Friday, June 17, 2016

Rusofobia

jest niedobra, ale rusofilstwo jest jeszcze gorsze. W polonijnej prasie znalazlem dwie tezy polemizujace ze soba. Pierwsza, z ktora ja sie zgadzam, pana Antoniego Macierewicza, ze "Rosja jest dzis najwiekszym zagrozeniem dla bezpieczenstwa swiata". I druga, pana Kibica Bialo-Czerwonych, ze:

- Rosja moze byc ostrzezeniem przed zachodnia moralna abberacja!
- Rosja nie chce byc skolonizowana przez wrogich jej kulturze kolonizatorow: pseudo - imigrantow!!!
- Rosja broni swej ortodoksyjnej tozsamosci.
- Rosja broni swej terytorialnej calosci.
- Rosja odrzuca dyktat podzialu ZSSR.
- Rosja nie chce byc krajem peryferyjnym wobec centrum w Waszyngtonie.
- Rosja nie chce oddac swych tradycyjnych wplywow na Bliskim Wschodzie.
- Rosja nadal nie przejawia sklonnosci dla uhonorowania bandytow z UPA. Nazywa rzeznikow narodu polskiego po imieniu.

Jak Pan Kibic Bialo-Czerwonych wymieni w tej wieloglowej tezie Rosje na I Rzeczypospolita Szlachecka, to rozumie, ze to tylko czysta klisza historyczna i my szlachecki narod mamy to we krwi. Tylko zyjemy troche w innej epoce, gdzie Rosja przejela nasza tradycyjna role na obrzezach Europy. A zrobila to podbijajac nas, Polske. Przejmujac dominacje wsrod tzw. "plemion slowianskich" (teorie sarmatyzmu potwierdzily sie, wiecej genetycznie nam do Wegrow niz do Slowian). Rosja niech wyniesie sie z naszej strefy wplywu. Okupuje Krolewiec na polnocy, Naddniestrze na poludniu. Wynocha. II wojna swiatowa sie juz dawno skonczyla.

"The very Mongolian cultural impacts are still evident today in Russia from on the language to on the form of the governments" - MILTIADES VARVOUNIS ("Understanding the historical development of the Russian State").

02:03 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

No comments: