Wyskok rekonesansowy

Kwiaty w lesie

trwal ponad 10 godzin + przejechalismy ponad 300 km (306.7 km). Dzialalismy na polnoc od Toronto. W rejonach Caledon + w lasach Dufferin County + wskoczylismy na Bruce Trail (www.brucetrail.org) + Rysiek robi mi fotke na tle Walter Tovell Side Trail.

Ja na szlaku Walter Tovell Side Trail

Na polnocy jest chlodniej niz u nas tu w Toronto. Tam dopiero na drzewach paki, u nas malutkie listeczki. Jest dosc zimno. Dzis na poczatku wycieczki mielismy slonce. Poznej sie zachnurzylo. Indykow nie widzielismy, choc lokalni mowia ze sa. Mleczu tez nie bylo za duzo. Za wczesnie. Jezdzilismy polnymi drogami + fotka.

Nasza droga

00:07 Hrs. Biore 3 kapsulki Dandelion Root.

00:22 Hrs. Pije szklanke mleka migdalowego + 4 sezamki.

06:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi + siusiu (zoltawe + puszyste). Dzis zaplanowalem akcje mlecz + rekonesans terenow rekreacyjno-mysliwskich w obrebie 100 km od Toronto.  Na dworze 4-stopniowo. Temp. w kuchni 22C. + zrywam kartke z kalendarza: "Biblioteka jest skarbnica lekarstw dla umyslu" - POWIEDZENIE GRECKIE.

06:15 Hrs. Biore 30 kropelek HAWTHORN.

06:20 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

06:56 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 78 kg + arytmia + robie Full Royal Stretch + glosne burczenie w zoladku z glodu.