paparazzi zrobil mi fotke na Ford Fest 2019. Troche wygladam jak "Urban Cowboy" nucacy sobie pod nosem Jambalaya w wykonaniu 4-letniego chlopca. Mowia, ze czlowiek na starosc dziecinnieje, eh?



00:05 Hrs. Zrywam kartke z kalendarza: "Jezeli ktos nie potrafi troszczyc sie o swoje rzeczy, nie jest godzien ich posiadac" - JOHN GALSWORTHY.

00:40 Hrs. Wystawiam na chodnik 2 pojemniki ze smiecmi.

00:47 Hrs. Jem morele z pestka (wit. B17) + klementynke.

01:10 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + waze sie przed pojsciem do lozka. 73 kg.

04:03 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

07:20 Hrs. Budzi mmnie siusiu (slomkowe + puszyste).

08:08 Hrs. 1-sza szklanka wody + szczypta soli himalajskiej. CBC radio podaje temperature w Toronto. 22C. Temperatura na tarasie. 26C + temp. w kuchni. 23C.

08:10 Hrs. Podnosze z werandy "National Post". Na okladce:

* Canadian astronaut 'fell back from the sky'. Saint-Jacques returns to earth after record 204 days in space.
* Trump threatens Iran with 'obliteration'. Tensions spike as Tehran calls sanctions 'idiotic'.
* China bans Canadian meat. $1B in exports. Ratchets up stakes days ahead of G20.
* Something's gone wrong with gender education in Ontario.
* Ex-aide seeks child support from MP. Liberal Geng Tan.

09:07 Hrs. Lektura tronowa. "Historia Do Rzeczy".

Sir Edward Bulwer Lytton pozostal w historii nie z racji swej dzialalnosci politycznej, choc na pewien czas dochrapal sie nawet ministerialnego stanowiska, ale jako autor pisanych cokolwiek na boku, popularnych powiesci. Do dzis ostala sie tylko jedna z nich, "Ostatnie dni Pompei", swego czasu jednak cieszyly sie popularnoscia porownywalna z "Kodem Leonarda da Vinci". Jednak najbardziej popularna z jego ksiazek zostala starannie z pamieci usunieta. Sam tytul wyjasnia dlaczego: "The Coming Race" - "Rasa, ktora nadejdzie".
Niby nic wykraczajacego poza standard glupawych "dime novels". Angielski podroznik w Himalajach dostaje sie przypadkiem do podziemnej krainy Agartha, w ktorej przetrwala prastara rasa Ariow, wywodzaca sie z Atlantydy. Ariowie, nie wdajac sie w szczegoly, sa nadludzmi pod kazdym wzgledem, a przy tym istotami niezlomnie moralnymi. Kiedys tak wspaniale, jak w Agharcie, bylo i na naszym swiecie, ale, niestety, Atlantyda zatonela. Ariowie rozproszyli sie po swiecie, ich wspaniala krew (rok 1870, o genach nikt jeszcze nie slyszal) pomieszala sie z krwia ras podlejszych - i nadludzkie dary przepadly... Szczesciem, gleboko pod Himalajami starozytna rasa trwa i kiedy te podlejsze calkiem sie juz wykoncza nawzajem, wroci i zamieni umeczona
Ziemie ponownie w raj.
Wiktorianskie czytadlo nie byloby warte wspomnienia, gdyby nie to, ze wymyslona przez pisarza historia o rasie Atlantow, ktorzy wroca, przez wielu posrednikow - w tym mistyczke znana jako "Helena Blavatsky", ruch pangermanski, stowarzyszenie Thule i stowarzyszenie Vrill, ktore zreszta nazwe wzielo wprost z powiesci - zainspirowala Hitlera, a bardziej jeszcze Himmlera, i popchnela do ogolnie znanych dzialan, majacych posluzyc oczyszczeniu Ziemi z krwi ras nizszych oraz odtworzeniu wymarzonej przez brytyjskiego arystokrate nadludzkiej rasy w lebensbornach SS (Rafal A. Ziemkiewicz, "Mroczna potega fantastyki", HISTORIA DO RZECZY, Maj 2019).

09:37 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 71 kg.

09:49 Hrs. 3-cia szklanka wody + szczypta soli himalajskiej + 2 daktyle.

09:50 Hrs. Jem banana.

09:55 Hrs. Jem kubek 100 g jogurtu OIKOS. CBC radio podaje temperature w Toronto. 24C.

10:08 Hrs. Biore 2 tabletki chemii + kubek herbaty Tetley + baton NATURE VALLEY SWEET & SALTY.

12:13 Hrs. Jem 3 smazone jajka + bulka posmarowana maslem + plasterki szynki + 2 zabki czosnku + plasterki zoltego sera + czerwona slodka papryka + mini pomidorki.

12:20 Hrs. 4-ta szklanka wody + szczypta soli himalajskiej.

13:08 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

14:21 Hrs. Budze sie + siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

15:02 Hrs. Budze sie + siusiu (prawie przezroczyste. Stacja radiowa 640 News podaje temperature w Toronto. 28C. Temperatura na tarasie. 34C + temp. w kuchni. 25C.

15:28 Hrs. Znosze z chodnika puste pojemniki na smieci + slonce i piekielny upal + spiew ptakow  + poczta + magazyn "Petersen's Hunting" z "The hunt for giant mule deer" na okladce. Tez paczuszka z dwoma odznakami do przypinania. Prezent od redakcji magazynu "LEGION" + fotki.

WE REMEMBER
We Support Our Troops


16:00 Hrs. 5-ta szklanka wody ze szczypta soli himalajskiej.

16:44 Hrs. 6-ta szklanka wody + szczypta soli himalajskiej + kapsulka RAN-RAMIPRIL 2.5MG + 1/2 tabletki SANDOZ-BISOPROLOL 5MG + tabletka 81 mg ASPIRIN.

17:41 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

18:11 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + puszyste).

19:03 Hrs. Biore tabletke chemii + 7-ma szklanka wody + baton NATURE VALLEY TRAIL MIX.

19:30 Hrs. Jem 25 kopytek ziemniaczanych polanych syropem klonowym.

19:40 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

21:05 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + puszyste).

21:36 Hrs. Podlewam ogrodek + kwiatki z przodu i tylu domu. Temperatura na tarasie 28C + temp. w kuchni. 25. Na dworze bezwietrznie.

23:14 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + 8-ma szklanka wody + szczypta soli himalajskiej.

23:30 Hrs. Jem czekoladke FERRERO ROCHER.

23:55 Hrs. Jem jablko + klementynke + morele z pestka + banana + truskawki + jagody.

No comments: