Sunday, June 09, 2019

Oj, dzialo

Kompot, flaga i ja
sie dzialo i byla zabawa wczoraj na Dniu Polskim w Mississaudze. Wzieli mnie na koncert polonijnej kapeli Kompot. "Ta chemio terapia cie zabija, odpocznij, rozerwij sie. Zapomnij o bolu.", mowia. Koncert i atmosfera troche pomogly. Zapomnialem o bolu, ktory mnie toczy.

W nagraniu utworow Kompotu pt. "Jestes Szalona" + "Hej Sokoly" wyraznie widac powiewajaca flage. Jedyna + nasza.

00:20 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

01:01 Hrs. Zrywam kartke z kalendarza: "Madra kobieta ma miliony naturalnych wrogow: wszystkich glupich mezczyzn" - MARIE VON EBNER-ESCHENBACH + 1-sza szklanka wody z szczypta soli himalajskiej + kubek 100 g jogurtu OIKOS.

01:12 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + waze sie przed pojsciem do lozka. 70 kg.

10:20 Hrs. Biore 2 tabletki chemii.

11:00 Hrs. W kosciele sw. Kazimierza.

"Niech zstapi Duch Twoj i odnowi ziemie."

12:30 Hrs. Jem slodka bulke w salce parafialnej + mila rozmowa.




No comments: