Sunday, May 25, 2014

Wyjechalismy

odetchnac swiezym powietrzem poza miasto do Parku Paderewskiego. Odbywaly sie uroczystosci religijno-patriotyczne z okazji rocznicy bitwy pod Monte Cassino.

Pozniej przez Brampton i Mississauge, zaliczajac przy tym Starskyego, wrocilismy do domu. Rysiek przyrzadzil na grylu steaki a la Benek + pieczone ziemniaczki, kukurydza i pieczarki Portebello + lampka czerwonego wina.

Pogoda wspaniala. Nalapalem jakies 5000 IU witaminy D. Skora sie zarumienila. Dawki naturalnej witaminy D daly mi energii i wigoru.

06:35 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje. Na dworze 11-stopniowo. Temp. w kuchni 20C.

06:43 Hrs. Mierze na czczo stezenie cukru we krwi. 6.5 mmol/L = 117 mg/dL.


No comments: