Sunday, June 23, 2019

Jak wracalem

Turysta z Toronto w Oakville.
wczoraj z Markham z Ford Fest 2019 zachod slonca wskazywal na przepiekny dzisiejszy dzien. I sie sprawdzilo. Na tak blekitne niebo + ostre slonce trzeba bylo czekac caly rok.

Dzwoni Coby. Mowi abym do kosciola poszedl na ranna Msze,  bo zabiera mnie na wakacje do Oakville. Potrzebujesz slonca, swiezego powietrza do oddychani, czystej wody i trawy abys sobie polazil na bosaka. Zatloczone, gorace i zalane smogiem Toronto tego nie gwarantuje. Poza tym lokalni z Toronto wyjechali poza miasto na weekend, a miasto opanowali przybysze z innych prowincji i USA z okazji Pride Parade.  Zostawie cie w miescie, bo ja musze spotkac sie z biznesmenami.

Posluchalem. Po kosciele ubrlem sie stosownie. Krotkie spodenki, czapeczka z daszkiem przeciwslonecznym + lornetka, aparat i cos do zjedzenia na sucho. Coby wyrzucil mnie w centrum miasta i pojechal na jakies tam spotkanie. Rzeczywiscie pogoda dopisala. Oakville rozkopane w centrum miasta z powodu renowacji, tez drugie zachodnie molo w porcie w trakcie rozbudowy. Te dwie nieestetyczne plamy na miescie nie popsuly mi dnia. Jezioro przepiekne. Widocznosc wysmienita. Golym okiem mozna bylo podziwiac Toronto polozone ponad 40 km od Oakville, a przez lornetke nawet Niagare.  Lekka chlodna bryza ochladzala skore.

Dzien zlecial na chodzeniu po porcie z obydwu stron, wschodniej i zachodniej. Wylegiwanie sie w parku na trawie w cieniu i lazeniu na boskaka. Troszke sie przypieklem i natlenilem. Warto bylo. Dzien na powietrzu dodal mi energii. Bedzie sie spalo dobrze tej nocy.

*

Dzis w Kanadzie obchodzimy UROCZYSTOSC BOZEGO CIALA.

W Uroczystosc Najswietszego Ciala i Krwi Chrystusa, Boze Cialo (w Kanadzie obchodzona jest w niedziele) wspomina sie Ostatnia Wieczerze i przeistoczenie chleba i wina w Cialo i Krew Chrystusa. Boze Cialo jest okazja do dziekczynienia i radosnego manifestowania swojej wiary w realna obecnosc Chrystusa w Eucharystii. Nieodlacznym  elementem uroczystosci jest procesja. Z Bozym Cialem zwiazana jest takze uroczystosc Najswietszego Serca Pana Jezusa, ktora jest obchodzona na zakonczenie oktawy Bozego Ciala, czyli w piatek osiem dni po Bozym Ciele ("Biuletyn Niedzielny, PARAFIA SWIETEGO KAZIMIERZA).


00:7 Hrs. Zrywam kartke z kalendarza: "Nawet najwieksze pustynie maja swoja wiosne, chocby najkrotsza i niedostrzegalna" - IVO ANDRIC + 1-sza szklanka wody + szczypta soli himalajskiej.

04:01 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

06:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi + wstaje + lektura tronowa. "Historia Do Rzeczy".

06:40 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 71 kg.

07:10 Hrs. 2-ga + 3-cia szklanka wody slodzone lyzeczka miodu akacjowego + 2 daktyle.

07:15 Hrs. Jem banana + kubek 100 g. jogurtu OIKOS.

07:59 Hrs. W kosciele sw. Kazimierza.

"Jestes kaplanem tak jak Melchizedek."

09:04 Hrs. Po Mszy sw. + siusiu (slomkowe).

09:18 Hrs. Jem s salce parafialnej paczka + kawa mala czarna z jednym cukrem.

09:30 Hrs. Fotka frontu kosciola udekorowana flagami.



10:05 Hrs. Po kosciele w High Parku + Paparazzi robi mi fotke przed krzyzem portugalskim.



10:20 Hrs. W domu biore 2 tabletki chemii + jem banana.

10:56 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

11:00 Hrs. Jem 2 smazone jajka + herbata Tetley + bulka smarowana dzemem z czarnych porzeczek.

13:03 Hrs. W Oakville.

13:39 Hrs. Siusiu (slomkowe).

13:49 Hrs. Jezioro spokojne + widocznosc wspaniala. Toronto widac jak na dloni. Port w rozbudowie. Paparazzi robi mi fotke na tle Toronto w oddali + spiew ptakow. Siadam na lawce przy stoliku w parku Tannery Bandshell Park + obserwacja jeziora przez lornetke + zabijanie glodu czekoladkami Tim Tam.


Rzezba losia okrazonego przez watache wilkow w parku + budynki portowe z 19-nastego wieku.


Widok Tannery Bandshell Park z przeciwnej strony kanalu.



15:11 Hrs. Siusiu (slomkowe).

15:49 Hrs. Na molo + fotki z mola.



16:01 Hrs. Wchodze do wody na kamienistej plazy + fotka nog w wodzie i widoku plazy.



16:10 Hrs. Dzwoni Coby. W drodze aby mnie odebrac.

17:42 Hrs. W domu + slonce. Temperatura na tarasie. 28C + temp. w kuchni. 21C.

18:10 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste + 4-ta szklanka wody ze szczypta soli himalajskiej.

18:52 Hrs. Jem miseczke zupy pieczarkowej z kurczakiem + zwykla bulka.

19:08 Hrs. Biore tabletke chemii + slodka bulka + 5-ta szklanka wody.

19:33 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Historia Do Rzeczy".

20:10 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 73 kg.

21:07 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

21:10 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Historia Do Rzeczy".

21:35 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 72 kg.

22:00 Hrs. Jem talerz kaszy gryczanej z klopsikiem + kiszona kapusta + kapsulka RAN-RAMIPROL 2.5MG + 1/2 tabletki SANDOZ-BISOPROLOL 5MG + szklanka kompotu z jablek..

22:45 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + jem owoce (morela, truskawki, jagody, klementynka).

22:55 Hrs. Jem kawalek ananasa.

23:10 Hrs. Pije kubek herbaty Tetley + 3 ciasteczka.

No comments: