Tuesday, April 19, 2011

Pokuta

moja na te dni przed swietami to zrobienie porzadku z papierzyskami. Tony magazynow, gazet, segregatorow na podlodze zarasta kurzem.

Wszystko robi sie kosztem poswieconego czasu. Dlatego troche zaniedbuje blog. Ale nadgonie. Informacja z mojego kazdego dnia istnieje. Jak bede mial troche wiecej czasu to ja zamieszcze na blogu.

04:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze minus 1-stopniowo. Odczuwalne -5C. Temp. w kuchni 21.7C.

04:05 Hrs. Biore 28 kropelek BLACK WALNUT.

04:15 Hrs. Lektura tronowa "Uwazam Rze".

04:58 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 81 kg.

05:02 Hrs. Pije ziolo SKRZYP + daktyl + CBC + laptop (6 spamu - 2 imelki).

05:58 Hrs. Biore 6 tabletek chemii + zielona herbata.

06:10 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Kandahar Days. Side gunner opened fire as the Chinook dipped" na okladce + bol w szyi.

06:28 Hrs. "La la, la la la" - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM gdy odpalam maszyne. Na dworze mrozno + jasno + spiew ptakow. W dzienniku: Drugi Tupolew w polskim posiadaniu dostal pozwolenie na wozenie polskich dygnitarzy. Prezydent Polski w Kijowie na konferencji o energii nuklearnej.
ESSO na Bloor West Village bierze za litr paliwa $1.33.2. Inne ESSO + Shell, Canadian Tire, Petro-Canada biora za litr paliwa $1.35.5.

06:53 Hrs. "Spotkaj mnie, jak wariat. Spotkaj mnie, jak swir" - unosi sie w radiu gdy parkuje w pracy.

15:22 Hrs. W domu. Na dworze 5-stopniowo. Temp. w kuchni 17.7C.

16:45 Hrs. Pije ziolo SKRZYP + daktyl.

17:34 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + zielona herbata + sprzatam gazety z podlogi.

No comments: